Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Qaś]

To może nastepnym razem juz tak bez przyjaciólki ? ;> hehe

[Ines]

Niestety, ale on nie odejdzie od kumpli. On ciągle z kumplami. W tym jest chłopak tej przyjaciółki.

[Sudolineczka]

zdernerwowałam się ten chłopak co mi się podoba od 8 miechow... widziałam go z Panna ... A Adrian to chyba hce tylko kumplem zostać tak to odebrałam..

[eniqa]

Jeeejjj dzień mnie tu nie bylo i ile do nadrobienia.

Malkuś, 3mam kciuki, musisz zrobic pierwszy krok! i nie mysl sobie ze jestes brzydka, glupia iyp bo nie jesteś! a po za tym mój instruktor tańca zawsze na powtarza że mamy sobie mówic ze jestesmy boskie, wspaniałe itd to wtedy bedzie nam wszystko wychodzić, bo on juz w ten sposob osiagnąl wiele
Ines, powoli, pośpiech nie poplaca
Tarunia, również trzymam kciuki, żebyś się na odwagę zebrała  i zagadała
Nina, to dobrze że z koleżanką już wyjaśnione.
Sudolineczka, skoro bardziej zależało Ci na jego kumplu to moze i lepiej w koncu jakbys z nim byla to potem mialabys mniejsze szanse u kolegi

[mafinia]

a ja we wtorki widuje pieknego w autobusie <serduszka>
wiem, ze wysiada jeden przystanek przede mna ;]

[Sudolineczka]

no tak.. ale tego  kumpla co mi sie podobal widziałam z inna panna..

[Jaśka]

Sudolinka ja to strzelam big focha na Ciebie. Zagladam na konto d. na fotce a tam kto w znajomych ? ;[ mam nadzieje ze mu nic nie pisalas, np. o mnie -.-' <foch z przytupem>.

Hyhy niedlugo taki fajny przystojniak co mieszka 30 km ode mnie przyjedza do mnie do miasta i mnie odwiedzi xD skate xDDDDDDD 

[Blackie]

A ja rozpaczam, że mmoja friend ma niezłe ciacho u siebie w bloku, 3 piętra wyżej, a ja same rozwrzeszczane bachory i ich rodziców

[Ines]

Blackuś, u mnie w bloku też bachory. Jest jeden w moim wieku, ale nie kręci mnie ani trochę.
Jasiulka... Fajno

[dziul]

A ja w prywatnym domu mieszkam. Na ulicy mam tylko dwie dziouchy, i to rok młodsze. A tak to sami starsi - -'

[Blackie]

Dziul, odebrałaś piosenki?
Byłam na cmentarzu i mi smutno... brakuje mi mojego dziadka...

[dziul]

Odebrałaś. Ściągywują się właśnie dziękować :*

[PPSIARA]

Wiecie, co mnie wkruza na tym forum? To, że każdy pisze o sobie, olewając wszystko inne Patrząc na to, że ktoś pisze ma doła, a następna osoba "tralala, poznałam tego i tamtego, o matko, o jejku"... Jak to wygląda?

też to zauważyłam i też na wot-cie i nawet kiedyś napisałam że i tak nikt nie czyta tego copisze a nawet jesli czyta to ma o w dupie xP

[Blackie]

też to zauważyłam i też na wot-cie i nawet kiedyś napisałam że i tak nikt nie czyta tego copisze a nawet jesli czyta to ma o w dupie xP

Pamiętam to i wtedy się z tobą nawet zgodziłam
Dziulek, nie ma za co Żeby ci się podobały

[dziul]

Dziulek, nie ma za co Żeby ci się podobały

Brzmią ładnie nie no teraz niestety za bardzo przesłuchać nie mogę, bo słuchawki nawaliły wieczorkiem dopiero bede mogła lepiej posłuchać

Oj złe stwierdzenie że tak jest na całym forum. Ja zauważyłam głównie na wot-cie, no i jeszcze w marudnikach, ale tam nie zawsze

[Blackie]

Niestety, momentami wkrada się to i tu... Do samotnic. Ale rzadko i trzeba wytępić ignorancję z naszego zakonu ^^

[dziul]

Ciekawe... jak? ^.~

[Blackie]

Słuchajmy każda każdej i po sprawie xD
Jak się piostaramy, to będzie dobrze... Chyba.

[dziul]

hah słuchać to można xP ja od początku czytam ten wątek, niekoniecznie piszę. I wiem co sie dzieje u każdej z samotniczek xP to może ja tu będe służyła do pocieszania? bo ja rzaaadko coś od siebie piszę...

[Fatty]

Niestety, momentami wkrada się to i tu... Do samotnic. Ale rzadko i trzeba wytępić ignorancję z naszego zakonu ^^

tu nie tyle chodzi o ignorancję... z własnego przypadku wiem,że sytuację osoby opisującej coś wyżej rozumiem, ale nie potrafię wyrazić tego w słowach, więc o tym nhic nie piszę ...chociaż ze mnie jest aseks i nie za bardzo mam tu o czym pisać, tak właściwie-chłopa nie szukam ani nic 

[Ines]

A ja czasem nie wiem, co pisać, bo cokolwiek bym nie napisała, ktoś mnie już uprzedził i wszystko powtórzę, tylko swoimi słowami.
Ja jestem też od początku i czytałam wszystko, chociaż były czasy, kiedy długo się nie odzywałam.

[Malka]

Jutro szkoła. Ciekawe jak moje wnętrzności zareagują jutro na jego widok...

[Qaś]

A jutro na basen i moze nzowu spotkam miłego Kubusia ::

[Shall]

Kubusia?
Malka... yh... pewnie... będą podniecone?

[Qaś]

Yhyyyyy...ale cii bo zapesze

[Ines]

Malkuś... Mam to samo.
Dzisiaj jadłam normalnie, kiedy teraz zdałam sobie sprawę, że jutro szkoła i będzie on... Natychmiast tracę apetyt. Jaki tego efekt? Ważę o 1,5 kg mniej w ciągu tygodnia spędzonego w ten sposób... Niestety, a ja nie chcę już chudnąć, a nie mogę jeść. Jak chcę coś wcisnąć to zaraz mi się na wymioty zbiera, z nerwów i stresu.

[Fatty]

Malkuś... Mam to samo.
Dzisiaj jadłam normalnie, kiedy teraz zdałam sobie sprawę, że jutro szkoła i będzie on... Natychmiast tracę apetyt. Jaki tego efekt? Ważę o 1,5 kg mniej w ciągu tygodnia spędzonego w ten sposób...

oooo ? chudnie się ?
Dziewczyny! Muszę się zakochać -szybko!

[Ines]

Fattuś zależy, ja np. nie mogę jeść I w ciągu tygodnia 1,5 kg zeszło, co mnie zdenerwowało, bo chcę przytyć a nie schudnąć. A niektórzy jak się zakochają, to się obżerają - zakochanie = stres, jedni w stresie nie jedzą, inni jedzą bardzo dużo...

[Ola14]

oooo ? chudnie się ?
Dziewczyny! Muszę się zakochać -szybko!

Fatty
Jak sie nie zakochasz, to sobie chociaz wmów, ze jestes jednak zakochana i gotowe 

Dzisiaj spedziłam cały dzien z moim kochanym kuzynem. Jak ja go kocham obmacywac tzn. dotykac jego mięsni    Dlaczego my jestesmy az tak bardzo spokrewnieni?

Wiecie co? dochodze do wniosku, ze wole byc jednak sama. Strasznie sie duzo czasu traci na niego( nie załuje, ze spedzam z nim tyle godzin, ale wtedy zaniedbuje inne rzeczy) . Musze pogodzic z tym nauke, psa i przyjaciolke(o innych ludziach to juz w ogole czasami zapominam  ) ktora mi cały czas marudzi, ze zamiast isc gdzies z nia, to ide do niego.
Kazdy ma jakies "pretensje", pojde tam to jest niedobrze, pojde gdzie indziej, to tez jest zle...
Dobrze chociaz, ze oni sie znaja i czasami gdzies idziemy w trojke plus jego znajomi, bo zreszta moich, to by sie chyba nie dogadał...

Dlaczego ja tak zawsze mam, ze jak juz cos dostane, to potem chce sie wycofac i mam zawsze jakies "ale"? Oczywiscie potem tego załuje, jak to ja...

[Malka]

No to Ola jesteś w komfortowej sytuacji. Ja np. Agysza widuję raz na dwa tygodnie odkąd ma chłopaka, a wcześniej widziałyśmy się dzień w dzień. Już nie jest tak jak kiedyś i nie będzie.. Teraz wiem, że Darek jest na pierwszym miejscu i choćby nie wiem jak się starała, zawsze wybierze spotkanie z nim, nie ze mną. Ale po części ją rozumiem. Sama też bym się chyba tak zachowywała.