iiii jeszcze wygodnych butów Wam życzę, bo to najważniejsze
tylko jak tu\kurde przebywać, jak tu kurde rozmawiać, jak na gg zjawia się od wielkiego dzwonu i to na chwilę, poza tym mało się rozmowny wtedy robi, a na żywo spotykam się z nim raz w tygdniu, na angielskim, to ok 5 minut luźnej pogaduchy w gronie wszystkich przed lekcją, jakieś luźne hasełka pojedyncze podczas lekcji, 10 min. przerwy, ale wtedy też raczej w 4 albo więcej osób przesiadujemy, i na drugiej lekcji też czasem się uda cś zagadać.. ale to nic wielkiego. a nasze klasy się nie lubią, i raczej żadna fuzja nie występuje, to nawet nie ma jak się tam przekraść, że niby dla towarzystwa... co my z tymi chpami mamy ?