Forum Zwierzaki

Wszystko o Wszystkim => Sport => Wątek zaczęty przez: lilek w 2005-03-22, 18:03



Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-22, 18:03
Uprawiacie jakieś?Jakie lubiecie?Jesteście fanami tego typu sportów?
To miejsce dla was !!!
Ja najczęściej uprawiam jeden sport czyli łażenie po drzewach lub przechodzenie prze płoty :lol:  :lol: .A kiedyś bym chciała skoczyc na bandżiii...ale by była jazzzdaaa. 8)


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: xara w 2005-03-22, 18:23
też bym chciała skoczyć, ale raczej bym nie skoczyła tylko by mnie musieli wypchnąć  :lol:

a ze sportów ekstremalnych  to uprawiam jazdę konną  :wink:
niedawno się zresztą dowiedziałam, że to extrem, jak chciałam się ubezpieczyć :P


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: koniulka w 2005-03-22, 19:58
Taa...jeśli jazde na Sumaku można zaliczyć do sportów extremalnych to uprawiam :P


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Jaśka w 2005-03-22, 21:12
Ojj na bandżi tez bym chciala skoczyc, ale nigdy nie skocze bo amm lek wysokosci  :P
Jazda konna to spotr extremalny to no uprawiam taki sport  :wink:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: kasia w 2005-03-23, 07:25
No z moich sportów ekstremalnych to chodzenie do skzoły i łażenie po drzewach  :lol:  :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2005-03-23, 08:24
Ja lubię jakby to powiedziec szybko jazde
raz rok temu byłam na wakacjach i moj wujek kupil sobie nowy motor prosilam go abym mogla sie z nim przejechac bo był na 2 osoby jechal z predkoscia z 130 km na godizne ale super szkoda że nie szybciej przxez plot mi na drzewa to dla mnie codziennosc ;)


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2005-03-23, 12:14
Ja uprawiam jazdę konną :wink: A chciałabym skoczyć ze spadochronem :)


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Nataila w 2005-03-23, 16:24
Ja bym chciała skoczyć ze spadochronem :tak: .

A łażenie po drzewach to w wakacje codzienność :lol: .


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-03-23, 16:45
Ja też uprawiam jeździectwo :wink: I nie zamieniłabym tego sportu na żaden inny... :kocham:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-03-23, 17:11
Ja uprawiam sport ekstremalny... wytrzymuję 24 h z trzema goldenami  :wink: Wchodze na forum zwierzaki, chodze do szkoły, rozmawiam z rodzicami  :wink:
Ale tak na serio marzę o skoku na bungee :kocham: Oprócz tego lubię wspinaczkę górską, albo po ścianach budynku, jezdziectwo  :wink:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2005-03-23, 17:33
O ja tez bym chciala na bandzi skoczyc, ale nie takie bez sensu na wyciagniku tylko z wiezowca :wink: Jakos to sie tam nazywalo specjalnie, ale juz zapomnialam  :oops:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-03-23, 17:47
Cytuj

Ja też uprawiam jeździectwo  I nie zamieniłabym tego sportu na żaden inny...

Dokladnie :;d:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-03-23, 18:09
Cytuj

Dokladnie

A jak  :evil: Jeździectwo rulez  :rock:  :P


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2005-03-23, 19:49
Cytat: Raven
Cytuj

Dokladnie

A jak  :evil: Jeździectwo rulez  :rock:  :P

A jakże !  :wink:  :D


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2005-03-24, 09:49
Ja jak bylem młodczy i chudszy :( bawilem się w jazdę na rowerze extremalną. Nie tak popisowo , ze na jdenym kole przed chipermarketem :), gdzies w lasach na bezdrozach, lub z takiej fajnej górki w okolicy, stojąc na ramie :).. efekt co 2 miesiace wymiana osiek w rowerze, raz zgięta rama, ok 3razy wymiana szprych i całych felg.. złamanie, obdarcia do kosci itd.. :) glupi bylem.. tylko tych kg mi brakuje :)


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-03-26, 21:40
jazda na rowerze po terenach gdzie nawet pieszo ciężko jest przejść... nurkowanie (według ubezpieczeniowców :? ) choć w tym dziale to dopiero początkuję , no i moje wieczne zamiłowanie do wędrówek po bezdrożach i nocowania w lesie w każdych mozliwych warunkach (np. 3 dni i noce w lesie w deszcu, lub nocleg w zaśnieżonym lesie w temperaturze -12 stopni celsjusza ) dla mnie norma, dla innych extremum...


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: ananas w 2005-03-28, 21:34
no to np siedzę w pierwszej ławce  :lol:  mam trójjkę młodszego rodzeństwa, a z takich innych to pare razy na quadzie jeździłam ( ale już za 2 razem mi włączyli ograniczenie prędkości  :cry:  :lol:  ), jazda konna, od ostatnich wakacji widsurfing ( w moim wykonaniu to jest to bardzo extremalne  :lol: bynajmniej nie o wysoki poziom mi chodzi  ;) ), łażenie po drzewach to było 80% czasu spędzanego w ogrodzie jak byłam mała, teraz około 20% :P . hmm co jeszcze...o, jeżdżę na rowerze z m9oim psem, tylko w taki sposób, ze raczej jestem przez nią ciągnięta, jesienią zjechałam z zepsutymi hamulcami po mokrych liściach leżących na błocie kamieniach i korzeniach z dość sporego wzgórza. oczywiście ciągnięta przez psa  :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Miss Lukusia w 2005-03-29, 10:33
Cytuj
koczyc na bandżiii...ale by była jazzzdaaa.

Ja mam lęk wysokości i zapewne bym się porzygała :lol:

Czasem jeżdzę na rowerze, czasem na hulajnodze, a czasem sie glebnę na rolkach :lol:
Mój extremalny sport to komputer :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Aagata w 2005-03-29, 13:16
Cytat: pao
jazda na rowerze po terenach gdzie nawet pieszo ciężko jest przejść... nurkowanie


Ja również. Uwielbiam jazde rowerem po najróżniejszych górkach dolinkach, piach,błoto te sprawy. Nurkowanie,na razie początki,ale marzy mi sie wypad na dużą rafe koralową. Snowboard...jak zaczyna się kombinować i wymyślać,to robi się nawet bardziej niż extremalnie :wink: Rolki, tak samo jak w przypadku snowboardu, człowiek czuje się co raz pewniej i potrzebuje więcej wrażeń :;d: bo adrenalina nie daje się we znaki, wszystko zależy od fantazji i wyobraźni ;)


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-29, 13:51
Ja chccccccccee BAANNDDDDDŻŻŻŻŻŻŻII :!!!::!!!:
Tylko gdzie by tu znaleśc miejsce na skok?Może z drzewa?..
Mój kolega chiał kiedys skoczyc na bandżi ze schodów i skoczył... :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Miss Lukusia w 2005-03-29, 13:56
Lila byłam w Międzyzdrojach jakie tam bandżi było :shock:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-29, 13:58
A ja nie musiałam daleko jechac żeby zoabaczyc bandżi u mnie w mieście był koncert  i takie goście dźwiga przywiozły,i się skakało.50 zl kosztowało lub jak skakałeś nago to było za darmo :D


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Miss Lukusia w 2005-03-29, 14:01
Nago? :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2005-03-29, 14:01
Cytuj
też bym chciała skoczyć, ale raczej bym nie skoczyła tylko by mnie musieli wypchnąć

Mam identycznie. Bardzo chciałabym skoczyc,ale jakby przyszło co do czego to umarłabym ze strachu :P

Cytuj
Ja też uprawiam jeździectwo  I nie zamieniłabym tego sportu na żaden inny...

I z tym tez sie zgadzam. To bardzo ekstremalny sport :wink:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2005-03-29, 14:05
A faktycznie, jazda rowerem po bezdrozach to jest to! :wink: Raz wjechalam w drzewo i w ostatnim momencie wyskoczylam z siodelka, bo by mnie sprasowalo na pniu... tak, to mozna zaliczyc do ekstremalnych jak najbardziej :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-29, 14:06
Cytuj
Nago?

Tak Miss,bez ubrań całkiem nadzy :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Miss Lukusia w 2005-03-29, 14:08
O, rany! Nagrywałaś?! :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-29, 14:11
Cytuj
O, rany! Nagrywałaś?!

Niestety nie :lol:
zresztą nie chciałabym :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Miss Lukusia w 2005-03-29, 14:12
Bueheheh... Mogłabyś opracować cenzurrkę :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-03-29, 14:17
Niom,cenzura byłaby potrzebna :lol:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: MaŁren w 2005-03-29, 18:07
jedynym sportem ekstremalnym jaki ja uprawiam jest chodzenie zimą po oblodzonych chodnikach...sport sezonowy coprawda, ale niebezpieczny...poza tym jest tani(wystarczy mieć nieodpowiednie buty i chodnik, o który nikt nie dba:P) i gwarantuje wysoki poziom adrenaliny :P


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: ananas w 2005-03-29, 20:34
o tak, ja też chce na bungee... poza tym musze się kiedyś ze znajomymi na paralotnie wybrać...


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-03-31, 20:41
To jazda konna jest sportem ekstremalnym?  :shock:  Nie wiedziałam , chociaż... wspominając moje upadki  :lol:
Ja też chciałabym skoczyć na bandzi, albo wspinaczka wysokogórska,  albo wyścigi samochodowe  :wink:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-03-31, 20:59
do wspinaczki to rączki zacznij ćwiczyć ;)
a co do wyścigów to nie. mój tata jest dwukrotnym mistrzem polski ale nie bardzo mnie ta zabawa interesuje. za dużo smrodu i hałasu...


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: golden w 2005-03-31, 21:02
ze sportów "ekstremalnych", bo typowym sportem ekstremalnym to nie jest :lol: zatracam się jedynie w wyczynowej jeździe na BMX'ie i snowboardzie :) akrobacje w powietrzu - mój zywioł :wink:

oczywiście zimowe chodzenie po chodnikach tez jest w moim repertuarze :P


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-03-31, 21:17
Cytat: pao
do wspinaczki to rączki zacznij ćwiczyć ;)
a co do wyścigów to nie. mój tata jest dwukrotnym mistrzem polski ale nie bardzo mnie ta zabawa interesuje. za dużo smrodu i hałasu...


Rączki mam wyćwiczone - pies, zanim go nauczyłam nie ciągnąć dał mi niezłą szkołę ;)
A wyścigi - hałas i smród ze strony kibica a kierowca? Siedzi w autku i jest zadowolony :) Ale wyścigi to moje marzenie nie do zrealizowania - mam chorobę lokomocyjną  :wink:


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-03-31, 21:19
Cytuj

Ale wyścigi to moje marzenie nie do zrealizowania - mam chorobę lokomocyjną

ale nastawienie... jeśli chcesz to możesz wszystko osiągnąć, ale poddajesz sie w przedbiegach...


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-03-31, 21:22
Na chorobę nic nie poradzę... tabletki nie pomagają, więc akurat na to nic nie poradzę  :roll:  Tej choroby nie da się wyleczyć  :(


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-03-31, 21:40
Rachela... a ja znam metody... więc Ty może nie poradzisz, ale skoro są ludzie którzy mogą to co  (poza Twoim nastawieniem i myśleniem) uniemożliwia wyzdrowienie ?


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-03-31, 21:45
Po prostu lekarz powiedział kiedyś dla mojej mamy że takich metod nie ma - co najwyżej aviomarin, tabletki z imbiru albo plasterki na rękę ... jeśli mogłabyś dać mi jakieś rady, wskazówki albo cokolwiek to byłabym bardzo wdzięczna.. :)


Tytuł: Sporty ekstremalne...;D
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-03-31, 21:56
Cytuj

 tabletki z imbiru

lepiej sam imbir... tabletki sa przetworzone i tym samym sporo tracą ze swego działania. a z resztą odpowiedziałam Ci juz na PW :)