Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Co piszą inni... => Wątek zaczęty przez: baasia w 2004-12-17, 17:39



Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: baasia w 2004-12-17, 17:39
Jak tak bardzo kochacie zwierzęta to dlaczego je jecie?????? :grr:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2004-12-17, 18:01
Było kilka tematów o wegetarianach, tutaj i jeszcze na kulinarii.  :roll:  Poszukaj, poczytaj...a potem zapytaj  :roll:


Tytuł: Re: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-12-17, 18:32
Cytat: baasia
Jak tak bardzo kochacie zwierzęta to dlaczego je jecie?????? :grr:


Bo mi smakują, koniec tematu.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-12-17, 21:59
Harpia, czy to nie jest hm... lekko egoistyczne?


Tytuł: Re: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Raffy w 2004-12-17, 22:29
Cytat: harpia
Cytat: baasia
Jak tak bardzo kochacie zwierzęta to dlaczego je jecie?????? :grr:


Bo mi smakują, koniec tematu.


Tez się zgadzam. Jakoś bez mięsa naprawde nie mogę żyć  :roll:  Taka już moja uroda miesozerca :(


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-12-17, 23:22
Cytat: *~Cathy~*
Harpia, czy to nie jest hm... lekko egoistyczne?


Może i jest, ale jak widze typowo prowokujący post to odpisuej równie prowokująco.

Kocham schabowego, gulasz wołowy czy kurczaka z rożna...
A zwierzaki dostaja konine.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-18, 00:07
baasia, a ty jesteś wegetarianką??
Cytuj

Kocham schabowego, gulasz wołowy czy kurczaka z rożna...

Cóż, każdy ma jakieś upodobania smakowe...
Cytuj

A zwierzaki dostaja konine.

Ej, nie no... Tego to już nie toleruję... :grr: I jak tu walczyć o zakaz transportu koni na rzeź... Ale spoko, nie na temat, więc nie rozwijam dalej...  :?


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-12-18, 11:28
Dla mnie to wogóle jest bez sensu. Harpia, walczysz o prawa fretek. Mówisz, że wyciągasz je z ferm hodowlanych. Mają tam straszne warunki, zresztą takie same jak świnie, konie, krowy...

Ludzie tak samo mogą nie jeść mięsa, (większości nawet wychodzi to na zdrowię) jak i nie nosić futer.

Głupotą jest zwalczanie jednego okrócieństwa, samemu przyczyniać się do drugiego.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-18, 12:56
Zgodzę się z Cathy.
Każdy ma jakies przekonania, więc lepiej nie wykłócajmy się czyje są lepsze... Ja jestem przeciwna zarówno futrom jak i rzeźniom...
Zaciekły obrońca zwierząt futerkowych zapewne wdałby się w konflikt z wegetarianinem lubiącym nosić prawdziwe futro. Tak samo i na odwrót.

Więc ładnie Cię proszę harpia, nie wdawaj się w szczegóły, co konkretnie jesz i z jakich zwierząt, bo mi serce pęka...


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-12-18, 14:39
Basia, odszkuja temat 'Wegetarianizm' w Kulinariach i tam się wypowiadaj. :wink:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: baasia w 2004-12-18, 15:16
Nie mogę znaleść :cry:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Kamaq w 2004-12-18, 15:52
Bośnia ale prowokacja  :lol: ostro zaczynasz  :lol: i zaraz spróbuję znaleźć o vega na forum  8)

http://www.zwierzaki.org/viewtopic.php?t=15058&start=0
http://www.zwierzaki.org/viewtopic.php?t=13980&start=0
http://www.zwierzaki.org/viewtopic.php?t=11474&postdays=0&postorder=asc&start=180


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: baasia w 2004-12-18, 17:33
Nie jem mięsa od prawie 2 lat i czuje się z tym bardzo dobrze. Gdyby wszyscy ich nie jedli... :evill:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: cut w 2004-12-18, 17:55
Kiedyś byłam zadeklarowanym mięsożercą - nie potrafiłam przeżyć dnia bez czegoś mięsnego. Mimo, że bardzo chciałam - nie potrafiłam przestać jeść mięsa. Na szczęście - ku mojej ogromnej radości - ostatnimi czasy nie mam ochoty na mięso. Nie mogę wręcz na nie patrzeć. Mam nadzieję, że to dobra droga do zostania wegetarianką. Trzymajcie kciuki ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-18, 19:46
Dawniej byłam w takiej sytuacji jak cut. Uwielbiałam smak mięsa, ale bardzo chcialam go nie jesć. Jednak nie mogłam się powstrzymać. Ale jednak nastał ten dzień i zrezygnowałam z mięcha. I jakoś mnie do niego nie ciągnie  ;)

Cytuj

Trzymajcie kciuki

No pewnie!!!!! :wink:  :wink:  :wink:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: baasia w 2004-12-18, 20:52
Kiedyś jak byłyście małe... niedziwne małe dzieci lubią mięso (np. moja siostra)

 :o


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-12-18, 21:57
Basiu, ja nie jem mięsa.
Zapraszam do tego tematu.
http://www.zwierzaki.org/viewtopic.php?t=11474&postdays=0&postorder=asc&start=0


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-19, 12:31
Cytat: bagsiks
juz od wczoraj nie jem ich wogle kolezanka wciagnela mnie w to i mysle ze bedzie dobrze
 :wink:

O, to już 1 dzień... zaszalałeś  :P  ;)
Obyś nie złamał się po tygodniu i wytrwał! :wink:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-19, 16:24
jeden dzień też coś
pozatym raffy człowiek nie jest mięsożercą tylko wszystkożercą dobra czepiam się
 :P Harpia troszkę tolerancji dla wegetarianizmu. :roll:
ostatnio tak się zastanawiałam jakda się wyżyć będą vege i frutarianem znacie kogoś takiego??


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: mleksik90 w 2004-12-19, 16:36
To jakie zdanie mieliście po skandalu w Japonii.
Tam pies to było główne danie po pucharze świata w Japonii.
Polacy tego nie lubią robic i odkupili od Japończyków psa i zawieźli do Polski.
Piesek jest teraz chlubą reprezentacji Polski.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-19, 16:40
ja o tym nie słyszałam kiedy to było jestem troche opóżniona w myśleniu i rozwoju :P  :P
wiesz japończycy jedzą psy, afrykańczycy boiciany i jaskólki,włosi konie a my krowy więc sama nie wiem co o tym myśleć ale sądzę że polacy bdb zrobiloi


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: mleksik90 w 2004-12-19, 16:44
Zrobili bardzo dobrze bo pies miał ok. 14 miesięcy.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-19, 16:47
ojej taki młodziutki i już chcieli go zjeść. ja sobie kupiłam książkę :Gdzie kończy się droga"
o babce którarowerem po azji jeździła i jest zdjęcie starego wychudzonego wietnamczyka sprzedającego psie mięso tzn psy zabite. Bardzo mnie to poruszyło z jednej strony żal mi psów a z drugiej człowieka . no i polecam książka bo suuper


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-20, 12:29
Bieda jest czymś okropnym... Brak pieniędzy popycha do okrutnych rzeczy, dzięki którym można wyżywić rodzinę... To dowód, że mamy u zwierząt wieczny dług wdzięczności. Pomagają zarabiać nam na życie, które my im je odbieramy...  :(


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-18, 14:24
w każdej kulturze jest jakieś mięso, którego inna sie brzydzi. daj żydowi świnię lub hindusowi krowę... dla mnie chińczycy, wietnemczycy ita cała reszta to jedyni mięsożercy, którzy nie są hipokrytami w tej kwestii. dla niech wszystkie zwierzeta sa jadalne!!! nie ma wyjątków. w miare bezpiecznie mogły czuć sie ptaki ozdobne i śpiewajace oraz koguty ale w razie głodu i one kończyły na talerzu. jestem wegetarianką i z mojego punktu widzenia jest to okrutne, jednak aby zrozumieć jedzenie psów czy wszelkich innych stworzeń w chinach, trzeba zrozumieć kontekst kulturowy. w starozytnych chinach zaledwie 10% ziemi nadawało sie do uprawy!!! główne rzeki długo nie były uregulowane i jak któraś wylała to CAŁE państwo głodowało. i był to głód jakiego nikt w europie nie może sobie wyobrazić. nie było mało jedzenia, tylko w ogóle jedzenie nie było, ani kszty ryzu czy prosa, NIC! NULL! ZERO!. w tych warunkach ludzie jedli absolutnie wszystko co do jedzenia sie nadawało i głodowali zarówno biedni jak i możni bo NIC nie było!!! zdazyła sie nawet tak wielka klęska głodowa, że dekretem cesarskim zezwolono na kanibalizm!!! wydaje sie to bestialskie ale w tym czasie było to mniejsze zło!!! straszne ale prawdziwe.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2005-01-18, 19:33
Uwazam dokladnie jak pao... na lekcjach jezyka polskiego uczymy sie o tym jak "degradowali sie" ludzie w obozach , o degeneracji zasad uczą... ze kobiety z glodu swe martwe dzieci jadły...
  prawda jest taka ze jakby dzis tak bylo ... no cóz byloby pewnie tak samo..

 Moge tylko dodac. ze widzialem jak w ogrodniczej aglomeracji w wieruszewie, nadmiar pomidorów niszczono - po prostu gosc jezdzil po nich ciagnikiem... pamietam jak mówiono ze w hipermrketach marnuje sie zarcie a za darmo nie oddadzą,
pamietam ze nasa wylalo prom na tytana dla 3 fotek ...
  i pamietam tez ze na swiecie co 6 minut umiera dziecko z glodu... czyli w trakcie pisania tego postu umarło jedno dziecko... pomyslcie o tym gdy pojdziecie do fastfooda czy kupicie ulubione platki...
  Te firmy ktore tutaj sie reklamują ze wspieraja akcję pajacyk w TV...

w azji i w ameryce łacinskiej sprzeają rolnikom ziarno genetyczne , które nie moze sie rozmnazac... przez to rolnicy są uzaleznienie od tych koncernów .. i po jakim s czasie sa niewolnikami...
  Pamietajkcioe ze najwieksza firma od fast foodów wycina najwiecej lasów tropikalnych... a modne chinskie restauracje kosztuja nas setki tysiecy hektarów rocznie lasów.... bo paleczka to rzecz jednorazowa nie :/
  Nie chodzi o wegetarianizm... chodzi o to ze marnotrawi sie tyle pozywienia ze pogloby polowe tych zwierząt ZYC!!! UE ma NADPRODUKCJE mięsa... a wolą zićagac z azji ?? ? wytlumaczcie mi to... ja nie kumam :?


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-01-28, 21:30
Ja wlasnie hcybaprzechodze na wegetarianizm. Przynajmniej postaram sie!!! Przeczytalam innych pare topickow i dzisiaj ogladalam taki film na biologii...byly fragmenty pokazanych zwierzat w rzezni... :(  MuSzE WYTrzymaC BeZ MieSA!!!!!!!! TrzyMaJCie zA mnIE kciuki...PRoszeE!!!


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-28, 22:13
Cytuj

MuSzE WYTrzymaC BeZ MieSA!!!!!!!!

myślę, że to nie najlepsza motywacja...
ważniejsze czy chcesz i czy to czujesz????


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Alice_kot w 2005-01-28, 23:00
Jak naprawde ci zal zwierzat i niechcesz zeby je tak okrutnie zabijano to przejscie na Vegetarianizm pujdzie bardzo latwo.Tak jak mi :)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-29, 12:38
tego typu tamaty już były...


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-01-29, 20:07
Eh... jak czytam wasze posty to widać po nich, że przejście na wegetarianizm jest trudne, że nie mozna się powstrzymać itp. :shock: Jejo... za mną było tak że postanowiłam nie jeść mięsa, nie koniecznie uciąć to jednego dnia, ale jak po kilku dniach nie jedzenia spróbowałam to już nie czułam w tym żadnej przyjemności, ani nic i od tej pory nie jem mięcha... :P I nawet o tym na codzień nie pamiętam... Nie jest to coś bez czego nie da się żyć i śni się po nocach... :wink:

Natomiast nie rozmumiem podejścia ludzi jedzących mięso, że się nabijają, wyszydają itp. Jestem też mańkutem i w tej sprawie też nie rozumiem reakcji ludzi... Kiedyś moja kumpela jak wróciła z pleneru to mówi "Był tam fajny chłopak, tyle że wegetarianin..." Tak samo nie rozumiem tego że wegetarianie mają anse do ludzi jedzących mieso... rozumiem że można spróbować przekonać, podać jakieś argumenty, a nie "ty obleśny mięsożerco, jak możesz"... :?


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-29, 20:13
Cytuj

"Był tam fajny chłopak, tyle że wegetarianin..."

śmiać się czy płakać????
ja mam mięsożercę w domu, (męża), jaroszkę (córka) mięsożernego czworonoga (kot) i nawet mięsożerną rybkę (bojownik), i jakoś wszyscy sie dogadujemy a pierwszym obrońcom wegetarianizmu w domu jest właśnie mąż(!) sam je (choć już ograniczył się do drobiu i ryb) ale przekonany jest o słuszności moich przekonań i w każdej sytuacji broni wegetarian :D


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-01-29, 22:15
Ale niestety tak jest i nie wiadomo czy śmiac sie czy płakać. Jak u mnie w pracy był facet-wegetarianin to był prawie że wytykany palcami, jak była impreza to był problem no bo co on bedzie jadł ? Wkurza mnie to !!
Na innym forum dziewczyna zamieściła temat o zwierzętach męczonych przed ubojem i ludzie zaraz podzielili się na jedzących i nie jedzących mięsa. W sumie wszystko skończyło sie wielka  awanturą i odejściem kilku osób (wegetarian) z forum.
Wniosek: czasami lepiej sie nie przyznawać do preferencji żywieniowych ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-01-29, 22:57
tak to jest okropne...jak czasem ktos sie dowiedzial ze ja nie jem miesa to pierwsze pytanie ktore uslyszalam to bylo TO CO TY JESZ?
normalnie kazdy sie tak pytal....nie rozumiem, czy potrawy-obiady, sniadania, kolacje skladaja sie z samego miecha?


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Tika w 2005-01-29, 23:11
Trzymam kciuki za wszystkich chcących przejść na wegetarianizm :wink:  :wink:  :wink: !!!
Ja nie jen mięsa już 16 lat i super się z tym czuję :tak: !

ZWIERZĘTA TO MOI PRZYJACIELE A JA SWOICH PRZYJACIÓŁ NIE ZJADAM!


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-01-29, 23:30
TRZYMAM KCIUKI RAZEM Z TOBA TIKA :)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-01-29, 23:38
Cytuj

TO CO TY JESZ?


Dokładnie! Mam to samo...


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-01-29, 23:48
tak heja, NO TO POWIEDZ: co ty tak wlasciwie jesz? z tego to sie usmiac mozna, ze ludzie o to pytaja....


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-01-30, 11:01
Co jem? :P Wszystko co zielone, warzywa, owoce, nabiał jem, bo twierdzę, że niejedzienie nabiału to głupota. Tylko to, co kiedyś żyło, nie znajdzie się w moich ustach.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-01-30, 12:50
Bo takie jest pojęcie ludzi o wegetarianizmie. Jak wegetarianin to ziarenka i soja. Nic więcej. A przeciez wszystki postne potrawy są w sumie wgetariańskie bo bez mięcha. Ile osób zjada wegetariańskie sniadania: jajecznica, bułka z dżemem i nawet sobie z tego nie zdaje sprawy. Według mnie to śmieszne: wegetarianin=przybysz UFO, powinien być zielony i miec świecące antenki ;)
Ale tak ludzie zwykle reaguja na to czego nie wiedza albo nie znają  :D


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-01-30, 13:19
Cytuj

nabiał jem


Też jem... :)

Moja kolezanka się dziwi że nie wyglądam jak anorektyczka... :?


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-30, 14:15
kiedyś na wyjeździe byłam jedyną wegetarianką, poza tym byłam wtedy w ciąży. była tam też pewna kobieta, która od początku usiłowała sprowokować mnie do awantury. po kilku dniach któryś z panów zauważył, ze przecież nic nie jesm (tj. nie jem tego mięcha z grilla i z ogniska) i wtedy powiedxziałam, ze nie jem mięsa. już domyslacie sie jakie głosy wtedy  się pzrewijały a "najlepszy" był owej agresywnie nastawionej pani:
ja wiedziałam, ze z toba jest coś nie w porządku, tobie tak źle z oczu patrzy i taka agresywna jesteś" no cóż spojrzałam z politowaniem a kiedy nie chcieli się juz odczepić (zjadz to dla dobra dziecka) strzeliłam im krótka wersję wykładu żywieniowego i większość sie na mnie obraziła... jakoś mi to nie przeszkadzało


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: cut w 2005-01-30, 14:15
Cytat: Malka
Tylko to, co kiedyś żyło, nie znajdzie się w moich ustach.


Hmm... no wedlug mnie roślinki też żyją  :chytry:
Ale słówek czepiać się nie będę, wszyscy wiemy co masz na myśli ;)

Bardzo cieszy mnie to, że już od dłuższego czasu nie jem mięsa... Boję się powiedzieć, że jestem wegetarianką, żeby nie zapeszyć ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-30, 14:18
Cytuj

no wedlug mnie roślinki też żyją  

i to mnie skłania do bretarianizmu ale to jeszcze nie teraz... tu potrzeba juz bardzo wysokiej świadomości.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: cut w 2005-01-30, 14:23
Cytat: pao
I to mnie skłania do bretarianizmu ale to jeszcze nie teraz... tu potrzeba juz bardzo wysokiej świadomości.


Czytałam coś niecoś na ten temat, ale jakoś trudno mi jest się przekonać do tego, że to możliwe...
Wierzę, że istnieją alternatywne źródła energii (poza tą uzyskiwaną w procesach metabolicznych organizmu), ale absolutnie nie ufam temu, że są one w stanie zaspokoić nasze potrzeby...  :?:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-30, 14:26
wiele lat temu poznałam kobietę, angielke, która wtedy nie jadła i nie piła od 6 lat. zdrowa, pogodna tyle, ze zamiast gotować i jeść to medytowała. na razie za bardzo lubię jedzenie by tak daleko sie posunąć, ale widzę, że wraz z moim rozwojem coraz mniej  rzeczy kwalifikuję jako możliwe do jedzenia. wszystko przede mną ale to nie prędko


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-01-30, 14:40
Cytuj

Boję się powiedzieć, że jestem wegetarianką, żeby nie zapeszyć


A ile? :)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: cut w 2005-01-30, 16:13
Miesiąc... :wink:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2005-01-31, 11:10
Cytat: pao
wiele lat temu poznałam kobietę, angielke, która wtedy nie jadła i nie piła od 6 lat. zdrowa, pogodna tyle, ze zamiast gotować i jeść to medytowała. na razie za bardzo lubię jedzenie by tak daleko sie posunąć, ale widzę, że wraz z moim rozwojem coraz mniej  rzeczy kwalifikuję jako możliwe do jedzenia. wszystko przede mną ale to nie prędko


  Czy to ma sens? Czy wogole wegetarianizm ma sens? Mamy układ trawienny przystosowany do wszystkozernosci.. jestesmy częscią tej planety.. czy poszukiwanie drogi w medytacji i wegetarianizmie nie jest inną metodą - ale wciąz NIEZGODNĄ z naszym miejscem we wszechswiecie?? Nie potrepiam ewgetarian, ale uwazam ze mięso jest wpisane w nasze jestestwo - tak jak u  szympansów  :)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-31, 11:57
stworzenia zamieszkujące te planete maja rózny stopień zaawansowania duchowego. zdarzają sie psy mądrzejsze od właścicieli i nie ma w tym nic dziwnego. aktualnie wege to moda i osoba która zmienia diete pod jej wpływem może zaszkodzić swemu zdrowiu zas nieznacznie wpłynie na swóój rozwój duchowy. osoby które nie jedza mięsa mają lzejszą i czystrzą energie niż ci którzy mięso jedzą. ale podobnie, osoby które modlą sie przed posiłkiem maja czystsza energie niż ci którzy tego nie robią. może więc być tak, ze wierzący mięsożerca który przed posiłkiem i po dziękuje Panu oraz zwierzęciu za jedo ofiare będzie miał wyższy poziom energetyczny niz wegetarianin który nie czuje tego w sercu. myślę, ze skoro wśród zwierząt sa wybitne energie które przebijają niejednego człowieka tak i wśród ludzi są nietypowe jednostki których żywot odbiega od ludzkiej normy. popieram wegetarianizm ale mądry. kiedy ktoś potrzebuje wsparcia w tym temacie to z wielka radościa pomagam jednak nie jestem fanatyczkę i nie zmierzam całego świata przekwalifikować bo dla wielu byłby to zbyt wielki szok. do pewnych decyzji człowiek musi dojrzeć, więc nie róbmy nic na siłę.
Cytuj

czy poszukiwanie drogi w medytacji i wegetarianizmie nie jest inną metodą - ale wciąz NIEZGODNĄ z naszym miejscem we wszechswiecie??
jeśli masz racje oznacza to ze nie ma tu dla mnie miejsca... idę za głosem serca i obserwuje sygnały oraz energie wszechświata i pewna jestem, że jestem na właściwej drodze. czyżbym była z innego świata??? ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2005-01-31, 15:41
Nie oceniam morlanosci energetycznej - bo to bez sensu - nie istnieje cos takiego jak dobro czy zlo w fizyce :). Zgadzam sie ze niektore potrawy moga szkodzic - no powidzmy energetycznie - to to po rstu nazywam nie tolerowaniem pewnych aminokwasów i pierwistków sladowych ale jak zwą tak zwą...
  Prawda jest tak aze dla niktorych i ogorek bedzie zly energetycznie :)  a dlaniektorych cala krowa bedzie ok :)
 
    Mi osobiscie lezy czy jem mieso czy nie. nie mam jakiejs potrzeby jedzenia mięsa jak to majaniektorzy - mówiący "bez mięsa nie wytrzymałbym" ... ja bym wytrzymał bez zadnego problemu. Nie uwazam bym musial sie wystrzegac mięsa na tym poziomie energetycznym w jakim jestem teraz...
  POzatym zgodnie z moją częscią słonia :/ Biblią.. Pierwsi ludzie NIE JEDLI ZWIERZĄT .. dopiero ich niezastosowanie sie dorawa bozego sprowadzilo grzech i potrzebe jedzenia mięsa. (moze uzupelniają sobe cos co stracili odlaczając się od Boga) ...
  Tak czy inaczej do okresu  MIlenium - ludzie maja prawo jesc zwierzęta.
Są przykłady proroków ktorzy nie jadali mięsa, byc moze regenerując cos od samego stworcy.. moze masz racje..
Tak czy inaczej mi do proroka daleka droga .... na razie jestem małym proroczkiem :) lub raczej proporczykiem :) .... sorry znów mi szajba bije


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-31, 16:05
Cytuj

Nie oceniam morlanosci energetycznej

ja też nie... widze tylko, ze istoty które maja szacunek (prawdziwy a nie wpojony zasadami) do żywności i do świata, maja inne pole energetyczne. jednak ważne, ze samo niejedzenie nie czyni z nas istot świetlistych, jedynie troszeczke przybliza do tego stanu a ile to juz ależy od innych czynników.
Cytuj

Prawda jest tak aze dla niktorych i ogorek bedzie zly energetycznie  a dlaniektorych cala krowa bedzie ok
zły energetycznie ogórek to pewnie modyfikowany genetycznie, pryskany i inne takie paskudztwa, zaś pozytywna krowa to pewnie gospodarze bardzo o nia dbali, miała łąke, słońce, świerzą trawę. żywność też niesie w sobie te informacje i niestety pomidor szklarniowy nie ma nawet co próbować porównywać się z tym hodowany na słońcu.
a do tego podziękowanie i znów energia wzrasta.
Cytuj

 lub raczej proporczykiem

no to mój ulubiony proporczyku, widać inną masz drogę niz ja a mimo to zmierzamy w tym samym kierunku. czyż ta potężna siła nie zadziwia na kazdym kroku ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2005-01-31, 16:13
mnie martwi najwyzej jedno.. bez jajeczniczy nie wytrzymam.. moim ulobionym sniadaniem jest jajecznica i do tego nektar pomarańczowy... bez tego zycie traci sens :) :)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-31, 16:28
spokojnie, nic na siłę. skoro organizm nie dopomina sie o zmianę diety to nie zmieniaj. jweśli spróbujesz nie jeść mięsa (z własnej, nieprzymuszonej woli tylko i wyłącznie) i stwierdzisz że jest ok to wszystko w porządku a jeśli stwierdzisz że to nie dla Ciebie to też wszystko w porządku. najwyraźniej jeszcze nie czas, a odrzucenie jajek do późniejsza konsekwencja wegetarianizmu. ale jak juz mówiłam nic na siłę :D


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Gaber w 2005-02-01, 10:36
Cytat: bagsiks
juz od wczoraj nie jem ich wogle kolezanka wciagnela mnie w to i mysle ze bedzie dobrze
 :wink:


to ja lepsza jesem bo kiedyś 3 dni wytrzymałam  :wink:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-02-01, 10:43
Cytuj

Cytat: bagsiks
juz od wczoraj nie jem ich wogle kolezanka wciagnela mnie w to i mysle ze bedzie dobrze


to ja lepsza jesem bo kiedyś 3 dni wytrzymałam

i co to ma wspólnego z wegetarianizmem??? 3 dni? toz to nawet przyzwoity post nie jest...


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2005-02-01, 15:48
przejście na wegetarianizm jest bardzo łatwe tylko trzeba tego naprawde chcieć.i sobie jasno powiedzieć:padliny jeść nie będe bo to nie jest zgodne z moim sumieniem.
a jeżeli ktoś mówi cobie będe wegetarianem bo to modne czy coś takiego to nic dziwnego że ledwo tydzień wytrzymuje...


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: baasia w 2005-02-04, 13:48
Jeśli chcecie być wegetarianami to pamiętajcie też o NIE kupowaniu skórzanych butów  :grr:


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-02-04, 13:59
podejrzewam Cie o młody wiek bo inaczej nie potrafiłabym mytłumaczyć Twej agresji... poczytałam sobie Twoje posty i widzę, że idee wegetariańskie sa Ci bliskie Baasiu ale czy aby napewno czujesz to w sercu??? kiedy miałam lat 12 i zmieniałam diete tez byłam taka wojująca a teraz wiem, że nie każdy dojrzał do wegetarianizmu i nie ma w tym nic złego. duzo gorszy moze być wegetariański fanatyzm...
ci którzy czują to w sercu raczej nie ubiorą skór bo wiedzą jakie zależności zachodza... ci którzy tego nie czują kiedys pewnie zrozumieją, albo zacna jeść mięśo, ale pamiętajmy: nic na siłę :D


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2005-02-04, 16:01
sama po ogladnieciu kilku filmow i programow o rzezi zwierzat i ich drogi  konczacej sie w ubojniach mowilam stanowczo koniec z miesem, lecz jestem maniaczkom jedzenia typowo amerykanskiego hot dogi hamburgery.
prawda jest to iz chciec to moc lecz trzeba miec silna wole. ja napewno do takich osob nie naleze


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-02-04, 16:04
po prostu jeszcze nie jesteś na to gotowa. skoro masz świadomość tych męczarni to chociaż przed posiłkiem podziękuj zwierzakom za ich najwyższe poświęcenie.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2005-02-04, 16:23
co do basi a ktoś tu mówił że jest wegetarianinem a chodzi w futrze z norek??raczej nie więc co się tak złościsz.
ja mam jedne buty ze skóry które 5 lat temu dostałam na urodziny do jazdy konnej i służą mi po dziś dzien. a sama bym sobie ich na pewno nie kupiła tylko właśnie dla tego że są za skóry :(


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: baasia w 2005-02-04, 19:04
mam kilka koleżanek które są wegtariankami i naszą skórzane buty i kurtki. To trochę głupie.... :? Poprostu niektórzy nie zdają sobi z byt dużej z tego sprawy....
Niektórzy nie jedza mięsa bo to modne Ale ważne ze go nie jedzą.JAk w tym wytrwają to będzie dobrze .A tak wogóle to mam 15 lat.I mięsa nie jem od prawie 3 lat.

Nigdy nikogo nie zmuszałam do wegetarianizmu. Na forum mogę chba wyrażać swoje zdanie.???


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2005-02-04, 19:08
ale to nie o to chodzi czy ty kogoś zmuszasz do wegetarianizmu czy nie.chyba nie rozumiesz tego co żeśmy napisały. Wystawiasz nam zarzut że jesteśmy wegetariankami a chodzimy w skórze.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: baasia w 2005-02-04, 19:13
eee... Chodziło mi o to że nie którzy o tym nie wiedzą!!!  ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Kamaq w 2005-02-04, 19:25
Albo z dnia na dzien zmieniaja swoje poglady bo zaczynaja sie spotykac z ludzmi ktorzy sa wege, mimo ze wczesniej twierdzili ze zwierzeta sa po to zeby je zjadac i zabijac i zeby sluzyly czlowiekowi......... albo ida na latwizne, tzn. kupuja np. buty ze skory, chociaz sa odpowiedniki z tworzywa (deklaruja wege)

ps.
Cytuj

Wystawiasz nam zarzut że jesteśmy wegetariankami a chodzimy w skórze
e tam zarzut od razu..... po prostu przypomnienie, ze skorzane buty to tez niezywe zwierze..........


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2005-02-04, 19:26
Cytat: baasia
Jeśli chcecie być wegetarianami to pamiętajcie też o NIE kupowaniu skórzanych butów  :grr:

no wybacz ale ja to odebrałam jako zarzut.
ale sprawa wyjaśniona ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-02-04, 19:32
Cytuj

Na forum mogę chba wyrażać swoje zdanie.???

oczywiście, że masz, jednak po co od razu strzelać i pieklić sie??? to też jest wyraz agresji... rozpoczęłaś wegetariańska drogę w tym samym czasie co ja i pamiętam, ze mając 15 lat ganiałam po pikietach, zbierałam podpisy i uświadamiałam cały świat. teraz kupuję świadomie (bo to że nie ze skóry to jedno a co z zanieczyszczeniem srodowiska przy wytworze sztucznych materii???), podpisuję petycje i nadal uświadamiam ale nie cały świat lecz sama siebie, bo tylko na siebie mogę wpłynąć. jednak moje zmiany widzą inny i podążają za moim przykładem. rozumiem Twoje zaangażowanie bo miała podobne, teraz patrzę na to trochę inaczej, łagodniej, bardziej ekologicznie, wegetariańsko i przyjacielsko.
wszystko przed Tobą i krocz swą drogą świadomie :D


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-02-04, 20:36
Cytuj

Jeśli chcecie być wegetarianami to pamiętajcie też o NIE kupowaniu skórzanych butów


Jedyna skórzana rzecz, jaką mam to właśnie buty... Ludzie mnie pytają, z pobłażliwym uśmiechem (ci co wiedzą, a jest ich niewiele) dlaczego skoro nie chce zabijania zwierzątek to noszę skórzane buty... Dlaczego? Moje buty są starsze od mojego wegetarianizmu... W końcu jakaś świnka zginęła, żebym mogła je mieć, w związku z czym nie widzę powodu dla którego miałabym je wywalić na śmietnik... Zrobię to dobpiero jak je już znoszę... I wtedy pomyślę nad następnymi, nad materiałem z którego będą... pozdrawiam... :)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: DeeDee13 w 2005-02-15, 14:14
Ja nie jem mięsa i nie nosze nic skóry. Wegetarianka jestem od niedawna.


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: zakla w 2005-02-15, 14:34
Ja nie jadam miesa od pazdziernika 2004:) Przez pierwsdzy miesiac jeszcze mnke troche ciagnelo do indyczka, ale teraz to juz na mieso patrzec nie moge:P Chociaz rodzinki sie mnie czepiam, ze jedza mieso- kazdy ma prawo wyboru. Ciesze sie tylko, ze mi nie kaza tego jesc;)
Futra itp. mi sie nie podobaja, ale mam skorzane adidasy...:]

POzdrO:)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-15, 22:42
zauważ ze skórzane buty czesto  zyja dłuzej niz wegetarianizm ...a ja wole stuczne czociaz sa mniej wytrzymałe i  na dwa sezony i sie nie nadaja lepsze to niz noszenie skóry ;)


Tytuł: Wegetarian
Wiadomość wysłana przez: xara w 2005-02-18, 13:35
Jestem lakto-owo-wegetarianką od ponad dwóch lat, czyli stosunkowo krótko.
Nie miałam z tym większych problemów, choć na początku dostawałam ślinotoku, gdy w domu przyrządzano moje ulubione mięsne potrawy. Ale to szybko przeszło. Dziś zapach schabowego czy gołąbków zupełnie mnie nie wzrusza.

Największym błędem jaki popełniłam przechodząc na wegetarianizm było jedzenie wszystkiego co do tej pory tylko bez mięsa. Moja dieta była monotonna i dosyć uboga. Potem "dziurę" po mięsie zapychałam soją.  Traktowałam ją jako antidotum na wszystko. Też błąd, bo tak naprawdę żadnej dziury nie ma, mięso nie jest nam potrzebne do życia.
Teraz już unormowałam swą dietę, jest ona bardziej różnorodna. Troszkę za dużo jem wysokoprzetworzonych produktów, ale również nad tym postaram się popracować.

Najbardziej wkurza mnie to, że tak naprawdę bardzo trudno dostać produkty czysto wegetariańskie nie zawierające produktów odzwierzęcych. W sklepie siedzę 3 godziny zanim wybiorę zwykły żółty ser bez podpuszczki zwierzęcej czy jogurt bez żelatyny. A ja uwielbiam serek i jogurty... Nie mówiąc już o tym, że bardzo mało producentów zadaje sobie trud by podać na opakowaniu czy w produkcie zawarta jest podpuszczka odzwierzęca czy syntetyczna. Zazwyczaj piszą 'podpuszczka' i tyle.

Ostatnio czytałam artykuł na temat odczuwania bólu przez rośliny. Wynikało z niego, że nie mamy żadnych podstaw, żeby sądzić, że inne organizmy, które nie posiadają układu nerwowego - sa świadome, a co za tym idzie zdolne do odczuwania bólu, one jedynie mechanicznie reagują na bodźce. W każdym bądź razie badania nie dowodzą, że są w stanie odczuwać.