Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 ... 6   Do dołu

Autor Wątek: Pieskie życie (:  (Przeczytany 13390 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Pieskie życie (:
« : 2005-10-21, 20:22 »
I-Jestem Snoopy i szukam domu
Kiedyś zbudziłem się w szarym, drewnianym boxie. W kątku stała brudna miska, w niej trochę karmy i wody. Podniosłem swe bassetowe oczy i rozejrzałem się. Po boxie chodziła grupa kundelków, lezały znudzone. W brzuchu burczało mi niesamowicie, więc zaczęłem jeść nieświeże mięso z prawie pustej miski. Na szyi zawieszono mi numerek. Inne psy nie interesowały się mną, widać to dla nich codzienność. Czas wolno się ciągnął. Patrzyłem tylko na postaci przemieszczające się okok boxu. Ludzie patrzyli się z ciekawością, ale po chwili odwracali wzrok. Skomniłem więc tak kilka dni, ale nie było efektu. Wolontariusze robili zdjęcia, przyglądali się. Któregoś dnia wynieśli mnie do dużego pomieszczenia. Mężczyzna w białym ubraniu badał mnie
-No, no pies widać dosyć młody i raczej zdrowy, kilka szczepień i może wrócić do boxu. Teraz sprawdzimy uzębienie...
Otworzył mi pysk i łaskotał po podniebieniu. Denerwowało mnie to i ugryzlem go.
-Ty...przeklety kundlu! Chcesz zostać uśpiony?! Nikt ci łaski nie robi że tu jesteś! I tak masz dobrze.
Odwrócił się do wolontariusza, który mnie przyniósł i powiedział:
-Szczepienia zrobie jutro, a raczej drugi weterynarz, nie chce mieć nic wspólnego z tym śmierdzącym kundlem.
Wziął mnie na ręce i podał wolontariuszowi. Ten zaniósł mnie do "domu".
Rano zbudził mnie porywisty, jesienny wiatr. Padał listopadowy deszcz. Wolontariusz się nie zjawiał. Na dnie miski były resztki wczorajszej karmy. Inne psy siedziały smutno w budzie. Było coraz chłodniej.
                                                                          ***
        Koło godziny 16 zjawiła się dziewczyna, za nią z tyłu szła starsza siostra. Młodsza chwyciła kraty i patrzyła na mnie. Po policzku poleciała łza. Widziałam jak powoli spada aby rozbić się o ziemię.
-Ten...pies...on jest taki...
I wtedy zaczeła płakać. Położyłem się i patrzyłem na przebieg akcji. Starsza chwyciła ja za ramię i powiedziała:
-Masz już tyle zwierząt, mama by ci nie pozwoliła.
Wyszli. Razem z nimi odeszła wszelka nadzieja. Zacząłem skomlić. Nie wiem czemu.
C.D.N.
Dzisiaj troszkę napisałam tak na wieczór bierze mnie natchnienie :lol:
« Ostatnia zmiana: 2005-10-21, 21:24 autor *MoNa* »
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Acalia

  • Gość
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #1 : 2005-10-21, 20:42 »
No fajne fajne :P Ale nasza polonistka powiedział by że nadurzywasz słowa box ;) no ale się ciekawie zapowiada. Mam nadzieję że cd będzie jutro :P)
Zapisane

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #2 : 2005-10-23, 16:11 »
                                                        Rozdzial II-Mam dom!
Któregoś ranka zjawiła się grupa wolontariuszy, przywiązała mnie do smyczy i zaprowadziła do budynku. Była tam już ta dziewcznyna, która była wczoraj. Kucnęła i przytuliła się do mnie. Poczułem dziwne ciepło i radość.
-No dobrze, pies jest wasz. Pamiętajcie o tym, że pies często się przeziębia.
Wyszliśmy wolnym krokiem na perony. Wokoło było wiele ludzi. Wpakowaliśmy się w pociąg...
C.D. dopisze (wyeedytuje post) bo narazie nie wiem co pisać :P więc sory że krótki jest ;)
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Forum Zwierzaki

Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedz #2 : 2005-10-23, 16:11 »

Kucyk_Hermiona.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3865
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #3 : 2005-10-23, 16:27 »
Świetne!
Czekam na cd.
Zapisane

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #4 : 2005-10-25, 15:49 »
ahhhhh... kapitaaaaalne, realistyczne odczucia psa... podoba  mi się, bd tu zagladac... a ty zajrzyj do mnie, jesli chcesz:D
Zapisane
Why so serious?

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #5 : 2005-10-28, 18:24 »
C.D...
Jechaliśmy dosyć długo, w pociągu głaskała mnie za uszami. Czułem się dobrze, czułem wreszcie ciepło człowieka...
Wysiedliśmy z pociągu wieczorną porą. Peron był pusty. Przywiązała mnie do smychy i szliśmy pustą drogą. Nogi odmawiały mi posłuszeństwa. Położyłem się na drodze i nie chciałem iść dalej. Kręciło mi się troszkę w głowie. Dziewczyna podniosła mnie i położyla na koc, który niosla ostrożnie. Do domu było niedaleko. Czułem to. Otworzyła skrzypiącą furtkę i weszliśmy do środka. Na podwórku było pusto. Przekręciła kluczyk w drzwiach i weszliśmy do mieszkania...
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #6 : 2005-10-28, 21:05 »
o jejciu, mona, żeby przerywać w takim momencie!! zatłukę... :P
Zapisane
Why so serious?

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #7 : 2005-10-29, 12:35 »
Blackie a tłucz tłucz :lol: No i dla ciebie CD ;)
 
        W mieszkaniu było pusto, nagle rozległo się głośne szczekanie psa. Do przedpokoju wbiegł duży pies rasy Collie ( :;p: ). Szczekał głośno, aż dziewczyna położyła mnie za ziemię. Uspokoił się. Zaczął mnie obwąchiwać i piszczeć z radości. Dziewczyna siadła obok i uśmiechała się. Po chwili przytuliła nas. Od tej pory czułem się jak w domu.
-Ahh moje kochane psiaczki...
Powiedziała i łza poleciała jej po policzku. Weszliśmy do dużej kuchni. Były tam przygotowane 2 podwójne misk. W jednej była świerza woda, a w drugiej karma. Ahh czułem się jak w raju. Kiedy ja widziałem takie pyszne jedzenie?
Potem napisze III rozdzaił, jeśli chcecie ;)
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

***KITKA***

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3794
    • WWW
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #8 : 2005-10-29, 14:00 »
Fajne to jest, tylko czemu tak krótko? Pisz dalej.. :D
Zapisane
"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby którą się jest." - Kurt Cobain

Forum Zwierzaki

Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedz #8 : 2005-10-29, 14:00 »

Marycha

  • Gość
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #9 : 2005-11-11, 20:37 »
Pisz ten III rozdział!! :D Już nie moge wytrzymać co bedzie dalej :P
Zapisane

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #10 : 2005-11-12, 10:52 »
Monaa, zabiję :P PISZ BO OBIECAŁAŚ!! :lol:
Zapisane
Why so serious?

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #11 : 2005-12-03, 16:47 »
Sory że nie pisałam ;)
                                         III- pierwszy wspólny wieczorek
Po kolacji weszliśmy do pokoiku. W środku blask kominka rozpraszał się na wszystkie strony. Naprzeciw okna był komputer. Dziewczyna włączyła go i pisała:
"Witajcie. Pojechałam po psa. Dosyć ładny, niestety chyba troszkę chorowity. Ma kilka ran, ale myślę, że to tylko zadrapania. Dałam mu trochę suchej karmy, zjadł więcej od Bonnie! Teraz siedzi i patrzy w monitor. Ciekawe czy rozumie co pisze...teraz idę, muszę przygotowac psiska do psu. Pozdrawiam was, forumowiczów.
Kasia, Bonnie i Snoopy"
Dziewczyna wylogowała się i wyciągneła z szafy posłanka. Ułożyliśmy się w jednym dużym razem z Bonnie i zasneliśmy w blasku płomieni w kominku...
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #12 : 2005-12-04, 16:03 »
Hehehe, czyżby ona pisała na FZ? :] Ciekawy pomysł, ale za krótkooo... *MoNa* ja poproszę z okazji urodzin mega długą notkę (urodziny 18 grudnia) :P
Zapisane
Why so serious?

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #13 : 2005-12-04, 18:32 »
OK Blackie :lol: ona pisała :P hmm chyba na FZ :] pisze CD.

-Wstawać psiaki! Musimy iść na spacerek i zjeść śniadanie. - powiedziała Kaśka i zaczeła tarmosić nas po głowach. Szybko zerwaliśmy się i wpadliśmy do kuchni. Bonnie mnie łapała a ja biegnąć uderzyłem w stolik. Zachwiał sie i po chwili na ziemię z rumorem spadł wazon.
-Snoopy!
Dziewczyna przybiegła i krzyknęła. Patrzyła na mnie. Bassetowe oczy mimo że zawsze okazują smutek tym razem ukazały to uczucie jeszcze bardziej. Mina Kasi stała się jeszcze bardziej pomarszczona niż zwykle ze złości.
-No nie. Jesteś... i tu jej głos się urwał i odwróciła się na piętach. Zbierała odłamki porcelany pzy tym raniąc dłonie.
-Niemożliwy...-dokończyła i pomaszerowała do kuchni aby wyrzucić odłamki.
Stałem bezradnie i patrzyłem. Nie czułem już głodu tylko żal do siebie.
C.D.N. ;)
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #14 : 2005-12-06, 14:03 »
Ojj, bidny psiaczek... :tuli:
no to pozdrawiamy naszą Fan Ficową FZtowiczkę ;)
Czekamy na CD!!!
Zapisane
Why so serious?

Forum Zwierzaki

Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedz #14 : 2005-12-06, 14:03 »

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #15 : 2005-12-06, 15:47 »
Troche chyba mało o relacjach między psami.

Pisz CD

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #16 : 2005-12-06, 16:41 »
Ooooo jakie przerąbiste :mrgreen: Piiiisz!!!!! Bo sie spale z ciekawości :P
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #17 : 2005-12-06, 18:29 »
C.D...

Kaśka wróciła z kuchni i staneła obok mnie. Wydawala się taka wysoka i silna. Bonnie była już w kuchni i jadła śniadanie. Dziewczyna podniosła dłoń by mnie uderzyć i wtedy warknąłem. Nie chciałem tego, ale też byłem za słaby na bicie.
-O nieee...to ja ci ratuje życie a ty...?!-krzyk dziewczyny był nie do zniesienia
-No i prosze będziesz miał to na co zasłużyłeś-nie dostaniesz śniadania.
Wyszła z pokoju zatrzaskując drzwi. Jedynie było słychac dobiegające z kuchni przesuwanie miski po podłodze. Nagle zasuneło się krzesło i widac dziewczyna zabrała się do śniadania. Po 10 minutach weszła do mnie nic nie mówiąc, założyła obroże i smycz i wyszliśmy z domu. Pierwszy spacer. Przygnębienie męczyło mnie okropnie. Weszliśmy w parkową aleje. Jesienny deszczyk kropił lekko. Kasia siadła na ławce i spuściła nas ze smyczy.
-Bonnie, Bonnie! Kochane psisko! Chodź dostaniesz przysmak.
Bonnie podbiegła i złapała za kość. Ja stałem obok. Bonn popatrzyła w moją strone troche z żalem i przystąpiła do jedzenia. Pomyślałem: ona mnie porównuje do Bonnie. Nie moge tego znieść...Rozejrzałem sie po okolicy. Wszędzie korki, ludzie idący z parasolami.
-Snoopy do nogi. Idziemy.
Podbiegłem do Kaśki. Zacisnęła mi obroze i poszliśmy do domu.
    W mieszkaniu jednak nie spodziewałem się niczego nowego, nawet jedzenia. Bonie nie chciała ze mną się kontaktowac, tak jakby miała też do mnie żal. Weszliśmy do kuchni, gdzie Kaśka otworzyła puszke z karmą. Dostałem dwa razy mniej niż wczoraj, mimo że mineło tyle godzin od poprzedniego posiłku...Zjadłem cała karme i weszłem do pokoju gdzie Bonnie lezała na kanapie z Kasią. Ja musiałem  położyć się na podłodze...

Może troche krótkie, ale czekam na komentarze jak mi poszło :P
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #18 : 2005-12-06, 19:50 »
Biedne psisko :( niech ona nie będzie taka dla nieeego :P Bo mi smutno zaraz :P Świetne być :mrgreen: Pisz dalej!!!!
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #19 : 2005-12-06, 20:20 »
Gupia ta Kaśka, pisz cd :P

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #20 : 2005-12-06, 20:54 »
OK OK :P napisze drugą część :hehe: Taigan wiem wiem :lol:

Nie wiem kiedy ale zasnąłem. Obudziło mnie dzwonienie domofonu. Po chwili do mieszkania weszła starsza kobieta. Przywitała się z Bonnie i weszła do kuchni
-Bonnie! Bonnie! Piękności moje! Ohh choć tu zobacz co ci przyniosłam!
Kobieta wyciągneła dużą piłkę i rzuciła ją do Bonnie. Ta zaczeła się bawić. Kaśka robiła kawę i z uśmiechem patrzyła na Bonnie. Wlazłem do kuchni aby zobaczyła mnie
-Boże! A to co za plamiasty kundel?!
Staruszka patrzyła z odrazą na mnie. Kaska ze zdziwienia że weszłem upuściła łyżeczkę.
-Aaa...no to...yyy to jest basset ze schroniska...
-Ahhh...ze schroniska...chcesz zeby jakieś choroby przeniósł słodkiej Bonnie? O nie, ja na to nie pozwole...
Wtuliła się w Bonnie i popatrzyła na mnie skrzywiona. Wlepiłem swe bassetowe oczy w nią. Postanowiłem się wycofać i wyszłem do kuchni. Kaska zatrzasneła za mną drzwi.
        Ten wieczór był straszny. Nie chciało się żyć. Zero spaceru, tyko lezeć. Od posiłku po spacerze nie dostałem nic. Bonnie wyszła na balkon, kaśka powiedziała że się przeziębie i musiałem zostać w środku. Po wyjściu Kasia weszła na forum
"Cześć kochani. Snooopy jest wspaniały. Dzisiaj zjadł ryż z mięsem i marchwią, po czym został wykompany. Do tego wyszliśmy na łąki żeby się wybiegał. Muszę lecieć niestety, trzeba kochanego Snoopiego wygłaskać na noc. Całuje-Kasia".
Gdy przeczytałem ta wiadomość źle się poczułem. W głowie miałem mętlik. Sam nie wiedziałem że ona moze być do takiego stopnia zakłamana. Ciągle pisze kłamastwa, to że jestem ze schroniska nie znaczy że jestem przedmiotem. Ciężko zanąć w takich myślach, ale udało się. W głowie świtał mi plan...

Jak chcecie IV rozdział to piszcie... ;)
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Forum Zwierzaki

Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedz #20 : 2005-12-06, 20:54 »

corn

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 495
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #21 : 2005-12-06, 21:36 »
ja chce!:> ale proponuje jednak pisac dluzsze odcinki ;]
Zapisane
Nic nie dodaje otuchy bardziej niż fakt, że wszystko toczy się jak zwykle.

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #22 : 2005-12-07, 09:26 »
Łeee... Wredna ta Kaśka, ja bym ją kopnęła w zadek niech ma :/ Niech Snoopy ucieka i znajdzie sobie inny dom. PISZ CD BO JAK NIE TO ZATŁUKĘĘ!! :lol:
Zapisane
Why so serious?

Kucyk_Hermiona.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3865
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #23 : 2005-12-07, 14:23 »
Blackie pomóc Ci w morderstiwe? :lol:

Opowiadanko świetne, Kaśka durna[mało powiedziane!!!]-wadą są krótkie rozdziały i... jak moja imienniczka może być taka??? :lol:
Zapisane

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #24 : 2005-12-07, 16:12 »
Kucyk nie wiedziałam jakie imie dać bohaterce i wziełam Kaśke ;P Blackie czyzbyś znała CD? :O :lol: OK OK dzisiaj pisze...zebyscie mnie nie zabiły :P
 
                                         IV- "i znowu poniedziałek"
Poranne promienie obudziły wszystkich mieszkańców. Jak na listopad pogoda była wyśmienita. Kaśka z pośpiechem zjadła kanapki i złapała za plecak. Bez słowa zatrzasneła drzwi. Ten dźwięk zbudził Bonnie która zeszła z kanapy. Popatrzyła na pusty korytarz
-No i co się gapisz? - powiedziała dziwnym kobiecym głosem. Pierwszy raz coś powiedziala. I ja tez wypowiedzialem pierwsze słowa:
-No tylko patrze...wiesz może gdzie poszła Kaśka?
-Wiem. Do szkoły...chodzi tam 5 dni w tygodniu. I tak siedze i siedze nudząc się...wiesz że jesteś tu tylko dla towarzystwa dla mnie? Pozatym nie mówie ci nic bo jak za dużo szczekam do innych psów to mnie bije. Zobacz...
Bonnie rozgarneła pyszczkiem długą sierść i moim oczom ukazała się rana.
-To czemu tu jesteś? Nie uciekałaś?
-Uciekałam. Ale mnie znalazła po trzech dniach...
Zdanie Bonnie przerwało otwieranie drzwi. Kaska staneła w drzwiach i zrzuciła plecak na ziemie, nie dowykając drzwi.
-Bonnie! Znowu szczekasz? Chcesz znowu zebym na policje trafiła że pies użera całymi dniami?! No nie...
Kaśka złapała za trzonek od miotły i podniosła go aby uderzyć sunię. Rzuciłem się na jej nogę.
-Ty wstrętna sieroto! Zaraz pozałujesz!
Wtedy Kaska uderzyła mnie z całej siły. Pisk.
-Bonnie! Uciekaj!
-Nie!!! Nie zostawie cię z nią! Ona cie zabije!
Szczekanie zdenerwowało sąsiadke i przybiegła szybko do mieszkania. Przeszliśmy pod jej nogami i uciekliśmy z bloku...
                                                           ***
Stare kamienice ledwo co stały. W centrum był okropny ruch. Samochody, tramwaje...popołudniowe słońce nagrzewało dachy w centrach handlowych. Ponad wiezowcami delikatne chmury przewijały się przez niebo. Szliśmy powoli, ludzie odwracali się. Kreciła się policja i nie chceliśmy iść do schroniska. Weszliśmy na podwórko gdzie wokół były stare kamienice.
-No, tutaj można odpocząć - westchneła Bonnie - Snoopy masz wielką rane. Kaśka cię uderzyła...
Koło żebra była długa cięta rana z której lała się już zakrzepnięta krew. Ból był tak silny że się go nie czuło. Siedzieiśmy tak. Kompletna pusta. Nagle podszedł policjant
-No, no...przyszedłem tutaj sprawdzić czy nie ma huliganów a zastałem tutaj jakieś dwa bezdomniaki...

C.D.N...prosze o komentowanie tego badziewia ;)
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #25 : 2005-12-07, 16:36 »
Mooooonaaaaaaa!!!!!!! Pisz, bo ja paadne z ciekwości!!!!!! Genialne to jest :mrgreen:

Jak można uderzyć psa.... miotłą...... Teraz zrobiłabym jej to samo :////
« Ostatnia zmiana: 2005-12-07, 16:38 autor Arrow »
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #26 : 2005-12-08, 11:15 »
StrasznE Je*** tą Kaśkę, jak ja bym ją w mordę strzeliła... bidny Snoopy... :(
A ja myslałam, że ta bonnie to taka jest też nie teges, ale jednak... PISZ CD!!
Zapisane
Why so serious?

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #27 : 2005-12-08, 16:31 »
Dzięki wszystkim :cmok: dzisiaj raczej nie napisze...głowa mnie boli i wogóle ehhh o_o może potem napisze CD
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Forum Zwierzaki

Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedz #27 : 2005-12-08, 16:31 »

Kucyk_Hermiona.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3865
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #28 : 2005-12-08, 18:16 »
No to przesyłajmy Monie dobre impulsy by przestała ją boleć głowa :P Świetny teskt, co nie zmienia mego zdania- też bym tak przyłożyła tej...-i co tu powiedzieć??? Jak ją określić? Kto ma pomysł??
Zapisane

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Pieskie życie (:
« Odpowiedź #29 : 2005-12-09, 08:54 »
kaśka psychopatka jakaś
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)
Strony: [1] 2 3 ... 6   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.256 sekund z 27 zapytaniami.