Forum Zwierzaki

A więc leń i obibok jest ze mnie nieprzeciętny a do tego z zamiłowania bałaganiara do potęgi n-tej.
Ale czasem przychodzi taka przerażająca chwila,że trzeba wziąć się za to wszystko i z bólem serducha nielichym, posprzątać. Jakaś 'skoczna' muzyka mi w tym zdecydowanie pomaga, ostatnio rozprawiam się z bajzlem w rytm 'piejo kury piejo' ale zaczyna mi się to powoli nudzić.
Znacie może jakieś inne żwawe utwory, w takt których będę sprzątać ekspresowo?  ;)

hm, ja zawsze włączam to, co uwielbiam, kocham i czego znam tekst {czytaj: My Chemical Romance.. :P }.. i wtedy przy śpiewaniu jakoś tak fajniej i szybciej.. :P

może jakieś dance, trance? nie wiem, nie znam się.. :P

Ja osobiście preferuję sprzątanie przy SoaD'ie, chociaż przy Metallice, Disturbed i innych tego typu też źle nie jest :D

Ja do sprzątania polecam wszelkiej maści techno  :D
np c-bool, cascada

Muzyka odtwarzana z odkurzacza nie jest zła.

ostatnio rozprawiam się z bajzlem w rytm 'piejo kury piejo' ale zaczyna mi się to powoli nudzić.

To może "Majteczki w kropeczki"? xD
A tak na serio to niewiem, do takiej jaką lubisz :P
Pozdr.;]

Ja zawsze, ale to zawsze sprzątam przy Maroon5, 'Songs about Jane'. Nie wiem dlaczego, jakoś tak :P I za bardzo skoczne to nie jest

Ja lubie sprzątać przy utworkach SOAD'u i Metallicy, może też być Simple Plan

ja zazwyczaj zabieram sie za porzadki i zapodaje Vive xD
umc umc umc bejbe...czasem mozna sie posmiac :D

umc umc umc bejbe...czasem mozna sie posmiac :D

a kto to śpiewa :?:

hym...nikt ^^
umc umc umc bejbe... tzn. jakas beznadziejna techniaffka z burakami
<eghkm..chcialam powiedziec przystojniakami> w tle xD
po prostu bezcelowa szarpanka i ataki gUpawki ze smiechu ;)

ta bo jak ja zawsze tego słucham (czyt. jak czasami na VIVIE leci) to poprostu to mnie przez cały dzień prześladuje :P

ugh....mnie dzisiaj przesladuje hey - katasza...jakbym slyszala piosenke o sobie ;)

od lat wielu, nieodmiennie Lech Janerka. Najczęściej płyta "co lepsze kawałki" :)

umc umc umc bejbe...czasem mozna sie posmiac :D

a czy nie jest przypadkiem to co facet sie z psem liże?xp

a czy nie jest przypadkiem to co facet sie z psem liże?xp

tak to ten :lol:

Ja sprzątam prawie przy wszystkim :F
zwykle przy Happysadzie i Pidżamce.
Przy muzyce soad'u też robota szybciej idzie (:
a wczorajsze porządki w moim burdlu (czyt. pokoju) robiłam przy płytce ''Czad orkiestra 2000'' i całkiem nieźle ^^

a jak brat mieszkał jeszcze w domu to odkurzałam przy tekno ._. tekna nie cierpie i dzięki Bogu, że się wyprowdził xD

Sizzla, Damian Marley, Vavamuffin,  Sean Paul, Shaggy  ->te klimaty :D

ogyzek o ile sie nie myle to to śpiewa bloodhound gang  (jestem pewna że co ś pokręciłam w nazwie) a tytułu piosenki nie znam xD

Ja jak sprzatam wlaczam sobie jakiegos rocka albo heavy przy okazji znecajac sie na rodzince i mebelkach  :D

Ja osobiście polecam soundtrack ze 'Step up'  :) Wtedy nawet zwalający z nóg zapach środków chemicznych mi nie straszny  :diabolik:

Podobno rewelacyjnie sprząta się przy Britney Spears :lol: [No co?! To zdanie MOJEGO BRATA - wszystko jasne xD ]

Osobiście wolę sprzątać przy jakiś żywych melodiach, wszystko wydaje się łatwiejsze ;-) Czasem Janerka ;d , bywa, że mając gUpawkę jakieś disco polo xD. Czasem po prostu włączam radio. Różnie z tym bywa, zwłaszcza, że ja do sprzątania chętna nie jestem :P

Shihęsie, masz ten soundtrack? :P

Najlepiej przy radio, jakoś niespecjalnie słucham zespołów "only for sprzątanie". Co się napatoczy to jakoś przejdzie (ahhhh, nawet Paris Hilton jakże dzisiaj popularna w polskich radiach...).

Shihęsie, masz ten soundtrack? :P

A mam ;)

ogyzek o ile sie nie myle to to śpiewa bloodhound gang  (jestem pewna że co ś pokręciłam w nazwie) a tytułu piosenki nie znam xD

The bloodhound gang - uhn tiss uhn tiss :)

Ja tam ze sprzataniem kojarze jedynie The Rasmus i Evanescence, bo tego sluchalam chyba z pol roku podczas sobotnich porzadkow. No i w efekcie juz nie mam ochoty wracac do tych piosenek, bo mi sie kojarza z kurzem i wlasnie ze sprzataniem...

Hmmm... Ja do sprzątania zawsze słucham "Wake up" Hilary Duff... :)
Ale to kwestia gustu. :)

Fatty, przy Panic! At the disco przyjemnie się sprząta ;) Albo włącz Eskę :P Podobno Eska pomaga przy sprzątaniu :P

Nie wiem jak Wy ale ja lubie do sprzatania i nie tylko muzyke 'drazniaca uszy' jak to moja mum mowi :P

No a przy takim Prodigy też nawet fajnie by się sprzątało ;]

Faktycznie, przy Panic! At The Disco rewelacyjnie się sprząta :lol:

ja zawsze włanczam vive albo mtv i zabieram sie do roboty  :D jak leci jakaś fajna lista to jest spox.. gorzej jak nic nie ma

Poniżej zamieszczam pewną baaaaaaaaardzo optymistyczną piosenkę, przy której można robić właściwie wszystko ;d

mago de oz - fiesta pagana.mp3 - 5.66MB (http://www.zshare.net/audio/mago-de-oz-fiesta-pagana-mp3.html)

mago de oz - fiesta pagana.mp3 - 5.66MB (http://www.zshare.net/audio/mago-de-oz-fiesta-pagana-mp3.html)

aaaaaa moi ukochani Mago De Oz. :kocham:
cudowna piosenka, naprawdę. polecam zdołowanym!

Ooo, z taką reklamą? ;) Już ściągam, dzięki ;d.