Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 5 6 [7] 8   Do dołu

Autor Wątek: ??  (Przeczytany 14122 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kamelia

  • Gość
??
« Odpowiedź #180 : 2004-12-01, 18:54 »
ale napisałaś to tak jak byś skakała nie umijąc podstaw ujeżdżenia czyli zagalopowywania wolt zmian kierunku itd. bo przy podstawach nikt nie mówi o piafach czy pasażach
Zapisane

Zorba

  • Gość
??
« Odpowiedź #181 : 2004-12-01, 19:47 »
aa widzisz moze w tym tkwi problem że podstawy ujezdzenia ja poprostu postrzegam inaczej dla mnie podstawa ujezdzenia jest np zebranie konia ,aby ise ladnie podstawial itd...
Zapisane

Ritka

  • Gość
??
« Odpowiedź #182 : 2004-12-01, 19:50 »
no bo to jest podstawa ujeżdżenia ;)  dosiad, siedzienie na koniu, tak żebyście sobie nawzajem nie przeszkadzali i zebranie też. ale zebranie to też podstawa skoków :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

??
« Odpowiedz #182 : 2004-12-01, 19:50 »

milkiwaj

  • Gość
??
« Odpowiedź #183 : 2004-12-01, 19:57 »
ja dostałam takie przeszkolenie w wakacje, na paru koniach a i tak bez trenera wiem, że popełniam mmnóstwo błędów... brr,,,
Zapisane

Inwersja :*

  • Gość
??
« Odpowiedź #184 : 2004-12-01, 20:06 »
a ja z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że nie umiem jeździć :/  błędy które popełniam mechanicznie, które próbuję korygować ale i tak nic więc chyba przeniosę się na szachy  :wink:
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
??
« Odpowiedź #185 : 2004-12-02, 09:22 »
ja dokłądnie to samo, żeby skakaćzebranie konia jest podstawą, na rozwleczonym koniu ciężko skakaćbo będzie szedł płasko, nie będzie miał energii zęby się wybić i ładnie pokryćprzeszkodę, także zebranie to podstawa, poza tym konia trzeba porządnie rozgrzać, porozciągać, wygimnastykować itd żeby na nim skakać i żeby to było dla niego jak najbardziej bezpieczne a tego bez podstaw ujeżdżęnia nie zrobisz, em ajm rajt? nasi skoczkowie forumowi, proszę o zabranie głosu :P

Inwersja :*

  • Gość
??
« Odpowiedź #186 : 2004-12-02, 20:18 »
no rozgrzanie to oczywiście podstawa tak samo jak i zebranie. Nie chodzi tu o zebranie w kwestii o koń ma pięknie głowę tylko chodzi o zaangażowanie zadu. A więc nieraz zdaża mi się wydłużyć koina i  wtedy skok płaski i fee ale koń zebrany kuleczka, spręzynka napięta od zadu to wyskakuje jak z torpedy z zapasem na kilometr w góre i w dal:P Więc tu jest podstawa, żeby koń skakał "od zadu" a nie "od przodu". nawiązując do rozgrzania - każdy koń ma swój własny system przygotowawczy do skoków jeden potrzebuje 2 godzin ( skrajności :P) inny godzinke a nawet mniej. Mówię tu przede wszystkim o koniach prywatnych , gdyż szkółkowe, często chodzą wcześniej godzine rpzed skokami co jednak nie zwalnia ich z pożadnej rozgrzewki. Mojemu koniowi wystarcza około 45 minut porządnej pracy na to by być przygotowanym do skoków, ale jeździłam tez na takich, którym rozgrzanie się zajmowało około 1.5 h. Ważne jest szczególnie rozluźnienie na spiętym koniu skok wychodzi beznadziejnie. Więc duuużo duuuużo zakrętów wolt ciasnych kółek w każdym chodzie, żucia z ręki, (jeżeli koń potrafi) różne figury ujeżdżeniowe. Rozluźnienie konia "na boki" w potylicy. Polecam dużo pracy w stępie na kołak esach, wężach i innych. dodania skrócenia przejscia o dwa chody wyżej niżej co dwa kroki kombinacje i duużo wiele innych ćwiczeń a rozgimnastykowanie całego ciała konia w każdą stronę a przede wszystkim - ustawienia go na pomoce :)

PS: dzisiaj kompletnie utwierdziłam się w przekonaniu, że szachy lepsze. Pan Jacek stwierdził, że zrobi mi niespodziankę - jazda bez strzemion :| no i Ole wszystko boli i ledwo się rusza ALE (!!) trzech trenerów czuwało nad moją sylwetką, dosiadem, ręką głowa, plecami ( nie miałam sekundy wytchnienia przy jeździe 1h z haczykiem :( ) No i koń jak nowy luźno chodziła zupełnie inaczej... Więc przesłanie na dziń dzisiejszy które sprawdza się w 100%:
 PRACUJ NAD SOBA NIE NAD KONIEM BO TO JEŹDZIEC JEST SIEROTA, KTÓRA NIE POTRAFI KONIOWI NIE RPZESZKADZAĆ... :P takim miłym akcentem zakańczam swe wywody :D
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
??
« Odpowiedź #187 : 2004-12-02, 20:34 »
ja już dawno do tego doszłam :P

no właśnie, tak więc jak mówiłam i ja i inwersja i wiele razy już było wałkowane także przy okazji zbierania konia itd w zebraniu chodzi o zad a nie o pysk i ta energia zmagazynowana w zadzie jest do tego by odciążyć przód, by był lżejszy, by dla konia było łatwiej reagować i wykonywać różne figury czy nawet durne zagalopowanie, by szedł energicznie, by poprostu miał z czego iść, z cze4go skakać itd, by angażował stawy i uginał bardziej nóżki a nie szurał po ziemi i do wielu wileu innych rzeczy potrzebne jest zebranie konia, choć minimalne podstawienie zadu nad którym ciągle trzeba pracować i bez tego niestety nie ma skakania i właściwe kiepsko z całą jazdą...

Inwersja :*

  • Gość
??
« Odpowiedź #188 : 2004-12-02, 20:44 »
często gdy jeżdże jest taki problem, otóż Inwersją na początku pracy w galopie musi być pojechana do przodu wypchana mocno, tak żeby zaangażowała azd dopiero potem jest mowa o skracaniu. Nieraz czuję kiedy jest rozwleczona, idzie wtedy tak płasko, ale od razu jest nie umiem tego wytłumaczyć w każdym razie powiedzmy że wypchnięcie ( nie chodzi tu o przyspieszenie!!) i od razu czuc jak przód się unosi i jest takie patataj a nie pa-ta-taj :P
A tak BTW t przechodząć po końskich forach natknęłam się na takie oto stwierdzenie :):
"Zganaszowanie to efekt uboczny zbierania" - prosze przemyśleć
Zapisane

Forum Zwierzaki

??
« Odpowiedz #188 : 2004-12-02, 20:44 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
??
« Odpowiedź #189 : 2004-12-02, 22:06 »
ja spotkałam sie jeszcze z takimi stwierdzeniami że głowa to pikuś, jak będzie zad to sama przyjdzie do kupy ;)

Inwersja :*

  • Gość
??
« Odpowiedź #190 : 2004-12-02, 22:28 »
no racja u mnie trener na poczatku mojej pracy z Iwa zawsze mówił rób swoje a glowa sama zejdzie :) i tylko darł się nie pilnuj głowy pilnuj żeby zad nie został raptem w krakowie :P
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
??
« Odpowiedź #191 : 2004-12-02, 22:34 »
dokładnie, ręka ma być taka jaka ma być, konisko sie szarpie z pysiem? odpuść rękę żeby się uspokoił i dalej działaj jak działać powinieneś a nie majzlowanie na siłę, robienię rękoma czegoś na kształt wypinaczy i napieranie bo konik mi głową nie zchodzi...

ps. wiecie może ile przeiętnie koń w stępie przekracza ślady kopyt tak jak jest rozluźniony a ile uznaje się za naprawdę dobre krycie np przy zbieraniu ?

Inwersja :*

  • Gość
??
« Odpowiedź #192 : 2004-12-02, 23:30 »
przeciętnie to chyba 1-1,5 a dobre krycie ze 2? nie wiem :P
u mnie z tą głową było tak, że nie majzlowałam w pysku tylko w ściekałam się, że zadzera łeb jak kaczka a powiedział nie amrtw sie nie mysl o tym... i są efekty :D
Zapisane

Kamelia

  • Gość
??
« Odpowiedź #193 : 2004-12-03, 19:02 »
Gigi w stępie jak chodzi luzem to przekracza 1-1,5 a jak go się go dociśnie :) to potrafi ponad 2 ale nie wiem czy to dużo bo daaaaaaawno na nim nie jeździłam
---
a ja postanowiłam się zająć sama koniem (chociaż nie umiem za wiele) bo wole to niż jak moja instruktorka wsiada i na dzień dobry trzy szybkie i piłowanie wodzą żeby koń zszedł z głową i polega to na tym że koń na głowę 40 stopni za pionem chowa się za wędzidło i na wstępie oblewają go poty ze strachu co bedzie dalej i stwierdziałam że dłużej tego nie wytrzymamam nawet jak mam go zagalopowywania uczyć przez 2 lata
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
??
« Odpowiedź #194 : 2004-12-03, 20:02 »
no mój ryżulec też ok półtorej przekracza czy na lonży czy tak...pod siodłem przy zbieraniu nie przyglądałam się

Forum Zwierzaki

??
« Odpowiedz #194 : 2004-12-03, 20:02 »

Inwersja :*

  • Gość
??
« Odpowiedź #195 : 2004-12-03, 20:17 »
na luzie moja 1 zebrana to hmm 1,5-2 zalezy a jakie jest prawidłowe rpzekraczanie?
Zapisane

Zuzika

  • Gość
??
« Odpowiedź #196 : 2004-12-03, 20:46 »
oj mam lekkie zaległości, niechce mi sie wszysctkiego cytować ale ogólem powiem ze ja jeżdżąc sama widze jak wiele popełniam błedy, każda jazda sam na sam z koniem pozwala mi dostrzec coś nowego, oczywiście trener ułatwił by mi to powiedział co i jak i nie musiałabym dochodzic do wszystkiego tak wolno... ja chce trenera :(
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
??
« Odpowiedź #197 : 2004-12-04, 09:59 »
inwersja nie wiem właśnie, ale ostatnio w jakimś ogłoszeniu znalazłam że jakiś koń super kryje teren itd i w stępie przekracza o 1,5  więc ja nie wiem czy to chwyt czy nasze konie takie uzdolnione ;)

Ritka

  • Gość
??
« Odpowiedź #198 : 2004-12-04, 11:54 »
mój przekracza 2, ale jest strasznie trudny w stępie i trza sie strasznie namęczyć :P
Zapisane

MrOcZnA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 251
  • GrEeN DaY
??
« Odpowiedź #199 : 2004-12-04, 14:50 »
wiecie co jak pracuje w stajni i za to jeżdże ............... niby z tego same kożyści ale jak przyjdzie posprzątać "pare" boksów to ręce dpadają a za taką haruwe tylko troche przyjemności.......................co prawda ostatnio zmienił sie mój "szef" i traktuje mnie nieco ulgowo i jeżdże znacznie dłużej ale sprzątanie boksów i tak mnie nie omija...................pozatym czyszcze konie....trenuje.......przyprowaczam z padoku.....siodłam.....itp....ale i tak wcale to nie jest łatwa i lekka praca zwłaszcze gdy koń nie nalerzy do najgrzeczniejszych ...........bąć jest nieco" groźny" i lubi kopać .........poprostu praca pełna wyrzeczeń...i poświęcenia........... :lol:
Zapisane

pacuszka7

  • Gość
??
« Odpowiedź #200 : 2004-12-04, 15:19 »
heh, to jak na moje cierpliwa jestes :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

??
« Odpowiedz #200 : 2004-12-04, 15:19 »

MrOcZnA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 251
  • GrEeN DaY
??
« Odpowiedź #201 : 2004-12-04, 15:42 »
mam takie pytanie co znaczy że koń w stępie przekracza ślady kopyt bo jakoś sie z tym jeszcze nie spotkałam......... :oops:
Zapisane

Kamelia

  • Gość
??
« Odpowiedź #202 : 2004-12-04, 16:56 »
w stępie tylne kopyto przekracza ślad przedniego (to chyba tak najprościej)
---
a co do stępa to Gigi duzo przekracza ale ma taki leniwy ten step i żeby wyciągnął te nogi to trzeba się strasznie nameczyć :P ale za to wszystkie niedostatki nadrabia w kłusie bo tyrzuca tak fajnie nogi do przodu i to super wygląda :)
Zapisane

MrOcZnA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 251
  • GrEeN DaY
??
« Odpowiedź #203 : 2004-12-04, 17:06 »
dziuęki ci wielke :D
Zapisane

Kamelia

  • Gość
??
« Odpowiedź #204 : 2004-12-04, 17:09 »
mam nadzieję że zrozumiałaś :P
Zapisane

Zuzika

  • Gość
??
« Odpowiedź #205 : 2004-12-04, 18:20 »
heh a ja raz w anonsach widziałam czadowe ogłoszenie brzmiało mniej więcej tak: Klacz 9 miesięczna, chodzi pod siodłem, bardzo spokojna, kon profesor, daje dobre źrebaki (:P) itd... ale sie z tego smiałam, źrebak daje źrebaki :lol: i w tym wieku pod siodłem... profesor :hahaha:
co do pracy w stajni to Mroczna ja mam identycznie, jestem tam codziennie, święto nie święto, szkoła nie szkoła ale jestem (prawie) zawsze, oczywiście jak choruje czy gdzieś jade to nie :P No ale jestem tam, wywalam obornik czasem, codziennie ściele wszystkim koniom trzeba zaznaczyć ze jest ich 4 :lol: no ale 4 konie na mojej głowie to i tak dla mnie sporo, czyszcze, potem jeszcze jeżdże, lonżuje, rząd i szczotki przeczyszczam, ale nie narzekam bo kocham to robić i nie wyobrażam sobie życia bez tego! i trzeba doceniać każdą chwile nawet tą męczącą spędzoną z konmi, wie to każdy kto przez dłuższą chwile niemiał kontaktu z konmi
Zapisane

MrOcZnA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 251
  • GrEeN DaY
??
« Odpowiedź #206 : 2004-12-04, 20:01 »
zgadzam sie z tobą ZUżko tyle że ja tych koni mam ok 20............i jestem sama ..........w tym fachu..................prosze nie dziw mi sie pozatym właśnie jestem chora i troche majacze;) ;)
Zapisane

Zuzika

  • Gość
??
« Odpowiedź #207 : 2004-12-04, 22:56 »
no to masz przewalone, yh nie ma co przy 10 koniach tylko na mojej głowie bym wymiekła...
Zapisane

Forum Zwierzaki

??
« Odpowiedz #207 : 2004-12-04, 22:56 »

MrOcZnA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 251
  • GrEeN DaY
??
« Odpowiedź #208 : 2004-12-04, 23:04 »
acha w sumie to powinna napisać że miejsce w którym "pracuje" to nie stadnina a raczej hodowla KONI HUCULSKICH I ARABSKICH
Zapisane

Inwersja :*

  • Gość
??
« Odpowiedź #209 : 2004-12-05, 18:27 »
Ja przed kupnem inwersji pracowałam w stajni tak jak ty mroczna ale nie za jazdy sama z siebie. W każde ferie rano karmiłam konie wypuszczałam (20 koni) na padok, sprzątałam im boksy zamiatałam stajnie jak trzeba było jakiemuś niedowiedzianemu dziecku to uczyłam czyścić siodłać i jezscze prowadziłam jazdy - oczywiście nie robiłam tego sama ale nie uważam tego za bardzo ciężką pracę. Ja uwielbiam pomagać i sprzątać w tsjani - mam świadomość, że przyczyniam się do tego zeby konikom się dobrze mieszkało. Więc dla chcącego nic trudnego.
k_cian coś dziwne, żeby przekraczanie 1 ślad było wyczynem :P moja robi to bez problemu jak idzie zebrana, nauczu=yłam ją nawet stopniowania podstawienia zadu kiedy o jedna kiedy o dwie czasem nawet o trzy ale to w terenie na ujezdalni zadko ją tak "męcze" :P
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.085 sekund z 31 zapytaniami.