Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Wilki Księżyca  (Przeczytany 1401 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Orange

  • Gość
Wilki Księżyca
« : 2006-03-10, 16:35 »
Nowe opowiadanko  :VoV:
***
Słabe światło przedzierało się przez korony drzew i opadało na samotną postać. Dziewczyne siedzącą na kamieniu. W ciemnym otoczeniu widać było tylko jej jasno-szafirowe oczy, połyskujące wesoło w śród kaskady włosów. Wokół niej siedziały cztery wilki, bacznym spojrzeniem żółtych oczu obserwowały dziewczyne.
-Ja?! Ja mam powstrzymać 'Wieczną Noc'? nawet nie wiem co to jest...-Selene, bo tak nazywała się dziewczyna, nie kryła zdumienia i lekkiego ogłupienia.
Czarny wilki pokręcił łbem, szary nadal nie spuszczał wzroku z Selene, za to biały miejąc wszystko gdzieś ułożył się wygodnie pod stopami dziewczyny. Pierwszy odezwał się ich przywódca, największy, brązowo-rudy wilk.
-Zapadnie mrok, pochłonie wszystko. A ty jesteś wybrańcem, musisz Go znieszczyć. Pomożemy Ci, teraz staniemy się drużyną Wilków Księżyca.
-Czegoś tu nie rozumiem, ja nie jestem wilkiem!-przerażenie odbijało się w oczach Selene.
-Owszem jesteś. Nie obudził się jeszcze w tobie twój wew...
Słowa wilka przerwał grzmot, samotne promyki światła przebijające się przez korony zanikło. Wokół wyraźnie pociemniało, ale i tak można było dostrzec wilki i Selene.
-Stało się...-czarna wilczyca poruszyła się niespokojnie.
Wilki staneły i wspólnie zawyły. Selene patrzyła się z podziwem.
-Pomoge wam-stała i otrzepała spodnie-od czego zaczynamy?
Wilki nie kryły zadowolanie, zaczeły biegać uszczęśliwione wokół dziewczyny.
-Tak, tak wiem. Cieszycie się, to naprawde może być fajna podróż. Wróćmy do mojego domu...Wezme łuk i kilka rzeczy.
Rozejrzała się, po chwili zastanowienia ruszyła wąską ścieżką, która prowadziła do miasta w którym mieszka.
-Uda jej się-przywódca odpowiedział na pytające spojrzenia reszty-jestem pewien.
Ruszył za dziewczyną.
***
To narazie 'początek' więc dużo się nie dzieje. opowiadanie będzie również zapisywane na www.wilki-ksiezyca.mylog.pl
Zapisane

Stokrotka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1021
Odp: Wilki Księżyca
« Odpowiedź #1 : 2006-03-11, 11:54 »
podoba mi się, bede sledzić odpoiwadanie, to jest ciekawe, uwilbiam odpiwadania z udziałem zwierzat, czekam na ciag dalszy. ;)
Zapisane
„W tej chwili jest 6, 470, 818, 671 ludzi na świecie. Niektórzy z nich uciekają przestraszeni. Niektórzy wracają do domu. Niektórzy mówią kłamstwa, aby przetrwać dzień. Inni po prostu spoglądają prawdzie w twarz. Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem, a niektórzy dobrzy walczą ze złem. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami wszystko, czego pragniesz... Jest jedna”

Orange

  • Gość
1-Wyruszamy!
« Odpowiedź #2 : 2006-03-11, 21:52 »
Podczas marszu dziewczyna dowiedziała się kilku rzeczy. Np. jak nazywają się wilki. Czarna to Ai*, biała to Isana, szary to Waref a ich przywódca-Heser.
Po kilku minutach przed oczami Selene ujrzała swoją wioske. Ludzie wyszli przed domy, by porozmawiać z sąsiadami na temat owego dziwnego mroku. Nagle wszystkie oczy zwróciły się w strone Selene, która usilnie próbowała przemknąć się niezauważona. Kilka osób pokręciło głową w geście rezygnacji, kilka westchneło. Heser szybko przebiegł pod chate Selene, gdy ludzie odwrócili wzrok, by znów pogrążyć sie w dyskusji.
Dziewczyna wpadła do domu, jak burza. Wydobyła torbe spod łóżka, napełniła ją jedzeniem. Znalazła łuk i dwa sztylety z szafirami. Narzuciła na siebie swój płaszcz podróżny.
-Wyjdziemy tylnymi drzwiami.
Selene skierowała się do drzwi, otworzyła je jednym kopniakiem. Przepuściła Hesera, a potem sama wyszła zatrzaskując je za sobą.
***
Wilki biegły przed siebie nadal pełne sił mimo dwu-godzinnego biegu. Selene wlokła się za nimi, zupełnie wyczerpana. Ai zatrzymała się i spojrzała na dziewczyne. Podbiegła do niej i uważnie przyjrzała.
-Ciekawe kiedy przebudzi się w tobie twój 'Wewnętrzny Wilk'.
Potem odbiegła, zostawiając Selene wyczerpaną i teraz lekko zdziwioną.
Wewnętrzny wilk...obudzi się jeżeli teraz nie umre T_T
Podparła się o łuk i głośno zaczerpneła powietrze.
Wilki zatrzymały się na małej polance, na postój. Selene klapneła pod drzewo.
-Myśle że zostaniemy tu na noc-Haser ułożył się wygodnie przy Selene. Inne wilki też otoczyły dziewczyne by było jej cieplej.
C.D.N

*Imiona wymyśliłam sama, prosze nie kopiować
« Ostatnia zmiana: 2006-03-14, 13:18 autor Orange »
Zapisane

Forum Zwierzaki

1-Wyruszamy!
« Odpowiedz #2 : 2006-03-11, 21:52 »

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Wilki Księżyca
« Odpowiedź #3 : 2006-03-14, 10:06 »
supcio.
Tuylko jedna rada:
staraj się nie używać rzeczy takich jak T_T
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)

Orange

  • Gość
Odp: Wilki Księżyca
« Odpowiedź #4 : 2006-03-15, 20:16 »
Selene obudziło warczenie wilków. Gdy otworzyła oczy, zobaczyła Ai z krwawiącym bokiem i kilkoma strzałami w grzbiecie. Waref stał obok niej, warcząc ostrzegawczo. Dopiero teraz Selene zobaczyła kto by sprawcą zamieszania. Przed nią stało dwóch mężczyzn. Na głowach mieli czarne kaptury, które zakrywały twarze, w rękach trzymali długie, proste, czarne miecze a na plecach mieli zawieszone czarne łuki z kołczanami. Jeden z nich zamachnął się mieczem w strone Hasera by zrobić ostateczny ruch. Widać było że wilk nie ma już sił, leżał na boku cały poraniony. Z ust Selene wydobył się krzyk, przeistaczający się w skowyt. Nim się zoriętowała skoczyła w strone 'łowcy' i wbiła kły w jego ramie, wieszajac się na nim. Mężczyzna zawył z bólu, próbując rozewrzeć szczęki wilka, nic to nie dawało, Selene mocno uczepiła się ramienia. Waref i Isana patrzyli się zdumieni na dziewczyne.
-Przemieniła się...-cicho warknął Waref.
Drugi łowca nie tracąc ani chwili uciekł w las. Dziewczyna puściła jego towarzysza, który odrazu uciekł, mimo krwawiącej ręki. Selene opadła na ziemie zamieniając się w dziewczyne. Hares podniósł się z uśmiechem i ruszył w strone Ai.
-Jak...jak to?-Selene nie wierzyła własnym oczom.
-O wiele trudniejsze walki przeżywałem, specjalnie zostawiłam Ci pole do popisu.
Selene zrezygnowana zmieniła się w wilka i podeszła do jeziora. Uważnie obejrzała się w tafli wody. Ujrzała piękne szare błyszczące futro, które przy uszach, łapach i pysku zmieniało się na czarne. Z gęstej sierści wyróżniały się połyskująco złowrogo szafirowe oczy.
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Wilki Księżyca
« Odpowiedź #5 : 2006-03-15, 21:13 »
Dosyć ciekawie się czyta. Ale sporo błedów i niedociągniec, przez co klasyfikuje sie jako przecietniak :)

Przede wszystkim - czytający nie wie, o czym to opowiadanie własciwie jest... Ciekawi mnie, czy piszesz na bieząco, czy masz jakies zamysły i rozpiski dalszych losów. Za mało opisów. Jak jest ich za duzo, to nudza. Ale jak ich jest za mało, to czytelnik w ogóle nie wie, w jakim klimacie umiescic opowiesc, w jakim swiecie zyja bohaterowie. Byc moze troche za szybko wrzuciłas az tylku równorzednych bohaterów - dla mnie oprócz imion, nie rzucily sie zadne inne róznice pomiedzy wilkami... Ale moze na to dopiero przyjdzie czas.

Dobrze zaczełas tajemniczy, przez co wciagający wątek, ze Selene ma coś z wilka. Ale sama zabiłas sobie cwieka, wprowadzając rozwiązanie juz w drugiej czesci. Chyba ze to zaś planowany zabieg, ale trudno bedzie go teraz przeistoczyc w cos ciekawiącego.

Od strony gramatycznej - dobrze wypada. Pare wpadek, powtórzen, błedów logicznych, ale ogólnie nie zauwazyłam wiekszych razących błedów.

Calkiem ciekawe, czekam na ciąg dalszy. Praktyka czyni mistrza :)
Zapisane

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
Odp: Wilki Księżyca
« Odpowiedź #6 : 2006-04-29, 13:12 »
Mi sie podoba, chociaż może faktycznie za mało opisów. Ale bede czekac na cdn...sama chcialabym byc wilkolakiem ;-) :D
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

Orange

  • Gość
Odp: Wilki Księżyca
« Odpowiedź #7 : 2006-04-29, 15:57 »
Przepraszam ze zaniedbałam to opowiadanie. Niestety nie mam weny i nie wiem co pisać :(
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.072 sekund z 23 zapytaniami.