Moja koleżanka ma od pewnego czasu 9 tygodniowego szczeniaka, to mieszaniec ratlerka z jakimś innym pieskiem.
Ona jest w moim wieku i tak jak ja ma naukę a piesek jak to piesek przeszkadza jej się uczyć.
Znalazła sposób jak go uspokoić, albo "lula" go do snu, albo daje mu do gryzienia specjalne kostki, którymi piesek się zajmuje.
Ale...
Co można jeszcze zrobić, by szczeniaczek czymś się zajął? Jak go czymś zainteresować? Macie jakieś pomysły? A może z własnego doświadczenia?