Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Cathycash]

Mój wyżeł ostatnio zaczął puszcać gazy... bardzo często, dosyć hm... intensywne. Co moze być przyczyną?

Pozdrawiam

[Flaś]

Jedzonko naprzykład

[aleb]

Właśnie, tak jak powiedziała Flaś jest to pewnie od jedzonka   zalezy jakie mu dałaś

[dziul]

A jest pies który ani razu w zyciu nie puscił gazów

[Cathycash]

Nie wiem, ale mój puszcza co 5 minut  

[dziul]

Nio to, krótko mowiąc - masz przechlapane

[NaNcY]

mojemu też sie zdarza... właśnie zależy co zje...

[Meggy]

Arikia "gazuje "po ugotowanych skórkach z kurczaka,np.skrzydełek(dostaje je rzadko,ale jak uprosi,to troszkę,a i tak gazuje...Po każdej ilości)

[Fiona]

A jest pies który ani razu w zyciu nie puscił gazów

pewnie puscil...np. "nieszkodliwego cichacza"
Mojej suni tez sie ostanio zdarzylo...
Ale co 5 minut? to dziwne...moze potem dostac rozwolinienie ?
A moze zjadl cos ,co powoduje gazy?

[NaNcY]

według mnie nie zaszkodzi iść do weta... może to taka moja "mała obsesja" ale co komu szkodzi... może przejdzie samo a moze nie...

[Nanami]

Moze teraz spadł snieg i najadł sie go i przy okazji nałykał sie powietrza? Moja tez puszcza bąki, ale cichacze - za to czuć je  

[Rachela]

Mój jak puści bąka to wącha dookoła dupci przestraszony a potem patrzy się na mnie z wyrzutem  

[mafinia]

moja poszcza cichacze na km  np po rc  a do tego biegunka fuuuu
i np u weta

[Elfi]

Mój cos dawno nie czadził.......................ale jak juz to ..................hmmmmmmmmmm...........intensywnie ale na szczęscie krótko smierdzi..............

A tak powaznie, może cos mu dałas do jedzenia, czego wczesniej nie jadł, np. jakies owoce wy warzywa?? Na pewno przejdzie - pojdzie z gazem......

[mafinia]

tego nie moge zaprzeczyc ale mafia dostaje jedzonko rano a wet byl o 17 no ale jak strach to wiadomo co sie dzieje.... w brzuszku psa

[Kamaq]

moja to jak się stresuje albo po kościach albo po suchym szajsie ::

[Nicka]

to pewnie jak u człowieka: po cięższym do strawienia pokarmie... powinno przejsć

[Cathycash]

hm... no ale to już trwa dwa dni. Może mu zmienić karmę? Bo to jest szczerze mówiąc nie do zniesienia. A może to jemu zaszkodzić? (tzn nie chodzi o samo puszczanie gazów, ale o przyczynę)

[Nanami]

No cóż, dłuzej utrzymujące sie wzdecia napewno są szkodliwe. A podawałas mu jakas nową karme? Jak stara i wszystko wczesniej było ok, to szukaj gdzie indziej przyczyn  

[yassue]

mojej czasem sie zdarza - wtedy trzeba uciekac do innego pokojuz  

ale jezeli utrzymuje sie kilka dni i jest tak czeste to poprostu cos sie w brzuchu dzieje. wet nie zaszkodzi, a moze chociaz telefon do niego

[m7]

hehehe! ten czadowy temat jest rzadko kiedy omawiany,a szkoda! Bo pierdzenie zwyczajną jest rzeczą i właściwie niezbędną dla organizmu.Ale jeśli jest za częste-i nie do zniesienia smrodliwe-to może świadczyć o rozwijającym się procesie chorobowym.Występuje np.w chorobach trzustki,pęcherzyka żółciowego,niedrożności jelit,niestrawnosci fermentacyjnej,zaburzeniach trawienia.Zobacz czy jednocześnie występują wzdęcia.Może to oczywiscie być tylko chwilowe,po czymś czego do tej pory nie jadł,albo mógł coś zjeść na spacerze,jednak jeśli będzie to dłużej trwało-polecam wizytę u weta.Bywają też wiaterki na tle alergicznym.

[vioaoiv]

tez tak sadze jak flas to morze byc jedzonko he he uwarzaj bo was zapierdzi na smierc he he

Bagsiks, przepraszam ze sie przyczepie, ale naprawde SAM na to wpadłeś, czy przepisałeś po Flaszce, żeby nabic posta??

slyszalam ze sa rasy ktore maja "podatnosc" na puszczanie bakow (np. bokser, hodowczyni mojej kolezanki powiedziala jej ze to normalne- bajer caly czas pierrrdzi.. ale to szczeniak jeszcze), ale jesli tak o to sie pojawilo.. moze jedzonko, a moze czas odwiedzic weta? albo skontaktowac sie z nim np telefonicznie moze podpowie.

[ogryzek]

Moja daje cichacze ale jak capi! Jak jadę z nią z tyłu auta to trzeba na 15 min szyby otwierać . Moja jadła z rosmana mielonkę i zaczęła ale teraz co jakiś czas jej zmieniamy - też nic nie pomaga. Np. leżę se na kanapie a ona podbiega napina się puszcza cichacza cała się wącha piśnie i se idzie. Co ja z nią mam. Jesu ale tak capi...

[m7]

No i co z tym czadem?przeszło mu czy dalej smrodzi?

[kkaassiiaa]

Raptus puszcza dwa rodzaje bączków, jedne zapachowe, drugie dźwiękowe. Wczoraj urozmaica nam domowa ciszę tymi dźwiękowymi.    Nie wiem, które są gorsze.  

[Rachela]

Dźwiękowe na pewno śmieszniejsze  

[Iras]

A ja powiem tak: I bardzo dobrze że puszcza gazy, bo gdyby nie puszczał to mogłoby być nie milo... znaczy się "odgazowywanie" organizmu jest konieczne i lepiej żeby troche pośmierdziało niz potem nerwy czy pies przeżyje...  (chcodzi o to że np. wzdęcie może przeminić się w skręt - który jest śmiertelny - jeśli się tego w ciągu maks godziny nie zoperuje)

[Cathycash]

Zmieniliśmy karmę - jest ok  

[m7]

To co w takim razie jadł przedtem, a co teraz? bo moje domowe psiska jedzą tylko gotowane,czasami puszki("na smak"),suche tylko w nagrodę dla małego przy nauce.Kot zaś tylko mięsko wołowe, i też czasem puszki.  Po tym sztucznym śmierdzi strasznieeeeee.

[Cathycash]

Jadł inny rodzaj Eukanuby niż dotychczas. Karma poszła dla schroniskowców, może im zasmakuje, a napewno to jakieś urozmaicenie.