Profesor jest genialny . Totalnie ma rację.Też się uczyłam tańczyć walca, cha-chę, tango i rock'n'rolla. Z tego pamiętam walca, kawałek tanga i cha-chę [ostatnio z kumpelą tańczyłyśmy w szkole na korytarzu, bo się nam zachciało przypomnieć sobie ]. I jeszcze uczyłam się paso-doble, foxtrota, jive'a [czy jakoś tak], ale praktycznie nic już nie pamiętam .
Bo z braci to bywają takie przyzwoitki upierdliwe trzeba nieco przymknąc na brachola oko, moze z czasem się do niego przekona.Tulasny nastrój mnie ogarnął, więc : kam an bejbis
Jutro 2 sprawdziany 1 karktówka :? ja chce byc choraaaa