Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 99 100 [101] 102 103 ... 306   Do dołu

Autor Wątek: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych  (Przeczytany 395834 razy)

0 Użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Nataila

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3000 : 2006-04-12, 21:04 »
Laluuuś, laluuuś :P .
Ale szablon fajniutki, nie pogadasz :P .
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3001 : 2006-04-12, 21:34 »
Chad jest super :D
Zapisane

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3002 : 2006-04-13, 09:50 »
Ładnie wygląał w Zakręconym piątku i Cinderella Story ;)
Ale ja i tak wolę Ioana :D Już 200 fotencji jego mam na kompie :kocham:
Zapisane
Why so serious?

Forum Zwierzaki

Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedz #3002 : 2006-04-13, 09:50 »

Jaśka

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3003 : 2006-04-14, 16:41 »
Drogi Pamiętniku : Jestem na łóżku w szpitalu, doktor mówi, że będą mnie
operować i mogę tego nie przeżyć... Potrzebuję nowego serca, potrzebuje
również kogoś kto mógłby mnie wesprzeć w tych trudnych momentach, ale mój
chłopak jeszcze nie przyszedł...
Drogi Pamietniku : Oprecja skończona, doktorzy mówią, że wszystko poszło
zgodnie z planem, że się udała, ale ja nadal potrzebuję kogoś kto mnie
mógłby wesprzeć w tych trudnych chwilach, ale jego cały czas nie ma...
Drogi Pamietniku : Minął już tydzień, wyszłam ze szpitala, wszystko ze mną
w porządku, mój chłopak nadal nie przyszedł więc teraz postanowiłam do
niego pójść, bo bardzo się tym przejmuje.
Drogi Pamietniku : Byłam u niego, długo walilam w drzwi, ale nie było
nikogo, weszłam do środka, drzwi były otwarte i na stole była kartka
papieru która mówiła:
"Kochanie, wybacz mi, że nie mogłem Cię wesprzeć w tych trudnych momentach,
a tak wiem, że tego potrzebowalaś. Chciałem zrobić Ci prezent, moje serce
juz dla mnie nie bije, ale jestem szczęśliwy, że moge Ci je dać, że nadal
żyje w Tobie ... Kocham Cie ...


takie opowiadania nie rozbrajają normalnie, az mnie ciarki przeszly, wzruszające :cry:
Zapisane

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3004 : 2006-04-14, 16:48 »
Bosh Jaśka  :cry: Normalnie łzy mi poleciały  :cry:
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3005 : 2006-04-14, 16:55 »
a ja czegos takiego nie lubię. Posiadam ogromny deficyt cechy zwanej romantycznością, wiem :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3006 : 2006-04-14, 17:34 »
A ja nadmiar czegoś zwanego realizmem i od razu myślę nad wykonalnością tego... Pomijamy opcje z sercem... no i to jak ta kobieta po tygodniu od operacji rozwalała drzwi... :P

Ładnie wygląał w Zakręconym piątku i Cinderella Story ;)
Ooo... to dlatego kolesia nie znam... :P
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3007 : 2006-04-14, 20:19 »
Zgadzam się z Blackie. :D
Mnie takie opowiadania także nie wzruszają... Zimna suka jestem.
Zapisane

Zorlis

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 911
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3008 : 2006-04-14, 20:37 »
To jest dziwne... Ja za to wkleję może fragment "Ascania", do którego bardzo lubię wracać...

„(..)Patrzył na milczącą i nieruchomą Colombe i nie czuł nawet,  że spływają mu łzy po policzkach. Nad ich głowami w gałęziach drzewa śpiewał ptak. Wiatr ledwie poruszał liśćmi. Od kościoła Augustianów w spokojnym powietrzu niósł się łagodny dźwięk dzwonów bijących na „Anioł Pański”. Nigdy jeszcze lipcowy wieczór nie był tak spokojny i cichy. Była to jedna z owych podniosłych chwil, kiedy dusza wkracza w nową sferę, chwila, gdy dwadzieścia lat mieści się w jednej minucie, chwila, którą wspomina się przez całe życie. Tej parze ludzi młodych, pięknych, stworzonych dla siebie, tak już sobie bliskich, wystarczyło wyciągnąć tylko dłonie, by je połączyć, a jakby przepaść między nimi istniała.
   Po kilku chwilach Colombe podniosła głowę.
-   Ty płaczesz, panie! – zawołała w porywie silniejszym od woli.(...)”
Zapisane
"Ten świat jest absurdem." -  A. Camus.

Forum Zwierzaki

Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedz #3008 : 2006-04-14, 20:37 »

Jaśka

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3009 : 2006-04-14, 22:18 »
:( YY ma opis na gg : "n13 K4żdY M4 +0 [0 [H[3 M13ć...j4 PR4Gnę j3dN3g0 N4 Z4W5z3 [1ę m13ć..." ciezko bylo rozszyfowac heh. jejQ smutno mi bo sie w nim zauroczylam a on pewnie tak bardzo kocha swoja dziewczyne :( :(

a do tego taki przypal zaliczylam dzisiaj ze masakra.... ide sobie z kumpela i moto stalo ( tego motocyklisty co przystojny jest) a ja oczywiscie zaczelam komentowac moto ... a on stal obok (slepota nie boli) i sie tak dziwnie spojrzal, siadl na moto i pojechal  :roll:  :oops:
Zapisane

Fiona

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1704
  • "We are walking on a thin line"
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3010 : 2006-04-14, 22:49 »
Jasiek powiedz, co ten opis oznacza bo nie chce mi sie myslec :P
Cytat: Malka
Mnie takie opowiadania także nie wzruszają... Zimna suka jestem.
mnie tez nie :P
Cytat: Fatty
a ja czegos takiego nie lubię. Posiadam ogromny deficyt cechy zwanej romantycznością.
to tak jak ja :P Duzo osob mi tak mowi ^^

A co do C.M.M to pomimo,ze nie przepadam za blond chlopakami, uwazam,ze on jest niezly :mrgreen: Calkiem fajny ;)
Zapisane
"Hej,
Ciut za mało jest
Tego życia
Żeby żyć
Bo pstryk i nie ma nic."
/Leżę tu-Hey/


Pusia za tęczowym mostem ;( [']['][']
Na zawsze w moim sercu <3
KC aniołku ;*

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3011 : 2006-04-15, 09:29 »
Fiona, ten opis to (o ile dobrze rozszyfrowałam ):
" nie każdy ma to co chce mieć... ja pragnę jednego na zawsze Cię mieć" ;)

Opowiadanie mi sie podobalo, fakt ze nierealne, ale co za różnica :P Przynajmniej wzruszające.
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Nataila

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3012 : 2006-04-15, 11:41 »
A mnie to opowiadanie zupełnie nie ruszyło. Jakoś nie mam nastroju na takie coś :P .
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3013 : 2006-04-15, 14:42 »
Jaśka, czy ten koleś to jakiś pokemon czy jaki czort? :lol:
Zapisane

Fiona

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1704
  • "We are walking on a thin line"
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3014 : 2006-04-15, 21:44 »
Jaśka, czy ten koleś to jakiś pokemon czy jaki czort? :lol:
MaLkEsZ cHyBa tAk :P PoKeMoN! :P łoho bez urazy Jaśku :)
Zapisane
"Hej,
Ciut za mało jest
Tego życia
Żeby żyć
Bo pstryk i nie ma nic."
/Leżę tu-Hey/


Pusia za tęczowym mostem ;( [']['][']
Na zawsze w moim sercu <3
KC aniołku ;*

Forum Zwierzaki

Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedz #3014 : 2006-04-15, 21:44 »

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3015 : 2006-04-15, 21:53 »
PsHeCiEsH pOkEmOnY sĄ bArDzO fAjNiOoOsIeE :P

a co u mnie? Skończyło się. Poprostu. Ale nie beczałam, nie rozpaczałam... poprostu się uśmiechnęłam ;) moze ja go nie kocham i nie kochałam nigdy(?)
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Jaśka

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3016 : 2006-04-15, 22:44 »
nie, to dres - a to wszystko wyjasnia hehe

Qrde ! jechalam sobie dzisiaj z przyjaciolka autobusem i zostalam zwyzywana przez grupe chlopakow ( tylko nie wiem z jakiego powodu, chyba z powodu mojego wygladu, a raczej napewno), az sie poplakalam jak wysiadlam... Wiecie jakie to przykre...

A przed chwila obejrzalam "Nigdy w życiu" , uhhh zasmutnial mnie totalnie ten film  :(
Zapisane

kasia

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3017 : 2006-04-16, 23:55 »
Jej, jak mnie tu długo nie było!
Jakoś tak pamięć szwankuje i zapomniałam Was odwiedzać...

A teraz, póki święta, świętuję sobie wspólny czas z pewnąbardzo ważna osobą. Dopóki są święta...
Zapisane

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3018 : 2006-04-17, 12:18 »
Taa... A mnie jutro czeka trudny moment. Wolałabym, żeby owo jutro nigdy nie nadeszło, to samo z czwartkiem... Mam ochotę iść się gdzieś wiesznąć... Jutro ja zranię jedną osobę, a w czwartek inna zrani mnie... W sumie, ja już nie potrafię odróżniać bólu od czegokolwiek innego.
Zapisane
Why so serious?

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3019 : 2006-04-17, 21:53 »
hmm... Słucham sobie Systemu, zaczęłam od Mezmerize... bardzo dokładnie wszystko mi się przypomniało... te jego gesty, po których zaczęło mi się Coś wydawać, co trwa już niemalże rok, jest powodem do radości, ale nie wiem czemu coś sięostatnio zaczęło ze mną dziać ostatnio. Wytrzymałam 9 miesięcy (nie, to nie ciąża ;) ) bez szczególnego kontaktu. Właściwie to rozmawiałam z nim tylko raz, ale to nawet nie była na żaden poważny temat rozmowa. Zapytanie co mam robić żeby dobrze popłynąć w zawodach ( uczyli mnie na obozie jak się pływa, są moimi mistrzami :P) , no to żebym pamiętała o oddychaniu ponad wodą. I to tyle.

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać o co mi wogóle chodzi, w głowie snuję romansa sobie (tzn szkic FF,  ale jednak) wmawiam sobie że to nie jest wogóle możliwe, żeby to było coś więcej, a w międzyczasie wkurzam się jak nie wiem co, że jeszcze aż / tylko niecale 3 miechy i MOŻE go spotkam. k****a sama nie wiem co jest. denerwuje mnie to. za bradzo sama sobie pozwalam, a wakacje zapewne będą mokre, i to nie od ciepłego letniego deszczu, a od kubła lodowatej wpogy, która wyleje się nagle na mój durny łeb. I pewnie jeszcze od łez, bo to by było zbyt piękne, żeby mialo szanse się ziścić.


To tyle na razie, sorry wielkie ale ostatnio mi siętak jakoś smutaśnie zrobiło. Zepsułam sobie i rodzinie święta, wogóle moja rodzina mnie wkurza, no i to że jeszcze 3 miesiące...
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3020 : 2006-04-17, 22:50 »
Właśnie do mnie YY na gg zagadal  :roll:
gadam z nim wlasnie  :roll:
łojjj ale mi serducho bije  :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedz #3020 : 2006-04-17, 22:50 »

Fiona

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1704
  • "We are walking on a thin line"
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3021 : 2006-04-18, 00:04 »
Jaśka, Ty się nie zdawaj z dresami :P
I co YY pisze?:P

Annanas to tylko 3 miesiace! Pomysl sobie, ze jeszcze niedawno bylo 10 miesiecy do wakacji :)
Zapisane
"Hej,
Ciut za mało jest
Tego życia
Żeby żyć
Bo pstryk i nie ma nic."
/Leżę tu-Hey/


Pusia za tęczowym mostem ;( [']['][']
Na zawsze w moim sercu <3
KC aniołku ;*

Jaśka

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3022 : 2006-04-18, 09:17 »
jestem taka wkurzona ze normalnie szok  :motz: :grr: :killer: :twisted:
Wyobrazcie sobie ze YY sie ze mna umowil  :/
o super godzinie bo o 8 rano ale to sie wytnie  :/
No a ja wieczorem sie poklucilam z rodzicami i poszlam spac o 00:00 a ze nie moglam zasnac to zasnelam o 1:30 ale musialam juz o 3 wstac zeby sie uczyc i czytac lekture i zrobic rodzicom sniadanie zeby mnie puscili rano  :roll:
no i taka nieprzytomna poszlam a ten cham nie przyszedl !!!! i koma ma wylaczonego !!! :motz: :grr: :killer: :twisted:
jestem wsciekla normalnie !!!!
Zapisane

Fiona

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1704
  • "We are walking on a thin line"
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3023 : 2006-04-18, 10:53 »
Jeny, co za kretyn....nie potrzebnie sie z nim umowilas :|
Zapisane
"Hej,
Ciut za mało jest
Tego życia
Żeby żyć
Bo pstryk i nie ma nic."
/Leżę tu-Hey/


Pusia za tęczowym mostem ;( [']['][']
Na zawsze w moim sercu <3
KC aniołku ;*

Jaśka

  • Gość
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3024 : 2006-04-18, 11:13 »
ochrzanilam go na gg to on tak
"dopiero wstalem"
ja " to mogles esa wyslac"
on " przeciez mowie ze dopiero wstalem"
ja " budzika nie masz? "
on " no nie mam"
koniec rozmowy :/ :/
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3025 : 2006-04-18, 11:58 »
Ma komórkę to ma budzik burak...
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3026 : 2006-04-18, 12:10 »
O matko, co za grzyb! :roll: Weź Jaśka odstaw dresów, tożto only ABS. :P
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3027 : 2006-04-18, 12:23 »
Jaśka odpuść sobie ;) Tacy debile na Ciebie po prostu nie zasługują :tuli: ;d
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Forum Zwierzaki

Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedz #3027 : 2006-04-18, 12:23 »

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3028 : 2006-04-18, 20:07 »
Wiecie co? Ja poprostu za Nim tesnie... teskie i to bardzo :cry: dopiero teraz do mnie dotarlo, ze to koniec. Co ja mam robic? :(
Zycie jest beznadziejne.
A ja sie jeszcze dobijam sluchajac Dzem - do kolyski
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych
« Odpowiedź #3029 : 2006-04-18, 21:03 »
Dziul, moja koleżanka też tak miała. Zerwała z chłopakiem, a potem dopiero do niej dotarło, że go nie ma dla niej... i dała mu kolejną szansę, co było ogromnym błędem. ;) Sam fakt, że rozważałaś możliwość zerwania jest niepokojący - znaczy, że nie jesteś pewna, co do uczuć. Radzę Ci, zastanów się dobrze, zanim podejmiesz kolejną decyzję.
Zapisane
Strony: 1 ... 99 100 [101] 102 103 ... 306   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.101 sekund z 28 zapytaniami.