Po pierwsze dobra rada maturzystki 2005:
kilka rad:
-nie bójcie się zdawać przedmiotów na poziomie rozszerzonym
u nas np polski był 10000 razy łątwiejszy rozszerzony niz podstawa
-jesli chodzi o wybieranie przedmiotów i poziomu. Nie bedziecie musieli wybierać poziomów na egzaminie pisemnym już teraz
Poziom wybiera się z angielskiego ustnego. Wiem że deklaracje się nie zmieniły bo w tym roku wypełniałam taką samą jak w tamtym roku
Tak więc spokojnie
-jesli chodzi o przedmioty dodatkowe. Jako podstawe bierzcie przedmiot z którego czujecie się dobrze
abyście go spokojnie zdały
Na rozszerzenie możecie brać wszystkie inne. Na studiach nie dostaje się jakiś punktów minusowych jeśli ktoś nie zdał przedmiotu dodatkowego czy jego rozszerzenia
ba! nawet 1% z rozszerzenia to więcej niż 1% z podstawy, tak więc próbować warto, nic nie ryzykując.
-nie denerwujcie sie. Wiem że stres tak czy siak jest, ale to naprawde nie jest takie straszne jak sie wydaje
Rachela chyba masz taki temat jak ja miałam
"obraz wsi w literaturze polskiej na podstawie Wesela, Z chałupy i Chłopów" czy jakoś tak. Mam jeszcze materiały, bo prace to nie wiem, jak chcesz to odezwij się na gg albo PW to Ci materiały wyśle