2024-04-27, 14:11
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Psy, pieski, psiaki
>
Zdrowie
>
Wątek:
odłamek kości...
Strony:
1
[
2
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: odłamek kości... (Przeczytany 19986 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
carragan
Gość
odłamek kości...
«
Odpowiedź #30 :
2003-10-19, 22:14 »
Katerinas i tu sie mylisz
.Np.moj Cerrus mimo ze byl juz tyle razy kluty,szczpiony itp itd to na slowo wet i na widok smyczy "wetowskiej"popada w wariacje z radosci
.On sobie ich kojarzy tylko jako lapy ktore go glaszcza
Zapisane
Katerinas
Gość
odłamek kości...
«
Odpowiedź #31 :
2003-10-19, 22:24 »
hehehe... to masz nie lada wyjątek chyba...
Mój poprzedni psiak znał drogę do weta i jak się wybrało ten kierunek to się zapierał łapami... obecnie moje dwa psiurki dojda pod gabinet ale wchodzą z bólem w oczach...
Z resztą jak czasami siedzę w poczekalni (a rzadko mi się to zdarza bo moje psice rzadko chorują... odpukać w niemalowane) to wiekszość psiaków cyrki odprawia aby tylko nie wejść do gabinetu
Zapisane
Agnes
Gość
odłamek kości...
«
Odpowiedź #32 :
2003-10-19, 22:43 »
moja sunia póki co nie robi rzadnych cyrków wchodząc, czy idąc do weta...choc jest z niej straszna panikara, najbardziej mi się śmiać chce, jak trzeba jej ciachnąć pazury - piszczy, płacze i w ogóle, jak by jej te pazury wyrywano...choć dzisiaj było mi jej szkoda, bo takie antybiotyki są chyba dośc bolesne (wolno się je "wkuwa"). Ciągle się martwie, żeby to nie było nic gorszego
Przekonam się w środe...
Zapisane
Forum Zwierzaki
odłamek kości...
«
Odpowiedz #32 :
2003-10-19, 22:43 »
carragan
Gość
odłamek kości...
«
Odpowiedź #33 :
2003-10-20, 11:06 »
Agnes mysl pozytywnie i o nic sie nie martw a jesli juz sie musisz martwic (co jest chyba nieuniknione)to martw sie umiarkowanie,..........
Katerinas ale to tylko Cerruś lubi wetow,moj dwa pozostale psy takze wchodza z bolem w oczach ale meznie wchodza
.
Zapisane
Agnes
Gość
odłamek kości...
«
Odpowiedź #34 :
2003-10-28, 13:08 »
jak by to kogoś jeszcze interesowało to chciałam poinformować, że Beta została skutecznie wyleczona, a raczej chorba nie rozwinęła się do końca. W każdym razie ciesze się, ze to nic poważniejszego, a sunia już nie kaszle:)
Zapisane
Strony:
1
[
2
]
Do góry
Drukuj