Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: burza  (Przeczytany 3703 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Patka

  • Gość
burza
« Odpowiedź #30 : 2004-05-15, 20:16 »
mój piesek burzy się nie boi ale jak mocniej grzmotnie to już jest u mne na kolanach
Zapisane

Elfi

  • Gość
burza
« Odpowiedź #31 : 2004-05-15, 22:09 »
Moj piesek w tamtym roku bał sie przeraźliwie burzy, trząsł się jak galareta i dyszał. W ty roku odpukać pierwszą wiosenną burzę przespał, nie zwracając na nic uwagi.
Zapisane

Aszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3553
  • klient w krawacie jest mniej awanturujacy sie.. :P
burza
« Odpowiedź #32 : 2004-05-19, 11:27 »
Moj pies nie boi sie ani burzy ani Sylwka :wink:
Specjalnie wyszlam z nim jak byla pierwsza porzadna burza w jego zyciu.Przy pierwszym grzmocie zaczal sie miotac-ja nic,szlam dalej spokojnie,na nic nie zwracalam uwagi.Przy drugim grzmocie miotnal sie leciutko,ale bardziej przygladal sie mnie,mojej reakcjii.Przy trzecim grzmocie "ogluchl" :lol: tzn.przestal zwracac uwage na burze. :wink:
W Sylwka siedzial na balkonie i podziwial petardy :wink:
Zapisane
w przeciwienstwie do Megi ( Szlachetnej Cholery) pozdrawiam...tylko nie wiem kogo...tzn. wiem, ze pozdrawiam Szlachetna Stara Karton i Szlachetna Kluche oraz Szlachetnego Milczacego z Wilkami. Podpisano: Szlachetna Jedza

Forum Zwierzaki

burza
« Odpowiedz #32 : 2004-05-19, 11:27 »

O

  • Gość
burza
« Odpowiedź #33 : 2004-05-19, 12:10 »
Hasso nie boi się burzy. W okresie przedsylwestrowym też raczej nie zwracał uwagi na petardy, ale już w samego Sylwka, w godzinach wieczornych kiedy naokoło wybuchały całe kanonady, tulił się do moich nóg. Taki był biedak zestresowany, że podałam mu tabletkę, po której po prostu zasnął i minęłą go ta cała kanonada wokół mojego bloku.
Zapisane

Shimi

  • Gość
burza
« Odpowiedź #34 : 2004-05-19, 12:14 »
Moja Sonia bardzo boi się burzy. A Sywester jest jej obojętny ;)
Podczas burzy bardzo sie trzęsie i ciągle pod stołem siedzi albo wciśnięta w jakiś kąt :roll: Potrafi nawet wyczuć chmure na pare godzin przed :) Robi się wtedy taka niespokojna.
Szczeniaki jeszcze nie wiedzą co to prawdziwa burza :wink:
Zapisane

Aszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3553
  • klient w krawacie jest mniej awanturujacy sie.. :P
burza
« Odpowiedź #35 : 2004-05-19, 12:18 »
Cytuj

Szczeniaki jeszcze nie wiedzą co to prawdziwa burza :wink:  

Moj swoja pierwsza porzadna burze przezyl majac 9 i pol msc,bylismy godzinke na spacerze. :wink:
Zapisane
w przeciwienstwie do Megi ( Szlachetnej Cholery) pozdrawiam...tylko nie wiem kogo...tzn. wiem, ze pozdrawiam Szlachetna Stara Karton i Szlachetna Kluche oraz Szlachetnego Milczacego z Wilkami. Podpisano: Szlachetna Jedza

Nicka

  • Gość
burza
« Odpowiedź #36 : 2004-05-23, 13:58 »
Mój piesek jak byl malutki to sie bardzo bal, ale teraz mu to przeszlo, ot tak, samo z siebie! ;)
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.049 sekund z 26 zapytaniami.