Forum Zwierzaki

Jaki jest Wasz ulubiony przedmiot w szkole?
Ja to: polski, geografia(choć tego jeszcze nie mamy) informatylka, angielski i biologia ;)

Jak mając 9 lat możesz mówić o swoich ulubionych porzedmiotach które zaczynają się dopiero w gimnazjum? Pewnie nawet za bardzo nie wiesz czego tam się tak naprawde uczy... 9 lat to chyba jeszcze nauczanie początkowe, a tam wszystko jest inne :/

Moje ulubione? Polski, biologia, wf i of course informatyka :)

zdecydowanie W-f  :mrgreen:
lubie tez biologie....  :)
Kurcze w podstawowce i gim. bylo wiecej przedmiotow ktore lubilam  :P a teraz ze wzgleu na nauczycvieli juz za nimi nie przepadam  :roll:

Jak mając 9 lat możesz mówić o swoich ulubionych porzedmiotach które zaczynają się dopiero w gimnazjum? Pewnie nawet za bardzo nie wiesz czego tam się tak naprawde uczy... 9

To latwe na geografii mówi się o krajach, oceanach itp.
Na informatyce uczy się o komputerach itd.
Na biologii o zwierzętach i jakiś tam innych rzeczach.  :roll:

To nie jest tak łatwe na jakie to wygląda. Zobaczysz sama. Nie można mówić, że coś się lubi, jak się tego nie zna... :roll:

A czy informatyki nie ma się w 6 klasie? :roll:
Zdecydowanie polski - żadnej 4, same 5 i 6, ale nie tylko dlatego, że moja mama jest nauczycielką - po prostu ten przedmiot lubie najbardziej i uczę się z niego najwiecej.

Nie zna?

To latwe na geografii mówi się o krajach, oceanach itp.
Na informatyce uczy się o komputerach itd.
Na biologii o zwierzętach i jaki¶ tam innych rzeczach. :roll:

nie zupełnie :roll:
Na geografi uczy sie tez o np. skałach, minerałach, glebach, klimatach to nie jest tak łatwo jak Ci się wydaje...
To samo z biologia, to nie tylko zwierzeta, to jjest tez anatomia człowieka, rozne uklady,  i wiele wiele innych rzeczy... :roll:
Wiec nie mozesz mowic ze cos lubisz jak tego nie znasz....( chyba sie powtorzylam po guni :P  :oops: )

Jeśli piszesz, że na geografii mówi się tylko o krajach i oceanach, to raczej się nie znasz. Nie mówię, że ja się znam. Ale faktem jest, że nie TYLKO o takich rzeczach się uczy na geografii. Niestety ;) .
Ja najbardziej lubię polski i historię oraz biologię. Całkiem fajna jest chemia. No i oczywiście angielski. Ale nie cierpię matemtyki i fizyki. One są dla mnie totalnie niezrozumiałe :P .

Fizyka,matma,chemia,GEOGRAFIA! - potwory! :P Lubie,hym,wstyd przyznać,ale nic :P Wsztko ma minusy - beznadziejny nauczyciel,nunde tematy,niezrozumiałe rzeczy :P

mój ulubioony przedmiot w szkole to dzwonek :;d: :P a po za nim jeszcze polski i historia - świetna nauczycielka ;) a inne to albo tak normalnie lubie a nie jakoś specjalnie albo wogóle nie lubie albo wręcz nienawidze (jak np matme :P )

mój ulubioony przedmiot w szkole to dzwonek :;d: :P

Chyba przerwa? :;d: Właśnie, o tej "lekcji" zapomniałam... :;d: :;p:

ale przedmiot jako rzecz a nie jako lekcja ;)

Ja lubię polski, angielski, matematykę i informatykę... za resztą nie specjalnie przepadam...

mój ulubioony przedmiot w szkole to dzwonek

Na przerwę czy na lekcję?  :lol22: :lol22:

Mój ulubiony przedmiot to matematyka i WOS (z WOS-u mam głupiego nauczyciela)
Nienawidzę historii.

Ja nienawidze francuskiego - JAK SAMOCHÓD MORZE MIEĆ RODZAJ ŻEŃSKI?


P.S

Jutro mam sprawdzian =/

Moim ulubionym przedmiotem od zawsze była geografia.

Moim ulubionym przedmiotem zawsze była biologia. Jak mogłam ćwiczyć na w-fie, to w-f też był ulubiony no ale odkąd nie ćwicze to niestety nie :? A tak to jeszcze lubie angielski i francuski

Ja uwielbiam angielski. Uczę się już od 7 lat i w tej chwili wolę gadac po angielsku niż po polsku ( chociaż nadal przychodzi mi to duuużo ciężej ) .Poprostu jak u nas 1 uczucie można określić średnio 2 słowami to tam tych słów mamy 7 przez co nasze wypowiedzi mogą stać się bardziej barwne i sensowne

Wf do pewnego czasu był moim ulubionym przedmiotem ale teraz kiedy albo się na nim bawimy albo gramy z 3 gim w Dwa Ognie na okraglo to...:roll:.
Najbardziej lubię oczywiscie matematykę, fizyke(jeśli ucze się jej sama w domu, w szkole nei bo mam powalona nauczycielke), WOS, biologia.

Mój ulubiony przedmiot to angielski, tylko on ratuje moją średnią ;) Za to niecierpię przyry i matmy, ze wzgeldu na "cudownych" nauczycieli :?

do każdego przedmiotu można się przyczepić...w podstawówce uwielbiałam polski i nawet marzyłam o tym żeby zostać nauczycielką, ale od kiedy poszłam do gimnazjum i zaczęły się schody, to moja wytrwałość padła i już nie jest to mój ulubiony przedmiot..plastyka-kiedyś było fajnie, ale od kiedy odkryłam że kompletnie nie umiem rysować i wszyscy na około robią to lepiej ode mnie przestałam to lubić..wf-totalne beztalencie sportowe..dwie lewe nogi i ogromny leń...tak samo jest z każdym...podejrzewam, że dopiero jak ukierunkuję sobie co chcę robić w przyszłości zacznę odkrywać jasne strony pewnych przedmiotów i może wtedy któryś bardziej polubię..

Zdecydownie Język Angielski :)

Ogolnie rzecz biorac lubie wiele przedmiotow, a szczegolnie geografie, biologie, chemie, historie, historie sztuki, hiszpanski

biologia - tak to jest to ;) I chyba tylko... może troszkę historia ze względu na nauczycielke - bardzo sympatyczna i fajnie opowiadajaca o wszystkim, ale jako do takiej histori mnie nie ciagnie :P

ja lubię muzyke ,chemie,troche biologie(nauczycielka jest taka głupia ,że mi jej szkoda :/ cały czas stoja na jej biórku jakies spreparowane żaby ,a mi się od nich nie dobrze robi <ble...>)

Kitka, moglabys czasem sprawdzic, czy tematu juz nie bylo. A byl, przewalkowany mnostwo razy. Chocby tu: http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,13760.0.html