Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Kostka]

szczurami, rybami, czym chcesz! natrę się czosnkiem i kupie ci naszyjnik z czosnku w dowód milosci ;P

[Fatty]

czosnek (akurat jem kanapkę z nim )

Chyba jednak jakoś się dogadamy.

[DuniA]

Romansów brak
Faceta brak

Czy się cieszę ? Nie wiem

[meg]

Dunia ciesz sie zyciem,jazda konna, tym ze jestes wlasnie Ty jedyna wspaniala

[DuniA]

Zebys wiedziała Jak zobaczyłam, że osoba na której mi zależało i myślałam, że jej też zależy ma mnie całkowicie w dupie To i ja mam ją i wszystko inne do okoła A teraz jutro się znaczy jadę wozić dupe na koniu 2 h cieszyć się chwilą, a w PT wylatuję na Wyspy i dupa ! Jak najmniej neta ! Jak najwięcej korzystać i cieszyć pyska

Mnie tylko ciekawi 1 rzecz Os X, na której mi zależało ma do zaliczenia we wrześniu matmę. Zanim wyleciałam spędzaliśmy razem duużo czasu i było fajnie, powiedział, że zaliczy. Teraz jak wyleciałam integruje się namiętnie z 2ma dziewczynami ze stajni,a o matmie nie myśli. Hm ciekawi mnie tylko jak i czy on to zaliczy i czy ONE mu pomogą . Jestem ciekawa jak to będzie wyglądać. Teraz mnie to nie interesuje ! Jego problem To właś nie ta osoba, która tak bardzo lubiała ze mną czas spędząć, a teraz ma mnie głęboko w odbycie . Faceci .


A mnie przestał cieszyć fakt powrotu do PL

[Kostka]

a moze jednak pomyslisz nad zostaniem? jak sie nie spodoba zawsze chyba mozesz wrocic... ale rok studiów bedziesz miala w plecy wtedy xP

chopy sa zle x; Fatty... 

[Fatty]

chopy sa zle x;

baby bywają jeszcze gorsze.

Kostku, ja dzisiaj nie w nastroju, żuchwa mnie boli

[Kostka]

no ja wiem, dlatego przyjaźnie sie z chopem

a jak czosneczku dam...? =*

[Fatty]

Dzisiaj? Czosneczku niet. Ewentualnie ketonalu albo innego farmaceutycznego cuda które wczoraj mama dała mi na noc i które ścięło mnie z nóg

[meg]

fatty uwazaj z ketonalem bo na zoladek niedobry

[DuniA]

Znowu tracę grunt pod nogami .. dostałam linka do bloga typka z ktorymś coś myślałam,że może coś .. i ech myliłam się i jakośtak mnie to trochę ..zdenerwowało i wiem, że dupa nie ma co liczyć, więc nawet nie mam ochoty się z nim spotkać po powrocie:/

[Fatty]

meg, ketonalu nie zjadam, o nim tylko marzyłam Teraz jest lepiej na samym ibupromie całą noc przespałam, czyli zdrowieję.


Dunia, nie wiem ile razy ja to pisałam w tym wątku, ale pół światu jest tego kwiatu, jak nie ta gerbera to może orchidea się trafi

[DuniA]

Fatty zlewam już na to na dobrąsprawę nie obchodzi mnie co będzie później wczoraj wszystko powiedziałam z góry do dołu i ogólnie tam takie, powiedziałam co myślę, czuję itp ... i generalnie już mi wszystko jedno ..

[Zorlis]

Dunia, pardon, ale czy Ty sobie nie wmawiasz tylko, że Ci wszystko jedno...?

[DuniA]

Zorlis poki nie ma mnie w PL to mi wszytsko jedno i poki nie mialam eta, w niedziele wracam do PL i boje sie powrotu nie chce wracac bo nie wiem co bedzie jak bedzie ... to wszystko jakos sie tak .. poodwracalo ... ale nie wazne ...


W ogole 3 dni temu poznalam jednego ludka ... wr.... tlyko dlaczego znowu jest tak ze to nie w PL , ze to znowu typ pacujacy w restauracji (tyym razem dla odmiany kucharz), mieszka w miescie oddalonym prawie 40 km, ja jutro rano wyjezdzam i nie bede sie mogla juz z nim wiecej spotkac ? Ot dla samej przyjemnosci pogadania po ang, a nie zeby cos wiecej tam, ale po prostu ... niestety obawiam sie ,ze skoncyz sie jak w zeslzym roku, ze znajomosc sie nie utrzyma .. wrau.

W ogole to wszystko bylo ukantowane ... ale fajne wczoraj dzwonil ... ale ja czulam sie tragicznie i zadlugo nie pogadalismy .. hm ... ciekawe czy zadzwoni dzisiaj ... ^^

[Malka]

Mój Boże... ileż mnie tu nie było!

Ps. Do samotniczek już nie należę od jakiegoś miesiąca + trochę... Ale pamiętam że uwielbiałam ten temat i będę wracać!

[DuniA]

A ja należę dalej
Reszta jak widać milczy

[Fatty]

Ps. Do samotniczek już nie należę od jakiegoś miesiąca + trochę.

Dawno, dawno temu...

"Jesteeem saaamaaa, taki looooos"
Nie no, chłopaka nie mam, nie wyobrażam sobie, żeby jakiś obleś trzymał mnie za rękę albo co gorsza całował

hrhrrrhrrr

[Malka]

Oj Fatty, musisz wyciągać takie szczegóły z mojej jakże odległej przeszłości? xD

[ogryzek]

wszyscy się z czasem kochliwi stają no

[Fatty]

wszyscy się z czasem kochliwi stają no

najpierw miałam zaprzeczyć, ale poskrobałam się po głowie i można rzec, że to prawda jest
Można się kochać w kimś, można w sobie, można w rzeczach, można w pieniądzach...

Ja z przerażeniem zauważam, że z wiecznego zakompleksienia i niskiej samooceny przeskoczyłam niemal do narcyzmu. Kocham siebie, aż za bardzo.

[Dory]

Fatyś, no bo masz powody


A moja tragiczno-melodramatyczna nieszczęśliwa miłośc trwająca już rok, nagle obróciła się o 180 stopni jakieś dwa miechy temu.
Aż się nadziwic nie mogę, że to możliwe.

Tak więc te dziewczynki które się smutają - uszy do góry. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mogą mówic, że nie, a jednak tak
 

[DuniA]

Stwierdziłam, że wolę moje 2 żony niż wianuszek niewypałów ;P (wianuszkiem zostali określeni przez jedną z moich żon wszyscy Ci, z którymi coś się zapowiadało , a nie wypaliło ;D )

[Malka]

A ja już w piątek do domuuuu...! Po miesiącu niewidzenia, chyba go pożrę żywcem

[Ninek]

Ooo, ktoś odkopał temat.
Też go lubie, chociaż ja nie samotniczka

3 listopada minie pół roku    Z jednej strony mam wrażenie, że ten czas tak szybko leci i nie wiem kiedy to minęło, a z drugiej jakbyśmy byli ze sobą od zawsze 

[DuniA]

Mi zostaje wzdychać do obrazków
i chodzących bliźniaków po korytarzach szkoły ...
Ach.

[Malka]

Dunia, nie ma co wzdychać, do roboty

[DuniA]

Ale oni nie chcą ;P Ja już nr od nich wyciągnęłam i wszystko a tu ni widu ni słychu ;P Z resztą pierdziut dziut już mi się nie chce

[Sudolineczka]

ee hej
jak ja dawno was odwiedzalam, jak ktos czytal co pisalam w czerwcu a jak to powiem
Otoz pisalam ze jest taki jeden ale ze czeka nas wakacyjna rozklaka b o jechalam do usa do rodzicow i ot czekal grzeczny cale wakacje wrocilam spotkali my sie iii zakochali no i tak o to 27.12 minie 4 miesiace jak jestesmy se razem

[Malka]

Haha, jak to się wszystko w życiu szybko zmienia.

Samotniczką jestem na powrót cóż...