Ale najważniejsze jest odpowiednie żywienie.
Co do przyniesienia lazacego kleszcza - dzialanie odkleszczaczy polega na tym, ze owszem - kleszcz na psa moze wejsc - ale albo sie nie wkreci, a jesli nawet - to zdechnie szybciutko (warto tu dodac, ze zagrozenie babeszjoza istnieje w sytuacjach gdy kleszcz siedzi w psie minimum 24h)
Nie, bo też o tym pomyślałam.. pipetka wyglądała zresztą tak samo tylko jedna była zielona, a druga niebieska..