Forum Zwierzaki

Multimedia => Fanfiction => Wątek zaczęty przez: Arya w 2005-12-15, 21:09



Tytuł: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Arya w 2005-12-15, 21:09
Ok, moje pierwsze opowiadanie, napisane w ciągu ostatnich 20 minut :D .. Jak zauważyłam, raczej podobają wam się opowiadania o nastolatkach, toteż takowe zamieszczam :P

Anka zeskoczyła z ceglanego muru i podeszła do wejścia. Już miała otwierać drzwi, gdy nagle poczuła jak kulka śniegu ląduję na jej włosach. Nie musiała się odwracać, żeby wiedzieć, kto to był.
- Kamil… - westchnęła, odwracając się na pięcie, wzięła najbliżej lezący kawałek śniegu i zanim biedny chłopak zdążył się zorientować, śnieżka pomknęła ku niemu z dużą prędkością, trafiając go centralnie w nos.
Dziewczyna otrzepała teatralnie ręce i weszła spokojnie do szkoły.


***

Lekcja polskiego.
Coś, czego tygrysy NIE lubią najbardziej.
Anka wpatrywała się bezmyślnie w Mirka, który w szaleńczym tempie podbiegł do drzwi i ‘szarmancko’ otworzył  je przed polonistką. ‘Lizus’ – przemknęło jej przez głowę.
- A teraz, dzieciaczki… - Drzwi od klasy otworzyły się, jakby kopnął je ktoś z całej siły. Okazało się jednak, że to była tylko pani Bożena.
- Już, już, moment… Otwórzcie ćwiczenia na stronie 43 i róbcie do strony.. yyy.. 56 – oglądnęła się przez ramię, po czym drobnym kroczkiem podbiegła do pani Bożeny, zamykając drzwi.
- Taaak – mruknęła Sylwia – To będzie z pewnością długa lekcja polskiego – wyjęła z piórnika pióra i przystąpiła do wypełniania ćwiczeń.
‘ To będzie zdecydowanie długi polski’ – pomyślała z rozpaczą Ania – ‘Szczególnie, jeśli siedzi się z nią w ławce… Dlaczego ta głupia polonistka musiała rozsadzić nas alfabetycznie?...’
- Syyylwia… Wiesz, tego… Nie obrazisz się, jak usiądę z Marcinem albo Kamilem? Na pewno Marta i Dominika chętnie by się ze mną zamieniły…
- Mhmm, jasne – mruknęła Sylwia, nie przerywając pisania. 
Anka podniosła z ziemi swój plecak i podeszła do ostatniej z ławki.
- Marta, chciałabyś siedzieć z Sylwią, nie? – dziewczę entuzjastycznie pokiwało głową.
- A ty czeeeego? – ziewnął Kamil, podnosząc wzrok znad podręcznika od matematyki.
- Chcesz siedzieć z nią – zapytała, patrząc na oddalającą się pospiesznie Martę.
- Uh, w życiu – wzdrygnął się.
- Czy ty w ogóle uważasz, że jakaś dziewczyna w naszej klasie to egzemplarz nadający się dla ciebie? – podkreśliła ostatnie słowo.
- Poza tobą – nie omieszkał się odgryźć Kamil – Nie – uśmiechnął się jadowicie.
Dziewczyna westchnęła i usiadła w ławce, wpatrując się smętnie w czubki swoich trampek. Po chwili na jej ławkę trafił liścik, ą ściślej mówiąc – kartka w kratkę, zgięta w pół, na wierzchu której ktoś napisał ‘ANKA’. Dziewczyna rozłożyła karteczkę. Od razu poznała charakter pisma.


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2005-12-15, 21:23
Fajne fajne :wink: Pisz już CD!!! :idea:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-12-16, 10:23
Arya, talencik bosski masz, kochana!! Pisz mi CD, pisz pisz, bo ja jajko znosę ;)


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-16, 20:40
Fajne :wink:
Lizustwo to jest to czego NIE LUBIĘ!!! :!!!: :!!!: :!!!: :grr: :grr: :grr:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2005-12-16, 21:47
Esio nie przesadzaj :D
Blackie ja też zaraz jajko zniosę jak nie dostanę CD  :;d: :P


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-17, 12:36
Chodzi mi o takie lizustwo w szkole ucznaia względem nauczyciela :P :killer:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2005-12-17, 13:12
tak pisz dalej...bo bardzo mi sie podoba ;)


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-12-17, 13:13
Esio nie przesadzaj :D
Blackie ja też zaraz jajko zniosę jak nie dostanę CD  :;d: :P

W między czasie możesz do mnie zajrzeć na FF ;)
Ejj nooo, Arya, zlinczujemy cię jak napiszesz CD :P


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Arya w 2005-12-17, 13:23
Macie, macie. Mogło byś dłuższe, ale nie skro chcecie teraz.. :P

- Któż to, któż? – zainteresował się automatycznie Kamil, zaglądając jej przez ramię.
Anka przewiodła szybko wzrokiem po kartce. Bez słowa podała Kamilowi kartkę i czekała z założonymi rękami, aż skończy czytać.
- Powiedz mi.. Co wy znowu kombinujecie? – zapytała.
- Stara, nie mam pojęcia. Ja z tym nie mam żadnego związku.
Dziewczyna spojrzała na niego. Nie żartował.
- To się dowiedz… Marcin na pewno chętnie ci powie – powiedziała zgryźliwie. 

***

Na chemii do klasy weszła ich wychowawczyni.
- Dzieci – powiedziała pogodnie – Dziś do waszej klasy doszedł nowy uczeń… Daniel Sochacki…
Chłopak powiódł wzrokiem po klasie Był wysoki (nie, ja nie mówię o wzroku, tylko o Danielu :P ), miał piwne oczy i ciemnobrązowe włosy. Anka usłyszała jakieś oblubieńcze westchnięcie i odwróciła wzrok. Już mogła się domyślać, iż ów chłopak będzie nachalnie napastowany przez Darię dopóty, dopóki nie da mu spokoju, albo też on stanowczo oświadczy, że ma dość. Powróciła spokojnie do pisania notatki. ‘Taa, jest  przystojny’ – pomyślała ‘I co z tego?’. A co z tego – miała się już niedługo dowiedzieć.

***


- Chyba się zakochałam – westchnęła Zuźka.
- Tylko mi nie mów, że w tym mdłym Danielu.
- Mdłym? – oburzyła się, podnosząc głową i natychmiast wracając do pionowej pozycji ( a trzeba wspomnieć, że wcześniej leżała ;) ) – On na pewno nie jest mdły… Założę się, że połowa dziewczyn w naszej klasie już się nim zakochała.
- No właśnie. Wygląda jak budyń z soczkiem, ptyś z bitą śmietaną. Szkoda tylko, że nie ma blond włosów – prychnęła – I nie używa pudru.
- Och, nie znasz się – odrzekła tonem znamienitej znawczyni Zuźka – Może na pierwszy rzut oka był troszeczkę mdły, ale jak się lepiej przyjrzeć… Och, on jest boski.
- Nie popadajmy z jednej skrajności w drugą – mruknęła Anka – Myślisz, że zrobią nam Mikołajki w tym roku? – zapytała szybko, widząc, że Zuźka otwiera usta, by jeszcze coś dodać. 
- Byłoby świetnie… To znaczy, byłoby świetnie, gdybym wylosowała Daniela, albo on mnie.
- Jeśli powiem coś jabłkach albo psach, też zejdziesz na temat Daniela? – prychnęła.
- Och, to wiesz, że Daniel ma psa?
Anka przewróciła oczami.



Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-12-17, 13:26
Hehehehe, troszkę humoru jest ;P Ale ten Daniel to rzeczywiście musi być mniam ;) nooo to już pisz, masz wene pewnie, a jak nie, to ja ci moge swojej pożyczyć :lol:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-17, 14:50
Fajne! 8)
Pisz dalej:... :stuka:

Blackie o co Ci chodzi :?
Wypowiedzi z dzisiaj o 13:13:38???



Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-12-17, 21:45
Yyy... O nic?? :P
Gdzie to moje CD??!! Arya, pisz pisz pisz!!


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Orange w 2005-12-18, 11:12
Podejrzane :P

Kiedy CD? Już nie moge się odczekać :lol:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2005-12-18, 11:33
Gdzie jest CD??!!! :bigcry:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Arya w 2005-12-18, 11:40
Już piszę, piszę :P Za jakieś 20 minut powinien być :D


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: DnW w 2005-12-18, 11:48
ok czekamy niecierpliwie :P


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Arya w 2005-12-18, 12:16
Znwou krótkie.. Nie potrafię pisac dłużej :P


Wiadrowska spojrzała jeszcze raz na listę. ‘Oho’ – pomyślała – ‘Taak, nowy. Trzeba go będzie… przepytać’.
- Suchecki! To jest, kurde, Sochacki! Do odpowiedzi!
Chłopak wstał z krzesła.
- Pod tablicę, kochasiu – mruknęła złowieszczo.
Daniel posłusznie podszedł do tablicy.

***

- Kujon – prychnęła Anka, pakując książki od matmy do torby.
- No wiesz co? To tak, jakby dziwne było dostać 5 z odpowiedzi na matmie.
- Jeśli do tej pory każdy dostawała pałę albo dwóję, to w moim guście to jest rzeczywiście dziwne. Co teraz mamy?
- Godzinę wychowawczą. A tak swoją drogą.. Nadal uważasz, że Daniel jest mdły?
- Aż tak zmienna nie jestem. Zresztą mamy zupełnie inne gusta, nie?
To była prawda. Zuźka, preferująca pop i modne ciuchy (choć za różowym nie przepadała), różniła się też charakterem od ubierającej się na czarno Anki, która wolała gotyk. Zuźka była z reguły pesymistką, a Anka – wbrew pozorom – optymistką, zawsze widzącą dobre strony nawet czegoś najgorszego.
Dzwonek. No i nieodłączne temu krzyki, szuranie butami i popychanie się.  Na ustach ich wychowawczyni znowu gościł promienny uśmiech. Na głowie miała idiotyczną czapkę Mikołaja.
- W tym roku robimy klasowe Mikołajki. Każdy wylosuje po jednej osobie i kupi jej jakiś prezent, do 20 złotych. To ma podobno zintegrować waszą klasę… A przynajmniej tak sądzi dyrektorka – na jej twarzy zagościł kwaśny uśmiech – Oczywiście nie wolno wymieniać się losami.
Podchodziła do każdego z uczniów, przy czym trzeba dodać, że niemal każdy wydawał głośny okrzyk rozpaczy lub jęk niezadowolenia. Anka uśmiechnęła się pod nosem. W kontaktach z klasą nie miała problemów. Wyjęła karteczkę i spojrzała na nią ze zgrozą.
‘Ow, shit’ – przemknęło jej przez myśl. Tym razem nie widziała żadnych dobrych stron.




Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Orange w 2005-12-18, 12:22
Pewnie wylosowała Daniela ;)
Pisz, pisz dalej


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2005-12-18, 12:41
ale sie fajnie lekko czyta....;) no pisz dalej...bo wciaga :P


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-18, 13:54
ale sie fajnie lekko czyta....;) no pisz dalej...bo wciaga
Dokładnie :jupi2:
Pisz dalej:... :stuka:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: ***KITKA*** w 2005-12-18, 13:56
Słuchaj, pisz dłużej i szybciej
.bo wciaga
:P


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Arya w 2005-12-18, 17:39
Macie.. Może jeszcze dzisiaj napiszę nastepne cd :P

- Ach, dzieci. Chciałam jeszcze dodać, że musimy się zapytać danej osoby, co chciałaby dostać. Jak dla mnie to bez sensu – westchnęła – Bo ta osoba nie będzie miała niespodzianki, ale to nie ja ustalam reguły – spojrzała na zegarek – O matko, jeszcze 30 minut… Zatem omówimy sobie zachowanie niektórych chłopców w naszej klasie – wzięła do ręki tzw. Czerwony Zeszyt (który w tym roku miał niebieską okładkę z napisem ‘I miss you’) -  Marcin… Uwaga od Ekier… To jest, tfu, matematyczki – „Bezkarnie je na lekcji kanapkę, chwaląc się, iż znajdują się w niej gruntowe ogórki oraz szynka z idnyka’… Bardzo ciekawa, ale sadzę, że nie obniż y ci to zachowania – popatrzyła na niego – Mirek, ani jednej uwagi… Marek, 3, wszystkie o tej samej treści – „Rozmawia na lekcji’. Artur… Jedna, aczkolwiek godna uwagi…  Od matematyczki „ Gapi się nieprzerwanie w jeden punkt, od czasu do czasu gryząc jabłko’ – westchnęła – Kamil… 5, wszystkie od matematyczki „Gada na lekcji z uczennicą, wygłupia się i śmieje’. Ania – dodała – podnosząc wzrok – Ty również posiadasz takowe uwagi, ale radzę się nie przejmować.. Daniel… Ani jednej. Łukasz dwie, od matematyczki… ‘Gada na lekcji i odzywa się bezczelnie do nauczyciela’.  Dziewczynki… Ada… Dobry Boże, aż sześć?! Ach, tak – uspokoiła się od razu – radzę ci na przyszłośc nie nosić różowych tipsów, bluzek z dużym dekoltem i topów, odsłaniających pępek.

***

- Ooo matko… Jak ja ci zazdroszczę – westchnęła Zuźka – A ciebie kto wylosował?
- Kamil… Przynajmniej z tym mam spokój. A ciebie? – podniosła wzrok i zauważyła nagle, jak przez korytarz przechodzi Daniel, adorowany przez cztery dziewczyny. Wstała z podłogi i podeszła do niego powoli.
- Przepraszam, że wam przeszkodzę – powiedziała słodko – Ale chciałam ci zadać pytanie.. Co chciałbyś dostać na te Mikołajki?
Daniel popatrzył na nią wzrokiem osaczonego królika. Oboje byli prawie równego wzrostu. Anka poczuła, że zaraz zacznie się śmiać. Po paru sekundach chłopak jednak oprzytomniał i popatrzył na nia jeszcze raz, tym razem nieco pewniej i chłodniej.
- Cokolwiek – odrzekł, siląc się na obojętny ton – Możesz mi nawet kupić różowego pluszaka, oddam go siostrze.
- Załatwione. Może być Troskliwy Miś, trzymający serduszko? – zapytała ironicznie.
- Yyy… Jasne – Daniel nie zrozumiał o co chodzi.
‘ Co z tępak i bezmyślny idiota' - pomyślała.


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2005-12-18, 18:06
Pisz pisz już CD!!! :idea:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Orange w 2005-12-18, 19:15
Pisz, pisz!
Ale fajne jest to opowiadanie ^^


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: DnW w 2005-12-19, 12:40
kiedy następna część? :)


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-12-19, 16:06
Eeeej, a ta Ada to nie może miec na imie Gosia na przykład? Łeeee ;) Moje imie użyte dla takiej "barbie"... nie pozwalam! PRAWA ZASTRZEŻONE!! :lol:
CD CD CD!! A jak nie, to zamordujemy, a DnW mi pomoże, prawdaaa?? :)


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-19, 20:28
CD CD CD!! A jak nie, to zamordujemy, a DnW mi pomoże, prawdaaa?? :)

Ja też wam pomoge, jeśli moge :;p:
Pisz dalej:... :stuka:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: MadiM w 2005-12-19, 20:47
pięknie.... naprawde..!!
masz talent proponuje zawiesić sie na jakiejś opowieści skonczyć ją i do wydawnictwa.. lub promotora..:D


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Arya w 2005-12-19, 21:04
Nie mam talentu.. A co do zaiweszenia się na jednej powieści, to podobno dobrze wychodzą mi ficki potterowskie( tak to się nazywa.. ale nie piszę, że w roli głownej wystepuje wymyślona przeze mnie postać i potter :P), i prawdę mówiąc, wolę je od zwykłego życia zwykłej nastolatki (xD), bo w potterze mam nieograniczone pole do wykorzystania mojej wyobraźni i pomysłów :P

A nastepny part, jeszcze dzisiaj. mam nadzieje : P


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-12-19, 23:28
No pisz, pisz bo Ci pomogę  :idea:  :D


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2005-12-21, 23:45
No, ciekawie :P


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-12-24, 11:18
To twoje DZISIAJ trwa już 5 dni... Arya, jesteś martwa! Nie żyjesz, jak wrócisz zabijem Cię z ESIEM i kim jeszcze może jak ktoś chętny będzie :lol:


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: ananas w 2005-12-24, 22:34
jeszcze ja :p w końcu che się wiedzieć jak się losy (zmyślonej niestety, ale niestwety podobnej) imienniczki toczą...


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-12-26, 13:12
No to, mordujem Aryę, na PW. Protestujemy przeciwko lenistwu naszej szanownej koleżanki ;)


Tytuł: Odp: Anka ;)
Wiadomość wysłana przez: DnW w 2005-12-26, 16:07
popieram protest :P