Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[MadiM]

MadiM, nie oooblazaj sie... my dobre intencje mieć... Ja niedoswiadczony człek jestem wiec za duzio Ci nie poradze 3mać sie :mrgreen:

no nie wiem moge pomyśleć nad odobrazeniem sie..nie wiem jeszcze....
 ale jestem pierwzy raz tak zakochana naprawde....jezeli sie nie zaprzyjaznimy...lub on bedziemiał jakas laske to uschne..i tyle juz mnie tu nie bedzie.

[martaska]

buuuuu teraz to juz wogule mam problema ale o tym mozecie poczytac w dziale konskim

A wogule dzis mi Artur strzałke puscił

[Fretka13]

Podejć pzredstaw się . I zacznij gadac o byle czym a i tak bedziecie penwie gadć ze zapomnicie o wszyskim.

[Fatty]

oj z doswiadczenia, wiem,że łatwo mówić ... każdy jest inny i nie m uniwersalnego przepisu na podryw/poznanie kogoś..ale nie przeczę, już lepsze to niż stanie z założonymi rękami,chowanie się a potem żałowanie

[Blackie]

O boszszsz.... Dzisiej miałam dostać nr. kom tego Kamila, ale k**wa się nie udało

[Blackie]

yyy... Fretka13, ja z kolei takich tekstów nie moge powiedziec bo? bo jeste kurde nieśmiała. Za jakie to grzechyyyy po prostu podejść i zagadać? dla mnie to jakbym miała zaspiewać przed całym Płockiem solo

[Blackie]

Zobaczymy, najdłużej przebywające w zakonie chyba będą bardziej sznaowane od krótszych
JA zostanę na dłuuuuugoooo... Ale z wami mogę zostać nawet do pełnoletności

[MadiM]

Zobaczymy, najdłużej przebywaj±ce w zakonie chyba będ± bardziej sznaowane od krótszych
JA zostanę na dłuuuuugoooo...

no to kurdeczka...ja to tutaj szefem jestem i chylic czoła proszemi tu!!!!!
Marycha... nikt nie planował smo jakoś tak wychodzi....
MAdim

[Blackie]

MadiMusie, kłaniam sięęę
A ja dzisiej się jakoś po drabince wygrzebałam z dołka, i to chyba dzięki Green Dayowi

[MadiM]

no Blackie...za ten ukłon masz moj usmiech.....mam nadzieje ze jesteś zadowolona z nagrody... hehehehe
no a tak wogle to ja i tak do dołka nawet nie wejde..

[Blackie]

O, wielka MadiM, zbyt łaskawa jesteś obdarowywując mnie uśmiechem... JEstem wdzięczna po wsze czasy

[Goldenmanka]

ja też pewnie zostane tutaj dłuuugooo 
nikogo na oku nie mam
ani nikt mnie na oku nie ma 

[MadiM]

O, wielka MadiM, zbyt łaskawa jestes obdarowywujac mnie usmiechem... JEstem wdzięczna po wsze czasy

heh wiem........
ja przynajmniej ze 3 lata bede tu w tym oto zakonie...bo tyle czasu mi potrzeba aby 18 lat skończyc i wyjsc...za moego ukochanego

[Blackie]

Ciekawe, ile jeszcze tych ukochanych będzie
Buuu, ja myslę i myslę i wymyśleć nie mogę

[Fatty]

A ja dzisiaj się pozbyłam mojego wielbiciela i ..teraz cały czas o tym myślę... czyżby mi jednak na nim zależało ?   jako na koledze tak, ale nie jako na swoim chłopaku.. No cóż, teraz on ma mnie pewnie za podłą żmiję i raczej to mnie gnębi... bo ja nie cierpię być z kimś w konflikcie lub ogólnie w złych stosunkach.. a coś podejrzewam,że teraz mowy o kolegowaniu się nawet nie będzie :?

[Arrow]

Fattyś, moje psiapsióły ostatnio pokłócily se na śmierc i zycie, juz miał być koniec przyjaźni i w ogóle... a teraz są w jak najlepszych stosunkach jakby kłótni nie było :mrgreen: Więc... może tu też tak będzie

Blackie, Green Day zawsze pomaga :mrgreen: Queenów też polecam

[Fatty]

yyy.. ale co innego przyjazn, a co zraniona duma chłopaka który na niewiadomo co liczył m
Ale co tam, przetrzymałam wypicie coli z ptasim gówienkiem, przetrzymałam 18 godzin bez pójścia na siku na wycieczce.. przetrzymam i to

[MadiM]

Ciekawe, ile jeszcze tych ukochanych będzie
Buuu, ja myslę i myslę i wymy¶leć nie mogę

w moi przypadku niewielu..zamierzam do końca byc mu wierna az bedziemy razem...

[Nataila]

w moi przypadku niewielu..zamierzam do końca byc mu wierna az bedziemy razem...

To mniej więcej tak jak ja . Tylko nie wiem, czy będziemy razem. Ciężko z tym może być .

[martaska]

a mi juz przeszło z Arturem tzn jeszcze bym chciała z nim krecic ale to juz nie tak jak kiedys.Pewnie gdyby teraz zaproponował mi spodkanie to bym poszła tam tak....bo było bu smiesznie

[Blackie]

A ja dołka podłapałam < wyjmuje paczkę chusteczek > CZemu ja jestem samaaaaa? <smarka>
A ja dzisiej już przechodziłam obok niego kilka razy, a on sobie Bóg wie co pomyślał

[Zorlis]

Oj Blaaackieee... Działaj Ty skarbie, bo całe życie przesmarkasz Aż skończysz szkółkę, czy on skończy, i po sprawie... Skądś to znam

[Fatty]

Ja też lekkiego dołka łąpię ... powiedziałam mu co miałam powiedzieć, a teraz sie uczyć nie moge bo cały czas o tym myślę cholercia, czyżby mnie jednak "wzięło" ale bardziej prawdopoobne są wyrzuty sumienia no cóż, jutro będę się z nim widzieć to sie sprawdzę...
a jak na razie to przytulmy się do siebie i się smutajmy

[Blackie]

Fattyś, to ja się do ciebie tulę
Jeśli chceta się zdołować, to słuchajta Evanescence, bo one to robią najlepiej

[Ines]

Jeden chlopak z mojej klasy powiedział mi dzisiaj na gg, że jak myśle, że sie komus podobam to jestem frajerka! Akurat tak sie składa ze to ten frajer co wczesniej o nim mowilam, nim sie nie przejmuje. A ten chlopak co w 4 kalsie powiedzial ze mu sie podobam dzis na gg mowil ze sie we mnie zkaochal i nawet w szkole sie dziwnie zachowywal... Zobaczymy jutro, ale ja nie chce mu dawac szansy, wiem powiecie ze jestem idiotka ze patrze na wyglad, ale on jest o wiele nizszy... wyglada na 4-3cio klasiste... Ja nie umiałabym z nim być, nie to że traktuje go jak kogoś gorszego, ale to tylko kumpel, kumpel ze szkoly nikt wiecej dla mnie nie umiem... Zobaczę jutro! On jest fajny, wartościowy, ale troche niedojrzały, jak każdy chłopak, tzn. on jakby chciał mógłby być poważny, ale jak to chłopacy popisuja sie rpzed kolegami... To tyle... zamęczam was ...

[eniqa]

Ines.. nie możesz się do niczego i do nikogo zmuszać bo tylko i ty i on możecie potem cierpieć
Blackie, Fatty ja też się dzisiaj z wami łączę w tym dołku
jakoś mi smutno straaaasznie nie wiem już sama siebie nie rozumiem... nie wiem co czuje i do kogo.. wiem tylko że zależy mi na tym by się zapozać (NIC więcej) z tamtym kolesiem... ale to sie nie uda i nie piszcie zebym coś robiła bo nie umiem napisalam do niego w weekend na gg to jak sie dowiedzial ze jestem z gim to mnie zablokowal ale potem odblokowal... a mnie i tak do niego ciągnie.. a dzisiaj go znow na osiedlu widziałam
a w dodatku mam mętlik w głowie i sercu... bo ostatnio barrdzo smsuje z pewnym kolesiem znamy sie tylko z neta no i widzielismy sie z 2-3 razy z daleka, on twierdzi że jestem super i wogóle takie tam.. a ja? sama nie wiem.. niby jest fajny,  polubilam go z rteszta sie sobie nie dziwie bo jest pierwsza osoba ktora az tak mi komplemety prawi... no ale on chce sie spotkac. tzn on i jego kumpel ktory hm.. kreci? z moją przyjaciolką tzn on gada ze mna bardziej a jego kolega z moją przyjaciolką.. i chcą się spotkać a ja nie wiem czy chce czy nie i sie ciągle wymiguje...
Boże ja to mam problemy

smuuuutno mii 

[Fatty]

a tulę was, wy moje cierpiętnice kochane 
Mnie już przeszło :mrgreen: chłopina się nie odzywa do mnie, od czasu do czasu rzuca mi takie surowe wymowne spojrzenia a ja czulam się nie zaciekawie... a  w pewnym momencie zdałam sobie sprawę,ze nie musze czuć się winna bo nie ma powodu przecież.. no i teraz jest ok, za jakiś czas sytuacja powinna całkiem sie ustabilizować...
Singlowanie , ahhh

[Ines]

To zrobil jego kolega od tej koleżanki Nieźle mnie nabrali, smialam sie sama z siebie w szkole !

[MadiM]

Ines..olej to...

ja zara do stajni....boziuniu i zobacze go...kurde juz widze ten moj czerwony nos i policzki...buuuu niech zyje puder!!!

[Ines]

Nie przejmuej się już takim czymś. W czwartek mam dyskotekę andrzejkową, a na płycie którą zaniosłam nagralam jedna wolną piosenkę... No i bede obserwowała same pary... Ale jest ok, ćwiczę już tańczenie przy starych piosenkach, których kilka nagrałam, będę mistrzynią heh!