Forum Zwierzaki

Zastanawiam się jak przyzwyczaić źrebaka do kantara? Tak jak szczeniakowi obrożę nakładać na jakiś czas i stopniowo wydłużać? Z tym, że obroża jest na szyi, a jakoś mi się wydaje, że młodemu konikowi trudneij będzie się przyzwyczaić do czegoś, co będzie nosił na głowie... Od jakiego wieku można zacząć przyzwyczajać źrebaka do noszenia kantara? To chyba nie ma jakiejś większej róźnicy, prawda?

Czy ktoś z Was wie lub umie robić kantary ze sznurka lub linki? Jak tak, to proszę instrukcję :P

u nas źrebol po jakiś 2tyg od urodzenia już chodził w kantarze...trzeba tylko zakładać na poczatek na chwilkę w boksie, dosłownie kilka minut i w tym czasie zająć go czymś..potem wydłużać ten czas, wypuszczać z matką na wybieg i pilnować, kantar musi być tak dopasowany żeby o nic nie zaczepił nim, po kilki-kilkunastu minutach zdejmować, próbować prowadzać w kantarku, przywiązywać...nasz mimo że urodził się w okolicach bożego ciała już teraz stoi grzecznie przywiązany do czyszczenia i daje się prowadzać grzecznie w kantarze i na uwiązie, nie było kombinowania zadnego z obrożami itd...

instrukcje łatwo znaleźć w necie, na forum też chyba były linki do sznurkowych podawane...

w książce "ekwipunek jeździecki" znajdziesz jak robić ten kantar. jeśli jej nie masz/ nie możwesz wypożyczyć itp. mogę ci wysłać instrukcję, chyba, że znajdziesz w internecie...

"dosłownie kilka minut i w tym czasie zająć go czymś"

ja dziś jakaś nieprzytomna jestem i przeczytałam "i po tym czasie zdjąć go czyś " :lol: i się zastanawiam czemu mi9ałoby być aż tak źle żeby nie móc go własnoręcznie zdjąć :lol:

nauczyłam się! hehe narazie próbowałam na kawałku muliny :P ale mi wyszedł :)

ten, do którego wysłałam Ci instrukcję? :)

U nas maluchy dostaja kantarki około 2 tygodnia po urodzeniu ale zakładamy tylko jak ida na dwór zeby w boksie nie zaczepiły o coś i nie zrobiły sobie krzywdy. Zakłądać najlepiej w dwie osoby jeśli źrebak nie jest zbyt oswojony jedna łapie malca za zadek a druga powoli nakłąda kantarek

A to nasz najmłodszy malec Lexus na zdjęciu ma 2,5 tygodnia
(http://img18.imageshack.us/img18/7718/lexus1zk.jpg)

btw po co te wstążeczki ?  :oops:

na obozie, tam gdzie były źrebaki były przywiązane czerwone wstążeczki (na boksach)
---
Słyszałam też o takim czymś, że gdy koń często kopie lub gryzie to mu się przywiązuje na grzywie lub ogonie czerwoną wstążeczkę

P.S. Co to znaczy btw?? :)

P.S. Co to znaczy btw?? :)

Z angielskiego "po drodze" :P

U nas się po prostu zakłada i zostawia..też jakoś koło 2.5 tygodnia...trochę sobie miśki na początku są zdziwione ale szybko im przechodzi i już;-)

A wstążeczki..to taki sposób na odpędzanie złych duchów (żeby się malcowi nic nie stało)...-->tak się przynajmniej u nas mówi;-)

nir że kopią czy gryzą to taki przesąd że jak źrebak czy nowy koń ma czerwoną wstążeczke to chroni go przed czyimś zauroczeniem i złymi rzeczami.
U nas każdy malec otrzymuje czerwoną wstążeczke w dzień urodzenia :mrgreen:

ten, do którego wysłałam Ci instrukcję? :)

Niestety ta instrukcja była dla mnie za trudna, ale mimo to dziękuję :) "Kantarek" zrobiłam wg zdjęcia... Z pół godziny się męczyłam, zanim wykombinowałam, jak go zrobić, ale w końcu się udało :;d: Jutro idę po linkę to jak zrobię kantar, zrobię potem zdjęcie i pokażę. A tak na marginesie - to ile mam kupić tej linki (długość) dla miesięcznego źrebola? I jaką grubość? 3mm wystarczą, czy musi być grubszy? W końcu to źrebak, to może może być cieńsza linka :P

Cieńsza jest bardziej "ostra". Grubość musi być odpowiednia.

tzn ile? 6 mm tak jak normalnie? jeszcze mam problem z jednym węzełkiem... jak się robi ten węzełek przu pętelce na uwiąz?

(http://img100.imageshack.us/img100/1651/wezelek9fe.png)

nir że kopią czy gryzą to taki przesąd że jak źrebak czy nowy koń ma czerwoną wstążeczke to chroni go przed czyimś zauroczeniem i złymi rzeczami.
U nas każdy malec otrzymuje czerwon± wst±żeczke w dzień urodzenia :mrgreen:

ja nie mówiłam akurat o tych źrebakach. Tylko, że w ogóle słyszałam takie coś :)

http://www.kurs.horsesport.pl/kantarek/

tutaj masz instrukcje :-)

dzięki bardzo mi się to przydało Kesi :*


Data wysłania: 2005-08-19, 15:26

---

udało mi się hehehe zrobiłam kantarek :) przy najbliższej okazji jadę do źrebolka i jeszcze poprawię na główce ;) swoją drogą... ciekawe jak na niego zareaguje... :roll:

Kaja, sorry ze tak poza tematem ale to Ty w końcu masz tego konia? Źrebaka? Jest Twój?

nie jest mój... na obozie opiekowałam się nim i jego mamą. Ale chciałabym go kupić ;)

Kurcze, jak ci sie to udalo zrobic...Mi sie nie udawało :/

Ten Fiador nie jest aż taki trudny :lol: Ale zapamiętać jak co gdzie idzie - z tym już gorzej :P

A mogłabyś zrobić jakieś zdjęcia Kaja? Ja siedze i próbuje zrobić od dawna, nawet linke mam odpowiednia ale mi ten Fiador nie wychodzi. Wszystko jest ok dotąt dokąttrzeba wyłonić ta strukture warkocza...Niech ktoś zrobi zdjęcie w którym momencie ten warkocz wychodzi.....Proszę

juz wlozylam kantar zrebakowi i niestety baterie mi sie rozladowaly jak chcialam zdjecie zrobic :/ a fiador mi sie rozwalil jak probowalam pomniejszyc kantar i zrobilam kantar bez zadnych petelek na uwiaz ;)


Data wysłania: 2005-08-23, 22:13

---

Nowy kantarek :)
(http://img299.imageshack.us/img299/8627/malutki243pb.jpg)

Fajnie Ci wyszedł ;) A nie pobródzi się szybko? No ale fakt- pasuje do źrebolka! :D

już po tygodniu jest wyświniony :P ale to nic ;)


Data wysłania: 2005-10-30, 10:10

---

PS. Dzięki :)