No właśnie. Najgorsze jest to wybieranie.
Ha! Dziękuje. Dzieki Wam odkryłam plus nieposiadania ani przyjaciółki ani chłopaka. Cały czas moge poswiecic psu i netowi ( ) i nie musze wybierac.
I znów głupia nadzieja.
troche wypijecie na 100dniowce to sie rozgadacie
hyh zamiast martwic sie matura to ja sie podniecam studniowka