Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Madzik23]

Czesc wszystkim jestem tu nowa i zalezy mi na czasie, bo o 22 zamykają sklep zoologiczny

Potrzebuje szybkiej rady, zachorował mój welon. Pływa w kólko,ma zamglone oczy,jakby pokryte jakimś białym nalotem, ogon też jest tym pokryty. Słabo widzi(zawsze podpływał do palca,a teraz nie widzi go)
Nie wiem co robić, je normalnie.
Wlałam MFC i zwiększyłam temp do 27 stopni, akwa 80 litrów. Co robić???

[Nefra]

Dobra...zrobię kopie z plików , o chorobach...

Cytat: :mrgreen:

Objawy: słabe niebiesko-białe plamiste zmatowienie, sklejenie lub postrzępienie płetw, zniszczenie płetw, zmętnienie powierzchni oka, zmętnienie skrzeli, deformacja ciała u narybku.

Choroba:  bakteryjne zapalenie skóry i płetw

   Chore ryby odłowić i zastosować krótko trwała kąpiel w roztworze soli (10-15g na litr wody przez 20 min) lub 40% roztworze formaliny (20-40 min na 100l wody przez 30-45 min lub nadmanganianu potasu (1g na 10l wody przez 5-10 min). Po kąpieli ryby przenieść do innego zbiornika. Zbiornik pierwotny należy odkażać przez dłuższy cza: riwanolem (1g na 100l wody) lub chloraminą ( 1g na 100 l wody)

koniec cytatu. :mrgreen:

ja robiłam kąpiel w soli wg tych proporcji...nawet trochę dłuższą niż 20 min a potem tak jak Ty Mfc i podniesiona o 2 st. temp

[Madzik23]

dziekuje Ci serdecznie za szybką odpowiedź

[Kesi]

Leczemnie;
GoldOomed - Preparat leczniczy dla karasi i innych ryb zimnolubych, posiadający szerokie spektrum działania. Jest wysoce skoncentrowany, dzięki czemu charakteryzuje się zwiekszoną wydajnością. Słuzy do zwalczania infekcji bakteryjnych, chorób pasożytniczych, grzybic i leczenia ran. Jest skuteczny także w przypadku gnicia płetw. Jest nieszkodliwy dla ryb i roślin.
Ewentualnie dobrym preparatem będzie również Baktopur Direct - przyciwko chorobom bakteryjnym.
Można to również wyleczyć MFC, zastosować jako kąpiel długotrwałą.
Przede wszystkim obniż natychmiast temperature, ryba Ci padnie z wycieńczenia.
Dbaj o nią podajac naturalne pokarmy, a nie gotowe paskudztwa, które zawierają głównie barwniki i konserwanty.

Nie mieszaj preparatów ze sobą !

Po zakończeniu leczenie trzeba dodać do wody bakterii w celu odbudowania równowagi bilogicznej. W miare możliwości uprzednio należy przefiltrować wodę przez węgiel aktywowany, aby usunąć pozostałości po lekach.

[Nefra]

Madzik: 

[Madzik23]

Kesi juz zrobiłam,obniżona temp.
Na razie lecze ją MFC bo GoldOomed mają mi sprowadzić dopiero na poniedziałek Mam nadzieję że rybcia wytrzyma tyle czasu. Uspokoiła sie,odilozowałam ją od reszty, bo nie dawały jej spokoju, pływały za nią. Jedzenie dostaje pod pyszczek,bo sprawia wrażenie jakby kiepsko widziała, przez ten nalot na oczach.

[Nefra]

 a kąpałaś w soli? Sól pomaga, usuwa te naloty

i pamietaj, że nie miesza się leków dwóch różnych firm

[Kesi]

Nefra może być tak wspomniała, że sól ma być niejodowana; kłodawska lub zwykła akwarystyczna bez dodatków.
Trzeba uważać ze stężeniem, bo welon jest rybą słodkowodną. Pozatym osłabiona ryba nie wytrzyma takiej długiej kąpieli jak ty napisałaś. Góra z 5 minut. Czas kąpieli krótkotrwałej dobiera się do stanu ryby i właściwie też jej gatunku, bo przeciesz ryba typowo słodkowodna nie wytrzyma w dużym stężeniu soli zbyt długo, natomias ryby z wód słonawych mogą być nieco dłużej.
Pozatym myśl, że nie ma co męczyć rybki w soli jak już jest zastosowany lek.

 Madzik23 w jaki sposób ją odizolowałaś ? Jakie masz tam jeszcze ryby w akwarium ?

[Nefra]

nie ja to wymyśliłam...skopiowałam ze stron akwarystycznych...i mówią tam o zwykłej soli...nic się rybom złego nie dzieje

[Kesi]

Nefra, zanim coś komuś pordzisz to się dobrze zastanów nastepnym razem co piszesz. 
Zwykłej soli w akawystyce się nie stosuje. Jest to sól zawierająca jod (nie wskazany w takich ilościach dla ryb), czasem może również zawierac różne inne domieszki, które mogą być bardzo szkodliwe dla ryb.

Skąd ta pewność, że nic złego się nie dzieje. Nie przyszło Ci do głowy, że sól wpływa również na organy wewnętrzne 

[Nefra]

A stąd, że tak robiłam przy takich samych objawach  i jakoś się sprawdzało. I była to zwykła sól.

I stąd mam pewność że nic złego się nie dzieje.
Z regóły zastanawiam się nad tym co piszę i co mówię też...czego jakoś nie bardzo widzę u Ciebie.

Bo Ty rozumiem, stosowałaś i wiesz że wpływa ujemnie? Skoro tak mnie krytykujesz?

[Kesi]

Nefra może po twojej rybie nie widać jak ma uszkodzone narządy wewnętrzne, a i owszem tak jak ludzie z uszkodzonymi narządami też żyją i nawet o tym nie wiedzą. Aczkolwiek niewiadomo jak długo.
Nie dowiemy się czy sól spożywcza nie miała wpływu na twoją rybe dopuki ona nie padnie i nie zrobisz jej sekcji.
Nie zastanawiało Cię dlaczego sól naturalna jest o wiele bardziej słona od zwykłej. Dlatego, że zwykła zawiera domieszki.

Jeżeli chcesz eksperymentować na własnych rybach to proszę, ale nie namawiaj do tego innych.

[Nefra]

jakie domieszki? To sól naturalna zawiera domieszki minerałów , a czyszczona nie...nie mam za dużo wiedzy o soli.

Nie wiem czy uszkadza narządy wewnętrzne, a jeśli już to chyba jednak nie w tym stężeniu...nam jakoś specjalnie mocno nie uszkadza przez średnio 75 lat spożywania.

Stadko moich Rasbora heteromorpha jakoś zyje juz ok roku odkąd zrobiłam im kąpiel w tym roztworze i na dodatek zapomniałam o nich i wyciągnęłam je po godzinie.

Inne ryby mi padają, a one jakoś wcale. Wszystkie infekcje przetrwały w dobrym zdrowiu.
A i żadnych pleśniaw na nich od tej pory nie widziałam.

[Kesi]

Jestem z Wieliczki, pracowałam w Kopalni.
Zdziwiłabyś się co oni tam dają do spożywczej soli.

Podam Ci standardowy skład soli spożywczej (taki skład ma większość dostępnych na rynku soli jodowanych);

Skład chemiczny:
     NaCl - 99,83 % min
     H2O - 0,08 % max
     KJ - 32 mg/ kg
     Antyzbrylacz - 6 mg/ kg
czasem dodają jeszcze jodan potasu
------------------------------------------------
Kłodawska sól jest minerałem o wysokim stopniu czystości i nie wymaga procesów wzbogacania. Ponadto stanowi ona bogate źródło „pierwiastków życia”, czyli mikroelementów /nazwanych tak przez prof. Juliana Aleksandrowicza/ niezbędnych do prawidłowego, zdrowego funkcjonowania organizmu człowieka. Biopierwiastki wchodzące w skład naturalnej soli kamiennej tworzą kompleksy łatwo przyswajalne przez organizm. To właśnie one sterują czynnościami metabolicznymi, czyli przemianą materii. Odgrywają tez zasadniczą rolę w aktywności niezbędnych dla życia procesów enzymatycznych. Jest więc oczywistym, że ich niedobór, czy nadmiar musi wywołać niekorzystny wpływ na zdrowie. Skład mikroelementów w naszej soli zbliżony jest do ich zawartości w płynie ustrojowym organizmu ludzkiego. W kłodawskiej soli zawarte są (już od 250 mln lat): magnez, mangan, żelazo, cynk, miedź, wapń, potas, selen i in.

Są to te pierwiastki jakie zawierają nawozy i preparaty akwarystyczne. Widać sól naturalna w czystej postaci jest idealna, natomiast spożywcza poprostu do akawrystyki się nie nadaje.

[Madzik23]

niestety rybka nie przeżyła nocy. Smutno mi bardzo, bo obserwowałam ją do 3 w nocy, a rano jak sie obudziałam niestety już była martwa.

Nie doczekała sie tego oomedu,dziś rano o 9 miałam go odebrać,spacjalnie wydzwaniałam po sklepach zoo,zeby to dostac.Bo do pon nie chcialam czekać.

Ehh przykro mi bardzo,bo wiele ta rybcia dla mnie znaczyła. Dzwoniłam do weterynarza wczoraj jeszcze,powiedziała że to jest choroba oodinoza,i że ten preparat który mi poleciłyście zadziała. Tyle że nigdzie nie mogłam go dostać,dopiero jeden pan w sklepie sie zllitował i specjalnie pojechał po to do hurtowni.Na dzis miała być buuu ale niestety rybcia nie doczekała.
Tak mi przykro.Była taka oswojona,podpływała mi do palca,jak pukałam w akwa to podpływała szybko jakby wiedziała że ja wołam ehhh.........


P.S. trzymałam go w akwa leczniczym, bez żwirku,roślin, z napowietrzaczem i grzłką, ale temp ustawiona była na 25 stopni zeby ryby nie zmeczyć.
Wet powiedział że jest to choroba podobna do Ichtio, tez ma formy przetrwalinkowe, do wyleczenia jesli jest zauważona w początkowym stadium. Jeśli sie jej nie doleczy to wraca z podwojoną siła. Ta rybka była zawsze zdrowa i najsilniejsza ehh

[Dory]

ojej ... przykro mi No ale zdarza się ...

[Nefra]

wspólczucie

[Madzik23]

dzięki, mam nadzieje że reszta rybek nie zachoruje, bo to byłoby potworne. Pozdrawiam

[Naomi151]

a czy ta ryba nie miała za ciepło??????????? Przecież welony to zimnolubne ryby.... z jakimi rybami ją trzymalaś i w jakiej temp??? Czy ty wogóle czytałaś cośo tych rybach??

[Madzik23]

Nie ,nie czytałam tak sobie je hoduje, bez żadnych informacji o nich...... zastanów sie....


No pewnie że czytałam,hoduje welony o 5 lat. Byly dwa welonki z czego jeden właśnie zdechł, poza tym jest jeszcze mała loricaria.Na razie nie wykazują żadnych oznak choroby. Maja do dyskozycji duzy zbiornik,napowietrzacz. Obserwuje je,żeby nie przegapić pierwszych oznak choroby,ale zachowują sie normalnie.

[Naomi151]

To sorki, że tak na ciebie naskoczyłam, ale zdarzały się jużtu osoby, które chwaliły się tym żę trzymają 2 welony w kuli, bez napowietrzacza itp., albo trzymający welony z ciepłolubnymi rybami w temp 26 st. Mam nadzieję żę twoje rybcie będą zdrowe