Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P  (Przeczytany 12370 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

PPSIARA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #30 : 2006-05-11, 21:47 »
.
« Ostatnia zmiana: 2007-12-09, 12:58 autor PPSIARA »
Zapisane
Głośnym strzałem w swoją głowę rozpoczynam rzeź idiotów.

Karolcia

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #31 : 2006-05-13, 18:37 »
No własnie! Przyłączam się do prosby, fajnie jest czasem się pośmiać, tak dla odmiany ;)
Zapisane

ESIO

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #32 : 2006-05-13, 18:56 »
To jeśli chcecie to macie:

Lopez była szybka, bo od razu z ekranu zniknęła! Jak oni mogli ją tak potraktować! Moją najulubieńszą ulubienicę! Za to Ben Affleck nie schodził z ekranu przez półtorej godziny i był bardzo wzruszającym dupkiem, aż się normalnie popłakałam. Przez trochę dłużej niż Lopez była Liv Tayler, ale mnie nie wzruszyła.

O takie właśnie mam refleksje bo obejrzeniu przecenionego filmu nabytego w Media Markt, który mnie skusił występem Dżej Lo! Nie było to jednak arcydzieło na miarę Gigli (czyt. ‘żygli’).

• • •

Donoszę uprzejmie, że dwuziu podarł bilety na Open’er Festival otwierając kopertę je zawierającą oraz że podstępem próbował wyłudzić namiot w celu wykorzystania go. Nie wiem po co, bo przecież go z podartymi biletami nie wpuszczą nawet na kemping! HA! HA! HA!

• • •

Szanowny Pan Rektor SGH wypowiedział się dzisiaj na temat odpłatności studiów. Otóż okazuje się, że Pan Rektor jest bardzo sfrustrowany, bo nie udało mu się dostać na wymarzony przez niego kierunek studiów — grafikę. No i obecnie Pan Rektor uważa, że państwo nie powinno finansować hobby, bo tym przecież są studia. Pewnie z wyjątkiem tych na SGH — tam to ciężka praca…

Swoją drogą to ja też uważam, że studia powinny być płatne.

• • •

Poranne informacje o korkach nie przestają mnie wzruszać. Dziś już drugi dzień pod rząd korek był na Wołowskiej. Szybkie googlnięcie pokazuje, że nie tylko pan z radia jest przekonany, że Wołoska ma W w środku, co skłania mnie do konstatacji, że się czepiam. Jak zwykle gdy chodzi o ortografię oczywiście. No to nara, spoko, rzułta rzaba rzarła rzór!!!

• • •

Narazie tyle, ale będzie jeszcze więcej :lol22:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedz #32 : 2006-05-13, 18:56 »

Karolcia

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #33 : 2006-05-13, 18:58 »
Jakoś nie bardzo to rozumiem... :motz: O co w tym chodzi? To jakieś takie nieśmieszne...
Zapisane

ESIO

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #34 : 2006-05-13, 19:12 »
Masz co innego:

PLUG chce żebym znowu pomogła przygotować im program Pingwinariów. Tym razem nie bardzo wiem co odpowiedzieć, do tej pory byłam zawsze pewna, że chcę i już. Dlatego zrobię sobie listę ZA i PRZECIW:

ZA:

Poprosili, głupio odmówić, bo ładnie proszą
Pingwinaria za darmo *g*
Może tym razem się uda zrobić lepiej?
PRZECIW:

Nie chce mi się
Nie będę miała czasu w tym roku - studia, angielski, francuski, pierdupierdu
Może znajdzie się ktoś, kto będzie bardziej pomocny niż ja i zrobi to lepiej
Czwarty raz to przesada - nudno i w ogóle
Nie znam się na Linuksach i innych takich
Debilne te za i przeciw. Niech ktoś mi powie co mam zrobić!!!

***

Poniedziałek się zaczął. Dowiedziałam się o tym w nietypowy sposób. Kilka dni, a może tygodni temu zniknął mi zegarek z paska KDE. Po prostu przestał się pokazywać. Wszelkie konfiguracje twierdziły, że wciąż tam jest; nie pomagało usuwanie i dodawanie. Przyzywczaiłam się już do braku daty i czasu na pasku, a tu niespodzianka! Nagle wyskoczyło, że poniedziałek 30 sierpnia godzina 00:00. Tak ni z tego ni z owego. Strange. Może miał okres i strzelał focha?

***
Sama się czuję hieną. Nie chcę docenić. Wysiłków, entuzjazmu i zwykłej, ludzkiej, nudnej do urzygu poczciwości. Dobroci serca, uczynności. Bo ja bym chciała jakiejś inteligencji bym chciała, jakiejś bystrości umysłu bym chciała też chciała. I jeszcze bym rzetelności chciała. I jeszcze bym chciała, żeby ironię rozumiano. Zwykle ironizuję, bo szanuję interlokutora, bo wierzę, że ironię zrozumie. A tu poczciwina nie rozumi. I wychodzi, że nie ironia, a agresja. Trudno.

 • • •

Jak wygląda Linux w dużej firmie? W sumie nieciekawie. Bo jest traktowany identycznie, jak każdy inny system. Jest kupowane coś w pudełku, potem do tego idą jakieś łatki i akualizacje. Jest kod źródłowy? Można przekompilować jądro? I co z tego, ma chodzić na fabrycznym. Chodzi oczywiście o dupochrony: nie można uruchomić systemu, który nie ma wsparcia od jakiegoś dostawcy. To, że Oracle daje wsparcie dla Linuksa z dowolnym przkompilowanym jądrem, to nic — liczy się administrator, dla którego sam system operacyjny musi mieć wsparcie (czyli działa z dystrybucyjnym jądrem).

I po co to wszystko piszę? Bo przez to muszę się, kurna, użerać z aplikacją Javową, która ma średnio odpalonych 300 wątków, na Red Hat Linux Application Server 2.1, który ma jakieś połatane jądro 2.4. I tam wątki w /proc wyglądają, jak procesy. I co widać w jakimś ps czy top? Gówno widać.

Jedyne dobre, to dostępność narzędzi wszelakich typu gcc, dzięki którym mogę sobie dorobić różne narządy pomagające przy pracy.

Jakiś czas temu zależało mi bardzo na wdrożeniu Linuksa w większych zastosowaniach. Udało mi się to (w firmie), ale niestety w takiej formie, to nie jest żaden sukces. I obawiam się, że inaczej się nie da. A w ten sposób, to mi wszystko jedno, czy to Solaris czy Linux. Na Solarisa też jest gcc 

• • •

Po drodze z pracy widziałam jak reklamuje się ‘Szkoła Linuxa’ (pisownia orygninalna). Panowie i pani szli ulicą w towarzystwie blaszanego czegoś o posturze R2D2 i rozdawali ulotki. Ten klon R2D2 miał z przodu wyświetlacz i pokazywał godzinę i coś jeszcze. Ciekawe, czy jak reklama nie wypali to zaangażują C3PO…

 • • •

Teraz lepiej?

 :lol22:


Zapisane

Karolcia

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #35 : 2006-05-13, 19:16 »
Mamy odmienne poczucie humoru, Esio. Co ty widzisz w tym linuksie???
Zapisane

ESIO

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #36 : 2006-05-13, 19:26 »
Karolcia jast jest to tak głupie, że ... aż się uśmiecham z tej głupoty...

Przecież taka jesień złota nie jest zła…
 
Dwa tygodnie temu pojechaliśmy do Ustronia, na Jesień Linuksową, choć przyznam, że głównie z zamiarem wypoczynku, mniej uczestniczenia w jesiennych atrakcjach. Chyba się starzejemy (albo dorastamy), ale jakoś już nam się nie chce mieszkać w warunkach schroniska młodzieżowego. Jak dla mnie to mogą być prymitywne warunki, ale gdzieś, gdzie lepszych nie da się stworzyć. Przeszkadzają mi odrapane ściany, brud, który już wżarł się w ściany, przeszkadza mi po prostu ’stan do remontu’, a nie sam fakt, że łazienka jest na korzytarzu. Przeszkadza mi jeszcze smród starzyzny, stęchlizny i tym podobnych atrakcji. Chyba zawsze mi przeszkadzał, ale nietrendi było się do tego przyznawać. Teraz też pewnie jest nietrendi, ale jakby mniej wstyd.

Sama impreza (program) jakoś nie bardzo mnie interesowała, może po prostu nie wierzę już, że trafi się jakiś cud-miód rodzynek, który poczęstuje uczestników czymś niebanalnym. Zniechęcają też mnie politykierzy, faszyści pantentowo-licencyjni i inni niewyżyci zapaleńcy. To, co mnie jednak najbardziej zniechęciło na Jesieni do tego typu imprez to butne i durne wypowiedzi małomiasteczkowych administratorów, często ludzi, którzy za niewielkie pieniądze dokonują cudów. Tylko po co muszą o tym opowiadać po paru piwach przechwalając się swoimi, zwykle dość standardowymi, umiejętnościami; dyskutować o swoich sieciach, drwić z szefostwa, kłócić się jak coś tam zrobić (wymyślić regułkę iptables, whatever). Zwykle są najmądrzejsi w swoim środowisku i pewnie nie przychodzi im do głowy, że mądrzejsi od nich w ogóle istnieją. Naprawdę nie wiem z czego to wynika, za wszelką cenę staram się nie wywyższać, ale takie szczególne typy zachowań trudno znieść.

Moje wrażenie po Jesieni (na której mnie prawie nie było, bo w końcu zrezygnowaliśmy ze spania w schronisku młodzieżowym) to głównie stwierdzenie, że nie chce mi się już. Mam dosyć linuksowców, adminów od siedmiu boleści, niedowartościowanych studentów… Ale mam też wyrzut sumienia, że ich być może źle oceniam. Dlatego po raz kolejny zgodziłam się na pomoc przy Pingwinariach.

To jest dość długie więc narazie nic nie dodaje!
Zapisane

Karolcia

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #37 : 2006-05-13, 19:27 »
eee... tam... no właśnie, to jest tak głupie że aż mi się czytać nie chce :lol22: ;)
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #38 : 2006-05-16, 16:14 »
-
« Ostatnia zmiana: 2007-01-19, 19:17 autor golden(ka) »
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedz #38 : 2006-05-16, 16:14 »

Karolcia

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #39 : 2006-05-18, 11:37 »
:lol: :lol: :lol: Więcej nie trzeba, ohaha, fajne ;)
Zapisane

ghosty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 588
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #40 : 2006-06-20, 17:56 »
Lajne to :P Ja nie będę gorsza i tesh coś dodam:

* * *
Siedzi facet w pokoju i nagle słyszy dziwne szmranie w szafie. Otwiera szafę, a tak palto z mody wychodzi.
Szedł facet po torach i się wykoleił.
Jadł facet kanapkę, zobaczył ducha... i najadł się strachu.
Popatrzył facet na rzekę i zobaczył jak płynie prąd.
Szewdł facet koło bajora i go przymuliło.
Szedł facet koło stadniny i zrobili go w konia.
Leży facet w łóżku. Obok wielka plama krwi, a pod łóżkiem... ranny pantofel.
Szedł facet koło więzienia i się zamknął.
Zobaczył facet śmierć z kosą i ścięło go z nóg.
Dziadek brał udział w zawodach balonowych i nieźle wypadł.
Szedł krawiec nocą i zaszył się w ciemnościach.
Szedł facet koło bałaganu i zaczął gadać bez sensu.
Szedł facet koło mydła i zaczął się pienić.
Szedł facet koło reflektora i go olśniło.
Bezrobotny poszedł po chleb, ale spotkał go zawód.
Szedł facet koło cukierni i coś go wpierniczyło.
Stanął facet na gąbce i wsiąkł.
Zapisane

Karolcia

  • Gość
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #41 : 2006-06-25, 18:56 »
Kupił facet nożyczki i uciął sobie drzemkę... :P
Zapisane

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #42 : 2006-06-27, 09:17 »
Robiła babcia na drutach, przejechał tramwaj i spadła :lol: moje ukochane :P
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #43 : 2006-06-27, 21:39 »
:lol: a najgorsze jest to ze ja ich czesto nie moge skumać :P

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #44 : 2006-06-28, 11:03 »
A to rozumiesz?
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)

Forum Zwierzaki

Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedz #44 : 2006-06-28, 11:03 »

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #45 : 2006-06-28, 16:16 »
Nie niestety :lol: a wytłumaczysz??

ghosty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 588
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #46 : 2006-06-29, 10:20 »
No, kora właśnie o to chodzi że to jest głupie i żeby tego nie skapować. Dlatego jest śmieszne. ;D
Zapisane

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #47 : 2006-06-29, 11:14 »
no ale jest wyjaśnienie :P robiła* babcia na drutach ** przejechał tramwaj i spadła
* innymi słowy mówiąc babcia na drutach sr**a
** a druty były od tramwaju :lol:
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #48 : 2006-06-29, 12:33 »
Przychodzi sens do sensu i mówi że to jest bez sensu.
MArcin kupił se motorek a babcia i tak ma trampki

Co do waszych to najbardziej mi sie pomidory podobały, były tak głupie że prawie w gacie narobiłam ze .śmiechu :D
Zapisane
Why so serious?

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #49 : 2006-06-29, 12:50 »
Idą trzy pomidory przez tory i jedzie pociąg:
pierwszy pomidor "pryyt", drugi pomidor "pryt" a trzeci pomidor "he he he he pryyyyyyyt" [w sensie ze biegł]
o mamuśku wymiata :P
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #50 : 2006-06-29, 14:22 »
Przechodzeń pyta się przechodnia:
- Jak dojść do dworca?
Na to ten drugi:
- Pójdziesz prosto, albo idź prosto... Nie, nie, jednak idź prosto.

Szła babcia z chrustem, zmęczyła się i pobiegła.

Ptaszki sobie śpiewaja, a rolnik mówi:
Po co mi kaloryfer jak ja i tak nie myję zębów???

Jest sobie 2 facetow, jeden sie pyta, ktora godzina, a drugi wyciaga termometr i mowi jutro piatek ...

Szedł Mozart i Bach!

Wyszedł Jasio do szkoły, a matka przez okno krzyczy:
- Pamiętaj, jakby co to w razie czego!!

Siedzi w rowie jeż i coś wcina. Przychodzi zając i pyta:
- Co jesz?
- A co zając?

Idzie sobie facet i nagle słyszy jakieś trzaski w lodówce. Otwiera, patrzy a tam bita śmietana!
Zapisane
Why so serious?

Forum Zwierzaki

Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedz #50 : 2006-06-29, 14:22 »

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #51 : 2006-06-29, 19:58 »
:lol: Niczego nie kumam

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #52 : 2006-06-29, 22:06 »
Sie też na poczatku połapać nie mogłam :lol: Ale w końcu skumałam

Czym się różni wróbeł od zwłaszczy?
Wróbel lubi siadać na oknie, a zwłaszcza na parapecie

CZym się różni słoń od fortepianu?
Fortepian można zasłonić, ale słonia nie można zafortepianić.
Zapisane
Why so serious?

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #53 : 2006-06-29, 23:24 »
To:
Cytuj
Jest sobie 2 facetow, jeden sie pyta, ktora godzina, a drugi wyciaga termometr i mowi jutro piatek ...
po prostu wymiata xD
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Głupie, bezsensowne ale... śmieszne :P
« Odpowiedź #54 : 2006-06-30, 11:32 »
:lol: Szukam dalej... Dajcie coś ciekawego, bo mi sie nudzi :)
Zapisane
Why so serious?
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.103 sekund z 27 zapytaniami.