Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Co piszą inni... => Wątek zaczęty przez: Raffy w 2004-04-10, 20:47



Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Raffy w 2004-04-10, 20:47
http://wielkanoc.interia.pl/o_wielkanocy/wiadomosci/art?inf=490776&D=1
 
 

no commenst ...


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: mili w 2004-04-10, 20:56
właśnie miałam zrobić temat z tym ;)
a ten gościu od tych kurczaków... PRZEMALOWAC GO NA SRACZKOWATO Z DODATKIEM RÓŻU !!!  :evill:  :grr:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Alice_kot w 2004-04-10, 21:00
Przesadzili...pierw koloruja jajka a potem kurczaki....jak tak mza zamoczyc kurczaczka w chemii i jeszcze sie z tego cieszy ze jest taki fajne kolorowy.a nie widze w tym nic fajnego.... :twisted:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-04-10, 21:40
jezu!!!żywe kurczaki...i co potem ludzie z nimi robią? stawiaja na stole obok pisanek?


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-04-11, 10:34
Gdzieś ostatnio czytałam, że w którymś europejskim kraju (Hiszpania?) takie farbowane kurczątka to wieloletnia tradycja...


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-04-11, 10:57
nie no, tradycje to czasami magą być takie okropne... :?


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Trinity... w 2004-04-11, 12:52
tak jak powiedział Raffy : no comments  :?  :?  :?


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: eniqa w 2004-04-11, 17:59
Cytuj

no commenst ...


po prostu okrucieństwo  :roll:  pozabijac  :evill:  takich ludzi


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2004-04-11, 19:34
Przed laty oglądałam program o Japończykach farbujących pisklaki. Kolory utrwalano w... gorącym piecu. Pokazano blachę, na której niby ciastka ułożone były dyszące z gorąca kurczaczki. Spora część z nich nie przeżywała takiej operacji. Chętnie potrzymałabym w piecu tych, którzy robią takie rzeczy.  :grr:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: cassandra w 2004-04-11, 19:44
:cry:
czy nie ma zadnego prawa, ktore by tego zabronilo ??  :grr:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Lidzia w 2004-04-12, 10:36
dla mnie to po prostu straszne , okropne i bezmyslne
jak mozna cos takiego zrobic????
czy nie ma jakiejs ustawy zeby powstrzymac takie bezsensowne okrucienstwo ludzi , ktorzy podobno obdazeni sa rozumem??? :(


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Ax w 2004-04-12, 10:36
^&*$#, przecież te kurczaki to nie wydmuszki :evill: Jak tak można męczyć biedne zwierzęta? :twisted: Niech ten %^&*)$@ właściciel sobie odfabuje swój "mózg"  :roll:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-04-12, 11:58
Mieszkałam 4 lata w Nikaragui, tam farbowanie kurczakow jest na porządku dziennym :?  Sprzedają je takie kolorowe na bazarach. Ludzie są tam tak biedni, że na wszystkim próbują zarobić i bardzo często wykorzystują do tego zwierzęta tzn.zabijają dzikie koty na skóry, wypychają krokodyle i wielkie ropuchy ustawiając je w przedziwnych pozach :(


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Ax w 2004-04-12, 13:41
Cytat: Skarb
Mieszkałam 4 lata w Nikaragui, tam farbowanie kurczakow jest na porządku dziennym :?  Sprzedają je takie kolorowe na bazarach. Ludzie są tam tak biedni, że na wszystkim próbują zarobić i bardzo często wykorzystują do tego zwierzęta tzn.zabijają dzikie koty na skóry, wypychają krokodyle i wielkie ropuchy ustawiając je w przedziwnych pozach :(

Po prostu zostawię bez komentarza, bo to, co powiedziałabym, nie byłoby ładne. :evill:  :twisted:  :?  :roll:  :grr:  :(  :szok2:  :Oo:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-04-12, 14:06
Najgorsze jest to, że tam tego nikt nie pilnuje, kiedyś na parkingu przed sklepem, facet wciskał nam małego ocelota w klatce za 40$ :szok:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Myszoskoczka w 2004-08-10, 13:31
(http://www.gify.net.pl/rysunki/zwierzeta/latajace/13.gif)
(http://www.gify.net.pl/rysunki/zwierzeta/latajace/32.gif)

Biedna kurczątka...okropne.. :cry:  IBDG apisala ze potrzymala by w piecu takich ludzi..ale dlam nie to za mało :grr: [/list]


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: charon w 2004-08-10, 14:12
jeju... słyszłam o tym...


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-08-29, 18:09
Cytuj

nie no, tradycje to czasami magą być takie okropne...


no tak, ale nasza tradycja zabijania karpi na Boze Narodzenie tez nie jest mila.. :(


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-08-29, 18:13
Vio - dokładnie  :?


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-22, 14:13
:( Ekh te tradycje  jak mozna biedne kurczatka :cry:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2004-09-22, 22:04
to straszne, aż strach pomyśleć co się z takim kurczaczkiem potem stanie  :(


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2004-09-24, 11:32
Wkurzają mnie tradycje w których cierpią zwierzęta, dlaczego niektóre święta są obchodzone ich kosztem. Święta powinny być okresem radości a nie cierpienia i żadne stworzenie nie powinno byc w tedy krzywdzone. Ja naszczęscie jestem wegetarianką i np w wigilję nie świętuję z karpiem na talerzu. A te farbowanie piskląt to już naprawdę ludzka głupota....


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Ulcia w 2004-09-24, 21:07
ja tez nie jem karpia w Wigilie... A  z tymi kurczaczkami to jest okropne. Wiem, ze może ludzie pieniędzy nie maja , ale zeby zarabiać na niewinnych stworzeniach>!  :grr:  Niech sobie z kijków koszyczki plecą, a nie męcza zwierzeta. [seria bardzo brzydkich przekleństw] tylko tak mozna ich określić, nie bede mówić dokładnie jak bo mnie wyzuca z forum, niech sie wsadza do pieca i usmaza !!!!! moze to im pomoze , chociaz wątpie.... :grr:


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-09-24, 22:54
Słyszałam też o myszkach i szczurach...

A wszystko dla pieniędzy... :(


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-24, 23:29
:(  i moda   :( aby było kolorowo


Tytuł: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2004-12-17, 22:09
"   - Dzieci wariują jak tutaj wchodzą. Bardzo im się podoba na mojej fermie - mówi właściciel kilku tysięcy kurczaków. "  A pytałeś , czy kurczakom się to podoba ? A może nie pytaj , tylko sam sie zanurz w chemikalich i do gorącego pieca . Też bedzie fajnie , bo jesteś kolorowy , co nie ?  :grr:
  A co do karpii.... My ( czyli ja i moja rodzinka ) nigdy nie jemy karpii , kupujemy gotowe filety , od czasu mojego Filipka . Było tak : kupiliśmy z tatą karpia , zanieśliśmy go do wanny w domu i pływał przez trzy dni w niej . Przez ten czas zdołałam sie z nim zaprzyjaźnić i nadać imie : Filipek . I jak była Wigilia i tata poszedł go zabic , to ja sie rozpłakałam , zrobiłam protest i byłam długo obrażona na tatę . Od tego czasu moim rodzicom odechciewa się kupować karpia w Wigilię , bo nie chcą mieć w domu takich cyrków jak wtedy  :P . No i dobrze .