Tytuł: A CINDERELLA STORY... Wiadomość wysłana przez: Jaśka w 2005-06-11, 17:36 Oglądał ktoś może?? Ja właśnie przd chwilą skończyłam ;) Jejku super film :D poprostu cydny ;)
Czy Wy też się wzruszyliście czy tylko ja taka dziwna jestem?? bo aż się popłakałam :P jejku a tez aktor co gra tego Austina (to sie chyba inaczej pisze) - Chad Michael Murray jest poprostu bossski :P :D Tytuł: Odp: A CINDERELLA STORY... Wiadomość wysłana przez: kraksa w 2005-06-11, 17:40 ... Fajny film ,smieszny , sympatyczny, lekki i w ogóle ,ale troszke próżny i pusty. Brakowało mi w nim jakiejś myśli przewodniej. Jedyne co ,po pierwszym obejrzeniu filmu zapadło miw pamięć to cytat "Nigdy nie pozwól by stach przed działaniem wykluczył cię z gry "
Tytuł: Odp: A CINDERELLA STORY... Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2005-06-11, 22:24 Widzialam. Bardzo mi sie podoba. Wiadomo lekki, mlodziezowy, ale bardzo przyjemny film.
Tytuł: Odp: A CINDERELLA STORY... Wiadomość wysłana przez: basiunia w 2005-06-22, 14:48 Super film :)
Tytuł: Odp: A CINDERELLA STORY... Wiadomość wysłana przez: agusia1993` w 2005-07-01, 11:47 Nie oglądałam jeszcze ale mam zamiar oglądnąć ;)
Tytuł: Odp: A CINDERELLA STORY... Wiadomość wysłana przez: Qaś w 2005-07-01, 11:48 Nigdzie nie ma go w wypozyczalni,a tak chciałam obejrzeć,osz :P
|