Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: cassandra w 2004-09-09, 16:09 chodzi o regularne placenie na wybranego zwierzaka, wiem, ze w niektorych schroniskach dziala taki program, np Ostatnia Szansa, Cichy Kat, Canis... wiecie moze gdzie jeszcze? a moze macie jakiegos zaadoptowanego kota lub psa? pochwalcie sie nim :wink:
Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: Tika w 2004-10-20, 08:41 Ja jeszcze nie zrobiłam tego, ale jak tylko będę mogła, to od razu zaadoptuję :wink: !
Polecam tutaj: POGŁASKAJ KOTA PRZEZ SIEĆ!:) Jeśli nie możesz zabrać żadnego z naszych "ogonków" do swojego domu, możesz pozwolić mu zamieszkać w swoim sercu. Adopcja na odległość jest bardzo skuteczną formą pomocy zwierzętom przebywającym w schroniskach. Pozwala na poprawę warunków ich bytowania, daje namiastkę prawdziwego domu. Dla wielu z nich adopcja na odległość jest jedyną adopcją w ich życiu - w Polsce tylko co czwarty kot trafiający do schroniska znajduje nowych opiekunów. Niektóre ze zwierząt nie są "atrakcyjne" ze względu na wiek lub charakter - te właśnie mają minimalne szanse na znalezienie domu. Informacje na stronie: http://www.azyl.org/ Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: julia_mrm w 2004-10-21, 14:38 Ja bym bardzo chciała zaadoptować kotka ale mam sunie która nie toleruje kotów :(
Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: Gaber w 2004-10-21, 19:29 julia_mrm ale tu chodzi o adopcję przez sieć. Zwierzaki napewno by się nie pokłuciły w ten sposób ;)
Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2004-10-21, 19:43 A jak mozna to zrobic??
Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2004-10-22, 00:10 Kora, pierwszy i najważniejszy warunek to regularne wpłacanie pieniędzy na zwierzaka :)
Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: Tika w 2004-10-22, 10:16 Kora - przeczytaj mój poprzedni post :wink: !!!
A taka adopcja jest alternatywą dla tych, którzy chcą pomóc zwierzakom:D, a nie mogą ich wziąć do domu . Koszt miesięczny takiej adopcji nie jest wysoki, bo wynosi 30 zł!!!! Tytuł: adopcje na odleglosc Wiadomość wysłana przez: Jaśka w 2004-10-23, 12:37 Ja mam przygarniętą suczkę, tzn nie ze schroniska ale pałętała się u mojej rodziny na wsi. Jak ją przygarnęłam to miała 4 lata a teraz ma 17 :) ( mam ją od kiedy ja mialam 3 latka). I mówie Wam takie przygarniete pieski ( nie ważne czy ze schroniska czy pałętające się) so bardzo kochane bo umieją okazywać miłość i wdzieczność. Oczywiście nie mówie że takie z rodowodem, rasowe nie są kochane ale one zawsze znajdą sobie właściciela :D
|