Mysza, pies nie potrzebuje wszystkich tych kursow zrobic, wystarczy jeden, najlepszy ten do obedience... no ale mniejsza z tym.
Tak jak pisze bronczyk, pies nawet po egzaminach jesli nie bedzie sie cwiczyc w domu, tzn w okolicach domu rowniez to niestety nie bedzie sie sluchal jak tego oczekujesz, nie kazdy pies super bedzie generalizowal, tzn. nie bedzie kojarzyl ze jesli na szkoleniu sluchal sie bo tak zostal nauczony, to ma sie sluchac rowniez na "swoim" podworku. Jak u Was wychodzicie na spacery, to ma juz utrwalone nawyki uciekania i niereagowania na Twoj glos, dlatego bedzie sie tak dzialo dopoki nie zaczneisz dzialac. Szkolenie na ktore sie wybierzesz ma byc pomocne w ten sposob, ze to co nauczysz sie na skozleniu jak z psem postepowac by sie sluchal, to tak samo bedziesz musiala cwiczyc u siebie przed domem.
To nie jest wina psa ze tak robi, poprostu uznal ze tak mozna i tak robi, nie nie dokucza Tobie w zadnym wypadku, nie robi tego celowo.
No i jeszcze jedno, pies prowadzany na 5 metrowej smyczy sam z siebie ngdy nie nauczy sie sam trzymac Ciebie na spacerach dopoki go tego nie nauczysz. Poza tym musi miec pewna swobode, wiecej niz 5 metrow, zebys mogla go zaczac uczyc przywolania z daleka, a do tego moze sie przydac dluga linka.
Jesli chodzi o zabawy z innymi psami, staly sie dla Twojego psa atrakcja, staly sie ciekawsze niz Twoja osoba, i sie nie dziw ze do Ciebie nie ma po co wracac, skoro tylko stoisz i wolasz..
Socjalizacja z psami nie musi oznaczac ciaglego puszczania swojego psa do innych, lecz czeste bycie Twojego psa wsrod innych, ale za to zamiast zabawy z nimi, to ma byc praca z Toba.
No i jeszcze -Pies nie potrzebuje absolutnie calodniowych spacerow, wystarczy mu 30-60 minut biegania + wysilek fizyczny, czyli szkolenie, to tez meczy a jak efektywnie.
Jak byla mniejsza to jasne ze sie sluchala, bo byla ...mniejsza, pozniej weszla w okres dojrzewania i sie zaczelo, a wtedy najbardziej trzeba z psem cwiczyc przywolanie.
Na obcym terenie slucha sie spuszczona bo czuje sie niepewnie, nie zna okolicy, ale to nic nie zmienia.
Musisz -jesli chcesz by nastapila zmiana-wizac sie ostro do roboty, wszystko jest do naprawienia, duzo smakolykow drobno pokrojonych na spacer, dluga linka, nauka warunkowania przywolania(co masz na stronie klikera).
Do szkoly takze, ale po to by nauczyli CIEBIE(nie psa-bo psa uczysz sama) jak pstepowac z psem by byl posluszny.
Autor
Wątek: Rozpoczecie szkolenia (Przeczytany 4957 razy)