Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Bojownik jeszcze raz  (Przeczytany 962 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Morticia

  • Gość
Bojownik jeszcze raz
« : 2003-12-21, 20:04 »
Dobra pytam jeszcze raz bo w końcu nc nie wiem Czy z samcem bojownika może żyć w miarę bezkonfliktowo np 2 samiczki Czy będą walczyć Bo mój Ignaś żył sobie z innymi paninkami teraz mieszka sam ale chcę do niego wpuścić 2 duże samiczki Chciałam też kupić jeszcze jednego i też z 2 samiczki które z nim pływają w sklepie I oczywiście dużo roślinek do kryjówek
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #1 : 2003-12-21, 21:01 »
Rybki te z natury sa bojowo nastawione ale czym większe akwarium tym mniejsza agresja jednak jeżeli nastawiasz sie na rozmnożenie tych rybek musisz po tarle odłowić samiczki bo samiec je pokiereszuje.
Zapisane

Raffy

  • Gość
Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #2 : 2003-12-22, 08:57 »
mam pytanko, ile osiągają samice bojowników ? (chodzi mi o długość)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedz #2 : 2003-12-22, 08:57 »

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #3 : 2003-12-22, 11:58 »
sa takie same jak samce tylko bez płetw. Tak 8-12cm może więcej.
Zapisane

lusi

  • Gość
Re: Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #4 : 2004-02-15, 17:12 »
:)
Bojownik wspaniały (Betta splendens)
--------------------------------------------------------------------------------

   Bojownik wspaniały występuje w płytkich, ciepłych wodach Indii Wschodnich, Tajlandii, Wietnamu i Półwyspu Malajskiego.

   Dorosłe osobniki osiągają maksymalnie 7 cm. Płetwy odbytowa, grzbietowa i ogonowa są u samców silniej rozwinięte. Samiczka ma mniejsze płetwy i jest zazwyczaj niepozornie ubarwiona. Samce wykazują się dużą agesywnością wobec innych samców swego gatunku i gatunków pokrewnych. W ich ojczyźnie urządza się często walki tych ryb robiąc zakłady, który przeżyje. Ryby walczą ze sobą do śmierci przeciwnika. Dlatego w akwarium zazwyczaj trzyma się jednego samca i kilka samic. Szczególnie efektowne samce uzyskuje się trzymając ryby pojedynczo w małych zbiorniczkach ustawionych tak, by widziały się wzajemnie. Niestety tak uzyskane ryby nie nadają się zazwyczaj do normalnego rozmnażania, zabijają każdą napotkaną w akwarium rybę nie robiąc wyjątku dla samic swego gatunku. Uzyskano wiele odmian hodowlanych różniących się ubarwieniem i czasami również pokrojem ciała.

    Lubi akwarium dobrze oświetlone z dużą ilością kryjówek wśród roślin z miękką wodą o temperaturze między 24 - 32oC. Jest rybą labiryntową i oddycha powietrzem pobieranym znad powierzchni wody nie wolno zatem trzymać go w odkrytych zbiornikach narażonych na przewiewy.

    Do tarła należy przygotować płytki, dobrze zarośnięty, jasno oświelony zbiornik o pojemności minimum 40 litrów. Samiec buduje spore pieniste gniazdo na powierzchni wody. W czasie budowy gniazda napastuje samicę i ta jeśli nie ma się gdzie ukryć może zginąć. Po tarle należy szybko usunąć samicę ze zbiornika, jeśli tego się nie zrobi, może zostać zabita przez samca. Jeśli zbiornik jest tak urządzony, że samica ma się gdzie schować, to mamy trochę więcej czasu na jej odłowienie. Wg. literatury tało odbywa się w wodzie o temperaturze 30oC, w moim akwarium doszło do tarła w 27oC, tyle że wylęg nastąpił w piątym, a nie w czwartym dniu od tarła, jak to by się stało w temperaturze 30oC. Samca odławiamy dopiero gdy młode zaczynają się rozpływać. Jako pierwszy pokarm można podać larwy skorupiaków, pierwotniaki, wrotki ostatecznie larwy solowca lub nicienie micro. Młode u mnie rosły szybko, ale nierówno. Akwarium z młodymi należy dobrze napowietrzać, jednak tak by nie wywołać zbyt silnego prądu wody.

    Dorosłe karmimy wszelkim pokarmem żywym i preparowanym.

Miłego  czytania !!!!   :roll:  :wink:  :?:  ;)  :shock:  :)  :o
Zapisane

futermelok

  • Gość
Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #5 : 2004-02-15, 17:32 »
lusi chodzilo ci o te 8 -12 cm harpi ?
Ps. gdzie ty to wygrzebalas to bylo napisane 2 miesiace temu.
Kazdy sie moze pomylic i pomylka ile bojownik osiaga dlugosci jest malo znaczaca pozatym harpia walnela to tak na oko w ramach swojego doswiadzczenia i wcale to nie znaczy ze niezna sie na rybach. I przynajmniej nie pisze postów metoda kopiuj wklej jak chce cos napisac.
Zapisane

lusi

  • Gość
Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #6 : 2004-02-15, 17:50 »
Czego  WY  się  mnie  czepiacie  chciałam  pomóc  a  że  zawsze  komuś  coś  nie  pasuje  uwzieliście  się  na  mnie  czy  co  !!!!  
 To  co  że  metoda  kopiuj , wklej  -  co  to  komu  przeszkadza  do  jasnej  ciasnej  !!!!
A  pozatym  ja  mam  dopiero  się  wprawiam  w  pisaniu  bo  mam  dopiero 11 postów  a  nie  całe  tysiące  ......  
Myślałam  że  pomogę  ..................................................................... ........   A  TU  ZNOWU  KLAPA  ........................ SORY  ........................ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UPS........................................................... :cry:  :lol:  :cry:  :lol:  :cry:
Zapisane

_B@RT_pl

  • Gość
Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #7 : 2004-02-16, 11:23 »
Bojowniki to BARDZO SPOKOJNE ryby. Powiem więcej często dostają bęcki od innych ryb. Martw się tylko o to żeby 2 samce bojownika się nie spotkały bo będzie dym  :)  A tak przy okazji to samce bojownika nie koniecznie mają piękne łetwy więc to nie jest na 100% pewna identyfikacja że jak brzydkie to samiczka (pozdrawiam dziewczyny :) ) Z tego co paniętam to samiczka powinna mieć białą kropkę za płetwą odbytową ,czy gdzieś w okolicach odbytu. Apropos 2 samiczek to tak sie właśnie trzyma bojowniki, 1 samiec 2 samice. To że zaczyna się coś dziać poznasz po tym że samiec buduje gniazdo z piany na powierzchni wody, jak zobaczysz tam takie ciemne kropeczki (ikrę) to znak że niedługo powinieneś odłowić samice.
Zapisane

Morticia

  • Gość
Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedź #8 : 2004-02-16, 13:43 »
:wink: Mnie chyba spokojna pani bojownik obgryza gupika i niestety dzisiaj mały musi iść do innego akwarium bo nie ma ogonka
Wiecie co mi powiedział pewnien akwarysta że jest chyba jedyny sposób żeby trzymać bojowniki i nie mieć małych rybek Okrutny ale zawsze Poprosty niszczyć gniazda ale tak nie doszczętnie tylko tak żeby nie można było ikry złożyć czy jakoś tak
Zapisane

Forum Zwierzaki

Bojownik jeszcze raz
« Odpowiedz #8 : 2004-02-16, 13:43 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.086 sekund z 26 zapytaniami.