Forum Zwierzaki

No to tutaj zapraszam wszystkich fanów HP :)
Mówcie co, kogo i za co lubicie, a kogo/ czego nie :)

ja jak cyztalm czescie 1-4 to mi sie strsxnie podablo pelno roznych gazdzetó hehe a teraz czytam 5 bo chce przecyztac wszytkie ale juz nie mam olowkow dugopisow itd Hmmm jesli chodiz o postaci to lubie snape i hermione :) ciekawi mnei w suemie jak sie skonczy 7 cześć

Wiesz kogo... ;) Na zasadzie podobieństwa charakterów chyba :lol:

Wiesz kogo... ;) Na zasadzie podobieństwa charakterów chyba :lol:

powiedz  :angelus: :angelus: :angelus: :angelus: myszzzzzzzzzzzko  :lol:  :lol:

ja srednio ogolnie lubie HP :/ jak dla mnie to za głośno jest o tej serii książek  :roll: za duzo ołówków długopisów karteczek i innych dupereli .... na każdym kroku .....  :roll:  :roll: <takie jest moje zdanie >
poza tym to lubiem Snape :lol:  on jest booooooski  :lol:  :lol:  :lol:

Zgadnij kogo, przecież mówię, że podobny charakterem :P

Ja lubie Ch Chang za to ze jest odwazna i podrywa harry'ego ;D  :lol:  :lol:

hhmmmm....ja lubie Krzywolapa  :lol:  no i moze jeszcze tego rudzielca....jak on mial? Ron! noo... :wink:

no to widze Myszko, że mamy podobny gust  :diabolik:

A więc dla wszystkich, któzy lubią Seva  8)

I przy okazji zapraszam do FF, do mojego "opowiadania" z Sevem w roli głównej  :chytry:

Snape'usia :kocham: sweetasek niedostępny hehehe :wink: :lol: :wink:
Hermionę cenię za pociąg do nauki, tego jej nawet zazdroszczę :oops: :lol:

ja też uwielbiam Snape'a  :) W środę skończyłam czytać HP5 . Wiedziałam kto umrze już w wakacje .. ale mi się ajkos smutno zrobiło :P

ja też uwielbiam Snape'a  :) W środę skończyłam czytać HP5 . Wiedziałam kto umrze już w wakacje .. ale mi się ajkos smutno zrobiło :P

yyyyyyyyy a kto umrze ......... :|
bo ja zaczełam czytać :/

nei mowie kto umrze!!!! bo nei bede ciekawa ksiazki

no właśnie nie powiem - sama musisz przeczytać  :P

Oprocz Cho Chang przypomnialo mi sie ze barrdzio barrdzo lubie bliźniaków Weasleyów :)). Są zajefajni :)

A ja nieeee lubię Cho

Za to lubię Draco ;-), lubię Snape'a, Hermi i oczywiście Oliverka :P

Draco jest the best  :wink:  :wink:  :wink:

DRaco kojarzy mi sie se sprosnia swinią heheh :P

draco nie lubie bo jest swinia i to okropna
syriusza nie lubie i pewnie polowa wie dlaczego polubilam V czesc :)
cho chang nie lubie bardzo
tak samo polubilam przez nia Snapika, blizniakow Weasleyow,i Nevilla.
no luuune ;)

Witam :) Potteromanką co prawda nie jestem, ale książka mi siem podoba ;)
A moje ulubione postacie to...
Lupin, Syriusz ( :cry: ) i Zgredek :wink:

NIENAWIDZE Profesor Umbridge !!! ( z 5 części)

Eee ja jestem na 130 str 5 cesci ;) cytam od wczoraj wieczora, ale ja nie potrafie tak w 1 dzien przeczytac 500 stron :P Ja tam luie Draco ale naj naj Oliviera wooodaa :D:D:D:D

Ja już skończyłam 5. część :) (chyba przedwczoraj... :mrgreen: ) Najlepsza ze wszystkich, ale niestety jedno wydarzenie mnie bardzo, bardzo zasmuciło :cry: :cry: :cry: :cry:

Ja na pierwszym miejscu lubie Lupina & Syriusza (ze lupina lubie to mogliscie sie skapnac) lubie tez blizniakow cho chang  mamuske syriusza  ;)  i wiele wiele innych


P.S. zauwazyliscie ze nikt nie wymienil pottera bo on jest troche za aktorski jak dla mnie

P.P.S kto chialby sie poczuc jak potter heriona i ron do mnie na priva pisac

ja najbardziej Syriusza ( :cry:  :cry:  :cry:  :cry: ) , Oliverka Wooda i  Lupina... no i może jeszcze Hermę :P :mrgreen: (czyli Hermionę :P :P :P )

ja podobnie jak Ty navel, uwielbiam Syriuszka  (:cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry: )Harrego i Lupina. A tak ogólnie to uwielbiam tą książkę. I jeszcze aktora który gra Draco Malfoya bo ma szynszylka imieniem Stanley :)

Moimi ulubionymi postaciami są: Harry,Snape, Syriusz, Cedrik i Hedwiga :lol:
mi najbardziej podobała się część 5 :) skończyłam dzisiaj wylewając pełno łez :(

MOD: Usuniete dla dobra czytajacych....Nie spoilerujemy!! Czyli nie psujemy zabawy innym zdradzajac losy i zakonczenia nowych ksiazek lub filmow

Elanor nie musiałaś pisać kto umarł nie wszyscy forumowicze skończyli 5 część i potem to nie jest to samo, zepsułaś napewno komuś zabawe.
Ja dowiedziałam się o tym przez przypadek jakieś 3-4 miechy temu i teraz już nie miałam tych emocji :P ( co w 4, tam, na Cedriku ryczałam)

A moją ukochaną postacią był syriusz. :roll:  :wink:
mod: nie spoilerowac

Fajnie, ja na miejscu innych bym omijal ten dzial z daleka wiedzac ze tu mozna zepsuc sobie przyjemnosc czytania, lub ogladania filmow, bo ktos zdradzil zakonczenie lub jak skoncza sie losy ktoregos z bohaterow. I to niekoniecznie slownie, ale emotami tak samo... Wstydzilibycie sie... :roll: Nie kazdy jeszcze czytal ksiazke, to nowosc.

Oliverka Wooda

samego olivera i aktora go grającego :lol:

Bardzo przepraszam wszyskich którym zepsułam przyjemność czytania. Wiem co to znaczy bo mi też koleżanki zepsuły zakończenie...  Jeszcze raz przepraszm... Nie przemyślałam tego do końca...

Ja kocham Syriuszka. Jest najfajniejszy. Bardzo ciekawa jest częsć Zakona Feniksa. ale ją znienawidziłam ze względu na jedno wydarznie. Tydzień temu przeczytałam te książke i nadal nie moge się po tym otrząsnąć. Cyba wyśle list do pani Rowlling z zażaleniem. Przecież to świat magii i tam jest wszystko mozliwe.

ja sobie powtorzyłam 3 część i teraz ciągle żyję tamtym światem :P ale ja tam zawsze mam po przeczytaniu jakieś fantastyki :)
co do Syriusza to słyszałam taką wersję... tu nie będę mówić :P na pewno to plotki ale wresja no no całkiem fajna :)

Zimoludka, no pooooowiedz :chytry: :P

Zimoludka załóż nowy topic z ostrzeżeniem dla tych, którzy nmie przeczytali 5 części i tam napisz o co chodzi :idea: Prosiiiimyyyyy :!!!:

Tak, tak, prosimy!!!  :D

A to ma coś wspólnego z obrazami przypadkiem? Bo już słyszałam cos w tym rodzaju....  :?

Please powiedz, bałdzo bałdzo prosimy !!
Kasia mówisz że z obrazami :) chyba wiem o czym mowa. no to by było całkiem fajne...

Ja tam nie wiem, czy takie fajne...  :?  To już nie to samo.

NO oczywiscie że nie to samo, ale ja wolę tyle niż nic.
A tak w ogólę to dalej nie wiem czy rzeczywiście chodzi o te obrazy. mógłby ktoś mnie dokładnie oswiecić??

Chyba tylko niejaka J.K.Rowling  :lol:

mam adres do niej adres (tzn do jakiegoś zawszałego fan klubu) ale chyba wytęrze umysł i napisze do niej.

taaak
lubie Snape'a (pewnie dlatego, że kogoś mi przypomina... :? )
no i Syriusza
Zgredek też jest w porządalu (uwielbiam, kiedy mówi: "Zgredek nie pozwoli, aby Harry Potter, sir, stracł swojego Wisiela") :wink:

Ja najbardziej lubię Snape'a. :wink:  On jest taki, taki.........zabójczy? No dobra. Po prostu fajny facet z niego. Syriusz też w porządku. A z Trójcy Harry-Ron-Hermiona najbardziej lubię Hermionę. No i oczywiście Dolores Jane Umbridge- moja ulubiona postać. ;) Zgredek jest całkiem ciekawą postacią, a duet Weasley and Weasley jest świetny. Szczególnie w piątym tomie, kiedy.....Nie piszę, żeby nie było, że zdradzam komuś kto nie czytał co jest w książce. Och i bym zapomniała o Dumbledorze. Dziwne, że nikt o nim nie wspominał (czyżby nikt go nie lubił?). Ja uważam, że jest baaaaardzo interesujący. Podobają mi się te iskierki w oczach, które są tak wiele razy wspominane w książce. Z osób, które mi się podobają to jeszcze będą: cała rodzina Weasley'ów, Remus Lupin, Tonks.........W ogóle to dużo tego. Trudno mi powiedzieć kogo nie lubię, ale się zastanowię :?:  i dopiszę przy innej okazji. Ufff. Tak się rozpisałam, a nie wymieniłam wszystkich postaci, które lubię. Więc z tego miejsca wielkie ukłony w stronę: Rubeusa Hagrida, Minerwy McGonagall, profesor Sprout i......naszych kochanych duchów (Prawie Bezgłowy Nick, Krwawy Baron oraz oczywiście......Irytek!!).

no tak... zapomnialam o Dumbledorze...
ale to chyba oczywiste, że wzbudza sympatię.
a w ogóle, to fajne jest to, że większość ludzi lubi Snape'a, który "jest bardzo dwuznaczną moralnie postacią"

a w ogóle, to fajne jest to, że większość ludzi lubi Snape'a, który "jest bardzo dwuznaczną moralnie postacią"

No. To jest chyba bardzo dobre określenie dla Snape'a.

tu się zgadzam - dwuznaczny moralnie, fajne  :lol:

Ja najbardziej lubie Harrego,Hermionę,Rona,Hagrida,Olivera,Draco.Cho Chang,Snepa,Dumbledora. Ale innych też lubie a tam zresztą wszyscy są bardzo fajni. ;) :);)

Ja przepadam za chłopcami:Forge i Gred :lol:  :lol:  :lol:
Syriusz też wpadł mi w oko :kocham:
Żal mi Smarkerusa :(

Ja uwielbiam HP! :)
A najbardziej lubię Rona i Dracona :)
Nie lubie Cho,co chwile ryczy :roll:

heheh ja kiedys jak 1 czesc przeczytalam to wogole HP nielubilam ale zaczelam 2 czytac i mnie wciagnelo:P a najbardziej to lubie... duzo postaci hehe: tonks, syriusza, snapa i zgradka to chyba tak najbardziej:P

Ja lubie HP.Najbardziej czesc 1 8)

Ja lubie chyba najbardziej Hermione Granger :o

ja aktualnie czytam 2-ójkę  słyszałam że okropna jest 5 i 4 no może nie dłułgo przeczytam 3 aha i zapraszam wszystkich na stronę www.harrypotter.pl  :P  :P też chyba lubię Herimonkę

ja nie cierpie tych całych Dursleyów :P a najbardziej Dudleya i wuja Vernona ;) nie lubie jeszc
a lubie tak : Freda&Georga, Snape'a oczywiście, Szalonookiego Moody'ego :wink:, Lupina, Dumbledora, Hagrida, Malfoyów, ;)

PS. Mi też szkoda Smarka  :|

Ja lubie:
-Zgredka
-Hermiona
-Cho Chang
-Draco
-HAgrida
-Krzywołapa
-Hedwigę
----------------
Podobały mi sie wszyskie tomy Harrego Pottera 1-5 .....taraz czekam na 6

Ja w sumie lubie HP, a zaczełam go czytac jeszcze przed wybuchem całej "potteromani", wiec mi to jakos strasznie nie przeszkadza, bo nie wyobrazałam sobie nie-wiem-czego i nie przezyłam rozczarowan, po prostu podeszłam jak do kazdej innej lektury :P

Ja najbardziej lubie Syriusza, no i Lupina, nie wiem czemu ale Beatriks tez lubie, za charrakter, mimo ze.... *co czytali 5 tom, wiedzą* :P

A nie lubie Malfoya, Durleyów, Percy'ego, Knota, Lockhearta...  :P

Mi sie najbardziej podobała 3 i 5 cześć Harry'ego. Najbardziej lubie Hermione, freda i georga a najmniej Malfoya :grr:

hmm........
No.......
Supper jest Hermiona!
Znacie stronę: ,Potteromania' ?

lubie hermione za to ze ma bardzo dobre oceny i jest fajna ogolnie  :taniec: a nienawidze pobrostu niecierpie  :ogien: Malfoy'a jest ojkopny a opodobnie choc nie tak z niezawiścia sodze o Snape'ie to najgorsi podbohaterowie wszystkich ksiazek jakich czytalam  :lol:

aha....  Nie lubię Dursleyów i Malfoya
 Na razie to najleprza jaką czytałam część to:m 2 i 3!
 cytat 2 część: ,Ron zrobił się różowy jak walentynkowe kwiatki dla Locharta'  :roll:

a tak z innej beczki :
"Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem."
z 3 tomu :lol:
normalnie mnie to tak rozwala :lol::hahaha:

czytalam to chba dzisiaj!! :shock:
To bylo fajne!
Tej Potteromani już nie szukam!

zapomniałam o Umbridge (czy jakoś tak) :P

Kiedyś byłam Harry-manką. Ale z wiekiem mi to przeszło. Ksiażka ta pociąga tylko współczesnością jej języka, czego ja chociaż nie pochwalam:(Książka powinna napisana być typowym językiem literackim bez wyrażeń typu "spox", którychb wypafda używać tylko w towarzystwie rówieśmników i cztach. Harry... nie przekazuje jednak żadnych wartości ważnych w życiu człowieka.

Książka powinna napisana być typowym językiem literackim bez wyrażeń typu "spox"

Cypryjko, wydaje mi się, że akurat HP jest napisany "typowym językiem literackim". Widziałaś tam jakieś "spox" :hmmm: ???

Harry Potter+ Cho Chang
 :D  :D  :D

Hmmm nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba Cho się na Harry'ego trochę rozzłościła albo on na nią nie pamiętam dokładnie... Ale chciałabym żeby oni byli razem

Hmmm nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba Cho się na Harry'ego trochę rozzłościła albo on na nią nie pamiętam dokładnie... Ale chciałabym żeby oni byli razem

tak!
[/u]Też bym chciala!

I ja bnym chciała

To by bylo supper! :)

Najbardziej lubie... dużo osób z HP :lol: m.in: Snape`a, Syriusza, Hagrida, Lupina, Dumbledor, główna trójca też jest ok (Ron, Hermiona, Harry)... i jeszcze kilka osób :)

A tak poza tym: Dziś skończyłam czytać 4 część (tak, tak wiem, że jestem co do Was opuźniona o jedną :lol: :P) i się poryczałam jak Cedrik umarł  :cry: - go też lubiłam

A w piątej cz. już wiem, kto umrze :cry:


Cypryjka- czepiasz się :P "Typowy język"? -Każdy ma swój styl i tyle powiem...

Słuchaj! Ja też już skończyłam czytać czwartą! 8)
 Zabieram się do 5 cz! :nauka:
Wiem umrze Syriusz!   :cry:
Ja też się poryczałam jak umarł Cedrik Diggory :cry: !
Mi kuzynka powiedziala żebym 4 rozdziały nie czytała wieczorem bo będe miała koszmary!

Dzisiaj moja mum kupiła mi 5 część i wieczorkiem też zabieram się do czytania :wink:

Mi kuzynka powiedziala żebym 4 rozdziały nie czytała wieczorem bo będe miała koszmary!

Hehe, ale lol  :lol:  :lol:  :lol:

No.....  Ja mam prawie wszystkie części od kuzynki (znaczy porzyczone): 2,3,5
1 jest moja a 4 mam z biblioteki. :)

Ja mam wszystkie swoje, a do tego jeszcze "Qudditch przez wieki", "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" i "Księga wiedzy czarodziejskiej". A, i jedna pożyczona: "Harry Potter: Nauka i Magia".

Co???
 :shock:
O co chodzi? :shock:

No, to takie książki nawiązujące do HP. O historii qudditcha, magicznych stworzeniach, itp. Polecam :wink: .

Hmmm przeczytalam wszystkie czesci HP i naprawde podoba mi sie ta ksiazka !!
Gdy czytalam V czesc to strasznie sie poryczalam, a teraz nie moge sie doczekac dalszych czesci :) A moja historia z ta ksiazka zaczela sie w domu u kolegi, zobaczylam wtedy 3 tomy HP i spytalam czy fajna ta ksiazka a on mi ja bardzo gorąco polecil, wiec pozyczylam z tym ze z gory sobie powiedzialam ze pewnie i tak jej nie przeczytam, i poprostu przetrzymam je troche :) Ale tak dla zachowania twarzy luknelam do niej iiiii wciagnelam sie !! Az sama w to nie wierzylam bo szczerze mowiac nie przepadalam za czytaniem ksiazek ...A le ta ksiazka jest niesamowita , czyta sie ja tak szybko ...
A moimi ulubionymi postaciami to sa : hmmm Syriusz ,Hardodziob .. lubie raczej wszystkich bohaterow no oczywiscie wylaczajac Umbridge  :grr:  i tego skrzata co w V czesci oszukal Harrego !!!

No ja czytam początek Vcz jak on na nich wrzeszczał!
Supper książka mówię wam!

Wiecie co Harry i Cho poklucili się z powodu Marietty Ekctobe (czy jakmu tam)
skończylam czytać  V cz i czekam na VI :-x
Malwina, ten "skrzat" nazywal się "Stworek".
 :roll:

ja też uwielbiam tą książkę:)  jest pisana prostym i zrozumiałym językiem dlatego zrobiła furrorę wśród młodzieży. Osobiście uwielbiam Syriusza bo był pozytywną duszą- szkoda że Go już nie ma  :cry: słyszałam że 6 częśc HP i Pół krwi książe ukaże siuę w przyszłym roku na przełomie lutego i marca. JUż się nie moigę doczekać!!

Kurcze... zdążę się zestarzeć nim ona skończy tą serię...  :roll:  :lol:

słyszałam że 6 częśc HP i Pół krwi książe ukaże siuę w przyszłym roku na przełomie lutego i marca. JUż się nie moigę doczekać!!

Wiesz.. Ja syłyszałam że ma być w Polsce w grudniu.. :wink:
Śmieszne..  A im jeszcez w Angli ma być gdzieś w lipcu.. :roll:
Też się nie mogę doczekać! (ciekawe ile będzie miała stron..)

Ja przeczytałam już wszytskie części i są suuuuuuuuper!!!! Bardzo lubię Lupina, Syriusza i Hermione. Kiedyś chciałam, żeby Cho i Harry byli razem, ale mnie strasznie denerwowała w 5 cz. i już jej nie lubię. Sama nie wiedziała czego chce  :roll:  Podobno w 6 cz. Harry ma się uganiać za kimś innym, ale mogą to być tylko plotki...  :P

Ja nigdy o tym nie slyszalam. :roll:

ja lubie HARREGO bardzo byłam kiedyś w kinie super to było;)

Harry Potter to ogólnie moja ulubiona książka. Nie mogę się już doczekać 6 tomu, a zanim jeszcze przetłumaczą to ktoś to zrobi szybciej w necie...Tak jak było z 5 tomem.

Ja tam wolę czytać normalnie książkę, a nie w internecie :roll:
Aż do tego stopnia nie jestem inna i mogę wytrzymać trochę dłużej :roll:
Po przeczytaniu książki w necie będzie się ją później porównywało z normalną :roll:

Ja  całom sere to zaczęłam czytać w listopadzie 2004r. a skończyłam w lutym :P

Ja potrafiłam pochłonąć wszystkie 4 części w jeden tydzień :P

ale wy lamy jesteście.Ja pierwszy tom czytam 2h drugi 2h trzeci 3h a czwarty 3-4h piąty czytałem przez dzień.A całą serię czytam w 4dni!!!! :PLamy jesteście

Bardzo lubię czytać HP. Moje ulubione postacie to Hermiona, Dumbledore, Hagrid, Lupin i większość nauczycieli : MCGonagall, Flitwick, Sprout ;)

Moim zdaniem najciekawszym nauczycielem jest Severus. No, i oczywiście Remus :;d: .

PeeS Do "lamy" mi daleko, drogi/droga Byju :| .

Ja też lubię książki: Harrego Pottera. Przeczytałam wszystkie części i czekam na szóstą. Bardzo podoba mi się jak pani Rowling pisze Harrego Pottera. Nie mam jakiejś ulubionej postaci, interesuję się wszystkimi bohaterami prawie w identycznym stopniu.

Bardzo fajna seria i bardzo wciąga :)

jestem ciekaw czy juz wiecie kiedy wychodzi nastepna ( szósta już ) część bo juz wszystko podane do opini publicznej :)-ja wiem

A film wiecie kiedy 4 wchodzi :>??Też wszystko wiadome :D

Jęsli nie wiecie a chcecie sie dowiedziec to nastepnym razem wszystko napisze ;)

ja jestem dopiero na koncu 3 czesci :P jakos nie wciagnelo mnie to tak bardzo ;)
A kto umarł w 5 czesci ?? pliss napiszcie ( chociaż mi na PW, pliss ;) )

yyyyyyyyyyyyyy Jaśka troche mnie dziwi cos takiego :P ja wolałem sie sam dowiedziec ale jeśli tak cie to interesuje to nikt nie umarl w dosłownym znaczeniu. Nikt nie został zabity ani nikt nie umarł śmiercia naturalna :P Dlatego moim zdaniem poiwinnas sama do tego dojsc ;) No ale jesli juz to ci wysyłas priva z odpowiedzia ;)

Juz jest szósta czesc, mozna zamówic za 82 zł po angielsku :lol:

Ja lubie HP, ot taka lekka lekturka :P

Bardzo lubię Harry'ego Pottera... Te książki się tak fajnie lekko czyta :p. Zresztą ja w ogóle mam pociąg do takich książek. Odkąd przeczytałam Pottera zaczęłam więcej czytać :lol:.
Nie bądźcie chamscy. Nie zdradzajcie nigdy  jak kończy się jakaś ksiązka... No chyba, że ktoś tego chce :P. Ja przynajmniej nie lubie jak ktoś mi coś takiego zdradza... To już nie ma takiego efektu jak sie czyta...

Juz jest szósta czesc, mozna zamówic za 82 zł po angielsku :lol:

Ja lubie HP, ot taka lekka lekturka :P

o,fajosko. szkoda,że nie umiem tak super angielskiego,bo bym przeczytała:( moja koleżanka przeczytała wszystkie części po angielsku. zresztą prowadzi korki z anglika i z dziećmi przerabia harrego:)

ale wy lamy jeste&para;cie.Ja pierwszy tom czytam 2h drugi 2h trzeci 3h a czwarty 3-4h pi&plusmn;ty czytałem przez dzień.A cał&plusmn; serię czytam w 4dni!!!! :PLamy jeste&para;cie

(http://www.zwierzaki.org/Themes/default/images/warnwarn.gif) kultura wypowiedzi.

Ja jak czytam książkę to nie czytam tak szybko żebym później niczego nie pamiętała i nie rozumiała.... :roll:

Moim zdaniem najciekawszym nauczycielem jest Severus. No, i oczywiście Remus

popieram :;d:

O rany wiecie co ja wlasnie zrobilam? Trafilam na strone angielska ze spoilerami , a tam- dokladnie opisane co sie stalo. Potem znalazlam inna strone i wszystko sie potwierdzilo. Straszne!! Jestem wstrzasnieta!

Ja uwielbiam HP to jest chyba jedyna ksiazka na ktora czekam z utesknieniem :D

ehh byłam w Anglii kiedy wprowadzili HP do ruchu. Nawet chciałam sobie kupić.. szkoda, że nie czytałam wszystkcih części od początku po angielsku to bym tą też przeczytała ale teraz by było bez sensu bo dużo słów jest tych "magicznych" i bym nie zrozumiała

ja każdą przeczytałam w jedną noc...ale jest coraz trudniej, bo są coraz grubsze...aż się boję jaka będzie ta nowa....

Kot? tam mi powiedzia?, ?e na http://www.mythai.info/pol/liter/opis11.htm  mo?na bezpiecznie czyta? zwiastun szóstej cz??ci Pottera

Kurcze, a ja przypadkowo przeczytałam na innym forum i wiem (o ile to prawda :P ) kto zginie i kto jest tym księdzem ( :lol: ) Nieno :cry:

a ja wam powiem coś strasznego... Otóż ja............... nigdy nie przeczytałam żadnej z części. Serio mówię, ale tak patrzę po ludzich i chyba warto? ;)

jesli w ogóle lubisz czytać...to warto!

mnie wszystkie czesci wciagaja, z piata na czele..nie mam jakiejs manii i nie zbieram kubeczkow, ale bardzo lubie 'pocieja' :P..

mam pytanie, jest ktos z forum, kto przeczytal juz szosta po angielsku?

Ja uczę się angielskiego z pomocą mojego brata. U niego w pracy to nawet normalnie po angielsku nrozmawiają. Mam taka grę do angielskiego i tam uczę się filmików. Okazało się, że on właśnie ma przed sobą angielską 6 część i pyta czy nie chciałabym, żeby mi kupił tą książkę i mi pomoże czytać. I co o tym myślicie?

KITKA ja bym była na wielkie TAK :)

Qrcze, przeczytałabym z checia po angielsku, ale kasy nie mam... 99 zł oficjalnie kosztuje.

A w Polsce dopiero w styczniu bedzie!! :|

Dokładnie to prawie w lutym.
 Ale mój brat sie nadal zastanawia. Przecież ja mam CZAS! :)

a ja wam powiem coś strasznego... Otóż ja............... nigdy nie przeczytałam żadnej z części. Serio mówię, ale tak patrzę po ludzich i chyba warto? ;)

Oczywiście, że warto!

oj, warto ko bie to waaaaaarrrrttttoooo!!!!!

A w Polsce dopiero w styczniu bedzie!!

Dwudziesty ósmy stycznia 2006 r. Chyba zaznaczę sobie tę datę w kalendarzu :lol: . Czekam wytrwale :P . 

Ja mam właśnie w domu HP 6. Wiecie, jest zupełnie inna w środku niż polska:

• Nie ma obrazków przy rozdziałach,
  
• Nie ma spisu treści,

Oprócz tego jest tylko 606 stron!  :lol:
No i jeszcze trudno się czyta. :P

A ja lubię Harry'ego, Hermionę, Parvati Patil, Syriusza, Lupina i Snape'a za to jego "Potter"

A ja lubie wszystkich;) W końcu bez takiego Snape'a czy Umbridge, a co dopiero Lorda Voldzia (Voldemorta) te książki nudne by były no nie? Więc lubię wszystkich;)  Czekam na polskie wydanie 6 części z niecierpliwością....

Ostatnio widziałam zapowiedź filmu Harrego pottera- Czary Ognia. Wyglądało całkiem obiecująco. Napewno sie na niego wybiorę.
Powiem wam ,że mnie trochę dziwi dlaczego niektórzy nie lubią Harrego Pottera książki. Moja przyjaciółka do takich należy i ostatnio jak z nią o książkach jakie lubimy rozmawiałam to się strasznie zdziwiłam i aż mnie przytkało jak powiedziała, że Harry Potter jest "o taki tam". Naprawdę nie wiedziałam co powiedzieć bo ja uważam tą powieść za coś naprawdę wciągającego, za coś co pozwala odbiec od szarej rzeczywistości i pomarzyć. Ta moja przyjaciółka powiedziała mi że lubi książki o młodzierzy, o takich w wieku jak my; czy J.K. Rowling właśnie w części nie opowiada o nastoletnim czarodzieju?

Co do tego, że ktoś przeczytał wszystkie części w parę godzin to moim zdaniem nie jest to ważne. Ktoś naprzykład lubi "delektować się" książką i czyta ją na tyle długo aby ta wspaniała przygoda się tak szybko nie skończyła. :)

ja już przeczytałam HP6 PL od 5 części czytam najpierw w necie a potem kupuję książkę i jeszcze raz :D po 1 nie chce mi się czekać a po 2 i tak bym się jakoś pewnie dowiedziała najważniejszych szczegółów. dla zainteresowanych - http://hpkptlumaczeniehpkp.blog.onet.pl/ powiem tyle wiele zaskakujących rzeczy  :P :P :P oryginalnie powiedziane heh no ale to prawda. i tak naprawdę to zaciekawiły mnie 4 ostatnie rozdziały, reszta spoko ale nie tak jak w poprzednich częściach

Thrilly, dzięki za link :D Ale to napewno pewne tłumaczenie?

taigan gadałam z koleżanką która czytała po angielsku i wszystkie fakty się zgadzają :D milego czytania :D

dzięki,  8)  skopiowałam sobie...juz wiem, co będę robić w nocy :lol: :lol: :lol:

A mi by się nie chciało czytać z kompa :roll: wolę poczekać na książkę niż w tak okrutny sposób psuć sobie oczy :P

To sobie wydrukuj dużą czcionką... :lol:

Trzeba mieć drukarke :P :lol:

"Przykro nam, blog o podanym adresie
został zablokowany ze względów regulaminowych." <--- qrde :cry: skopiował może to ktoś do worda albo coś? Mógłby mi przesłać?

jeżeli chodzi Ci o książkę przetłumaczoną na polski, to skopiowałam i uporządkowałam...jeśli ktoś chce to proszę maila na pw...będę , kurde, słać

Mi już dobrze idzie z czytaniem i oto o czym będzie pierwszy rozdział;
Knot (tam pisało Fudge, a dopiero potem się skapnęliśmy z bratem, że to on) spotyka się z premierem mugoli ;)

no, Kituś, bez żartów...nie opowiadaj, bo stracimy całą zabawę podczas czytania...my jesteśmy miłośnicy HP, a nie łowcy sensacji :lol:

mam to na wordzie :D napiszcie do mnie na maila carolla_@poczta.onet.pl a wam wysle :D

Kitka może byś nie opowiadała nam książki? :? :roll: Ja nie mam zamiaru teraz czytać, bo chcę poczekać aż zostanie u nas wydana w normalnej postaci :P Więc proszę...nie dzielcie się tu swoimi odczuciami do pewnych sytuacji i nie opowiadajcie co jest w poszczególnych rozdziałach...ok? ;)

I tak nie wiem, o czym będą rozmawiać. :wink: :P
No OK. ;)

http://harry-potter-i-ksiaze-polkrwi-tlumaczenie.blog.onet.pl/ tu jest do ktoregos rozdzialu :P

Heh, rozdzial pierwszy (czytałam tylko do momentu, do którego mi udało się przecytać) było przetłumaczone tak, jak ja z bratem to przetłumaczyliśmy, ale dokładnie. :P

Ja sobie sciagnełam przez EMULE całą ksiazke przetłumaczoną na polski przez grupe Spike i s-ka :mrgreen:

I powiem tylko tyle - WARTO BYŁO bo jest bardzo zaskakująca, pare osób ma sie ochote na koniec rozerwac na strzepki, a zakonczenie nie jest wesołe, ale nic wiecej nie powiem :D

Aha i jeszcze ostrzegam - po jej przeczytaniu nie mozna sie doczekac ostatniego tomu... Ja chce ostatni tom! :P

Ja ostatnio przeczytałam Harry potter i kamień filozoficzny a potem , w ciągu 2 dni pochłonęłam HP i czara ognia :) Świetne książki, nie spodziewałam się tego ;)

Nanami a mogłabyś mi przesłać? Proooszę :;d:
dobra.woda@op.pl :]

Rachela, jak znajde. Poza tym - nie czytaj nie po kolei, bo kompletnie stracisz wątek :P

Kolejnosc -
1. HP i Kamien Filozoficzny
2. HP i Komnata Tajemnic
3. HP i Wiezien Azkabanu
4. HP i Czara Ognia
5. HP i Zakon Feniksa
6. HP i Książę Półkrwi
7. HP i... nie wiadomo co :P

Dzięki za kolejności :)
Jak narazie staram się zdobyć jakiekolwiek części.

A swoją drogą, ciekawe jak zakonczy się seria o Harrym...

Ja mam pare mrocznych zakonczen w głowie  :D :evil: :sniper: :diabelek:

Przypuszczalne nazwy 7 tomu - http://www.departamenttajemnic.com/portal/articles.php?id=15

Rachela, jak znajde. Poza tym - nie czytaj nie po kolei, bo kompletnie stracisz w&plusmn;tek :P

Kolejnosc -
1. HP i Kamien Filozoficzny
2. HP i Komnata Tajemnic
3. HP i Wiezien Azkabanu
4. HP i Czara Ognia
5. HP i Zakon Feniksa
6. HP i Ksi&plusmn;żę Półkrwi
7. HP i... nie wiadomo co :P

ja słyszałam że ma to być jakaś Zielona Pochodnia

Nanami, coś się nie otwiera..

ja myślę że w końcu LordV zostanie pokonany przez Longbotoma...bo to on był tym który go może pokonać. A Harry był potrzebny tylko po to by odwrócic uwagę.

Kto następny wymyśli jakąś opcję?

Ale j asie tak nie bawie.. ja jeszcze nie mam tej książki,... buuu a wy tu wszystko prawie wykldacie

Marioka, o 6 tomie nie ma ani słówka ze spoilerów w tym temacie :D

Moja mrrrroczna teoria nawiązuje do 6 tomu wiec raczej jej nie powiem... Ale dla tych co czytali (a Ci co nie czytali do konca nie zajarzą i nie bedzie to spoilerem) - mama Voldzia miała wybór, mama Harry'ego tez miała wybór, co jest podkreslane. A czy tatuś Harry'ego miał wybór? Najwidoczniej nie. Czyli Voldzio ukatrupił jedna osobe, nadszarpnął sobie dusze, a Harry bedzie sie musiał poswiecic (ostatni horsux) i Voldzia pokona kto inny - moze rzeczywiscie Nevile? :mrgreen:

Nefra:

"W lipcu ubiegłego roku świat obiegła informacja, że Seabottoms Picture- firma należąca do koncernu Warner Bros. zajerestrowała kolejne tytuły, które miały być użyte w 6 i 7 tomie. Jak się okazało nieprawdziwe. Jednakże idąc tym tropem wszedłem na stronę brytyjskiego urzędu patentowego i wyszukałem tam wszystkie znaki towarowe związane z Harrym Potterem. Większość z nich to potencjalne tytuły kolejnych części (tytuł Half-Blood Prince był tam już od 2003 roku, czyli na długo przed ogłoszeniem oficjalnego tytułu 6 tomu). Poniżej przedstawiam tytuły, które znalazłem na tamtej stronie. Jak przystało na tłumacza umieściłem tu również ich tłumaczenia na Polski (mam nadzieję, że pan Polkowski z nich skorzysta  .)
HARRY POTTER AND THE GREAT REVELATION- Harry Potter i Wielkie Starcie
HARRY POTTER AND THE FINAL REVELATION- Harry Potter i Ostateczne Starcie
HARRY POTTER AND THE CHARIOTS OF LIGHT- Harry Potter i Rydwany Światła
HARRY POTTER AND THE BATTLE FOR HOGWARTS- Harry Potter i Bitwa o Hogwart
HARRY POTTER AND THE ALCHEMIST'S CELL- Harry Potter i Cela (Komórka??) Alchemika
HARRY POTTER AND THE SHADOW OF THE SERPENT(S)- Harry Potter i Cień Węża
HARRY POTTER AND THE SERPENT'S REVENGE- Harry Potter i Zemsta Węża
HARRY POTTER AND THE REALM OF THE LION- Harry Potter i Królestwo Lwa
HARRY POTTER AND THE QUEST OF THE CENTAUR(S)- Harry Potter i Misja Centaurów
HARRY POTTER AND THE PYRAMIDS OF FURMAT- Harry Potter i Piramidy Furmatu
HARRY POTTER AND THE PARSELTONGUE TROPHY- Harry Potter i Trofeum Wężoustych
HARRY POTTER AND THE MUDBLOOD REVOLT- Harry Potter i Bunt Szlam
HARRY POTTER AND THE HOGWARTS HALLOWS- Harry Potter i Czcigodni Hogwartu
HARRY POTTER AND THE HOGSMEADE TOMB- Harry Potter i Grobowce Hogsmeade
HARRY POTTER AND THE HALLOWS OF HOGWARTS- Harry Potter i Czcigodni Hogwartu

Według mnie najbardziej prawdopodobny z wyżej wymienionych tytułów 7 tomu to "Harry Potter and The Serpent's Revegne". Voldemort nieodłącznie kojarzy się z wężami. Co wskazuje, że chodzi tu o niego. Zakładając wariant, że w 6 tomie poniesie on spektakularną klęskę ten tytuł wydaje mi się najbardziej możliwy. Kolejne z tytułów które uważam za prawdopodobne to "Shadow of the Serpents", "Parseltongue Trophy" i "Realm of the Lion". Zdecydowanie odrzucam natomiast tytuły "Quest of Centaurs" i Mudblood Revolt" ponieważ Rowling nigdy nie użyła tytułów na temat których w internecie krążyły plotki. Inne tytuły wydają mi się zbyt udziwnione, np.  "Chariots of Light" lub wręcz zbyt proste, np. "Final Revelation".

Mam nadzieję, że Rowling ogłosi tytuł 7 tomu tuż po ukazaniu się 6 tomu, ale sądzę iż to bardzo złudna nadzieja.

LUPIN"

bez wzgledu na wszystko stawiam na  Nevilla - jego rodzice zostali załatwieni, a ludowe pojęcie sprawiedliwości wymaga aby się zemscił. Do tego on się wiecznie boi...co oznacza, że musi pokonac swój strach aby "odrodzić się na nowo" Harry musi miec w tym czasie inne ważne zadania...moze będzie musuiał ratować przyjaciół? A może to Longbottom uratuje jego , pokonujac Voldzia, a może nie Voldzia tylko kogoś innego ważnego?

   Jedno jest pewne...Voldzia nie można pokonać normalnie...jest zbyt silny...więc musi popełnić jakiś błąd...może to właśnie Longbottom jest asem w rękawie, o którym on nie wie? 

   A może Lord V po prostu popełni błąd zapominając, że istnieje coś takiego jak przyjaźń, miłość, bezinteresowność, lojalność? Przecież zło można  pokonać tylko dobrem.

 No...jeszcze jest Snape...w zasadzie on też mógłby cos zmienić w swoim życiu na nowo" Ale to juz ocenię po przeczytaniu HP i KP.

Snape jest baaardzo intrygującą postacią :) Nie jest ani dobry, ani zły - jest szarobury :lol:

Snape jest baaardzo intrygującą postacią :) Nie jest ani dobry, ani zły - jest szarobury :lol:

Jasne :)

Niom...a szarość nie może długo trwać...musi się opowiedzieć po jakiejś stronie

to już opowiedział sie ze dwa razy..a w ogole to skad się wziął ten tamten co kiedyś był gryzoniem( nie powiem głośno) ON przecież zginął?? nie?? czy jakoś umknął śmierci?

to już opowiedział sie ze dwa razy..a w ogole to skad się wzi&plusmn;ł ten tamten co kiedy&para; był gryzoniem( nie powiem gło&para;no) ON przecież zgin&plusmn;ł?? nie?? czy jako&para; umkn&plusmn;ł &para;mierci?

on zyje i jest wspolnikiem ksiecia polkrwi

Uniknął...  jak Lupin zaczął się zamieniać w wilkołaka wyrwał się, zamienił w szczura i uciekł  :P

tak, przypomniało mi się...Przecież , odrąbał sobie dłoń , aby stworzyć Vold'a.. Zawodowo mieszają mi się tomy...

Trzeba czytać po kolei ;) Jak ja nie lubiłam tego szczura :P

Thrilly, a skąd ta dziwna teoria? Niekoniecznie Peter działa z Ksieciem Półkrwi :P

Thrilly, a sk&plusmn;d ta dziwna teoria? Niekoniecznie Peter działa z Ksieciem Półkrwi :P

a Ty coś wiesz??

Trzeba czytać po kolei ;) Jak ja nie lubiłam tego szczura :P

przeczytałam po kolei tylko  kićka misię  tom 3, z 5 na przykład...

no...z drugiego rozdziału...przecież, chyba się nie mylę?
Książe Półkrwi, kto to może być???

Ja nie powiem kto to był, bo to byłby spoiler a to temat bez spoilerów.

*CIAH* :D

hmmm...a Peter Petigrew to nie czasem Glizdogon z drugiego rozdziału?
 Czy tym razem cos mnie się pomieszało?   :mysli:

przeczytałam po kolei tylko  kićka misię  tom 3, z 5 na przykład...

Acha ;)

a Peter Petigrew to nie czasem Glizdogon

Tak to jest Glizdogon ;)

Oż, to tym razem ja mam skleroze, przepraszam :P Masz racje Nefra, umknał mi ten detal :lol:

 :hyhy: ;)

I moze zedytujmy nasze posty bo to cholerne spoilery ;)

eee...
po przemysleniu...coś pozmieniam o tym księciu... :;p:

Dobra darujcie sobie już z tym edytowaniem :P Ja i tak nic z tego nie kapuje :P

A ja juz calkiem się zamotałąm. Chyba bede musiała od początku czytać ee to znaczy od 4 tomu..  a może całość??

Nanami 8)

Marioka, jak bedziesz chciała od początku to wez pod uwage, ze Rowlingowa z matymatyki chyba miała dopa, bo umiejscowienie sytuacji w czasie co/gdzie/kiedy jest dosyc trudne (na przykład Snape w 5 tomie mówi Dolores, ze uczy w Hogwarcie 14 lat, Harry ma wtedy 15 lat, wiec zaczął uczyc w Hogwarcie jak Harry miał roczek, a gdy Bellatrix w 6 tomie pyta sie go, gdzie był gdy upadł Czarny Pan, to mówił ze tam gdzie miał byc - uczył w Hogwarcie - zero logiki :lol: ) no i Polkowski zapewne pełno błedów po drodze zasadził, w pierwszych tomach jest pare perełek fabułowych (np. tom 2, Snape cos sie pyta Harry'ego i tenze mysli sobie, ze Snape zachowuje sie jakby czytał mu w myslach - jedna perełka nawiązująca do oklumencji i 5 tomu :D ). Ja sobie własnie ostatnio czytałam od początku sage :P

Nefra (http://www.zwierzaki.org/Smileys/default/icon_cool.gif)

aa to wiem , ze są pere lki, jak vzytałam za pierwszym razem, to nie grało mi ot..

Ja byłam tak tym wszystkim zafascynowana, że nie zwracałam na to uwagi :P

Jakoś nie zwróciłam ostatnio na to uwagi Nanami.. :P

Co do pytania na samym poczatku to lubie: Harrego, Hermione, Rona, Hedwige, Olivera Wooda, Lupina, Dumbledora i to chyba tyle :D

Co do pytania na samym poczatku to lubie: Harrego, Hermione, Rona, Hedwige, Olivera Wooda, Lupina, Dumbledora i to chyba tyle :D

Portiera nie lubię.. (jako osobę :P )
Znaczy denerwuje mnie w piątej części.. :o

Ja przeczytałam wszystkie części,gadżetów nie mam(może gdzieś tam na dnie szuflady parę naklejek :P)ale bardzo mi się HP podoba.Lubię na filmie(też wszystkie obejrzalam)jak grają w Quidditcha :) !Z bohaterów to wszystkich lubię,prócz Malfoya i jego bandziorów.

Wszystkich nauczycieli i uczniów w HP lubię i wogóle z książki wszystkich jedynie ''sam wiesz kogo'' :) nie lubie a moja ulubiona część to HP i Czar Ognia.

Heej, mam pytanie... już wyszła 6 częśc HP w Polsce? :)
Bo podobno tak... ale na żywo nie widziałam jeszcze :P

Wyjdzie w styczniu, dwudziestego hmm.. szóstego ? :P

Eee :P na stronie głownej WP pisało "6 część HP już po polsku"... To jak w końcu? :lol: Dałam się nabrać chyba :P

Oficjalna premiera książki jest zapowiedziana na 28 stycznia ;)
Może z tym 'HP już po polsku", chodziło o to, ze jest przetłumaczony. A teraz wszelkie poprawki itp...

http://www.mediarodzina.com.pl/nowa/harry_potter/index.php
proszę bardzo ;)

_
Sorki, że post pod postem, ale nie da się polączyć :|

HP jest bardzo fajny.
Przeczytałem wszystkie 6 części. Jedna piracka, niestety;/ Ale i tak kupię oryginał :roll:

ja czekam na 4 film, tylko mam nadzieje ze to nie bedzie kicha jak 3 część :( ale książka jest super jedyna taka lektura która mnie potrafiła wciągnąć na dłuższy czas :)

Każdą częśc przeczytałam po 4-5 razy.
Co dziwniejsze wcale mi sie nie zndzuly i chetnie powroce niedlugo do lektury ;)

swieeeetne :P

tylko mam nadzieje ze to nie bedzie kicha jak 3 część :(

Też mi się nie podobała :)

To sie rozczarujecie, HP4 był według mnie jeszcze gorszy od Więźnia Azkabanu.

Mi najmniej podobał sie II tom HP i komnata tajemnic.Ale wszystkie są super.Tomy I-IV czytałam po 5 razy,V i VI po dwa razy.
Ja chce następny tom!!!A to jeszcze pewnie rok bedzie trzeba czekać

Co ty... HP4 była ciekawa, zwłaszcza ta mroczna scena na końcu. Ja lubię takie dreszczowce ;) A po dłuższym namyśle muszę stwierdzić że ze wszystkich to najbardziej podobała mi się Komnata tajemnic, bo... czy ja wiem... własnie za tą mroczność. Ale nie - w ogóle ta zagdka w HP2 była jakaś taka fajna, bo w  reszcie to już...

Ja nie mam jakiejs swojej ulubionej czesci , ale uwazam , ze najgorsza byla 3 .bo nie bylo Voldemorta

Ja nie mam jakiejs swojej ulubionej czesci , ale uwazam , ze najgorsza byla 3 .bo nie bylo Voldemorta

a ja sie z tym nie zgodze bo voldemort nie jest tu wcale najwazniejszy :P

W końcu książka, jak wiadomo, ma tytuł 'HarryPotter', a nie 'Lordzio Voldzio i spółka' :P .

No tak, ale to przecież zdanie laciatki... Ale fakt, zgodzę się - Voldi dodaję tej mroczności i akcji, a wtedy według mnie jest fajne.

Mi sie podobała trzecia część filmu, a czwarta część ksiązki najmniej mi sie podoba..

Czemu? Choć według mnie też nie była najlepsza. Ale HP3 film mi się zupełnie nie podobał - pierwsze dwie były dobre, a potem to już...

tyle ze 2 pierwsze czesci byly zbytnio przeslodzone i robione z mysla by male dziecko mogloby go obejrzec.

Niom, ale przynajmniej były fajne. A ta reszta...

Mi się najbardziej podobała 4 część filmu....ale trzecia też była fajniutka.Najmniej 1 i 2

Co do filmu to i tak nie dosiega do pięt książką............
Ot moje zdanie 4 nawte fajna <film>
3 całkowita porazka <film> pomieszali tylko .........

gdyby w 4 czesci <film> byl chociaz zgredek i mruzka to jeszcze jeszcze, ale bez nich to troche glupio :/

Film nigdy nie dosięgnie do pięt książką.Gdyby chcieli zrobić tak żeby było super i żeby wszystko co w książce było to musiałby trwać kilka godzin  ;p

Ale fakt - przynajmniej w dwóch pierwszych częściach filmu - było to oddane tak 'mniej więcej' a te ostatnie...

Ale weź pod uwage długość I tomu a np. IV

No fakt - ale szczerze mówiąc to i tak chyba więcej się działo w tej pierwszej czy drugiej niz w tych ostatnich... Ooo... takie nudy... Ja tam wolę te z początku ;)

mam juz 6 czesc Harrego :) ale jeszcze nie czytalam :)

Mi sie podobala 4 część ;)

Nie poszlam do kina po to, aby porownac "czego zabraklo w filmie, a co dodano" tylko po to, aby dobrze sie bawić, oddać się w ten swiat ;)

Wrażenia miałam całkiem zaspokojone.

Moim zdaniem film a książka to dwie różne "bajki".
Film zreszta jest nakręcony NA PODSTAWIE tej ksiazki, a wiec rezyser mial pelne pole do popisu, poodbnie do osoby piszacej scenariusz i scenografa :D

Ogolnie pozytywnie bylo ;)

Co do czesci, ktora najbardziej mi sie podobala to wlasnie 6 - "Harry Potter i Książe Półkrwi".
Za peirwszy razem jakoś nie zrobiła na mnie wrażenie, jakie chciałam osiągnąć po "niezaspokojonym głodzie czekania". Jednak gdy po dluzszym czasie znowu zasiegnelam po nia, wiedzialam, z ejest najlepsza.

Taka... najdojrzalsza moim zdaniem ;)

Odkopie troche temat :P Wie ktoś kiedy ma być kolejna część HP??

Hm, podejrzewam, że to wie tylko JKR :P .

A skoro już temat odkopany, to zapytam: Czy ktoś z Was czyta fanfiction do Harry'ego Pottera?
[ja, jak może widać po moim avatarze, "siedzę" w HP. I to od dość dawna :P ]

Ja nie czytam....a szkoda...może zaczne :P Ja na punkcie HP mam świra :P Najlepsza książka :D

Naprawdę szczerze zachęcam :) . Niektóre fanfiki są przeboskie. I naprawdę jest w czym wybierać, masa ludzi to pisze.
Na początku czytałam takie "blogowe" głupoty, ale im więcej się czyta, tym wymagania się zwiększają. A że siedzę w tej tematyce odkąd mam Internet [czyli gdzieś trzy i pół roku], to już naprawdę dużo przeczytałam. Szczególnie uwielbiam postać Severusa. I zabiję Rowlingową za to, co z nim zrobiła w szóstej części :P .

Czy ktoś z Was czyta fanfiction do Harry'ego Pottera?

ja! ja czytam!
ale Ty już o tym od dawna wiesz. :P

najbardziej uwielbiam magiczne i twórczość pewnej persony dotyczącej HG/DM. :D
ale ostatnio.. phi, ostatnio? ja to czytam od prawie roku! no więc, czytam sobie pewien CUDOWNY fanfick HP/LL. ale on jest naprawdę cudowny. :kocham:

edit: a ja mam coś dla Was! :D
OFICJALNY ZWIASTUN HPiZF! :D
http://www2.warnerbros.com/happyfeet/

wnioski o prognozowanej przeze mnie premierze siódmej i ostatniej części:
- premiera filmu - 13.07.07 {nie mogli już siódmego zrobić? fajna data by była :P }, więc książka na pewno nie ukaże się wcześniej niż około października '07
- biorąc pod uwagę, że jakoś tak wychodzi, że premiery książki są w czasie dni wolnych, stawiam na święta lub ferie zimowe. w UK.
- czyli w Polsce tak około lata '08.

;d

edit dwa: jeszcze plakacik dorzucę, znajcie moje dobre serce. :D
http://img180.imageshack.us/img180/6913/ootpposter03gd5.jpg
ach ach, Ralph Fiennes. :kocham:

I znowu się mijamy gustem, Alyś :P bo wymiatać w tym filmie może tylko SNAPE i KRUM xD
A zwiastun bosssski, kocham :kocham: Ale kina w Płocku nie ma :/

Krum też niczego sobie. ;d

Bo on jest... Mrrraaauuu :kocham: Ja pamiętam, co było rok temu... Kochałam go normalnie xD

HA HA!

a ja znam trzy pierwsze słowa z tytułu siódmej części HP!

HAAA!

:D ;d

ja! ja czytam!
ale Ty już o tym od dawna wiesz. :P

najbardziej uwielbiam magiczne i twórczość pewnej persony dotyczącej HG/DM. :D
ale ostatnio.. phi, ostatnio? ja to czytam od prawie roku! no więc, czytam sobie pewien CUDOWNY fanfick HP/LL. ale on jest naprawdę cudowny. :kocham:

Wieeem, wieeeem :P .
I tak jestem zdania, że najbardziejniej wymiata para SS/HG. Młaaaa :P .
A ja za magicznym nie przepadam. Mirriel jest na o wiele wyższym poziomie. Tak samo jak Snape&Granger. No ale to akurat tylko konkretna tematyka, wiadomo ;) .
A najfajniejszy aktor z HP to i tak Alan Rickman [to już taki dalszy ciąg mojego uwielbienia dla Severka :P ].

Alyś, czyżby "Harry Potter i..."? :lol:

A ja za magicznym nie przepadam. Mirriel jest na o wiele wyższym poziomie. Tak samo jak Snape&Granger. No ale to akurat tylko konkretna tematyka, wiadomo ;) .

ale ja też nie czytam wszystkiego jak leci; z tego, co zauważyłam, czytuję głównie autorów, którzy też publikują się na mirriel - ale z tego zdałam sobie sprawę dopiero jakiś rok po rozpoczęciu czytania. :lol:
a btw, możesz mi podać na pw linka do mirriel? bo ja w sumie nie znam adresu.. :lol:

Alyś, czyżby "Harry Potter i..."? :lol:

jaaaaka zgapiaraaa.. :P sama nic wymyślić nie potrafi, to od innych kopiuje.. :P :roll:

:D
Ejj, a gdzie te FF macie? Bo ja uwielbiam czytać takowe, na mirriel parę razy sie popłakalam... Jakcyście mialy ajekis takie och ach, to zarzućcie linkiem nooo, cierpię na niedobór :P

odnawiam. ;d

wnioski o prognozowanej przeze mnie premierze siódmej i ostatniej części:
- premiera filmu - 13.07.07 {nie mogli już siódmego zrobić? fajna data by była :P }, więc książka na pewno nie ukaże się wcześniej niż około października '07
- biorąc pod uwagę, że jakoś tak wychodzi, że premiery książki są w czasie dni wolnych, stawiam na święta lub ferie zimowe. w UK.
- czyli w Polsce tak około lata '08.

czasami Alyś'e też się mylą.. Rowling będzie miała cash boom w lipcu, bo:

czyli tydzień po premierze filmu OotP.
a tytuł jest znany już od dłuższego czasu.. Harry Potter and the Deathly Hallows. :]

osobiście zamierzam przeczytać po angielsku, bo nie wytrzymam do stycznia.. xP

Ja chyba poczekam do polskiego wydania, chyba że do tego czasu nauczę się na perfect angielski. :)
A opowiadania o HP uwielbiam, a szczególnie o Harrym i Hermionie :P Ale tylko jeśli są na JAKIMŚ poziomie... Ostatnio na przykład się od Jednorożców (http://jednorozce.mylog.pl) uzależniłam :kocham:

Chyba by mnie pocieło jakbym miała czytac az łaskawie tłumacz raczy przetłumaczyc w pół roku i wydac i pewnie eszcze z 49 zł bedzie kosztowac :P

Ja tam wolę poczekać na polskie wydanie bo:
a) nie wydaje mi się zebym na tyle znała angielski żeby przeczytać HP, a poza tym są tam te różne magiczne nazwy, których nie zrozumiem po angielsku i nie będe wiedziała o co chodzi :P
b) wolę tłumaczenie jakiegoś dobrego tłumacza, niż amatorskie, a potem w dodatku e-book - ooo nie, oczy by mi wysiadły, bo HP jest z tego rodzaju że się siedzi aż sie nie skończy ;)

ja czekam na polskie..
xP
pozatym nie mam zamiaru wydawac 99 zl na ksiazke po angielsku xP
-
mam nadzieje ze fajna bedzie . moze nawet lepsza niz "HP i więzień Azkabanu" ? xP

ja czekam na polskie wydanie bo angielskiego mi się nie opłaca :/

Ja też czekam na polskie - nawet Leszek powiedział, żebym angielskiego nie czytała... on nawet sobie z szóstką nie poradził. ON! Leszek jest świetny z angielskiego...

Hah, ja czytałam 5 po angielsku i prawie nic nei zrozumiałam. Wolę sobie poczekać. Albo dorwę przetłumaczone rozdziały, jak to było z 6 częścią :P

 A zauważyliście w HP takie małe "błędy"? Np. w pierwszej części ten boa dusiciel podobno mrugnął...(przydałoby się trochę o zwierzakach poczytać, bo przecież węże nie mają powiek, więc jak mają mrugać?) Albo to, że Harry porozumiewał się z wężami głosem, a węże są głuche. Któregoś razu było też napisane, że salamandra to jaszczurka(a to przecież płaz, jakby coś)...

Akane - ale w końcu w HP jest magiaa^^.

Niektóre błędy są rażące, ale i tak HP to najbardziej lubiana powieść naszych czasów, przynajmniej jak na razie.
Co do filmu, jeszcze wrócę, to ja, pechowiec, nie mam kina! a zawsze chodzę przynajmniej 2 razy na film.... Coś czuję, że Pixela nawiedzę w te wakacje xD

Coś czuję, że Pixela nawiedzę w te wakacje xD

:evil: :evil: :evil:
***
Ja pamiętam jak wyszedł 5 tom i dziewczyny co chwile do mnie dzwoniły " ty, weź na stronę numer <ileśtam>, <któraśtam> linijka od góry/doły i przeczytaj! Tam błąd jest!!!!"

ja tera widzialem zdjecia potera i juz wiem czemu nie bedzie tyle filmow ile ksiazek .... ;p
ma 17 lat a wyglada ma 20 serio

Odświeżam ^^ Polska premiera książki już przerażająco blisko, a miałam sen. Ó.ó
Śniło mi się, że poleciałam do Empiku po książkę, odwracam żeby zobaczyć cenę, a tam "349zł" xDDD

Ja wytrzymałam bez czytania tłumaczeń, chociaż mam na kompie, a orginału nie ruszałam bo mi się tłumaczyć nie chciało ^^""

juz wiem czemu nie bedzie tyle filmow ile ksiazek .... ;p

...Co to,za głupota? - oczywiście,że będzie tyle filmów ile książek - już w listopadzie filmowa wersja " Księcia półkrwi " po której nie obiecuję sobie zbyt wiele,bo robi ją ten sam gościu,co zakon...:roll:

Co do książki,to premiera już 25 stycznia - zmienili tytuł,na regalia śmierci...poprzedni,był fajniejszy,łatwiejszy w odbiorze...
Ja,przeczytałem 11 - 12 rozdziałów na kompie,ale nie lubię e-boków i mi się nie chciało czytać dalej...:lol:

A nie Insygnia? ;>
To kto w takim razie poza mną wytrzymał bez czytania? ;>

Ja wytrzymałam, chociaż miałam łatwy dostęp do tłumaczeń - kuzynka mi kiedyś na gg wysyłała adres, gdzie ściągnąć można i w ogóle wystarczyło kogoś z FZ poprosić, żeby mi przesłał. A tam, ja już w ogóle zupełnie zapomniałam, że istnieje coś takiego jak Harry Potter. Przeczytam siódmą część, to jasne, ale nie ważne jest dla mnie zbytnio kiedy. Już nie lubię tak bardzo Harry'ego, jak kiedyś, 2-3 lata temu.

A nie Insygnia? ;>

Tak - insygnia - bardzo ten tytuł,ewoluował.

ja idę na premierę, śmieszne jest. ;d i przeczytam książkę jeszcze tej samej nocy <pewnie się będę wściekać, że coś głupio przetłumaczyli>, a potem.. potem nastąpi koniec pewnego okresu w moim życiu, bo jak już nic nie było do roboty to się czekało na następną część HP. ;d

A ja mam na kompie siódmą część (ktoś z FZ przesłał ;p)
ale jakoś czytać mi się na początku nie chciało i teraz sobie o tym przypomniałam ;p

Tak - insygnia - bardzo ten tytuł,ewoluował.

No fakt, ale mi się podoba bardzo :)

Racja. W moim życiu też się skończy pewien okres, bardzo ważny, bo w sumie wiele osób dorastało razem z tymi książkami i to uczucie, gdy kładło się do łóżka z nowiuteńką książką i czytało aż do rana... :)

Ale lepiej, że się to jakoś kończy, a nie żeby była jakaś moda na sukces w książce ;p
Nie lubie gdy coś jest naciągane na siłe ;p

Też racja, ale kto nie będzie tęsknił za Potterem? Pytanie oczywiście do potteromaniaków, bo moja mama na przykład uważa tą książkę za bezwartościową, blablabla, typowe moherowe gadanie.

O, ja nie będę tęsknić. xDChociaż, może troszkę, bo przecież byłam kiedyś taką "wielką fanką", ale teraz to Potter jest mi obojętny. :P

Ja zamuwiłam 7 część Harrego Pottera i niemogę się doczekać kiedy ją przeczytam.

Mi niby też przeszło, ale jednak będzie mi brakować. Bardzo.

Mi będzie brakować Pottera - najbardziej mi szkoda tego,że po 4 tomie dalszy ciąg przygód Harrego,jest taki...bezbarwny...:roll:

A mi się właśnie po 4 nadal podobają, momentami nawet bardziej xD ale jednak Komnata Tajemnic to jest coś ;)

Tak, mi też się mniej podobały 5 i 6 część, niż te wcześniejsze, chociaż było dużo fajnych momentów. :] Właśnie, będę sobie musiała przeczytać "Komnatę Tajemnic", kocham tą książkę, chyba najbardziej ze wszystkich Potterów. ;d Chociaż "Więzień Azkabanu" też jest świetny. ;)

Ale na kompie się głupio czyta (pewnie dlatego się nie chyciłam ;p) lepiej po ciemku z lampką się czyta po nocach xD

Ja,najbardziej lubię " Czarę ognia " i " Więźnia Azkabanu " - potem,jest " Książę półkrwi " i " Zakon Feniksa ".

A według was który film HP był najgorszy? ;p

Zakon Feniksa xD chociaż "Więzień" też mi się zbytnio nie podobał, ale to kwestia gustu ;p

Zakon Feniksa jka ja z tego śmiałam ;p
Eh, nie było pupy Snapa(xD) ;p ;p
Albo ciągłe gadanie o budyniu i tyle fajnych fragmentów omineli... ;p

Zakon Feniksa xD chociaż "Więzień" też mi się zbytnio nie podobał, ale to kwestia gustu ;p

..." Zakon Feniksa "??? - to jest najgorszy z dotychczasowych filmów - kicha,jakich mało...:roll:
Według mnie najlepszym filmem,jest " Więzień Azkabanu ".

Lis popieram twoje zdanie ;p
"Więźnia Azkabanu" na kasecie mam ;p

Ale pytanie brzmiało, jaki był najgorszy ;)

Mnie najbardziej znudziła, dopiero po dłuższym czasie, ale jednak, jedynka. Nie wiem czemu ^^ A teraz mi się wszystkie podobają, nie jestem zbyt krytyczna co do filmów xD

W podstawówce na początku nie lubiałam HP, dopiero jak przeczytałam to polubiałam xD

Ppx, ja tak samo! Pamiętam, że kiedyś przyszłam do mojej kuzynki, chyba w pierwszej klasie podstawówki i się nudziłyśmy, więc ona włączyła fragmenty Harry'ego Pottera 1 czytane przez Fronczewskiego, a ja nie chciałam tego słuchać i wyszłam z jej pokoju. xD Ale w drugiej klasie się rozchorowałam i kuzynka mi pożyczyła "Komnatę Tajemnic", po prostu wciągnęło mnie. Na święta dostałam pierwszą część, a potem jeszcze od kuzynki resztę książek pożyczałam. :D

Mnie najbardziej znudziła, dopiero po dłuższym czasie, ale jednak, jedynka.

Mi nie, bo chyba jedynkę oglądałam tylko dwa razy. :P Najwięcej razy chyba "Komnatę Tajemnic", czy "Czarę Ognia". ;)

Ja pamiętam jak u mnie w podstawówce wpierwszej klasie taka dziewczyna z klasy zaczeła opowiadać o HP,a ja z moją przyjaciółka uważałysmy że to tandeta :lol:
A później 'nieco' zdanie zmieniłyśmy xD
A i pamiętam jak gadałysmy na niego "Chory Potter" ;p
A później czytanie i wypożyczanie po noach xD

Ja tak samo na początku myślałam, że to nuda :D i się kłóciłam z bratem, że to chała i że nigdy nie poczytam, a ptoem się chowałam po szafach z książką i latarką, żeby nie widział, jak mnie wciągnęł ;)

Ciekawe czy Rowling napisze jeszcze jakieś fajne książki...

Pewnie napisze, ale na pewno nie będą aż takie fajne jak Potter, nie?

A i pamiętam jak gadałysmy na niego "Chory Potter" ;p

A my z moimi braćmi mówiliśmy podobnie, tylko "Chory Portier" xD

A ja mówię Harry imPotter...:lol:
Książki zacząłem czytać po pierwszym filmie - w lato 2002 zapisałem się do świata książki i kupiłem dwie pierwsze części w cenie jednej,potem również w promocji kupiłem tom 4,a 5 i 6 już normalnie - w nocy w dniu premiery.
Też na początku myślałem,że to chała...:P

Pozory mylą ;p

Ja na początku to dostałam 1 tom ale jakoś nie chciałam tego czytać :lol: Dopiero po obejrzeniu filmu (1 częsci ) się do tego przekonałam, dostałam kolejne tomy.. pamiętam, że w czasie chorowania na ospę miałam co robić :krzywy:

ja książki o Hp czytałam co najmniej 4 razy każdą, teraz czekam na ostatnią część i uważam, że szkoda, iż nie będzie nic dalej, ale w sumie podziwiam autorkę, że nie chce pisać dalej ze względu na pieniądze...uwielbiam HP od samego początku kiedy o nim usłyszałam

Już wiem,ile będzie kosztować książka w sieci " świat książki " - miękka oprawa: 49 zł  twarda oprawa: 59 zł.
Ceny klubowe,są oczywiście niższe.

ceny ja też znam bo zaglądam stronę wydawnictwa

pamiętam, że w czasie chorowania na ospę miałam co robić :krzywy:

oo, Ver, jak się złożyło ^^ Ja właśnie mam ospę, ale też będę miała co robić w przyszłym tygodniu ;)
Ale czuję, że ta książka na mnie dobrze nie wpłynie, skoro ktoś na pewno umrze, a ja do tej pory kiedy czytam moment w "Księciu Półkrwi" kiedy Dumbledore umiera, płaczę ;)
Już pojutrze może będę trzymać nowego Pottera w schorowanych łapkach :)

,, moment w "Księciu Półkrwi" kiedy Dumbledore umiera, płaczę ;)"
 ja też płakałam ja czytałam ten moment, ale ostatnia część raczej byłaby nie ciekawa dgyby któryś z bohaterów nie zginą

Tak, pewnie by było nieciekawie, ale ja tak się już przywiązałam do tych wszystkich postaci... A tu pewnie ktoś umrze, a ja będę ryyczeć. ;(
Blackie, fajnie ci. ;) Ja pewnie siódmą część przeczytam za dwa, trzy miesiące, a może i nawet później. ;/

a dlaczego musisz aż tak długo czekać?
a co do tych postaci mi wcale nie będzie szkoda np. morderczyni Syriusza i innych śmierciorzerców,
tylko Freda i innych którzy staną po właściwej stronie:) 

Mmm... wypadało by wreszcie zamówić ..  :lol:

Ludziska, premiera jest jutro w nocy?? Bo coś mi sie chrzani i już nie wiem  :lol:
Jeśli tak to będzie ciężki dzień/noc. Wstaje jutro o 5  o 24 po książke i czytać do rana   :D Musze kupić zapas red-bulli bo nie wyżyje  :lol:

Premiera jest w nocy z piątku na sobotę - u mnie księgarnia ma być czynna już od 22:30 jutro wieczorem.

ja nie potrzebuje dodatkowej energii, żeby wytrwać...będę czytać cały dzień i całą noc :lol:

ja nie potrzebuje dodatkowej energii, żeby wytrwać...będę czytać cały dzień i całą noc :lol:

Gdybym mogła wstać tak jak normalnie, czyli po 10 to też nie byłaby mi potrzebna :D Ale wstać o 5 to dla mnie wyzwanie.

tylko, że ja nie zamierzam iść spać chyba że sama padne

Kup mi ktooś :D Chciałabym wersje po polsku, ale nie mam skąd jej na razie wziasc, po angielsku juz jest tu od pol roku ale nie wiem czy bym dala rade przeczytac calosc ze zrozumieniem, no bo tam przeciez duzo jest takich dziwnych slow, nawet w polskiej wersji, to co dopiero po angielsku :lol:

Już niedługo idę po swój egzemplarz 7 tomu.:P

Lis, mi też kup przy okazji ;> :P :prosze:

Maaam! Maaam! xD
:jupi2:

Też,już mam - twarda okładka: 53zł 10 gr.:P

może ktoś już przeczytał, bo ja tak
jak wam się podoba i co o niej sądzicie??????

Przeczytałam już ^^ W sumie można powiedzieć, że w 24 godziny, bo równo o 13:23 zaczęłam czytać a skończyłam o tej samej porze xD

Ja z chęcią się podzielę wrażeniami ^^ Tak więc jeśli ktoś jest w trakcie niech nie czyta tego, co napiszę ;)

No więc strasznego szoku doznałam jak się dowiedziałam o spisku między Dumbledore'em i Snape'em. Ale wcześniej jakoś miałam wrażenie, że Sevek się kochał w Lily Potter. I szkoda mi go było, bo wszyscy byli dla niego tacy, jacy byli, a on cały czas działał właśnie po dobrej stronie, aż do końca.
Wkurzyło mnie, że umarł Remus i Tonks i Fred. No wiadomo, że jakieś ofiary musiały być, ale chyba byłoby mi mniej przykro jak umarłaby Hermiona czy Ron. Nie wiem czemu O.o
Spodobało mi się to, że dowiedziałam się sporo o Jamesie i Lily, o Snape'ie i w ogóle. Nie wspominając o tym, że trochę mi się spłakało jak umierał Snape i jak Harry poszedł na groby rodziców.
Bardzo pozytywne wrażenie i może jednak ten żal, że to już koniec, był mniejszy niż się spodziewałam.

Pomniejszyłam nawet, żeby nikt nie miał do mnie pretensji ^^ A jak tobie, ghost, się podobało? :)

Ja jestem w połowie :P Do jutra książka będzie przeczytana.
A potem jeszcze raz przeczytam Zakon Feniksa i Księcia Półkrwi.... bo zapomniałam co w nich było :P

Ja nie lubię Rona, po ttym jak sobie od nich poszedł.

mi się bardzo podobało...ja czytałam od północy do którejś w nocy, ale było warto...zakończenie świetne
 

Ja,jestem przed 300-setną stroną - pominąłem to,co czytałem w eboku.:P

Ja nie lubię Rona, po ttym jak sobie od nich poszedł.

Mnie trochę też, ale jakoś wiedziałam, że wróci ;)

Lis i jak wrażenia na razie? :D

Podobała mi się scena śmierci Snape'a i jego wspomnienia. W ogóle się nie spodziewałam, że on znał się z Lily przed Hogwartem o.o Ja w ogóle od 5 części jestem maniaczką Severa xD

To ja napisze tak, żeby nie zdradzać nic osobom które nie przeczytały :P
Zaczęłam czytać w sobote rano, skończyłam wczoraj wieczorem, niestety czytałam ze sporymi przerwami czasowymi :/  Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne. Przez całą książke była fajna akcja, jak sie zaczęło czytać to ciężko było przestać  :lol:  Momentami czytałam przez łzy, za chwile serce waliło mi jak młotem a po chwili śmiałam sie jak durnowata  :D  Brat straszył mnie, że podobno książka jest 'usłana trupami' no i po części musze sie z nim zgodzić... Średnio podobał mi sie tylko ostatni rozdział. Z jednej strony fajnie, że zostało to z grubsza opisane, z drugiej żal, że nie zostało rozpisane bardziej  :roll:  Bardzo podobał mi sie przedostatni rozdział  :)
Niedługo zaczne znowu czytać  :P

Właśnie skończyłam czytać :D świetna książka :)

Podobało mi się jak Harry sobie z Dumbledorem rozmawiał (nie wiem jak sie to nazwisko pisze)
I świetne jest zdanie...."W sali wejściowej zaroiło się od skrzatów domowych wrzeszczących i wymachujących tasakami i nożami do krajania mięsa..."

Ja,na razie jestem gdzieś przed 500 tną stroną - ta książka jest inna od poprzednich,bardziej monotonna,początek jest zbyt długi i mało zajmujący,ale potem się rozkręca i teraz jest już lepiej.:P

Może jak ojczym teraz w lutym pojedzie do Polski to każe mu kupić :evil: Tylko nie wiem czy bedzie mu sie chcialo, bo jeszcze dodatkowo chcialabym 6 tom tu miec, bo w sumie niewiele z niego pamietam :lol: :lol:
A moze orientujecie sie, czy np. Empik lub jakis inny sklep wysyła tez ksiązki z Polski zagranicę?

Oo - dopiero teraz zauważyłem,że Jesteś z Anglii - fajnie.
Myślę,że są takie sklepy,ale nie wiem,które...

Teraz to od pol roku tu siedze, wczesniej jeszcze 3 miesiace tu bylam ;) Jak tu przyjechalam w lipcu akurat byla premiera 7 tomu i ogolnie bylo powszechne podniecenie  :lol: Kazdy na ulicy z ksiazka w reku ;)
Zastanawiam sie, czy np. na allegro nie wyslali by zagranice :lol: Tylko spory bylby koszt przesylki :P Albo moze ebay, bo to jest bardziej taki swiatowy sklep..

A Amazon.kom?

ja siódmą część przeczytałam w półtora dnia a została zakupiona dzień przed premierą polską, bo księgarka na Krupówkach doszła do wniosku że inni odbierają jej klientów też sprzedając za wcześnie ;P

Ale rozdział ten ze wspomnieniami był taaaaaaaaaaaki faaaaaaaaaaajny.... Jeju, to była jedna z moich ulubiooonych postaacii TT_TT

Dory fajnie taką księgarke mieć :lol:
Ciekawe kiedy ja w końcu HP przeczytać :lol: najpierw kupić musze ;p

ja siódmą część przeczytałam w półtora dnia a została zakupiona dzień przed premierą polską, bo księgarka na Krupówkach doszła do wniosku że inni odbierają jej klientów też sprzedając za wcześnie ;P

Taa, moja ciocia jak miała księgarnię to też mi dzień przed książkę dawała :lol: Tak było z 4, 5 i 6 tomem. (zabiłaby mnie za to, że to napisałam :P )
Ale tak własnie powinno być! Trzeba wspomagać spragnionych nowej książki fanów Pottera xD

Ale rozdział ten ze wspomnieniami był taaaaaaaaaaaki faaaaaaaaaaajny.... Jeju, to była jedna z moich ulubiooonych postaacii TT_TT

Mi też ten rozdział szczególnie przypadł do gustu. W ogóle zapadłam na fascynację historią pana od wspomnień po tym ostatnim tomie xD
Ale chyba do mnie nie dotarło, że to już ostatni. Że już nie będzie Harry'ego.
A ten Epilog był niepotrzebny. Chyba, że inaczej by go napisała. Spodobało mi się, co Harry powiedział o jednym z ludzi, po których jego syn odziedziczył imiona. Nie mówię jak i co, bo niektórzy jeszcze nie doszli do tego momentu.

Ja właśnie przed chwilą gdzieś wyczytałam, że niedawno Rowling uczynila jakies aluzje co do napisania kolejnego, 8 tomu :lol: ale ciekawe ile w tym prawdy  ;p

W sumie ja bym się nie obraziła gdyby napisała ^^"" Ale o czym tu pisać teraz?

Nie ma za bardzo o czym teraz pisać, więc wątpie :P A szkoda...
Chciałam przeczytać drugi raz ale mum dorwała książke i nie chce oddać  :roll:

Mam Pottera! Mam Pottera!!!! :D
Brat mi kupił, a łiii! Zabieram się do czytania... :)

Ja,epilog już czytałem i wiem o kogo chodzi...:lol:
Hmmm...dalszy ciąg?...o ich dzieciach? - ciekawe,czy to by było zajmujące?... :D

Przeczytałem!
Cóż,spodziewałem sie trochę czegoś innego,ale książka jest niezła.
Wiele sobie obiecywałem po rozdzialw : " Opowieść Księcia " - myślałem,że to Snape będzie opowiadał...a on umarł chwilę wcześniej...
Trochę sie zawiodłem,myślałem,ze chociaż przez chwilę będą walczyć wspólnie - Harry i Snape...za mało,też o nim później mówiono.
Najbardziej szkoda mi mojej ulubionej postaci spośród nauczycieli i członków Zakonu Feniksa - Remusa Lupina...ale spodziewałem się jego śmierci,tylko nie sądziłem,że będzie ona tak bezbarwna...

Chciałam przeczytać drugi raz ale mum dorwała książke i nie chce oddać  :roll:

Ja właśnie się zabrałam za drugi raz xD
Kitka, gratuluję xD Podziel się wrażeniami, jak skończysz ^^

No mi właśnie też było mało tych wspomnień Severa... I w ogóle, chciałabym się więcej dowiedzieć o jego dzieciństwie itp. Na miejscu Harry'ego nie mogła wybaczyć, że tak traktował Snape'a, a okazało się, że on cały czas działał po dobrej stronie. I w ogóle tak mi było go szkoda... Normalnie zawsze w miarę go lubiłam, ale teraz napływ przyjaznych uczuć  do niego mnie zaskoczył xD Do Snape'a oczywiście ;)
Lupin mnie trochę zirytował tym, że chciał uciec od ciężarnej Tonks. Takie koślawe te wymówki miał :P

Jak dla mnie Rowling mogłaby wydać książkę, gdzie opisałaby skąd się wzięły jej pomysły na postaci, Hogwart i tak dalej. Właściwie to miałam gdzieś taką książkę z wywiadem, ale była wkurzająco cienka xD

Ja myślałem,że Snape i Harry będą walczyć ramię w raię ze śmierciożercami.
Jego śmierć,też była taka...beznamiętna - w ogóle nie walczył...

Dorry - Czyje to rysunki?. :P

a wg mnie wystarczyła taka wzmianka o śmierci Lupina i Tonks - ukuło mnie to nawet trochę bardziej niż opisywanie każdego ruchu np. podczas ostatniego pojedynku Freda.

Lis - toż to Marta, moja ulubiona autorka rysunków HPowskich. :D

Szkoda,że autorka uśmierciła wszystkich bohaterów,którzy odnaleźli szczęście:  Syriusz odnalazł swojego chrześniaka i zginął,Zgredek był wolnym skrzatem i zginął,Lupin i Tonks sie pobrali,mieli dziecko i zginęli...
Ogólnie,Rowling postanowiła uśmiercić całą starą gwardje.
Ja tych rysunków nie znałem...
Hmmm...zastanawiał mnie zawsze fakt,dlaczego wśród magicznych stworzeń w świecie Rowling nie ma lisów,które już w średniowieczu były uważane za atrybut czarownic - tak,jak czarny kot?... :mysli:

lisku chyba miałeś na myśli wszystkich z rocznika huncwotów ;)

Tylko wiesz, kot jednak bardziej udomowiony ( w sensie że częściej występował) niż lis. ;) To tak jak nie występują kruki, a bydlaki mądre jak żaden inny ptak,  a to one bardziej jako atrybut czarownicy mi się kojarzą. (chociaż sowa niby tyż) Za to o lisie nigdy nie słyszałam, więc zapewne dlatego.
A magiczne lisy mają japońce ;)

aczkolwiek dużo bardziej zabolałaby mnie śmierć liska zamiast śmierci hedwigi. Zawsze wnerwiał mnie ten ptak, chociaż i tak smutno mi się zrobilo. A co do odnalezienia szczęścia... z tym się nie zgodzę, przecież nasz szanovny sev nigdy go nie odnalazł!

lisku chyba miałeś na myśli wszystkich z rocznika huncwotów Oczko

Tak,oto mi chodziło.

Tylko wiesz, kot jednak bardziej udomowiony ( w sensie że częściej występował) niż lis.

Hi,hi,hi - sowa też nie jest oswojonym ptakiem,a mimo to odgrywa ważna role w tym świecie. ;p
Lis w wielu mitologiach ma magiczne zdolności i właściwości,więc jego obecność wśród magicznych stworzeń była by uzasadniona.

Tu,chodziło mi o tą starą gwardię,właśnie - przyjaciół Harrego i jego rodziców.

Wiecie co.. chyba mi sie udalo sciagnac z emula ten 7 tom w formie pliku tekstowego (no wiecie o co chodzi) :O  :lol:
Tylko chcialabym sie upewnic czy to jest jakies amatorskie tluamczenie czy oryginal.. tak tez prosze kogos, zeby sprawdzil czy ponizsze zdania znajduja sie u was w ksiazce (ale czy co do slowa jest to samo) - kilka pierwszych zdania z pierwszego rozdzialu:
Dwóch mężczyzn pojawiło się znikąd. Dzieliło ich zaledwie kilka jardów. Przez sekundę stali bez ruchu na wąskiej, kamiennej alejce, z różdżkami wymierzonymi w siebie nawzajem. Gdy się rozpoznali, schowali różdżki za pazuchy i zaczęli iść w tym samym kierunku.
- Jakieś wieści? - zapytał wyższy z nich.
- Najlepsze - odparł Severus Snape.
zmniejszam, zeby nie bylo spojleru jakiegos :lol: :lol: :lol:

Tłumaczenie mniej więcej się zgadza,też mam eboka,ale nie chciało mi sie czytać na kompie.
Na pewnej stronie o grach jest recenzja filmu " Harry Potter i Zakon Feniksa " - wklejam komentarz do recenzji z którym się zgadzam:

Jak napisałem pod recenzją Insygni Śmierci - jeśli pochwalą Zakon Feniksa, to recenzje wyśmieje. I ją wyśmiewam.
Albo recenzent nie pamięta jaki był mroczny i klimatyczny (a co najważniejsze - jedyny znakomity film z serii) Więzień Azkabanu, albo go wogóle nie oglądał... Z WA płynie magia - gadające lizaki, znakomity Błędny rycerz, genialny Hardodziob (chodzi mi oczywiście o to, z jaką dokładnością został zrobiony), rewelacyjne przedstawienie pór roku za pomocą Wierzby Bijącej. I znakomici Dementorzy. Jeśli ktoś nie jest ślepy, to chyba zauważy, że Dementorzy w WA byli wierni książce, a do tego starannie zrobieni. A w Zakonie Feniksa? Jakieś szare kukły (które nie mają kapturów!!), które zrobiono na szybko (no bo co Yates będzie się takimi detalami przejmował)...
W minusach zabrakło wspomnienia o żenującej muzyce, które stacza się od Czary Ognia (no bo mistrz Williams zakończył swoją przygodę z serią HP po WA - a tam dostaliśmy soundtrack wybitny - a czego się innego po Williamsie spodziewać?).
Jeszcze jeden wielki plus WA - Gary Oldman w roli Syriusza. Wiem, wiem, w Zakonie Feniksa też jest. Tylko pojawia się przez... minutę? I jak, wytłumaczcie mi jak ktoś, kto nie zna książki (a u mnie w klasie połowa ogląda tylko filmy, a nie czyta niczego. Tylko lektury, ale te też rzadko... :/) ma czuć żal po śmierci Syriusza na końcu, skoro jego postać miała znaczącą rolę tylko w WA...?
Cuaron to mistrz, jeden z najlepszych obecnie reżyserów. A Yates może mu najwyżej sznurówki wiązać.
Sceny w Ministerstwie Magii były znakomite od momentu, gdy rozpoczęła się walka Dumbledore vs Voldemort. Była tak pusta, że aż przykro mi było patrzeć. Owszem, efekty cieszyły oko, ale to jednak nie to... brak magii - tak jak w całym filmie Yatesa...
Kolejne zastrzeżnie wędruje do fryzury Radcliffe'a - czy Harry nie ma miećrozczochranych włosów (długimi ich nie nazwę, ale każdy wie o co chodzi - takie jak w WA albo CO).
Do aktorstwa się przyczepić nie mogę.
Co do dubbingu - nie jest zły, ale dobrym go nie nazwę. Szczególnie denerwował mnie głos Luny.

Myślę, że po lekturze tego komentarza recenzent obejrzy jeszcze raz Więźnia Azkabanu i potem się zastanowi, co to jest odpowiedni klimat ;)

I jeszcze jedno - dlaczego nam to zrobili? Dlaczego Yates ma reżyserować Księcia Półkrwi? Już widzę jak zepsuje końcówkę...
Żeby Cuaronowi pozwolili zrobić Insygnia Śmierci, bo Yatesa po raz trzeci to już nie zniosę...
A Hooperowi zabierzcie batutę, bo on nie stworzy nic dobrego. Nawet nie będę próbował oceniać, jak słabo wypada w porównaniu do Williamsa, bo to by było obrazą dla mistrza.

P.S. Eee...
"Czy zwróciliście uwagę, że młodzi czarodzieje muszą, a starzy nie, wypowiadać na głos zaklęcia?"

a w ostatnim zdaniu autor recenzji zapomniał o zaklęciach niewerbalnych. Czyż nie uczy ich się dopiero w szóstej klasie a i tak wszyscy mieli problemy z ich opanowaniem?

Z recenzją niestety trzeba sie zgodzić :/  Więzień był zrobiony rewelacyjnie. Miał klimat, każdy szczegół był dopracowany.
A Zakon, ogólnie spoko ale mogło być duuuużo lepiej. Mam nadzieje, że Insygnia będzie reżyserował Cuaron.
Nie pamiętam tylko w której części filmu zabrakło Zgredka i Mrużki co mnie mocno wkurzyło  :roll:

ninku ja tyż się zgadzam, a zgreda i mrużki zabrakło właśnie w piątej. To oni powiedzieli o pokoju życzeń (przez skrzaty nazywany pokojem "przychodź wychodź" XDD  ) Tam ukrywał ją zgredek by wytrzeźwiała.

Kurcze, pamiętam takie bzdury a okręgów wpisanych i opisanych na wielokątach za cholerę wkuć nie umiem xD (pisząc to nie zaglądałam do książki xP)

A co do odnalezienia szczęścia... z tym się nie zgodzę, przecież nasz szanovny sev nigdy go nie odnalazł!

 No właśnie. Sev odnalazłby szczęście chyba tylko w postaci Lily. W każdym razie jak mi go było szkoda, jak ją przepraszał a ona tylko "Oszczędź sobie płuc". Ogólnie to teraz mam komp zawalony Snape'owskimi artami ^^""

Co do filmów to też jestem zdania, że Cuaron był najlepszy. No, nigdy nie wiadomo, może jemu przypadnie reżyserowanie Insygniów...

Zgredka i Mróżki nie ma też w Czarze Ognia - tam Zgredka zastąpił Nwvile.
A właśnie,co myślicie o zmianie Nevila w 7 tomie? - nikt sie po nim nie spodziewał takiego bohaterstwa. ;p
A WA był świetnym filmem,fajne były różne smaczki których nie było w książkach,np.Ron i Hermiona łapiący się za ręce. :P

No, ja byłam w szoku, ale właściwie można było po trochu to przewidzieć, w końcu mało brakowało a przepowiednia dotyczyłaby właśnie jego, więc musiał zdobyć się choć na odrobinkę odwagi ;)

No właściwie moim zdaniem Cuaron najbardziej ze wszystkich skupił się na tym, że Harry i spółka są teraz w wieku dojrzewania i ukazał to, a prynajmniej mnie się tak wydaje xD

Tak,Cuaron miał dobry kontakt z aktorami - pamiętam,że musieli pisać wypracowania na temat swoich postaci.
Przywiązywał też większą wagę do efektów i do muzyki - najlepszy soundtrack z całej serii.
Ale było b.dużo smaczków,np.Harry uderzający o szybę Błędnego Rycerza.:lol:
Prawdopodobne jest,że wyreżyseruje on Insygnia Śmierci,wróci też John Williams - to by było,super.

No właśnie ten soundtrack co jadą autobusem i ta gadająca głowa-genialne :lol:
A co do Zakonu Feniksa to oni nie dali prawie nic z wspomnień Snape'a.
Widziałam w Carrefourze HP za 35 zł z cieńką okładką, chyba sobie kupie ;)
Albo poczekać, aż potanieje (być może), bo i tak czasu narazie nie mam :lol:

Tłumaczenie mniej więcej się zgadza,też mam eboka,ale nie chciało mi sie czytać na kompie.

Ale pytalam, czy ten fragment co wkleilam zgadza sie z pierwszymi zdaniami ORYGINALU :D Moglby ktos sprawdzic ;)?

Różni sie
W oryginale jest:
Na wąskiej, skąpanej w blasku księżyca drodze pojawili się znikąd dwaj mężczyźni. Przez chwile stali nieruchomo, celując w siebie różdżkami, a potem, kiedy się rozpoznali, pochowali różdżki pod peleryny i żwawym krokiem ruszyli w jednym kierunku.
-Dobre wieści? - zapytał wyższy z nich
-Trudno o lepsze - odrzekł Severus Snape

Faktycznie, troszke sie rozni :lol:
Ja chyba poczekam az mi moze ojczym z Polski przywiezie :evil: Albo jesli znajde jakis sposob kupienia przez internet, zeby mi do Anglii wyslali ;p

A za ile ci przywiezie? :P Bo jak za długo czekać to ja bym się skusiła na pirata xd albo poczytała po angielsku.
jeśli w 6 części filmu nie będzie Zgredka to będzie dno xP Dużą rolę w książce ma, bo przecież śledzi MAlfoya dla Harry'ego razem ze Stworkiem... bo w sumie jak się go pozbyli z 4 części i 5, to mogą i w 6 tak zrobić... A wtedy ewidentnie się wkurzę.

Gdyby w siódmej go zabrakło to byłaby kompletna porażka.
Musi być, przecież nie mogliby zrobić sceny ucieczki z domu Malfoy'ów bez niego

No, w ostatniej musi być... W ogóle moim zdaniem nie powinni aż tak ograniczać tych filmów, ja wiem, że nie można sfilmować wszystkiego, ale chyba Zgredzio to nic wielkiego, nie?

Blackie, on jakos kolo 8 lutego jedzie do Polski, ale w sumie nawet nie wiem czy mi przywiezie :P Jeszcze bym 6 tom chciala, bo nie wiele z niego pamietam :lol:

Jak poprosisz to może, może :evil: No, to ja bym poczekała na twoim miejscu xd

On sie wkurzyl juz o to, ze lyzwy mu kaze przywozic :lol:... a jak doloze mu 2 takie wielgachne ksiazki.. :roll: Ale moze mu powiem, ze niech to na urodziny moje zrobi :D (kij, ze dopiero w marcu mam :P)
Blackie, tak mi sie przypomnialo.. pamietasz jak sie kiedys klocilysmy nt. twojego Kruma? :lol: :lol:

Ja mam książkę od wczoraj,nie wytrzymałam i poleciałam kupić w Biedronce xDDDD
Niestety nie mam zbyt wiele czasu zeby czytać,jak na razie jestem koło 100str.

Mam przeczucie,że ta książka nie będzie mi się tak podobać jak poprzednie,no może po prostu będzie zbyt 'inna'. Zobaczymy ;)

Blackie, tak mi sie przypomnialo.. pamietasz jak sie kiedys klocilysmy nt. twojego Kruma? :lol: :lol:

Hahaha, taaak, ja byłam zagorzałą fanką, to było wtedy jak wszyscy czekali na premierę Czary Ognia w kinach, nie? :lol:

Anka, no, faktycznie, trochę się ta książka różni... Ale nie jest zła :)

Krum w książce był przystojny, a na filmie koszmarnie sie zawiodłam bo był strrraszny  :P
Mi ten tom podoba sie najbardziej ze wszystkich :P Na wakacjach spróbuje przeczytać wszystkie tomy po kolei :D

Krum w książce był przystojny, a na filmie koszmarnie sie zawiodłam bo był strrraszny  :P

No wlasnie dla Blackie to w filmie byl boski i dlatego wlasnie sie klocilysmy, bo ja uwazalam inaczej :D :lol:

Hahaha, taaak, ja byłam zagorzałą fanką, to było wtedy jak wszyscy czekali na premierę Czary Ognia w kinach, nie? :lol:

Chyba już po premierze :P

Krum w książce był przystojny, a na filmie koszmarnie sie zawiodłam bo był strrraszny  :P

A ja oszalałam na punkcie tego filmowego xd

ano, po premierze, ale wątek założony przed premierą oczywiście.

A ja nie umiem wybrać ulubionego tomu, kocham wszystkie xd

Ja najbardziej lubię " Czarę Ognia ".:P

a ja najbardziej lubię Księcia Półkrwi

Obydwa są fajne xd ale jednak te, w których jest dużo Snape'a są najlepsze xd (mówiłam, mania xd)

Łaa mam mam(gdzies od tygonia) - taa ale wysokoczylam, wszyscy tu juz pewnie dawno przeczytali xD

Ale chyba najpierw dla przpomnienia ksciecia pólkrwi przeczytam ;>

i dobrze zrobiłaś bo ja nie pamiętałam wszystkiego...

ja właściwie też, i mądrze najpierw przeczytałam insygnia, a potem dopiero księcia xdd

A ja zaczęłam czytać Księcia, ale w tym samym momencie dostałam Insygnia i go porzuciłam. ;( Ale i tak mniej więcej pamiętam, co tam było, dlatego nie mam problemów z książką. ;)
Jestem na 500 stronie, gdybym nie miała tak dużo zajęć to bym już dawno książkę przeczytała, ale niestety dopiero wczoraj miałam czas żeby czytać.
"Insygnia" mi się baardzo podobają, a na pewno ta książka jest lepsza niż 5 i 6 część, bo przy tamtych wręcz zasypiałam.  ;p

Ale chyba najpierw dla przpomnienia ksciecia pólkrwi przeczytam ;>

No ja wlasnie mam zamiar tak zrobic ;) Bo potem bede czytac i sie zastanawiac ocb... :lol:

Ja też czytam jeszcze raz wszystkie części :) Właśnie Księcia półkrwi czytuje :D

"Insygnia" mi się baardzo podobają, a na pewno ta książka jest lepsza niż 5 i 6 część, bo przy tamtych wręcz zasypiałam.  ;p

JAK, pytam, JAK można zasypiać na Księciu!? xdd

Ver, nie będzie tak źle... Ja bym się nie mogła powstrzymać i bym się ruzciła mimo wszystko na IŚ xd

Właśnie Księcia pzeczytałam, razem z Insygniami to dla mnie najlepsze części :)

Wszystkie części przecztaliscie powiadacie ..  :D
A ja  za pierwsza sie zabieram :lol: xD

jakas opóźniona jestem, ale zanim ja to wszystko przeczytam to już filmy do wszystkich częsci wyjdą xD

Przynajmniej będziesz miała porównanie do wszystkich książek xd To miłego czytania xd

Mój ojczym dzisiaj wraca z Polski i ma ze sobą 6 i 7 tom :wink:

I jak ci się czyta bądź czytało, Ver? xd

Na razie jeszcze jestem przy 6 tomie xD

Wrrrrr:
http://www.filmweb.pl/Ostatni+%22Harry+Potter%22+ju%C5%BC+oficjalnie+w+dw%C3%B3ch+cz%C4%99%C5%9Bciach,News,id=41635
Ten sam reżyser który spartolił ZF i robi teraz KP nakręci też Iś...i to w dwóch częściach... :grr: :grr:

A tak się tego bałam, no i teraz ten cały Yates popsuje ostatnią część...
W dwóch częściach? Nie wiem, czy to aż tak dobry pomysł, chociaż w sumie - wtedy mniej wątków usuną i film będzie bardziej wierny książce, ale i tak nie uważam, że ten film będzie fajny. W końcu ZF to był według wielu osób najgorszy film z wszystkich pięciu :roll:
A ja tak bardzo chciałam, żeby siódemkę wyreżyserował Cuaron...

A ja tak bardzo chciałam, żeby siódemkę wyreżyserował Cuaron...

Tak jak wszyscy - większość osób domaga się powrotu Cuarona na krzesło reżysera i Johna Williamsa jako kompozytora.
Ciekawi tylko czemu nie rozłożono na dwa filmy ZK? - wygląda to jak skok na kasę,książki się kończą więc trzeba coś zrobić żeby zarobić więcej...
A ZK to najgorsza filmowa część HP - teraz do tego miana aspirują kolejne dwie ekranizację.... :roll:

Nie przekreślajmy go tak od razu. Na pewno dotarły do reżysera niezadowolne głosy publiczności i ja osobiście liczę na to, że KP będzie sfilmowany lepiej, niż ZF. No i myślę, że podzielenie IŚ na dwie części to genialny pomysł :) (tylko czemu nie wpadli na to już wcześniej?)

A mnie się ten podział nie podoba. Bo co jak co, ale Lis ma rację - kończą się książki do ekranizacji, to dzielą na więcej... A poza tym mnie się to nie uśmiecha, żeby obejrzeć połowę książki w jednym roku, a drugą w następnym O_o
Oj tak, Williamsa też chcę z powrotem...

Arrow - ja w Yatesa nie wierzę,ten gościu nie ma doświadczenia i brak mu jakiejkolwiek wizji świata HP - spartolił ZF,spartoli też KP i IŚ.
Od seansu ZK nie czekam już na ekranizację HP z takim napięciem,jak kiedyś...
Ten Hopper ( kompozytor ) tez nie czuje klimatu HP - jedynie Cuaron i Williams go czuli - już nawet Columbus byłby lepszy od Yatesa.

Ja to się w ogóle zastanawiam, czy iść do kina na dalsze Pottery, po co kasę wydawać? I jeszcze jak będą dwie części "Insygni"?  :roll:
Ale mój starszy brat, który Pottera nie czytał, a wszystkie filmy oglądał, był pod wielkim wrażeniem "Zakonu Feniksa", podobno film był według niego bardzo fajnie zrobiony. O_o Cóż, ja na przykład po śmierci Syriusza miałam wielką ochotę... się roześmiać! :P

Cóż, ja na przykład po śmierci Syriusza miałam wielką ochotę... się roześmiać!

Dokładnie,w ogóle sceny w ministerstwie bardzo skopali ( to z przepowiednią,np. ) a śmierć Syriusza nie wywołała żadnych emocji,tak jak walki członków Zakonu ze Śmierciożercami.
Filmowy " Zakon Feniksa " najbardziej podobał sie tym co nie czytali książki - jest spora część widzów którzy znają losy Harrego tylko z filmów i nie wiedzą,jak wiele tracą...

No właśnie... a w polskim dubbingu: "Budyń, budyń, budyń..."
dobijało mnie to :lol: Ale nie tylko była tam obsesja na punkcie tego słowa,
to po prostu było takie inne niż książka i takie... ee dziwne trochę xD

Ja chętnie pójdę do kina, choćby po to, by mieć potem podstawy krytykować. Ciekawa jestem po prostu, jak to wyjdzie, i liczę na to, że tendencja będzie dobra. Choć też wolałabym innego reżysera...

Też pójdę do kina,ale już bez żadnych oczekiwań...

Wiecie, czy tylko ci, którzy nie czytali Pottera a oglądali, są zadowoleni z ekranizacji to już kwestia gustu ;) Bo na przykład mojemu bratu, który mnie zaraził potteromanią, bardzo się podobała xd
Ja pójdę dla samego zaspokojenia mojej ciekawości, bo właściwie nie mam jakichś szczególnych wymagań jeśli chodzi o filmy.

dla mnie lekka paranoja z tymi dwoma częściami, a raczej z ich podziałem - po pół roku obejrzeć drugą część? no świetnie.. już wiem, że będę się strasznie wściekać na koniec pierwszej. -_-
mogliby to inaczej zrobić technicznie.. powiedzmy, 1,5-2h przerwy między seansami. bo tak to co dadzą na koniec? 'ciąg dalszy nastąpi'? bez komentarza. :roll:

Alyszku ale wyboraź sobie wciśnięcie IŚ w dwie godziny. Niewykonalne chyba, a jesli to byłoby to beznadziejne.

no ale mówię o tej przerwie i osobiście bym coś takiego obstawiała. 1,5h to raczej wystarczająco żeby z kina <które znajdują się raczej w centrach miast> wyskoczyć na obiad do pobliskiej pizzerii czy mcdonalda.. ale tak na pewno nie zrobią, bo to za duże udogodnienie dla widza. :P
nawet wolałabym cały film pół roku później, ale w takiej formie.

No tego nie zrobią, juz ze względu na trzaskanie kasy zapewne. Choc na pewno byłoby to dobre rozwiązanie. Ale póki co, niech nakręcą Księcia Półkrwi.

Tak u mnie jedno kino wyświetlało " Piratów z Karaibów: Na Krańcu Świata " - w połowie filmu zrobili 14 min.przerwy...:lol:
W tym przypadku takie coś jest nie możliwe - chodzi o wyciśniecie jak największej ilości kasy ze spragnionych filmu fanów...:roll:
Ja,jak już mówiłem nie pałam entuzjazmem do reżyserii pana Yatesa i filmy obejrzę tylko z obowiązku,bez żadnych nadziei.

7 część górą..xP

zgadzam sie z Eweliną... kurcze, trza by troche odświerzyć ten wątek...;D

Ja teraz czytam całą serię od nowa / jestem przy Czarze Ognia / i martwię się o kolejne filmy - według reżysera Książę Półkrwi to ... komedia ...  :o - on okresla ten film,jako " sex,drug and rock and roll " ...  :roll:

hmm, ja tez czytam od nowa HP, jestem przy ''Księciu Półkrwi''... jak dla mnie to najlepsza część łącznie z ostatnią.. nie martwie sie o filmy, bedzie co ma być... nic na to nie poradzimy a na Ksiącia jak będzie w kinach napewno polece..;)  a nawiązując do poprzednich postów moimi ulubionymi postaciami są w kolejności: Lupin, Syriusz, Severus McGonnagall i Hermiona... (Krzywołap i Hedwiga - a oni jeżeli chodzi o zwierzęta..)

Ja tam już na filmy nie czekam,po żenadzie jaką był Zakon Feniksa filmy HP stały się mi dziwnie obojętne ( zwłaszcza,że wszystkie do końca nakręci autor Zakonu ... ) ... :roll:

byłam w kinie na Zakonie i też mi sie nie podobał, nie był wciągający, najfajniejwsza była scena jak te wszystkie przepowiednie spadały... a reszya to poprostu pomyłka...

Najfajniejsza była scena pojedynku Dumbledore vs Voldemord - reszta jest do niczego,cała akcja w Ministerstwie Magii to pomyłka...
A tu,zwiastun Księcia:  http://www.filmweb.pl/Tom+Riddle+w+nowym+zwiastunie+%22Ksi%C4%99cia+P%C3%B3%C5%82krwi%22,News,id=44919

Mały Tom mi się podoba - dokładnie tak go sobie wyobrażałam. :D

Prawdopodobnie w zwiastunie upchnięto te sceny,które najlepiej Yatesowi wyszły - prawie wszystkie w sierocińcu,w ogóle nie widać,prawie Hogwartu i innych bohaterów.
Zwiastun ma dużo mroku,ale i zwiastun ZF zwiastował zupełnie inny film,niż finalne dzieło Yatesa...pożyjemy,zobaczymy...

macie racje ZF niczym nie zachwycił pominięto dużo wątków a poza tym to prawie zmieniono całą fabułe, dlatego właśnie od filmów o wiele bardziej wole książki

ja właśnie córce czytam HP i jesteśmy na Księciu. niestety oglądanie mija się z celem, bo poza Sneapem to jedna wielka porażka jak dla mnie... jeszcze jak sie wpierw film ogląda (miałam tak z komnata tajemnic i z więźniem) to sie to da strawić, no ale obejrzenie filmu po lekturze to niestety porażka...

dziś córka oglądała Zakon Feniksa i naprawdę nie było na czym oka zawiesić.

Zgadzam się co do filmowego Zakonu,ale nie,jeśli chodzi o " Więźnia Azkabanu " - to naprawdę dobry film zrobiony trochę inaczej,niż poprzednie - Cuaron nie robił tego filmu jako kolejnego FP,ale jako własne,autonomiczne dzieło - to moim skromnym zdaniem najlepszy film z Potterowej serii.
Poza tym,trzy pierwsze części mają jeszcze coś,co je odróżnia od pozostałych - muzykę Johna Williamsa. :P

Ja właśnie kończę Czarę Ognia i muszę przyznać,że czytając całość - jedna po drugiej,dostrzega się te smaczki,które są niewidoczne,gdy się nie zna całości. ;)
Przede mną najtrudniejsza,chyba część - Zakon Feniksa - ciągle wkurzam sie na Harrego,ze nie pomyślał o tym lusterku ...  :roll:

Zwiastun filmowego Księcia Półkrwi: http://www.filmweb.pl/Epicki+zwiastun+%22Ksi%C4%99cia+P%C3%B3%C5%82krwi%22+ponownie+w+sieci,News,id=47507

zwiastun wyglada ciekawie ale widze ze film identycznie "niekolorowy" jak ostatnie czesci :/
Ja rozumiem, ze mrocznosc i tajemnice ale ta zielono-szaro-niebieska barwa wszystkiego jest nieciekawa i nudna.

Pierwsze dwie czesci byly pieknie zrobilne - mozna je ogladac w nieskonczonosc a nastepne to juz porazka :/

niemniej i tak się wybierzemy do kina ;)

Bo pierwsze dwie części są skierowane do dzieci ;)
Dla mnie,najlepszą częścią filmowego HP,jest Więzień Azkabanu - a co do kolorów,to jest ich sporo jeszcze w Czarze Ognia.
Zwiastun wygląda ciekawie i zachęcająco,ale podobnie było w przypadku zwiastuna do Zakonu Feniksa - mam bardzo złe przeczucie,że rzemieślnik Yates spartaczy ten film tak samo,jak Zakon ...  :roll:
I jeszcze brak Johna Williamsa ...  :/