Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: " likwidacja " bezpańskich psów w Rumunii  (Przeczytany 2770 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Natrafiłem na takie coś:

Cytuj
Wyczytałem na fajsbuku wiadomość dotyczącą likwidacji bezpańskicyh psów w Rumunii. Jest to projekt ustawy zgodnie z nią mają być wyłapywane wszystkie bezdomne psy i uśmiercane, zakazane ma być też karmienie bezdomnych psów pod grozbą kary.

oraz:

Cytuj
Rumuni nie chcą zabijać psów
2010-04-30 15:41
Około 200 osób demonstrowało w Bukareszcie przeciwko propozycji wprowadzenia zmian w ustawie dotyczącej bezdomnych psów. Po nowelizacji dopuszczałaby ona usypianie zwierząt, które w ciągu tygodnia od trafienia do schroniska nie znajdą właściciela. Projekt zmian, zgłoszony przez władze Bukaresztu, zakłada, że usypiane byłyby również psy agresywne oraz chore.



całość: http://www.wprost.pl/ar/193958/Rumuni-nie-chca-zabijac-psow/

i jeszcze:

Cytuj
Na jednym z forum napisano:

      Są prawdziwą “wizytówką” Rumunii. Jeśli ktoś nie jest na ich widok przygotowany, to potrafią bardzo zaszokować. Są wychudzone, mają ropiejące rany, chodzą zgarbione, z opuszczonym łbem. A oprócz strachu w oczach mają wielką bezgłośną prośbę o cokolwiek do jedzenia. Tym spojrzeniem proszą tak niesamowicie, że często się zdarza, iż ktoś kawałek kanapki rzuci psu, a nie dziecku, które tuż obok żebrze…
      Oj tak, bezpańskich psów w Rumunii jest strasznie dużo. Ponoć ponad pięć milionów, co stanowi najliczniejszą grupę w całej Europie. Czasem się już nawet mówi o nowej rasie: o “psie rumuńskim”. Psie, którego przodkowie byli psami domowymi, ale w wyniku rozporządzenia Ceausescu zostały wyrzucone na ulicę i przystosowały się do życia w dzikim stanie…
      Rozporządzenie nakazywało wyrzucenie wszystkich zwierząt domowych. A właściwie to zakazywało trzymanie jakichkolwiek zwierząt w domach. Co na jedno w sumie wychodziło, bo ludzie zmuszeni byli do wyrzucenia swoich pupilków z domów. Dlaczego tak? Prosta sprawa. W rumuńskim komunizmie człowiek musiał pracować dla dobra ogółu. A taki pies tylko mu w tym przeszkadzał. Po pierwsze był darmozjadem. Nie pracował, a trzeba było go karmić. Tym samym obniżał morale robotnika. Po drugie w czasie kiedy robotnik miał wypoczywać i regenerować siły na kolejny pracowity dzień, pies szczekał. A tym samym zakłócał odpoczynek robotnika. I obniżał jego morale.
      Dlatego Słońce Karpat wprowadził ustawę zakazującą trzymania zwierząt domowych.
      Koty sobie z tym nie poradziły… Za to psy zaaklimatyzowały się do nowych warunków. Połączyły się w stada i zaczęły polować, aby móc przeżyć. Miały swoje rewiry, na które nie wpuszczały nowych osobników. Zaczęły prowadzić walki między stadami. Wiadome łatwiej było tym psom, które znalazły się na wsiach. Miały przynajmniej więcej dzikiej zwierzyny, którą można było upolować. Gorsza była sytuacja psów z miast. Dlatego doszło do tego, że te z Bukaresztu zaczęły atakować ludzi…
      I to był ich błąd. Człowiek przecież nie pozwoli na siebie polować…
      Wybudowane zostały schroniska przeznaczone dla tych psów. Wyłapanie ich i przewiezienie w nowe miejsce zlecono Cyganom (im zleca się w Rumunii wszelkiego rodzaju prace porządkowe). Cyganie psy wyłapali. Jednak nigdy nie dowieźli ich do nowych schronisk. W Rumunii nikt się nie zastanawiał co się z bukaresztańskimi psami stało – w końcu przestały atakować dzieci, nastał spokój. Co się więc z psami stało? Żeby sobie na to pytanie odpowiedzieć wystarczy choć trochę znać zwyczaje Cyganów. Psi smalec uważają za przysmak, uważają, że ma podobne właściwości zdrowotne jak rybi tran. Więcej dopowiadać chyba nie trzeba.
      Od tego czasu w Bukareszcie prawie nie ma bezpańskich psów. Pozostały jednak w innych częściach Rumunii. Na stacjach benzynowych, w większych skupiskach ludzkich jest ich na prawdę dużo. Jadąc mija się wiele rozjechanych na drodze.


http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=359913&t=359913
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.055 sekund z 23 zapytaniami.