Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[charon]

"Zebra i koń, a po połączeniu zebrokoń. Taka nowa odmiana zwierzęcia żyje w niemieckim zoo. Na imię ma Eclyse. Trwają właśnie poszukiwania towarzysza życia dla dorosłej już klaczy.
"Eclyse" jest nie tylko przedstawicielką nowej rasy zebrokonia, ale również płynie w niej międzynarodowa krew. Jest krzyżówką niemieckiej zebry i włoskiego ogiera. "Eclyse" jest oczkiem w głowie właścicieli ogrodu zoologicznego. Nie chcą, żeby ich pupilka czuła się samotna, dlatego poszukują dla niej przyjaciela."

http://www.tvn24.pl/26086,1512259,wiadomosc.html

tvn24

[Kar]

Hehe, fajna ta Eclyse. Ale ludzie naprawdę są dziwni.......choć tworzą nowy gatunek
Niech szukają jej kumpla

[renia3399]

śmieszne umaszczenie ale takie łączenia moga być niebezpieczne. niech lepiej chronią zagrożone gatunki a nie bawią się w łączenie innych zwierząt.


ja czytałam o lwie i tygrysie tak połaczonym.
http://youtube.com/watch?v=QCmzs9p0JM0   nawet fajnie wygląda ale tak jak wcześniej napisałam po co to robić??

[Dory]

Hehe, fajna ta Eclyse. Ale ludzie naprawdę są dziwni.......choć tworzą nowy gatunek
Niech szukają jej kumpla

Kumpel by jej nie zaszkodził, ale dzieci to by z tego nie było ^^ Krzyżówki międzygatunkowe są bezpłodne.

[charon]

Uwielbiam wielkie zwierzaki jak ten kotek... Piękny jest. Faktycznie bezsens z tworzeniem go, ale dobrze, że krzywda mu się nie dzieje.

Fajne, jak facet memłał tego tygrysa a on się odsnoł obrazóny. A jak ten liger mu zionoł z tej wielkiej paszczy nieświerzym oddechem...

[Dory]

um,a co do kiciusia, to widziałam na animal planet o takim kolesiu i słoniu, w kazdym razie ten kolo miał też inne zwierzaki, między innymi  lwo-tygrysa, tylko że tamten miał grzywę, był tylko troszkę większy od zwykłego lwa, no i miał wyraźne paski.

[renia3399]

też widziałam to na animal. miał grzywe bo ojciec to samiec lwa a w tym przypadku co podałam matka była lwica.

ten koleś ze słoniem był niezły

[charon]

"miał grzywe bo ojciec to samiec lwa a w tym przypadku co podałam matka była lwica."
Nie wydaje mi się, żeby to miało wpływ. Każdy rodzic daje 50%, w tym przypadku 50% gatunku, a sam niesie cechy obu płci. Pewnie po prostu tu nastąpił dobór innych genów, tam innych.

[renia3399]

mi się wydawało że jeśli ojciec ma grzywe to jest bardziej prawdopodobne że potomej będzie z grzywą.
nie wiem kto z nas ma racje moze ktoś roztrzygnie kto będzie pewien a moze nie

[Dory]

renia, to raczej charon ma racje , z tym, ze jesli matka byla lwica, to dziecko bedzie mniejsze niz  w przypadku gdy matka byla tygrysica.

[charon]

No, to racja, że może tak być. Ale w przypadku połaczenia większego zwierzaka (samca) z mniejszym (samica) może być i tak płód większy niż normalnie w gatunku tej samiczki. Dlatego np. zaprzestano "zabaw" u zwierząt gospodarskich z takimi miksami, bo potem były problemy przy porodzie.

Ja tam nie mówię, że muszę mieć racje, ale semestr genetyki i metod hodowlanych raczej robi swoje.

[Kiba]

mi się wydawało że jeśli ojciec ma grzywe to jest bardziej prawdopodobne że potomej będzie z grzywą.

Jeśli matka by była lwicą, prawdopodobieństwo jest identyczne. Różnice między płciami nie mają tu żadnego znaczenia. A poza tym - jeśli się "wydawało", to trzeba to zaznaczyć. Niemało osób już zostało zmylonych w trochę ważniejszych kwestiach przez takie wydawanie.

No, to racja, że może tak być. Ale w przypadku połaczenia większego zwierzaka (samca) z mniejszym (samica) może być i tak płód większy niż normalnie w gatunku tej samiczki.

I zazwyczaj tak jest - chocby w przypadku psów. Mieszanka między dwoma rasami najczęściej wzrostowo jest gdzieś pomiędzy rodzicami, chociaż z przechyleniem w stronę matki, czyli jeśli ojciec był większy - psiak prawdopodobnie też będzie troszkę większy.

Zwierzak boski, ale dziwnie wygląda - tak, jakby to była zebra pomalowana częściowo na biało xD I faktycznie - bezsens z tworzeniem takich mieszanek, ale raczej nikomu to nie szkodzi - więc jak dla mnie, róbta co chceta

[renia3399]

renia, to raczej charon ma racje , z tym, ze jesli matka byla lwica, to dziecko bedzie mniejsze niz  w przypadku gdy matka byla tygrysica.

ale charon nic takiego nie napisała. ja  zastanawiałam się o grzywe ana też. nic nie było mowy o wielkości zwierzęcia

[Dory]

ale charon nic takiego nie napisała. ja  zastanawiałam się o grzywe ana też. nic nie było mowy o wielkości zwierzęcia

ja o wielkosci wspomnialam mimochodem ^^

[renia3399]

aha chyba ze tak, no i tak nie ma znaczenia bo ja nie mam do nikogo pretensji
 ciekawe jaki duży ten koń znaczy zebrokoń, zebra jest mniejsza od konia ale za to taka większa** mocnieijszej postury czy jak to się pisze

[Iras]

I zazwyczaj tak jest - chocby w przypadku psów. Mieszanka między dwoma rasami najczęściej wzrostowo jest gdzieś pomiędzy rodzicami, chociaż z przechyleniem w stronę matki, czyli jeśli ojciec był większy - psiak prawdopodobnie też będzie troszkę większy.

To ja tu dam ciekawostke - bywa tez tak, ze wielkoscia psy sie przystosowuja do rodzicow - tzn. kiedys jednym z moich samcow byla kryta suka - o wiele mniejsza. Z tego skojarzenia jednak nie wyszlo cos "pomiedzy" - suki wyszly malutkie - tak jak matka, psy natomiast wzrostem dorownuja ojcu.

[Kiba]

To ja tu dam ciekawostke - bywa tez tak, ze wielkoscia psy sie przystosowuja do rodzicow - tzn. kiedys jednym z moich samcow byla kryta suka - o wiele mniejsza. Z tego skojarzenia jednak nie wyszlo cos "pomiedzy" - suki wyszly malutkie - tak jak matka, psy natomiast wzrostem dorownuja ojcu.

I dlatego powiedziałam "zazwyczaj"

[mysa]

To ja tu dam ciekawostke - bywa tez tak, ze wielkoscia psy sie przystosowuja do rodzicow - tzn. kiedys jednym z moich samcow byla kryta suka - o wiele mniejsza. Z tego skojarzenia jednak nie wyszlo cos "pomiedzy" - suki wyszly malutkie - tak jak matka, psy natomiast wzrostem dorownuja ojcu.

Miałam podobną sytuacje, Tylko ze samiec był mniejszy, WSZYSTKIE szczeniaki były jego wielkości, suczki, tak jak matka wszystkie rude, samce tak samo łaciate jak ojciec. Tylko to już wiadomo, w naszym przypadku byla to ogromna wpadka, głupota, i gdyby nam wet wspomniał o sterylizacji aborcyjnej, niczego by nie było... dał jakieś dwa zastrzyki, które nie zadziałały...

[kaska9141868]

Fajne filmiki te na dole i super ten kotek i zebrokoń hehe:lol:

[Akane]

Uważam, że tworzenie takich mutantów(dosłownie ) jest całkowicie bezsensowne i nie służy niczemu dobremu. Te krzyżówki tworzone są tylko po to żeby wzbudzić sensację i zarobić kasę. Jakby tego wysiłku i kasy włożonej w hodowlę takiego zwierzęcia nie można było przeznaczyć np. na rozmnażanie zagrożonej zebry Grevy'ego (tak się to pisze? ^^'' )

[kaska9141868]

Uważam, że tworzenie takich mutantów(dosłownie ) jest całkowicie bezsensowne i nie służy niczemu dobremu. Te krzyżówki tworzone są tylko po to żeby wzbudzić sensację i zarobić kasę. Jakby tego wysiłku i kasy włożonej w hodowlę takiego zwierzęcia nie można było przeznaczyć np. na rozmnażanie zagrożonej zebry Grevy'ego (tak się to pisze? ^^'' )

Moze i tak ale fajnie jest nowe gatunki zwierzakiow zobaczyc

[Akane]

Trudno nazwać to gatunkiem... Zresztą już były takie przypadki, w Świecie Wiedzy o zwierzętach na str 8 jest zdjęcie zebro-konia, który tam jest nazywany zebroidem. To są po prostu mutanty.

[renia3399]

to nie mutant poprostu to jest jak muł, a muł to nie mutant

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zebroid
t wikipedi jest o tym

(wiem że odnawiam ale to wnosi coś do wątku, to nie mutant )