Forum Zwierzaki

Opiszcie, jakie są wasze obawy co do III wojny. Moję są takie, że zaiskrzy na lini Moskwa - Bruksela. Sądzę, że za jakieś 10-20 lat nastąpi... wojna :(

haa ...... jakoś próbuuje o tym nie myśleć :)
cieszmy sie chwila :):)
(ja raczej nigdy nie myśle ....co by było gdyby itepe :P)

Nio, ale niektórzy powinni się nad tym zastanowić. Putin, ze swoją rządzą włądzy stanowi poważne zagrożenie dla Europy.

yyy.... może i tak ..... :mysli: :P
ale i tak i tak nie będe sie tym dołowała ........ :? więc nie będe o tym myślała :roll:

Oczywiście, po co masz się przejmować. Ja niestety mam taką naturę i oglądam wiadomosci... i się boję :) Boję się usnąć, bo mi jutro przyleci mig koło okna, a w szkole powiwać będzie flaga zza bugu (1945 jakby co)

polecam ci tabletki na sen :roll:
poza tym wydaje mi sie że te problemy są nie na moją głowę :P i przewyższają mnie ;) może to i dobrze ? ..... po c osie przejmować (jak napisałes :D)

polecam ci tabletki na sen  

he he! Ja je biorę czasami i nieraz mają śmieszne skutki. Nie polecałabym ich na tak młody organizm.

Bo ktoś powinien się tym przejmować, aby coś zdziałać... zaprzestać tym spięciom, wprowadzać pokój. Jeśli kilka głów państw będzie się nawalać, a obywatele bedę o tym nie mysleć, to będzie źle. Jeśli obywatele się przeciwstawią, możemy uniknąć kolejnych milionów poległych... Zapomnieliśmy już 1939-45?

DonTeTe, czy uważasz, że w 39 obywatele siedzieli i nic nie robili? Czekali, aż ich wyrżną jak bydło? To chyba mało uważałeś na lekcji historii.
A w ogóle, czy wiesz, co to MEKKA? Bo mam wrażenie, że nie do końca.

Mam z historii 6, wygrałem olimpiadę historyczną i wybieram się na profil historyczny myszko :)
Odpowiadając na twoje zarzuty, to mówiąc Mekka mam na myśli świat islamski, a 39, skutki wojny, a nie postawę obywateli. Ale masz rację, myślę, że obywatele nic nie robili. Obywatele Angli i Francji nie robili nic w 33, kiedy Hitler dochodził do władzy, walka narodu polskiego po 39 była konsekwencją bezczynności Aliantów. Tego chcę uniknąć. Putin nie może, jak Hitler, wcmacniać się za plecami Europy, musimy interweniować.
Coś jeszcze?

Hitler, tak się składa, prawie do końca starał się o robienie dobrego wrażenia, chyba o tym słyszałeś? Pakt o nieagresji w stos. do Polski, Anschluss przeprowadzony w wyniku demokratycznego referendum, to samo z terenami Sudetów poprzednio należącymi do Czech. A co mogli zrobić *obywatele* Anglii i Francji? Ich przywódcy nie stronili od Hitlera bynajmniej, wręcz niemal pomagali mu w uzyskiwaniu wpływów, kierując się jego image'em miłośnika pokoju. Co jak co, ale był mistrzem mydlenia oczu, przynajmniej do pewnego momentu.
Mekka - to dość niefortunne określenie, tym bardziej, że islam to też np. Turcja, nie tylko Arabowie. Zgrabniej byłoby chyba "Bliski Wschód"?

Starałem się opisując stołeczne miasta. Mekka powinna się kojarzyć. Dokładniej chodziło mi o przekroczenie 100.000 armii zbrojnej i militaryzacja nadrenii, to powinno dać do myslenia. Co do obywateli, to wiadomo było od początku, że Hitler sięwzmacnia na wojnę. Sam Adolf w swoich wypowiedziach mówił o przestrzeni zyciowej dla narodu niemieckich panów na wschodzie.

eee hmm, sorry, ale według mnie beznadziejny temat........... żadnej wojny między tymi państwami nie będzie......................co do Hitlera to przecież zbyt niebezpieczna byłaby dla jakiegos państwa z Ligii Narodów próba powstrzymania go. A Ty DonTeTe nie musisz tak wyjeżdżać ze  swoimi osiągnięciami.
pozdrówka-

Dla narodu własnego akurat Hitler był wspaniałym przywódcą - niesłychanie poprawił im byt, zwłaszcza najbiedniejszym, wzmocnił sytuację militarną kraju. Inne państwa zaś wierzyły w dobrą wolę Hitlera. Co prawda, kiedy się zorientowano co może zamierzać - były jakieś kroki, "Wielka Brytania gwarantuje granice Polski", itp. Ich winą był brak reakcji w momencie ataku. Który, tak nawiasem mówiąc, w niemieckich annałach zapisał się jako rozpoczęty przez stronę polską, sfingowano napaść na rozgłośnię radia niemieckiego w Gliwicach.

Przepraszam Asiu...  :oops:
hehe
No dobra, fakty faktami, ale mi chodziło o skutki wojny, chodziło o 20 mln poległych, tymczasem temat zszedł trochę w bok...  :?
Czy wojna będzie... oby jej nie było, ale jeśli już, to najprawdopodobniej między kim a kim?

nie chciałabym żadnej wojny, to po pierwsze ;)

po drugie mam cholernie dosyć Busha i tej jego chciwości na ropę i szybki zarobek kasy na przetargach wygrywanych na odbudowę zniszczonego przez siebie Iraku :roll: najbardziej mi szkoda wszystkich cywilów, giną w bezsenswonych okolicznościach ahhhhhhh :roll:

wg. mnie Washington-Moskwa... 2 pot ężne państwa, 2 potężne stolice , 2 potężne złoza broni... :evill:

Brawa dla Piguliny za odpowiedź na temat ;)
Nikt nie chce wojny, pytanie brzmi, między kim najprawdopodobniej mogłaby ona wybuchnąć... Po Madrycie robi się gorąco, może jednak Bruksela-Mekka?

no to piszę, już jest prawie III wojna światowa Waszyngton-Bagdad :roll: skoro nie odpowiedziałam na pytanie, to odpowiadam ;)

Jaka tam wojna światowa... Wyzwalamy naród iracki... ;)

Ja tam nie chce myśleć o wojnie bo to mnie przeraża, jak widze w telewizji setki cierpiących ludzi, żołnierzy, wybuchy i śmierć...
nie chce wiedzieć co będzie za 10-15 lat, moze ja wcale nie dozyje, nie chce tu wspominać o atakach terrorysycznych, dla mnie to są wielkie tragednie, ludzie giną za nic...
A inni chcą jeszcze wojny... Przecież dopiero co zgineło tyle ludzi w MAdrycie, a za co?
W WTC był mój kuzyn :(  Już go nie zobacze... :(
Wojna mnie przeraża i odczuwam lęk przed taką śmiercią...  :(

Moim zdaniem nie będzie żadnej III wojny światowej. Dużo bardziej grozi ludzkości autodestrukcja z powodu zanieczyszczenia środowiska.

ja wole o tym niemuslec

Brawa dla Piguliny za odpowiedź na temat ;)
Nikt nie chce wojny, pytanie brzmi, między kim najprawdopodobniej mogłaby ona wybuchnąć... Po Madrycie robi się gorąco, może jednak Bruksela-Mekka?

Al-Quaida to nie ISLAM Nie mylcie świętej wojny z terroryzmem.

A chciwośc na rope jest uzasadniona bo narazie Rosja jest gazową i ropową potęgą.

Skoro sami twierdzą, że walczą w imie Boga... jeśli NATO zaatakowałoby np.Iran, w imię Boga, bo są to poganie, dodałbym możliwość "Watykan-Teheran". Póki co, nalezy wybierać z możliwych.

a mi sie snilo ze wegry zostaly zatakowne ...

Nie bedzie juz wojny takiego kalibru. Ludzie są głupi, ale nie ażtak..
Przecueż zaraz by w ruch poszły atomówki...
  Sądzę ze swiat bedzie nekała plaga terroryzmu.
Jak mozna to raczej
ONZ - Terroryzm (pomijam stolice bo nawet nie wiem :) )

a ja nawet nie chce myslec o zadnej wojnie, i tak juz mam duzo problemow, zzeby jeszcze gdybać.. :roll:

VioaoiV jestem za :spoko: :P
aż boję sie myśleć :roll:

ja tesh wogole ataków terorystycznych sie boje :(

Mi też się wydaje, że na skalę całego globu nie będzie... ale tak... europa +USA kontra Wschód?... Ja nie chcę wojny, jak słucham mojej babci, to nie chcę mieć takiego zycia... ona miała 16 lat jak wojna wybuchła... :(

Hmm, sama nie wiem - nie mam zdania.... zresztą nie chce nawet o wojnie myśleć :?

nie znam sytacji... mam szczerze w dupie rząd, polityke i wszystko co ta badna zacofanych buców robi... tzn... obchodzi mnie los tych wszystkich ludzi, którzy cholernie cierpią przez jakiś chciwych i pazernych ****** !!!!  :grr:  wojny! wojny! wojny! za mało ich było?! chcą jeszcze?! po co? no powiedzcie, po co? mówią, że walczą w imię Boga, przekonań... czy Bóg nakazuje zabijać ?!!!!! wszystko rozgrywa się o te śmierdące pieniądze tak?! to dla nich są w stanie poświęcić życie tysięcy a nawet milionów ludzi! jasne! bo co to takie jest życie w porównaniu do pieniędzy?!  :grr:  nienawidze polityków... tego co wyrabiają  :grr:
a nam co pozostaje? można się tylko modlić o jakieś resztki pokoju na świecie i o naprawienie zmechaconych mózgów ludzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :grr:

Świat byłby za piękny bez wojen, biedy, śmierci itd. ...

taaa... jasne... to nam urozmaica życie nie?  :?

xciesze sie chwila obecna co bedze to zobaczymy :)
A moze być tragicznie :(

coś strasznego  :shock:

Moim zdaniem nic się nie stanie. Polska nie jest rajem dla terrorystów, ewentualnie kilka zamachów. Żadnych wojen. Tak będzie wyglądało najbliższe 50 lat... I tak popadniemy w autodestrukcję...