Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Pan na wczasy, pies do lasu  (Przeczytany 1013 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ZEMAT

  • Gość
Pan na wczasy, pies do lasu
« : 2002-09-27, 17:39 »
Na Lubelszczyźnie funkcjonuje tylko jeden hotel, w którym można przechować zwierzaka

Co roku podczas wakacji dramatycznie zwiększa się liczba zwierząt porzucanych przez właścicieli. Jedną z przyczyn (wprawdzie drugorzędnych; główna to brak ludzkich uczuć u właścicieli czworonogów) jest brak placówek, w których można umieścić psa czy kota na czas letniego wyjazdu.
W całym regionie znaleźliśmy tylko jedno miejsce, które rozwiązuje problem: to Lubelskie Centrum Małych Zwierząt, które prowadzi hotel dla czworonogów. Przyjmowane są tu nie tylko psy i koty, ale także ptaki i inne małe zwierzęta.
Niestety, nie każdy może sobie pozwolić na luksus skorzystania z usług hotelu. Pozostawiając psa na tydzień, trzeba się bowiem liczyć z wydatkiem rzędu 63-105 zł, w zależności od masy zwierzęcia. Do tego dochodzi, oczywiście, pokrycie kosztów ewentualnego leczenia.
- Właściciel, który oddaje nam na przechowanie pieska, może być pewien, że odbierze go od nas w takim samym stanie - zapewnia placówkę Emilia Rądkowska, recepcjonistka hotelu.
Właściciele czworonogów, którzy nie mogą sobie pozwolić na taki wydatek, szukają miejsc w schroniskach. Większość schronisk jednak nie ma bazy hotelowej.
- Bardzo dużo osób dzwoni do nas z pytaniem, czy zechcemy przechować psa na czas wakacyjnego wyjazdu - mówi Mirosława Sawicka, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Białej Podlaskiej. - Niestety, jesteśmy zmuszeni odmawiać, bo nie mamy odpowiednich warunków.
W zamojskim schronisku teoretycznie jest możliwość przechowania zwierzaka, jednak liczba miejsc, jest ograniczona. Ściśle określony jest również czas przebywania psa w schronisku - nie dłuższy niż dwa tygodnie. Zdarza się, że mieszkańcy Zamościa, o ile ich na to stać, wożą pupila do lubelskiego hotelu. Do Lublina trafiają pieski z Chełma, gdyż schronisko w tym mieście również nie dysponuje bazą hotelową.
To niewątpliwie jedna z przyczyn rosnącej w czasie wakacji liczby porzucanych zwierząt. Nie wszystkie mają tyle szczęścia, by trafić do schroniska. Wyrzucane z rozpędzonych aut lub przywiązywane do drzew, giną z głodu i wycieńczenia
- W ciągu roku dostajemy setki telefonów z informacją o porzuconych zwierzętach - mówi Jerzy Zacharow, członek zarządu zamojskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Z roku na rok jest coraz gorzej. Bardziej humanitarne byłoby już podrzucenie psa do schroniska.
Do lubelskiego schroniska tylko w maju trafiło 58 psów.


Źródło: Dziennik Wschodni
Zapisane

ZEMAT

  • Gość
Pan na wczasy, pies do lasu
« Odpowiedź #1 : 2002-09-28, 09:16 »
Może przeterminowany temat ale godny uwagi  :cry:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Pan na wczasy, pies do lasu
« Odpowiedź #2 : 2002-09-28, 11:33 »
A może by tak pan do lasu a pies na wczasy  :grr:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

Pan na wczasy, pies do lasu
« Odpowiedz #2 : 2002-09-28, 11:33 »

myszka

  • Gość
Pan na wczasy, pies do lasu
« Odpowiedź #3 : 2002-09-28, 12:42 »
Na Karaiby...  :lol:
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.098 sekund z 24 zapytaniami.