Tytuł: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2012-02-07, 08:58 http://ulubiency.wp.pl/kat,1010807,opage,2,title,Bezdomne-zwierzeta-nalezy-usypiac,wid,14229243,wiadomosc.html#opOpinie
"Bezdomne zwierzęta należy usypiać"? "Problem bezdomnych zwierząt to jest problem głupich ludzi, a bezdomne zwierzęta powinny radzić sobie same, powinno się je usypiać” – tak twierdzi Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli – miasta, w którym nie ma schroniska dla bezdomnych zwierząt, i nie będzie, ponieważ prezydent nie zamierza inwestować w pomoc dla zwierząt. Dlaczego? Zapytany o to prezydent Szlęzak wyjaśnia zwięźle w wywiadzie dla telewizji Stella TV. - Zwierzęta bezdomne, jeśli potrafią sobie same radzić, to niech sobie same radzą, problem będzie wtedy, kiedy będą zagrożeniem dla ludzi. Wtedy należy je usypiać - to, według Andrzeja Szlęzaka, jedyna metoda na rozwiązanie problemu. Na pytanie, czy miasto przewiduje jakieś wydatki na pomoc bezdomnym zwierzętom, prezydent odpowiada: „W minimalnym zakresie, w takim, żeby przeciwdziałać zagrożeniom sanitarnym i jeżeli będą wynikały takie zagrożenia z bezpieczeństwa mieszkańców. Wtedy tak. W przeciwnym wypadku nie przewiduję żadnych wydatków.” Mimo że ustawa o ochronie zwierząt zobowiązuje każdy samorząd do stworzenia programu ochrony zwierząt, w Stalowej Woli nie stworzono dotąd gminnego programu pomocy zwierzętom i nie ma go w planach. „Nie mamy schroniska i nie mamy zamiaru go tworzyć” - powiedział portalowi Gazeta.pl Andrzej Szlęzak. Bezpańskim zwierzętom pomagają mieszkańcy, którzy dzwonili w tej sprawie do urzędu miasta. „Urząd twierdzi, że nie ma na to pieniędzy, ale my przecież płacimy podatki, na to m.in., no to gdzie te pieniądze są?” – dopytują się zwykli ludzie, którym los bezdomnych, marznących w śniegu zwierząt jest mniej obojętny niż urzędnikom. To ma być prezydent polskiego miasta... :/ Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-02-07, 11:41 A tu jeszcze jedna "peerłka" z wypowiedzi Pana Prezydenta Stalowej Woli :
Kastrację i sterylizację uważa za wyjątkowo podłe. - Nie chcę mówić niehumanitarne, bo to określenie odnosi się do ludzi, a nie zwierząt - argumentuje Szlęzak Więcej... http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,11091960,Szlezak__bezdomne_zwierzeta_nalezy_usypiac__WIDEO_.html#ixzz1lgvelXl2 Znaczy kastracja jest be, a zabijanie- cacy ..... Pan Prezydent publicznie i oficjalnie łamie prawo , i co ? I nic.... Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-07, 15:10 Inne " kwiatki ":
Cytuj [.] Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-09, 20:06 Pan prezydent znowu się popisał:
Cytuj Szlęzak: w czym świnia, krowa czy kura są gorsze od psa albo kota? http://www.stalowka.net/wiadomosci.php?dx=8010 Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-02-09, 21:51 "To wbrew prawu naturalnemu. Celem i sensem istnienia zwierząt jest przedłożenie gatunku, jeżeli nie mogą tego robić to tak jakby ich egzystencja straciła sens" - argumentował w rozmowie z nami prezydent i dodał, że "zwierzęta są piękne jeśli są wolne i dzikie".
A naturalne prawo pzwala zabijac zwierzeta nieprzeznaczone do jedzenia ? Maja się mnozyc po to zeby bylo kogo usypiac ? To jest dopiero chore. Rozmnażajcie się, a ja was pozabijam....To mysl przewodnia prezydenta w sprawie bezdomnych zwierzat... Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-09, 22:09 "zwierzęta są piękne jeśli są wolne i dzikie"
Zgadza się, ale to nie przeszkadza nam je zabijać dziś, TVN24 wychwalał leśników i myśliwych za to, że prowadzą akcję liczenia dzikich zwierząt żeby wiedzieć, ile zwierząt będą mogli zabić - sorki, " pozyskać " w przyszłym sezonie, a nazywają to " racjonalną gospodarką populacjami zwierząt łownych " - rozumiem, że w odniesieniu do psów i kotów też powinna być prowadzona takowa gospodarka? zresztą, takie pomysły już się chyba rodzą: BŁ 2/2012 - " redukcja psów i kotów będzie możliwa w sytuacji podjęcia przez sejmik województwa uchwały określajacej miejsce, warunki, czas i sposoby ograniczenia ich populacji. " - to konkluzja artykułu jednego z myśliwych, czyli, co?, będą sobie mogli zabijać psy i koty wbrew obowiązującemu prawu?. Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-02-10, 19:05 Jak widac - prawo obowiazuje tylko niektorych....
Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-10, 19:13 Dzisiaj w tv słyszałem o kolejnym pomyśle jakiejś miejscowości - otóż, przyjęto tam uchwałę, że jeżeli dokarmia się bezdomne psy i jakiś pies kogoś ugryzie, to osoba dokarmiająca trafi do wiezienia
uchwała jest niezgodna z prawem. Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-11, 23:22 Niestety, pan prezydent mógłby się obronić tym, że nowe prawo odnośnie zwierząt nie funkcjonuje, ponoć z tego powodu, że nie wolno cały czas trzymać psów na łańcuchu, ludzie wyrzucają i zabijają psy, a schronisk brakuje:
Cytuj Gminy nie są w stanie sprostać nowym przepisom o ochronie zwierząt http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120210/NEWS01/768029693 Cytuj – Ustawa trafiła na nieprzygotowany grunt. Brakuje schronisk. A te, które są, nie mogą zawierać zbyt dużej liczby umów. Co więcej, ustawa spowodowała, że ludzie częściej wyrzucają zwierzęta. Boją się kar, np. za trzymanie psów na łańcuchach – tłumaczy Szumiło. – W tej chwili widzimy wzrost liczby bezdomnych zwierząt o ok. 30 proc. w stosunku do ub. roku. myśliwi triumfują, piszą że ustawa to martwe prawo, że gminy są biedne a ich obowiązkiem jest dbanie o głodne dzieci a nie o " kundle " i żeby dzwonić do nich wieczorem, to oni " rozwiążą problem " - bo choć na zakopywanie psów jest za zimno ( ziemia zamarzła ) to wystarczy foliowy worek i wrzucenie ciała w głębokie krzaki a inne psy i drapieżniki się tym zajmą ... teraz panowie strzelcy czekają na masowy ubój psów - piszą, że zgodnie z ustawą prawo do uznania konieczności uśmiercenia zwierzaka mają między innymi pracownicy Służby Leśnej. Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-02-12, 11:36 Ale za to ktoś wziął kase za projekt tej ustawy, przeszla, a dalej co bedzie co to kogo obchodzi....
Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-12, 13:01 Ja już czegoś nie rozumiem ... nic się w tym kraju nie da zmienić?, ludzie samodzielnie nie potrafią zrozumieć, że pies nie powinien przebywać na łańcuchu? - a jak się im o tym przypomni to wolą wyrzucić psa, niż się dostosować? ... :roll:
W każdym razie, myśliwi są zachwyceni - piszą, że potrzebny był taki społeczny eksperyment, żeby " nawiedzeni " zobaczyli na własne oczy, że gmin nie stać na utrzymanie schronisk i na wyłapywanie psów i kotów i że jedynym i najtańszym wyjściem z sytuacji jest " kula w łeb ". Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-02-12, 15:32 Ja nie rozumiem co to znaczy nie stac ? Jak rzadzic sie kasa nie umie to nie stac. A jak sie nie umie to wymienia się rzadzącego na zdolniejszego.
Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-12, 15:48 Widzisz, im chodzi o to, że my ponoć przewartościowujemy znaczenie zwierząt, które są " tylko " zwierzętami i chcemy dbać o nie kosztem ludzi - bo człowiek powinien dbać o drugiego człowieka ( w tym wypadku o głodne dzieci, rodziny bez pracy ) a jak coś zostanie to dopiero wtedy można myśleć o zwierzętach - niestety, przez " nawiedzonych " głodne dzieci są nadal głodne
już mi raz mówiono, że trzeba uświadomić społeczeństwo, że to przez takich jak ja " nawiedzonych ", gminy nie mają kasy na głodne dzieci, na przedszkola, szkoły - że rolnicy nie mają na buty i książki dla swoich dzieci przez to, że wredne zwierzęta niszczą im uprawy i że ci poszkodowani powinni wyładować swoją złość i frustrację na takich, jak ja. Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2012-02-13, 09:40 Ja już czegoś nie rozumiem ... nic się w tym kraju nie da zmienić?, ludzie samodzielnie nie potrafią zrozumieć, że pies nie powinien przebywać na łańcuchu? - a jak się im o tym przypomni to wolą wyrzucić psa, niż się dostosować? ... :roll:No nie potrafią, bo średniowiecze w głowach mają... Duuużo czasu musi minąć, zanim to się zmieni, całe pokolenia... Muszą się urodzić ludzie ciekawi świata, nie tylko własnych czterech liter, nie otumanieni pyszałkowatą religią, z otwartymi głowami i sercami. Póki co mentalność sprzed wieków nadal ma się doskonale, i to nie tylko w odniesieniu do zwierząt widać... Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-13, 12:58 Oj, ma się, ma - nie tylko mentalność ale też konserwatyzm, choć i on z mentalnością się łączy ... jak to się mówi? " ciemny lud wszystko kupi "
niestety, lud nadal jest ciemny ...mimo iż mamy XXI wiek... i chyba coraz ciemniejszy będzie - myśliwi chcą już uczyć dzieci w przedszkolach, że pies tylko na smyczy, w kojcu i na łańcuchu, bo inaczej to zwykły " szkodnik " mordujący sarenki. Mojej mamy do tej pory nie mogę przekonać, że ptaki nie powinny jeść chleba, według Niej " ludzie robią tak od zawsze i żaden ptak jeszcze od tego nie " zdechł " " ... :roll: Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-02-13, 23:06 Zawsze będzie mniej kasy niz potrzebujących, ale nie sterylizowac zeby potem zabijac to jest już chore i to smiertelnie chore.
Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-14, 16:47 Co do sterylizacji i kastracji - wypowiedź z forum na " D ":
Cytuj A co do sterylizacji czy kastracji to jest to okaleczanie, wykonujemy operację uniemożliwiającą rozmnażanie czyli usuwamy narządy: jajników i macicy kotek i suk, jąder kocurów i psów. Kto tego ktoś nie rozumie to zapraszam - wysterylizuję. Jeśli hodowca nie rozumie, że sterylizacja zmienia gospodarkę hormonalną to znaczy to ni mniej ni więcej iż nie zna się na biologi albo jest naiwny i wierzy, że u wszystkich organizmów kastracja ma wpływ, a u kotów i psów nie i daje same plusy ale jak nie wiadomo o co chodzi to o kasę. Wybaczcie ale chyba uczyliśmy się w innych szkołach, a może książki medyczne, biologiczne, a nie pseudonaukowe poradniki hodowców należy poczytać? Przypomnę też że do nie dawna to własnie hodowcy cieli ogony i uszy czyż nie ? I robili to w imię miłości piękna i za zgodą a nawet wymogami danej rasy !!! pamiętam że wtedy też umieli argumentować za dzisiaj jest już to okaleczanie, wzorce jakoweś się zmieniły no proszę po ludzku nazywa się obłuda. zalinkować nie mogę bo to chyba nadal zabronione?. Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: alette w 2012-02-20, 21:35 Ten prezeydent to pacan, skoro tak się wypowiada o ludziach którzy pomagają bezdomnym samotnym zwierzętom. Sam jest głupi. A ni ci którzy pomagają bezdomnym zwierzakom. Bezdomnym - z winy ludzi! Dlaczego bezdomne zwierzeta mają radzić sobie same? Kiedyś nie były bezdomne, nieodpowiedzialni ludzie pozbawili je domów. Bezdomność zwierząt to wina ludzi - więc ludzie muszą się tym problemem zając. Co za bałwan z teo prezydenta - dlaczego bezdomne psy i koty miałyby być usypiane? Jaki to ma sens? Jest nieludzkie. I nie rozwiąże problemu bezdomnych zwierząt. Poroniony pomysł, człowieka który nie ma serca dla zwierząt. Miłośniekiem zwierzat to ten prezydent nie jest. Widać, że sprawa zwierząt nie interesuje go. A co tego pana interesuje? Los ludzi? Jak ktoś niewrażlwy na los zwierzat może być wrażliwy na los ludzi? Może interesuje tego pana zaspokajanie własnych zachcianek. Że też ci mieszkańcy takiego człowieka wybrali na prezydenta... Tytuł: Odp: Prezydent Stalowej Woli i bezdomne zwierzętac Wiadomość wysłana przez: lis w 2012-02-27, 22:12 Kolejny, tym razem myśliwy / radny gminy:
Cytuj umieszczanie w budżetach samorządów różnych dodatkowych pozycji ma swoje granice. Poluję, jestem Radnym Gminy a nawet jej Przewodniczącym. Przyjmując zadania dla mojego samorządu w zakresie wynikającym z ustawy o ochronie zwierząt przyznaję się, że tak prowadziłem dyskusję aby kosztowały one nas jak najmniej. W ostatnich kilku latach Państwo wrzuciło dla samorządów ogromną ilość zadań , nie dając na to ani grosza. I gdy ja mam do wyboru: pomóc w odbudowie chałupy po powodzi czy pożarze, połatać dziury w jezdniach po zimie czy finansować odłowy, dowozy do schroniska i przetrzymywanie bezdomnych zwierząt wybrałem to pierwsze. NIe mówiąc o koniecznym dożywianiu naprawdę biednych dzieci. Rozwiązania dotychczasowe, gdzie myśliwi w sposób bezkonfliktowy eliminowali EWIDENTNIE BEZDOMNE szkodniki było słuszne. Bowiem proszę policzyć: koszt pułąpki żywołownej - ca 500 złotych, dowóz złapanego np.psa do schroniska (80 km) 200 złotych, przyjęcie psa - nie mniej niż 2000 złotych. Czyli akcja dot. jednego osobnika - ca 2500 złotych. 40 psów - 100 000 złotych. A na utrzymanie wszystkich świetlic w gminie przeznaczamy też tyle samo. Nie tędy droga!!! http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=21&i=60566&t=60566 |