Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[zakla]

Hehe, maskara. Nie lubie okropniscie walentynek, wtedy to wszytsko mnie jeszcze bardziej przytlacza A tych boje sie juz straszliwie, bo podejzewam, ze niczym nie beda sie one ropznic od pozostalych dni, tak jak co roku do tej pory... A chcialabym, zeby sie jednak roznily. W kazdym, badz razie  wybieram sie jutro po sql do Arkadii z qmpela poogladac jakies spodnie i chce kupic jakies wyjechane boxerki Dawidkowi, tak dla smiechu  

[marioka]

wlazalm dzisiaj do wiklinki, a tam rozne roznosci, kartki, serduszka... ehh. trudno, czym predzej wybieglam

[Ines]

A ja olałam walentynki... W szkole nie zrobili walentynkowej poczty, a nawet gdyby była, to ja bym nikomu nie wysłała, a walentynka, którą bym dostała byłaby żartem chłopaków albo dziewczyn z mojej klasy...

[kasia]

Dobra. Spróbujmy porozmawiac o czymś, co nie jest walentynkowe...

Ładna pogoda dzisiaj, nie? Cały dzięń śnieżyca

[marioka]

yy jaka sniezyca?? u mnie pada owszem ale deszcz ... \

[kasia]

A u mnie od dwóch dni bez przerwy sypie śnieg.
Wczoraj wieczorem szłam na próbę chóru i miałam radosny pomysł założenia stuptutów W środku miasta. Ale w parku wpadałam w sniego prawie do kolan. Na chodniku tak do pół łydki

[Marycha]

U mnie też deszcz pada :? A pod kałużami ślisko :? Dzisiaj jak wracałam ze spacerku, wbiłam sie w największą kałuże i całe buty mam mokre teraz :? Niech ten śnieg wreszcie stopnieje a kałuze wyschną !!! BŁAGAM !!!

[Fatty]

oj nie nie... stabnowczo mi tu nie przyzywać wiosny lata i ładnej pogody

[kasia]

Jak ten śnieg będzie topniał to dopiero będzie zabawa... teraz leżą takie kopy po kilkadziesiąt centymetrów, a jak woda popłynie... Profesor się śmiał swego czasu, że te kopy (powstałe przy odsnieżaniu przez koparkę ) pod jego oknem będą topniały do połowy maja.

A mój pies na przykłąd wpada do sniegu w cąłości jak się zapędzi za daleko od ścieżki.

[Arrow]

Śnieeeeeeeg syyyypie....bleah... Takie to mokre i ciężkie.... fuuu

[kasia]

Ciężkie? Śliczne, delikatne i kruche śniezynki...

(nie przejmujcie się mną )

[MadiM]

hm...tarunia.. nic mu nie napisałam specjalnego.. po prostu zagadałam.. ale rozmowa sie nie kleiła a my niejesteśmy sobie pisani

[kasia]

hm...tarunia.. nic mu nie napisałam specjalnego.. po prostu zagadałam.. ale rozmowa sie nie kleiła a my niejesteśmy sobie pisani

i wywnioskowałas to z jednej rozmowy?

[Goldenmanka]

heej..
mam dylemat na jaki film iść jutro z kolegą(o rok starszy)  do kina Helios w Katowicach..
bo zaproponował mi wypad ale ja mam wybrać film... a kompletnie nie wiem jaki

[Wilczurek]

Eee... Ale mnie tutaj dawno nie było...

[Ines]

WYbić wszystkich facetów na świecie! TO ŚWINIE! Prawie każdy tańczył z dzi**ą która miała odsłonięty brzuch i obcisłą bluzkę i mizdrzyła się do wszystkich chłopaków! Ze mną jak zwykle nikt... Dlaczego świat taki jest?!

[zakla]

Ja chce mieszkac w Katowicach no
No i bylam w Arkadii i w H&M kupilam(wybor podjety z kolezanka ) bokserki z garfieldem
Ale teraz mam problem, bo ten doopek, wampir i serel si3e nie odzywa... Telefon ma nieczynny, na gg go nie ma. A powinnien juz dzisiaj wrocic z gor nooo.... Nie lubie facetow, po co oni komu??!!!

[Nataila]

Ines - bo faceci to wzrokowce i lecą na takie 'panienki'.
Proponowałabym jednak nie wybijać wszystkich. Zostawmy kilka egzemplarzy. W celach, powiedzmy, podtrzymania gatunku .

[Ines]

No dobra zostawiłabym jednego... Znam jednego super gościa - brat mojej kumpeli z neta. Znam go tylko przez neta, a on mieszka na drugim końcu Polski... Gdyby tu mieszkał natychmiast bym sie za niego brala. On jest o rok starszy ode mnie...


Data wysłania: 2006-02-09, 18:58Na pytania mamy: jak było? Odpowiadam: dobrze : lecz bez przekonania... Zastanawiam sie czy powiedziec jej o tym wszystkim...

[zakla]

Wiecie co? Olewam go. Po rozmowie z braciszkiem(20) doszłam do tego, ze najlepiej bedzie, jak go zostawie, i jak jemu bedzie zalezalo, to sam sie odezwie, prawda? I nie wysyłam mu tej walentynki, poczekam troche, wysle mu za jakis czas, moze na urodzinki w pazdzierniku??

[Arrow]

Ja chce mieszkac w Katowicach no

Jam chętna na zamianę...

Ines, będzie good.... patrz, archiwum gg

[kasia]

Ja chce mieszkac w Katowicach no

Po co Ci mieszkac w KAtowicach? Mało problemów masz?

[marioka]

Zakla dokladnie olej go.. a co tam, jak bedzie chcial to zadzwoni, przyjedzie, przysle Walentynke.. ZROBI COS OD Siebie.. a jak nie to winnetou  do widzenia, phyyy .. malo ich jest??a Ty co garbata??, ixowata czy jeszcze jakas zielona??  Olac :mrgreen:
 

Arrow do KAtowic?? tam jest tlusty kurz

[kasia]

 

Arrow do KAtowic?? tam jest tlusty kurz

A toś mnie zaciekawiła teraz.... Będe jutro macać

[Wilczurek]

Ja tylko z jednego powodu cieszę się, że mieszkam blisko Katowic: mam niedaleko na wystawę w marcu :] Ale to sa tylko 3 dni w roku....
A o co chodzi z tym kurzem? Co prawda nie wiem, jaki jest w innych częściach kraju, no ale...

[Arrow]

Mariolka to Zakla chce mieszkać w Katowicach... a ja chętna się z nią domami zamienić i stąd [czyt. z Katowic ] zwiać

Tłusty kurz??? Może to dlatego nigdy nie chce mi się go ścireać

[kasia]

Tłusty kurz??? Może to dlatego nigdy nie chce mi się go ścireać

To dlatego tak trudno schodzi, chciałas powiedzieć. Jak się przylepi, to ani rusz

[marioka]

nop, a dokladniej to chodzi mi o mycie okien,  za zadne skarby mnei nikt nie namowi do myscia okien  na Śląsku

[zakla]

A no bo wiecie, ten serel z Dabrowy jest
Ehh, to jest okropniaste. Nie mam pojecia, co swie z nim dzieje, najprawdopodobniej jest jeszcze na kolejnym oboziku, chociaz mial wrocic wczoraj, ale sie nie odezwal, na gg go nie bylo ani nic. Ale olalam, nie pisalam wczorasj do niego ani nie dzwonilam, i nie mam zamiaru tego robic... Strasznie to jest trudne, bo fajny z neigo facet, ale no coz... moze sam wpadnie na to, zeby dac jakis znak zycia... A tym czasem ja jestem przez to wszystko ostro zdołowana...

[zakla]

No i co ja mam zrobić teraz? Odezwał sie, wysłał sms-a że właśnie dojeżdża do domku i że jutro będzie na necie bo dzisiaj odsypia... Ja nie chce sie w nim kochac, przeciez to nie mka szans...