Dziewczyny ratunku
Powiem od poczatku
Booo jakis tydz. temu napisal do mnie nieznajomy jakis esa ze jest moim przyjacielem, tylko nr zmienil, ale przedstawic sie nie chcial, powiedzialam ze jak nie powie kim jest to zeby nie pisal, wiec przestal. Potem napisal do mnie koles, nieznajomy jakis, co mi gada ze sie na imprezie poznalismy, no tak kojarze ta impreze, ale ona prawie rok temu byla i go nie kojarze, wzial od kumpla mojego ( i jego) nr podobno, spoko smsowalam z nim, ale wczoraj znowu napisal do mnie jakis nieznajomy. Ma nr od mojej kumpeli, i tu sie problem zaczyna booo. On pisal z moja kumpela i jej mowil ze sie poznali wlasnie na tamtej imprezie co tamten mi pisal, i mowil ze ona sie z nim seksila ( znajac ja to wszystko mozliwe, ale nie wazne
) ii on jej pisal ze mnie widzial, wiedzial jak na imie mam i wzial moj nr od niej. I tak sie umowili ze on mi bedzie wkrecal ze mnie w pubie poznal tylko ona mi pokazala esy ze tam pisalo " jak cos to mow Kasi ze ja w *** (nazwa pubu
) poznalem, okej?" no cos w tym stylu.... I kurde ja nic nie rozumiem
Ale najgorsze jest to zeee on tej mojej kolezance pisal ( jak jej pisal ze ona sie z nim seksila) ze na tej imprezie kazda z kazdym
eee sorki ale ja tez na tej imprezie bylam i ja nic takiego nie robilam
Iii do rzeczy
Problem w tym ze mi sie wydaje ze tych 2 sie zna, i mi sie wydaje ze moj nr krazy
i nie wiem co robic. Spotkac sie z ktoryms? Zmienic numer? Nie wieeeeem, pomozcie
Autor
Wątek: "siostry samotniczki" Czyli wątek samotnych (Przeczytany 395930 razy)