Hałas?
Uciążliwy głośny,
lecz dla nas..
..ludzi, w miare znośny..
W Warszawie mieszkać jest jednak strasznie,
na ulicy hałas, słychać waśnie..
Ludzie krzyczą,
samochody trombią,
tramwaje na szynach turkoczą,
ociężale autobusy się toczą.
Co jakiś czas, syrenę karetki słychać,
i jak tu tego hałasu unikać?
Ach, szkoda, że to nie radio,
klikniesz, wyciszysz, i na kanapę padniesz..
Staramy się wyłączyć,
lecz zawsze znajdzie się ktoś,
kto zacznie ciszę mącić..
Myślisz sobie: "Oszaleję!-
-ja z tej Warszawy wieję!"
Jeśli chcesz, pozmieniaj, ja mogę jeszcze coś dopisać czy coś tam;)