Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 44 45 [46] 47 48 ... 157   Do dołu

Autor Wątek: Odchudzanie  (Przeczytany 360253 razy)

0 Użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1350 : 2005-08-01, 09:23 »
Ta, moja matka to samo: przecież lody nei tuczą, to tylko, to, to, tamto... :roll: I tak ze wszystkim. Ja jem ciemny chleb, za to bez masła, już zapomniałam niemal o jego istnianiu... O_O Nie licząc tego z czego zrezygnowłałam (chipsy, słodycze, masło, majonez... yyy... i nie wiem co jeszcze, no mięso, ale to normol) to jem wszystko ale mało...
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1351 : 2005-08-01, 09:30 »
a moja mama? chodzi i ględzi mi cytatami o odchudzaniu przeczytanymi w jakichs babskich gazetach.. jak ja tego nie cierpię !! :?
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

ona14

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1352 : 2005-08-01, 09:32 »
Ja nie jem:Masła,ziemniaków,chleba i takich rzeczy typu pierogi naleśniki :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #1352 : 2005-08-01, 09:32 »

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1353 : 2005-08-01, 12:38 »
"a moja mama? chodzi i ględzi mi cytatami o odchudzaniu przeczytanymi w jakichs babskich gazetach.. jak ja tego nie cierpię !!"
Joj, to nawet gorsze jak matka chce Cię odchudzać...nIe można nic zjeść bo trucie... :?
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1354 : 2005-08-01, 12:52 »
taki jest żywot najgrubszej baby w rodzinie :(
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1355 : 2005-08-01, 15:56 »
nie załamuj się :)
 Ja jestem najgrubsza w klasie :P
No i dlatego zawsze po miezeniu i ważeniu u pielegniarki wszyscy się siebie wypytuja ile ważą. Mnie nigdy się nie pytają :P razkolega z klasy spytała się ile ważą, to ja mu odpowiedziałam "A myslisz , że Ci powiem?!" "80?" Poparyąłm się na niego z byka bo wtedy ważyłam z góra 56 kg.!amtej pory mnie się nikt nie pyta. A moja kuzynka o rok młodsza odemnie, kiedy ja ważyłam 50 parekg. to ona wazyła 70! A mój kolega wazy z 90!
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1356 : 2005-08-01, 16:10 »
Koluś trzeba wziać sie w garsć i na początek roku będziemy takie lasencje,ze wszystkim szczęki opadna :)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Tiggy

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1357 : 2005-08-01, 19:08 »
Wiecie co...? :(
Bylam dzis u lekarza. Bo mialam klopoty z tętnem... i chca wziac mnie do szpitala psychiatrycznego.. na oddzial dla anorektyczek :roll: Na obserwacje... Moja mama mowi lekarce, ze ja sie NIE odchudzam, ze ona to widzi.. a babka, ze przeciez ona tego moze nie widziec... :? Eh...!! Zla jestem! :/
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1358 : 2005-08-01, 19:45 »
Nie uzanaje że ktoś moze być po prostu chudy... Może babka jest zazdrosna... :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #1358 : 2005-08-01, 19:45 »

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1359 : 2005-08-01, 20:44 »
Wiecie co...? :(
Bylam dzis u lekarza. Bo mialam klopoty z tętnem... i chca wziac mnie do szpitala psychiatrycznego.. na oddzial dla anorektyczek :roll: Na obserwacje... Moja mama mowi lekarce, ze ja sie NIE odchudzam, ze ona to widzi.. a babka, ze przeciez ona tego moze nie widziec... :? Eh...!! Zla jestem! :/
Mamma mija! Tiggy! Bo cię zamkną w Psychiatryku! Nie daj się! Uciakaj! A jak Cię złapia i zamkną nie zapomnij wziąsc koputera no i neta podłączyć :P :lol:
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1360 : 2005-08-01, 22:08 »
hahaha, no nareszcie jakoś ty zabawnie się zrobiło ). Chciałam przeczytać cały ten wątek, ale doszłam do dwudziestu paru stron i stwierdziłam że mowa w kółko o tym samym.. Powiedziałam sobie : dość tego czytania niektórych komentarzy niektórych pań o fatalnej wadze, co wiadomo... jest śmieszne a może raczej żałosne.. Tak dla ciekawości zobaczyłam fotki w albumie co niektórych no i ... eh tam..

Denerwuje mnie że niektórzy odchudzanie traktują jak głodówkę.. Jesuu!! Dieta którą ja stosuje, jest po prostu idealna!! Trace powoli na wadze, zdążam do dobrej drogi, ( tak gdzieś za dwa lata bedzie good ) .. Dieta powinna być tak dobrana aby już z niej nie rezygnować gdy osiągniemy rezultaty. Aż mi sie płakać chce gdy niektórzy zazdroszczą koleżankom, że one opychają się słodyczami a wyglądają przy tym świetnie... Nic nie jest bezkarnie.. Te co teraz są szczuplutkie i swawolnie oddają się słodyczom i niezdrowemu  żarciu , w przyszłości będą babkami z pięcioma fałdami na brzuchu. I to nie koniec. Do tego dojcie cukrzyca i różne dolegliwości i wtedy będą się zastanawiać " za jakie grzehy ? "
Dietę z rozmysłem powinno się stosować zawsze.
Ze słodyczy mało kto zrezygnuje całkowicie, ale właśnie raz na tydzień niewielka porcja jest nawet wskazana.
Nie chciałam nikogo obrazić, bo może rzeczywiście któraś ma jakąś tam oponkę czy coś ( mowa o pseudo puszystych ) ale nie użalajcie sie nad swoją dolą nie biadolcie , tylko tyłki w góre i do roboty!!!!
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1361 : 2005-08-01, 22:15 »
Tiggy,ale przeciez Ty nie jestes taka przerazliwie chuda jestes poprostu szczuplutka i wysoka, nie przejmuj sie ;) A ja nie stosuje dietek tylko cwicze, moze efekty nie sa jakies oszalamiajace,ale robie to juz od jakiegos czasu w miare systematycznie i sama sie lepiej czuje :wink:
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1362 : 2005-08-01, 22:23 »
No bo odchudzanie( nawet to drobne ) powinno być zabawą, w przeciwnym razie nadenerwujemy się tylko, i to jeszcze pogorszy sytuacje.
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1363 : 2005-08-01, 22:52 »
Zgadzam się vitani! :)

"Ze słodyczy mało kto zrezygnuje całkowicie, ale właśnie raz na tydzień niewielka porcja jest nawet wskazana."
Próbowałam tak... jak raz zacznę to już muszę jeść dalej... Albo jem słodycze albo nie i już... :(
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1364 : 2005-08-01, 23:03 »
a ja sie dziś z żarciem znów wyłozyłam,ale za to był ruch i cwiczenia(jestem z siebie dumna) a jutro jest nowy dzień i juz będzie idealnie :)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #1364 : 2005-08-01, 23:03 »

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1365 : 2005-08-01, 23:06 »
no to właśnie tu pies pogrzebany, trzeba najpierw psychicznie sie nastawić do wyrzeczeń. U mnie jest tak, że gdy koleżanki kupują sobie lody, a ja przykładowo jakąś wode czy jogurt, to koleżanki zżera zazdrość, że ja tak wytrzymuje. No i mam satysfakcje. Ale są niektóre słodycze, które no niestety.. Działają na mnie hipnotycznie. Więc przestałam chodzić do sklepu i żyje z tego co mi rodzice lub babcia kupi. Oni rozumieją zasady którymi się kieruje i starają sie kupować zdrowe rzeczy.
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1366 : 2005-08-01, 23:11 »
a moji nie rozumieją.. jak widzą,że ja chcę zrzucić trochę to już mnie kuszą i sie ze mnie nabijają :?
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1367 : 2005-08-02, 00:11 »
"No i mam satysfakcje."
Ja tak mam w stosunku do lodożernaj mamy... :P
JA też nic sama nie kupuję... cały czas ochrzaniam mamę, żeby słodyczy dobrych nie kupowała... :P Ale z nią do sklepu chodzę i wzdycham do czekolad... ;) Mnie też rodzina nie rozumie... :? Ech...
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1368 : 2005-08-02, 11:50 »
Ta, u mnie, to tata krzyczy na babcie jak mi coś słodkiego kupi . Ale czasem zaczyna się ze mną drażnic, ale to było na początku, teraz są pełni podziwu i sami by chcieli przejść na takie zdrowe odżywianie.

Ja wcale nie zazdroszcze osobom które jedzą słodycze, mam świadomość że robie dobrze i jestem  z tego zadowolona. A że czasem zjem coś kaloryczniejszego po kryjomu, to juz inna sprawa..

Aj, gorzej z imprezami. Chipsom powiedziałam "nie!" , ale gdy patrze na pieguski, hity lub delicje, to nie ma na mnie kajdanów..
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1369 : 2005-08-02, 11:57 »

a ja sie powstrzymuje od roznych pysznosci, ale lodow przeboleć nie moge :P moje ukochane cornetto i maxbony.. aaa.. :P
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1370 : 2005-08-02, 12:02 »
A teraz mam jedno pytanie.. Czy ktoś z was lub z waszych znajomych, lub znajomi znajomych , używają lub kiedykolwiek używali sauna solution, który teraz stale reklamują w TV ? Czy to pomaga? Czy kolejny pic na wode?
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #1370 : 2005-08-02, 12:02 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1371 : 2005-08-02, 12:04 »
to jest to coś co się zakłada żeby się pocić? :lol:
a btw- ja w ogole sauny nie lubie, nie cierpie takiego goraca, mam wrazenie ze zaraz sie udusze albo co... wyjatkiem sa sauny np eukaliptusowe.. jak w mikołajkach w gołębiewskim, jest sauna parowa (taką lubie, o ile nie ma tam dwustu stopni..), i suche- eukaliptusowa wlasnie, jakies sosnowe czy co.. aaj cudnie tam jest :)
Zapisane

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1372 : 2005-08-02, 19:19 »
Ech.... Słodycze.... Ja nie mam takiego pociagu do słodyczy. Czekoladka jak mi smutno i popkorn jak jestem zała :) A le to, żadkośc. Bo sama popkornu robić nie potrafie i żal mi kasy na czekolade :) A jak lody? Lody to takie najmniej kaloryczne. Czyli wodne :D.
 Dla mnie słodyczem jest : owoc. Zawsze na jakiś weselach, iprezach, komuniach, oprócz głównego posiłku zjadam owoce. Bo jak zjem inne żarcie to bede siedzieć cały czas przystole i się zapcham! Więc zawsze jem glówny posiłek, a potem tylko owoce :) Za Chipsami nie przepadam, bo mi ranią dziąsła. Chyba, że mam "prawdziwa" ochote to se kupie małą paczuszke w sklepie.

 Ćwiczenia: dzisiaj se np. 5km. przejechałam na roweże :) A jak wróciałm zjadłam se 3 brzoskwinie :)
Zapisane

emcizia

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1373 : 2005-08-02, 20:00 »
Hmmm ja jestem w połowie hiszpanką i tak za bardzo nie mam co zrzucać. Ale tańczę, brzuszki robie i biegam z jednej koleżanki do drugiej ( karzda oddalona o puł kilomettra )
Muchos gracjas amigos y mueve amor
Zapisane

ona14

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1374 : 2005-08-02, 22:17 »
Ja dzisiaj zjadłam na oko 650 kcal i duuuuuuużo ruchu :P
Tylko nie jestem zadowolona z późno zjedzonej kolacji...
No i schudłam jeszcze 0.5 kg :P
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1375 : 2005-08-02, 22:30 »
A ja już nie długo kupie sobie wage oby z prawdziwego zdarzenia... Wtedy będzie chwila prawdy. Okaże się czy waga u koleżanki z przed wojny jest na dobrym chodzie
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

ona14

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1376 : 2005-08-04, 10:32 »
No ja w sumie zawsze chciałam ważyć tyle co teraz....ale moja figura nadal jest taka sobie... :-/
Zapisane

Tiggy

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1377 : 2005-08-04, 20:08 »
A mnie nie zamkna w psychiatryku :lol: ... za to w domu ciagle mi cos kaza jesc, wiec nie moge jesc poza domem za duzo, bo bym pekla.. :lol: No i owocki, warzywka - witaminki ;) Sama wiem, ze musze przytyc, kazdy sie dziwi, ze tyle jem a nie tyje - ale w badaniach wszystko w porzadku, wiec nie mam co sie martwic...

Wiem, ze to pewnie zly topic, no bo w koncu o odchydzaniu... ale co jesc, zeby tyc? :roll: :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #1377 : 2005-08-04, 20:08 »

Apiska

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1378 : 2005-08-04, 20:18 »
Frytki, słodycze :)
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #1379 : 2005-08-04, 20:20 »
moge ci podać pare rzeczy do jedzenia których ja unikam jak ognia ;-).
Drożdżówki a najbardziej pączki bardzo tuczą. Właściwie to wszystko co słodkie .. Żadna rewelacja. Ziemniory też podobno , ser żółty, a no i piwo .. :P .. Możesz też spróbować w inną stronę, nawet lepszą i zacząć intensywnie ćwiczyć, no i nabierzesz "ciałka" :P. Ja nigdy nie byłam w takiej sytuacji, zawsze musiałam się pilnować z jedzeniem, więc nie wyobrażam sobie jeść wszystko bezkarnie i w dodatku jeszcze nie tyć.

Mój brat - całkowite przeciwieństwo - w porównaniu ze mną to chucherko i rodzice martwią się o niego żeby w jakąś anemie nie popadł, ale on je za trzech. I w dodatku prawie same słodycze i żarcia z fast foodów.
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó
Strony: 1 ... 44 45 [46] 47 48 ... 157   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.222 sekund z 28 zapytaniami.