Stowarzyszenie Arka organizuje już 5 akcję sterylizacji zwierząt. Możnaby popytać, zorganizować się jakoś. Nie wiem tylko czy wszystkie lecznice o tym wiedzą, możnaby rozpropagować tę akcję z lecznicach dla zwierząt, bo to one same decydują o tym czy będą brały udział czy nie.
Ja akurat mam koty, które koniecznie muszą być wykastrowane, czekać nie mogę, aż do końca marca, bo mi kotka zaciąży i klops.
Co do tabletek i zastrzyków - nie ma co się w to pokować. Kotka nie zje porcji jedzenia w której będzie tabletka, albo zwymiotuje, albo jeszcze coś innego i co wtedy? Znowu ciąża. Z zastrzykami jest podobnie - nie mówiąc już o ryzyku przy pierwszym zastrzyku - raz, że kotka może być w ciąży, dwa - nie zawsze skutkuje.