Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: "Do mięsożerców"  (Przeczytany 21129 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #30 : 2006-03-14, 19:50 »
to juz dawno byłoi ale skomentuje:
Cytuj
ale pomyśl patrząc w talerz ile to, co zaraz zjesz musiało przecierpieć, pomyśl w jakich warunkach hoduje się zwierzęta, w jaki sposób się je traktuje, w jak sposób przetransportowuje i jak załatwia 'te sprawy' w rzeźni, czy to nie jest znęcanie? i potrafisz tak bez żadnego pardonu konsumować mięsko?

Nie zwalcze tego typu problemów nie jedzac mięsa, bo jeśeli w mięsnym ja nie kupie tej szynki, to nie znaczy, ze kos inny tego nie zrobi.
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #31 : 2006-03-14, 20:03 »
[quote[ale pomyśl patrząc w talerz ile to, co zaraz zjesz musiało przecierpieć, pomyśl w jakich warunkach hoduje się zwierzęta, w jaki sposób się je traktuje, w jak sposób przetransportowuje i jak załatwia 'te sprawy' w rzeźni, czy to nie jest znęcanie? i potrafisz tak bez żadnego pardonu konsumować mięsko?[/quote]

też to skomentuje - cierpienie to jedno, to, że gdyby nie produkcje wielkostadne - gdyby wszyscy ludzie 'nagle" stali sie wegetarianami, to nazwyczajniej w swiecie zapanowalby totalny glod na swiecie, dlaczego? ponieważ fermę hodująca bydło, można założyć chociazby na skale - ale na skale, czy nawet piachu nie sasadzi sie salaty itp. a na świecie nie ma dosc miejsca, by wszedzie były pola. dodatkowo jest jeszcze taka opcja, że ŻADNE zwierze nie trawi roślin - nawet krowa - człowiek tym bardziej. jest tylko taka "mała" "nic nie znacząca" róśnica między człowiekiem a krową - krowa posiada 1. trzy przedżołądki, pomagające trawić 2. unikalną faunęi florę w układzie pokarmowym (ogólnie - przeżuwacze taką posiadają) która przemienia białko roślinne w białko pochodzenia zwierzęcego - człowiek tej flory bakteryjnej nie ma i nie będzie miał, gdyż pierwotniaki te (tzw. wymoczki) giną w temperaturze poniżej 39 stopni.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #32 : 2006-03-15, 10:02 »
mała prośba: jesli nie jesteś wegetarianinem to nie komentuj wegatarianizmu...
wegetarianizmi nie jest ani niesmaczny, ani drogi, ani trudny ani jakiekolwiek inne co tak wymieniane było. rozumiem mięsożerców i nie zamierzam nikogo nawracać, ale nie usprawiedliwiajcie sie w tak banalny i niedorzeczny sposób.

na początku wegetarianizm może rodzić wiele pytań ale to nie wynika z niczego innego jak ze stereotypów żywieniowych jakimi jesteśmy przesiąknięci. czy to zmienimy czy tez nie zależy juz tylko od nas. WYŁĄCZNIE od nas
nie lubisz warzyw? poproś kogoś kto doskonale gotuje by je przygotował a zmienisz zdanie
za drogi? kup prawdziwą szynkę <prawdziwą podrkeślam> a zobaczysz różnice w cenie
za trudny? poczuj to nie tylko w głowie czy sercu ale i brzuchu a Twój organizm sam podpowie co jest najbardziej w danej chwili potrzebne. zaufajcie intuicji.

ludzie zatracili własne zmysły i jest to na reke całej gospodarce, bo szukają podpowiedzi w tym co maja wybierać. reklama podpowiada, stereotypy podpowiadają a ludzie sie trują i myslę że jest dobrze. gdyby ludzie posłuchali swego organizmu nie wzięli by do ust conajmniej połowy tego co w zwyczaju mają na talerzu.

oki, wiem, pisze o rzeczach z jednej strony oczywistych, z drugiej wielu moze kompletnie nie rozumieć o czym piszę. ale kiedyś sami zobaczycie i życzę Wam by stało sie to jak najszybciej. ja sama codziennie otwieram oczy na nowe

a wiersz dobitny...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedz #32 : 2006-03-15, 10:02 »

olgi

  • Gość
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #33 : 2006-08-13, 17:19 »
wiersz przedstawia smutny obraz swiata...smutny, ale prawdziwy.
Co do wegetarianizmu- wytłumacze tak, zeby sie dalo zrozumiec.
Nie zwalcze tego typu problemów nie jedzac mięsa, bo jeśeli w mięsnym ja nie kupie tej szynki, to nie znaczy, ze kos inny tego nie zrobi.

Ale jesli nie kupisz tej szynki, to zostanie. I nastepna osoba ja kupi.
I zalozmy ze dziesiec osob chce kupic ta szynke. W tym ty. I dla jednej osoby nie starczy. I ty nagle rezegnujesz z tej szynki, wychodzisz ze sklepu. Wtedy starczy dlka wszystkich, i nie zamowia wiecej. A jak zrezygnuja wszystkie osoby, to szynki bedzie za duzo, i sprzedawca bedzie "zamawial" mniej szynki, bo jakby wzial tyle co poprzednio, znowu by zostala. Ale tych osob nie ma 10, tylko o wiele wiecej. rezygnujac z miesozerstwa sam ratujesz ilestam zwierzat rocznie, 10 osob 10 razy wiecej, a gdyby zrezygnowalo 1000? 1000 razy wiecej!

Nie zrozumiales- zapytaj...
Nie potarfie lepiej, jestem wyczerpana...
Zapisane

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #34 : 2006-08-13, 21:14 »
Wydaje sie wam, ze w jakis sposob pomagacie zwierzeta, bo nie jecie miesa, nie przyczyniacie sie do cieprenia, ale przeciez jecie jajka, ser, pijecie mleko. No, a przeciez krowka produkujaca to mleko nie ma cudownego zycia, jest tak samo trzymana jak jej bracia przeznaczeni na mieso, po 3 latach,w taki sam niehumanitarny sposob jest zabijana. To samo z kura, przeciez nie mieszka sobie na farmie i nie zajada sie robaczkami, tylko rowniez jest w olbrzymiej fermie, gdzie zwierzeta cierpia tak samo. No i jak to jest? pomagacie w koncu czy nie? dlaczego "zgadzacie" sie na cierpienie tych krow czy kurczakow, jedzac ser czy jajka?

To tylko tak z ciekawosci ;) Nie jestem ani wegetarianinem ani tym bardziej weganem.

I jeszcze inne pytanie. Nie kupujecie zadnych skorzanych rzeczy? zadnych kosmetykow testowanych na zwierzetach itp.?
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #35 : 2006-08-13, 22:41 »
Cytuj
rezygnujac z miesozerstwa sam ratujesz ilestam zwierzat rocznie

tak ci sie tylko wydaje...  produkcje wielkostadne maja norme do wyrobienia - i beda ja wyrabiac, obojetnie czy ilestam osob zrezygnuje z miesa czy nie, dana liczba bydla, swin, czy drobiu, zostanie zabita tak czy inaczej - jesli jakis skep zamowi mniej - to zamiast swiezego miesa beda wedliny, jesli jakis sklep zrezygnuje z wedlin, to konerwy - a konserwy moga lezec latami... nie jedzac miesa, swiata nie naprawisz... naprawic swiat moze tylko totalna eksterminacja gatunku ludzkiego... ewentualnie cofniecie tegoz gatunku do "epoki kamienia lupanego" gdzie chociazby dziki sa smiertelnym zagrozeniem....
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Galago De Codi

  • Gość
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #36 : 2006-08-18, 13:21 »
Bezsens.. niejedzeniem miesa nie ratuje sie zwierząt. Rolnicy prdukuja taka i taką ilośc mięsa i będą produkować. Jesli nie wy to z ch ecią je ktoś inny kupi. A moze i lepiej to moze kiedyś afryke bedzie stać na jedzenie jak wam sie znudzi mięso. Co 6 sekund umiera dziecko na ziemi - z GŁODU.
Czy zwierzęta tez są bydlakami? Czy lew albo aligator? albo moze jakaś gigantyczna anakonda?
Dlatego ze mamy "moralność" nie znaczy ze automatycznie jesteśmy PONAD PRAWAMI NATURY - jesteśmy dziecmi ziemi tak samo jak te zwierzeta..

Ci którzy z pozyskiwania mięsa zrobili PRODUKCJĘ postąpili zle, ale i wy którzy piejecie jak to jestzle byc "padlinozercą" nie roznicie sie za bardzo od nich..
Wlasciwym wyjsciem byloby wrocenie do okresu zbieractwa.. tylko ciekawe czy by sie wma to spodobalo.. bo po prostu chyba sie nie znacie jak jest swiat skonstruowany..
Zbieracze zyli krocej, mieli wiekszą smiertelność, byli bardziej zalezni od natury i jej kaprysów..

Ja z chęcią bym sie do lasu przeniosl i zyl jak powinien czlowek.. kocham surviwal, i bycie naprawde w kontakcie z przyrodą.. jednakze wtedy dobilbym ostatki przyrody jaka zyje w lasach - pozatym bylbym zwyklym klusownikiem. Idą c dalej tym rozumowaniem - patrzalbym jak umiera moje dziecko i nie byloby mnie stac na leczenie - gdyz zbieractwo oznacza brak mozliwosci pracowania (brak czasu), pozatym w pozniejszym okresie czasu ludzie ucza sie zbieractwa i nie potrafia zyc w koegzystencji z "osiadlymi" - przyklad "asymilacja aborygenów" a wlasciwie jej brak... wszysdcy ktorzy zamieszkali w miastach stoczyli sie na dno...

  by byc PRAWDZIWYM wegetarianinem - trzeba zmienic cale swoje zycie..
a to ze nie "zabijacie" zwierząt chodowalnych nie znaczy zen ie zabojacie...
Macie odziez ze skóry albo futra? nie.. a co macie? odziez syntertyczną? Buty z tworzyw sztucznych? - a nie wiecie ze przemysl odziezowy produkuje ok 30% swiatowego zanieczyszczenia wód.. co ZABIJA ZYCIE na tej planecie!

A co jecie? ekologicznie uprawiane wazywka z lasu? Nie.. jecie wazywa które są z MONOKULTUR, które utrzymuje się SMIERCIĄ TYSIĘCY zwierząt zwanych potocznie "szkodnikami"...
Wiecie jak sie nazywa selekcjonowanie "wazności" zycia jednego gatunku zwierzaka nad drugi? HIPOKRYZJA!!!




Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #37 : 2006-09-15, 17:57 »
Miesa produkuje sie tyle, bo jest takie,a nie inne zapotrzebowanie. Owszem,jedna osoba nie zmieni tego w znaczacy sposob, ale juz kilka ...kilkanascie... W Polsce wegetarianie to niecale 2%, malo jak na europejski kraj, ale te 2% robi roznice.
Zbliza sie międzynarodowy dzień wegetarianizmu, może to okazja dla sceptyków, by sie zapoznali z tematyką. Nie chodzi o namawianie, ale jezeli cos krytykujecie, to przynajmniej zapoznajcie sie z faktami. Faktami na temat zdrowia, zwierzat, ekologii... Bo wegetarianizm dotyczy tego wszystkiego.
Zapisane

DuniA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 925
  • Wielu ludzi patrzy, ale tylko nieliczni widzą
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #38 : 2006-09-16, 18:54 »
Uważajcie z tym wegetarianizmem... ja nie jadłam mięsa (raz na jakiś czas, b. rzadko) przez rok czasu. I teraz mam o połowe mniej żelaza niz powinnam. 28 / 50 ..no i jestem zmuszona jeśc mieso + wit.,bo zaszczyków w dupsko nie chce bo bolą ... heh..no i tak to jest..niemówcie mi,ze jestem bez mózgu,bo to wiem :D
Zapisane
*Nie przeszkadzaj temu, kto ma zamiar zacząć się uczyć. Jeśli cały proces uczenia się można wyrazić w skali od zera do dziesięciu, to jego najważniejszą częścią jest ta od zera do jednego.
*Konie używają przewidywalnego, łatwego do odczytania i efektywnego języka. W tym języku, który nazywam Equus, nie ma słów.

#Monty Roberts#

Konie ;)

Forum Zwierzaki

Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedz #38 : 2006-09-16, 18:54 »

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #39 : 2006-09-16, 20:47 »
ja jestem wegetarianka sporo lat a zelazo mam przy gornej granicy. akurat to nie jest cos niezastapionego. no ale wiadomo, trzeba wszystko robic umiejetnie, nie wystarczy po prostu nie jesc miesa i jesc same kartofle i salatke (nie mowie,ze Ty tak robilas, tylko wiem,ze tak sie zdarza)
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #40 : 2006-09-17, 09:45 »
tak ci sie tylko wydaje...  produkcje wielkostadne maja norme do wyrobienia - i beda ja wyrabiac, obojetnie czy ilestam osob zrezygnuje z miesa czy nie, dana liczba bydla, swin, czy drobiu, zostanie zabita tak czy inaczej - jesli jakis skep zamowi mniej - to zamiast swiezego miesa beda wedliny, jesli jakis sklep zrezygnuje z wedlin, to konerwy - a konserwy moga lezec latami... nie jedzac miesa, swiata nie naprawisz... naprawic swiat moze tylko totalna eksterminacja gatunku ludzkiego... ewentualnie cofniecie tegoz gatunku do "epoki kamienia lupanego" gdzie chociazby dziki sa smiertelnym zagrozeniem....
Droga Iras naprawić świat może tylko zmiana naszego stosunku do zwierząt. Musimy przestać traktować je jak przedmioty i spojrzeć na nie podmiotowo. Bardzo daleka droga przed nami, ale jest to możliwe. Wystarczy tylko je zrozumieć i chcieć tego. Pokazuje to przykład takich osób jak Lynn Rogers, Dian Fossey, Jane Goodall, George Adamson, Vitus B. Droscher, Bernhard Grzimek, Konrad Lorenz i setki innych. Tak więc zmiana naszej chorej mentalności w stosunku do zwierząt jest koniecznością. Ile fałszywych i niemądrych opinii na temat zwierząt już się w swoim życiu nasłuchałem.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #41 : 2006-09-17, 11:05 »
Droga Iras naprawić świat może tylko zmiana naszego stosunku do zwierząt. Musimy przestać traktować je jak przedmioty i spojrzeć na nie podmiotowo. Bardzo daleka droga przed nami, ale jest to możliwe. Wystarczy tylko je zrozumieć i chcieć tego. Pokazuje to przykład takich osób jak Lynn Rogers, Dian Fossey, Jane Goodall, George Adamson, Vitus B. Droscher, Bernhard Grzimek, Konrad Lorenz i setki innych. Tak więc zmiana naszej chorej mentalności w stosunku do zwierząt jest koniecznością. Ile fałszywych i niemądrych opinii na temat zwierząt już się w swoim życiu nasłuchałem.

Zmiana naszego stosunku do zwierząt i do innych ludzi też... Szczerze mówiąc, bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że prędzej nasz świat przestanie istnieć, niż zapanuje na nim zgoda między ludźmi i szacunek dla wszystkich istot. Raczej spodziewam się tego, że jakiś szaleniec czy fanatyk (wielkiej różnicy między nimi nie widzę) wciśnie guziczek i zrobi "bum", niż tego, że ludzie tacy, jak wymienieni przez Ciebie, Zoologu, zdołają (i zdążą) w znaczący sposób zmienić świat... :(
Zapisane
IBDG Wrocław

nica

  • Gość
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #42 : 2006-09-17, 13:05 »
Aaaaaaaaie się naczytałam......właściwie to można powiedzieć,że każdy z was ma w pewien sposób rację i to jest ten największy problem.Jestem wegetarianką od przeszło 10 lat-zaczynałam przy ogólnym sprzeciwie osób mi bliskich- teraz sami zmieniają swoją dietę-moi lekarze nigdy nie robili z tego powodu problemów-wszystkie wyniki badań takie jak trzeba.Kiedyś przeczytałam bardzo mądrą ksiązkę w której było napisane,że chińczycy(stare chiny, nie obecne) podzielili ludzi pod względem żołądków jakie posiadają i tak:jest grupa ludzi którzy mają żołądki przystosowane do trawienia roślin i jeżeli to jedzą-żyją długo w zdrowiu- są ludzie o żołądkach typowo mięsnych i oni za główny i prawie jedyny pokarm uważają mięso, jeżeli to stosują żyją długo i w zdrowiu iiiii największą grupę stanowią ludzie którzy przystosowane mają żołądki do spożywania i roślin i mięsa, czyli mają żołądki mieszane -najważniejsze to odszukać swój typ i dobrze żyć...a to że ktoś coś spróbował i było dla niego dobre tak naprawdę dla ciebie może być to  zabójcze..A teraz drugi wątek.....etyka wobec zwierząt......znowu temat rzeka.......fakty nam pokazują,że produkcja miesa wykracza poza potrzeby współczesnej konsumpcji...po co nam tyle mięsa- kiedyś nasi pra, pra wychodzili na polowanie i zabijali tylko tyle ile mogli zjeść...teraz zabijamy ponad normę...i co tak naprawdę dzieje się z nadwyżką?, wysyłamy do Afryki?NIE!!! To wszystko idzie do piachu...by znow móc zabijać ponad normę.Uważam,że każdy ma prawo jeść to co mu służy i nikomu nic do tego,ale musimy pamiętać, aby w tym wszystkim nie wyrządzać zła ponad miarę....,zawsze będziemy żyli kosztem innych, tak było i będzie,jesteśmy wszak częścią tego świata, ale musimy pamiętać ,aby nie robić tego pond miarę.....jeżeli chcemy zjeść jedną świnkę..to nie zabijajmy całego stada na wszelki wypadek...A wracająć do naszej Afryki..jej problem tkwi nie w głodzie..tylko w tym,że bogaty zachód chcąc pokazać jaki jest dobry wspaniałomyślnie ofiarowuje jej przez całe lata tony jedzenia, zamiast nauczyć jak zdobywać pokarm na swoim własnym terenie, jak wykorzystywać wspólczesną technologię..my jako ludzie potrafimy już bardzo wiele,ale opłaca się nam by Afryka była biedna...bo ludzie zachodu mają gdzie zrzucać nadwyżki naszej konsumcji, no i jesteśmy tacy dobrzy..Kochani...dbajcie o siebie, kochajcie to co macie dookoła,ludzi,zwierzęta, przyrodę...cieszcie się tym co macie.ŻYJCIE DOBRZE NIE DLA INNYCH,ALE DLA SIEBIE!!!!GORĄCO WAS POZDRAWIAM.
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #43 : 2006-09-22, 19:52 »
Zmiana naszego stosunku do zwierząt i do innych ludzi też... Szczerze mówiąc, bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że prędzej nasz świat przestanie istnieć, niż zapanuje na nim zgoda między ludźmi i szacunek dla wszystkich istot. Raczej spodziewam się tego, że jakiś szaleniec czy fanatyk (wielkiej różnicy między nimi nie widzę) wciśnie guziczek i zrobi "bum", niż tego, że ludzie tacy, jak wymienieni przez Ciebie, Zoologu, zdołają (i zdążą) w znaczący sposób zmienić świat... :(
Mimo tego co piszesz ciągle mam jeszcze iskierkę nadziei, że nastąpią zmiany na lepsze.Paradoksalnie zrozumienie zachowań zwierząt pozwala być nam lepszym i pokojowo nastawionym w stosunku do innych. Dlatego też etologia (szczególnie kognitywna) powinna być nauczana w szkołach.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #44 : 2006-09-23, 22:33 »
tak jak i etyka.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedz #44 : 2006-09-23, 22:33 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #45 : 2006-09-24, 09:46 »
tak jak i etyka.

Zgadza się oraz wiele innych rzeczy między innymi takich jak szacunek dla drugiej istoty. Niestety wielu z nas utraciło wrażliwość dotyczącą innych żyjących stworzeń.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #46 : 2007-04-14, 23:05 »
nie bylam wegetarianka, nie jestem wegetarianką i nigdy nie będę... Smutny wiersz? raczej nie - po prostu napisano i podkoloryzowano fakty...
czy ty jesteś.... oh nie wierz co się w tych rzeźniach dzieję?? jakaś dziwna jesteś podkoloryzowana?? zwariowałaś myśle ze jeszcze mało drastyczny. drastyczne i okrótne jest zabieranie kilkudniowego cielaka on matki i skazanie go na bolesną śmierć!!
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #47 : 2007-04-14, 23:22 »
czy ty jesteś.... oh nie wierz co się w tych rzeźniach dzieję?? jakaś dziwna jesteś podkoloryzowana?? zwariowałaś myśle ze jeszcze mało drastyczny. drastyczne i okrótne jest zabieranie kilkudniowego cielaka on matki i skazanie go na bolesną śmierć!!

I jak ty na to możesz patrzyć leć do obory i ratuj go!
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #48 : 2007-04-16, 18:50 »
Niestety,nie powstrzymamy zabijania zwierząt na mięso - zbyt wielu ludzi jest uzalerznionych od pokarmu mięsnego.  :( Ludzie musieliby całkowicie zmienić swoją mentalność i podejście do zwierząt,a to jest chyba nierealne,skoro człowiek potrafi skatować własnego psa,nie mówiąc jóż o innych zwierzętach...  :( Możemy tylko walczyć o to,żeby zwierzęta hodowlane miały jak najlepsze warónki do życia,oraz szybką i humanitarną śmierć - tylko tyle nam pozostaje...  :( Zgadzam się,że ludzie produkują zbyt wiele żywności - i to nie tylko mięsa.Mój kolega pracuje w hurtowni,i mówił mi,ile jedzenia się marnue.Co noc wywalają na śmietnik tony przeterminowanych serków,lodów,pizzy....  :roll: IBDG - bardzo smutna historia wiewiórki,ale myślę,że nie jest ważne,czy jest to zwierzę domowe,czy nie.Każde zwierzę można skrzywdzić,i to nie koniecznie celowo - wypadki się,niestety zdażają... :( :roll:

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #49 : 2007-04-16, 19:04 »
Pewnie, że każde można, w tym przypadku wszystko przez to, że zwierz był malutki... Większe zwierzę, nadepnięte, najwyżej narobi wrzasku (skądś to wiem ;p), ale mikrus może zakończyć żywot... Nasze mieszkania są pełne pułapek dla zwierzęcego drobiazgu... Trzeba mieć oczy dookoła głowy, mając takiego podopiecznego. Generalnie nie jestem zwolenniczką trzymania w mieszkaniach nieudomowionych zwierząt, poza szczególnymi przypadkami, jak kalectwo czy wychowanie od małego przez ludzi. No, chyba, że zwierzak jest wyjątkowo podatny na oswajanie, jak lis :) Dzięki Twoim lisim postom to wiem, wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy :)
Zapisane
IBDG Wrocław

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #50 : 2007-04-16, 20:55 »
zbyt wielu ludzi jest uzalerznionych od pokarmu mięsnego.  :( Ludzie musieliby całkowicie zmienić swoją mentalność i podejście do zwierząt,a to jest chyba nierealne,skoro człowiek potrafi skatować własnego psa,nie mówiąc jóż o innych zwierzętach... 

Musimy także psy, koty, lisy i wszystkie zwierzęta mięsożerne oduczyć jedzenia mięsa.

Z humanitarnym zabijaniem się zgadzam. Każde istnienie ma prawo do godnej śmierci.
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


Forum Zwierzaki

Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedz #50 : 2007-04-16, 20:55 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #51 : 2007-04-16, 21:45 »
Grzesiek89 - zwierzęta drapierzne z natury są mięsorzerne.Człowiek tez jest drapieżnikiem,ale w przeciwieństwie do zwierząt jest obdarzony świadomością tego,co robi i ma wybór,czy chce jeść mięso,czy też nie.  :) IBDG - dokładnie to samo chciałem napisać - opiekując się takim zwierzakiem,jak wiewiórka,trzeba mieć oczy dookoła głowy.Dlatego też uważam,że wiewiórka nie nadaje się do trzymania w domu -jest zbyt mała,ruchliwa i zwinna,żeby człowiek mógł się nią odpowiednio zająć.Ja też generalnie jestem przeciwko trzymaniu w domu dzikich,egzotycznych zwierząt - sam się zastanawiam,czy ze mną jest wszystko w porządku,bo normalny człowiek nie marzy o oswojonym lisku... :roll: Każdy ma jakieś mniej,lub bardziej nierealistyczne marzenia i różne " odchyły ".Myślę jednak,że lepszy taki " odchył ",niż latanie po lesie ze sztucerem w ręku i walenie do wszystkiego,co się rusza...Skoro ci ludzie są całkowicie normalni,to może i ze mną nie jest jeszcze aż tak żle...?Choć mogę się mylić...... :roll:  Hi,hi - IBDG - w " lisim " temacie jestem tylko teoretykiem.Wszysko,co wiem,pochozi z książek,gazet - większość z netu...Nie mam żadnych praktycznych doświadczeń - choć nie        ukrywam,że chciałbym takowe mieć.......

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #52 : 2007-04-17, 08:03 »
Wiem, wiem, o czym marzysz :) Dla mnie to żaden "odchył", kiedy oglądam lisie filmiki, sama mam ochotę takiego rudzielca owinąć sobie wokół szyi :) Może kiedyś Ci się spełni?  :tak::jupi2:
Zapisane
IBDG Wrocław

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #53 : 2007-04-17, 14:27 »
lisie - to ze ludzie moga wybierac co jedza nie znaczy, ze to bedzie dla nich dobre - wiekszosc ludzi gdyby przeszla na wegetarianizm, mialaby powazne problemy zdrowotne.

a co do odchylow typu chec trzymania w domu liska - moje marzenie to fenek :D
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #54 : 2007-04-17, 16:47 »
Na innym forum czytałem,że fenka można w Polsce kupić legalnie,podobno psa dingo też...Z pospolitym rudzielcem jest trudniej,a jak józ by coś takiego się przytrafiło,to i tak trzeba mieć pozwolenie M Ś.Fenek mniej mi się podoba - jest trochę za mały i taki,mało " lisi ",choć to też lis ( Vulpes zerda ).W lisim temacie powklejam jakieś filmiki z fenkami - też są fajne.  :D  A co do " odchyłów ",to jóż sama sympatia do rudzielca jest za takowy uważana...

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #55 : 2007-04-17, 18:51 »
Lisie człowiek nie jest drapieżnikiem tylko zwierzęciem wszystkożernym. Wskazuje na to budowa naszych zębów, układu pokarmowego oraz przeszłość ewolucyjna.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #56 : 2007-04-17, 18:55 »
Grzesiek89 - zwierzęta drapierzne z natury są mięsorzerne.Człowiek tez jest drapieżnikiem,ale w przeciwieństwie do zwierząt jest obdarzony świadomością tego,co robi i ma wybór,czy chce jeść mięso,czy też nie.

A co ma jeść 4kg soi żeby zrównoważyć ilość białka, które znajduje się w jednym kotlecie schabowym. Życzę powodzenia.
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #57 : 2007-04-17, 20:13 »
Chmm...Myślę,że skoro zabijamy inne zwierzęta,to jesteśmy drapierznikami...Tak,jesteśmy wszystkożerni,ale jednak większość ludzi je mięso.Ja nie jestem przeciwko wegetarjanizmowi - wręcz przeciwnie,ale uważam,że to nie pomoże zwierzętom hodowlanym...tutaj trzeba by zmienić całą ludzką mętalność.Moze kiedyś tak się stanie?.

Forum Zwierzaki

Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedz #57 : 2007-04-17, 20:13 »

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #58 : 2007-04-17, 20:39 »
A co ma jeść 4kg soi żeby zrównoważyć ilość białka, które znajduje się w jednym kotlecie schabowym. Życzę powodzenia.
Nic do ogólnego tematu, ale tak gwoli wyjaśnienia - w  danej ilosci soi jest prawie 2 razy więcej białka, niż w tej samej ilości mięsa. :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: "Do mięsożerców"
« Odpowiedź #59 : 2007-04-18, 07:16 »
Nic do ogólnego tematu, ale tak gwoli wyjaśnienia - w  danej ilosci soi jest prawie 2 razy więcej białka, niż w tej samej ilości mięsa. :P

problem polega na tym, ze obojetnie jaka ilosc bialka w roslinach by nie byla - to jest ono o wiele trudniej przyswajalne.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.143 sekund z 28 zapytaniami.