Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Marika]

Tak możesz ją czesac ja tesh mam długowłose prosiątko ale musisz kupic specjalna szczotke a peruwiaćska czy zwykła ????????
pozdrawaim papa

[kasia]

a mój prosiaczek jest krótkowłosy...
..i (pewnie  nie uwierzycie) uwielbia obcinanie pazurków
sam nadstawia łapki

[Bea]

Dzięki Sabo, spróbuję zastosować się do Twoich kąpielowych rad
Minął weekend i na razie pies nie wykazał ochoty na zapolowanie na świntucha. Oczywiście pilnowałam i obserwowałam. Jest OK. Przestrzegałam skrupulatnie kolejności karmienia i chyba sunia zrozumiała, że Elvis jest to zwierz stojący najniżej w hierarchii domowej.
Poza tym Ogórkowa stale zaglada do klatki   ( mieści jej się trylko psi nos) i wącha, wącha, wącha...

[Gerda]

oooo nareszcie to forum zaczyna mi szybko chodzić, pozdrawiam wszystkich forumowiczów stęskniłam się za wami bardzo

[Bea]

Chyba Elvisowi się u mnie podoba
Zaczął najpierw coraz śmielej wyglądać z klatki, a wczoraj wyszedł na krótki spacerek
Wykąpany i wyczesany zaczyna wygladać pięknie ( gdyby jeszcze trochę utył...). Psica, poza tym, że wyjadła mu wczoraj marchewkę (ale to był raczej pokaz siły w stadzie) zachowuje się OK. A świntuch nic sobie z niej nie robi . Będzie dobrze.
Pytanie: co lubi jeść świntuch ( a czego nie dawać)? Dałam na razie: marchewkę, jabłuszko, cykorię i świńskie ziarenka (lubi to wszystko). Co jeszcze?
Pytanie: czy świnki się odrobacza?

[Gerda]

sianooo, pietruszkę, natkę pietruszki, selera, kapustę (ale w małych ilościach, musisz sprawdzać jej kał, bo może od tej kapusty dostać rozwolnienia), sałatę (to samo co kapusta), chlebek (najlepiej suszony), delicje dla gryzoni, sól w kostkach (ja jeszcze nie próbowałam), hmm kolby (chociaż moja świnka jest bardzo leniwa by stanąć słupkiem ) nio nie wiem co jeszcze, jak mi się przypomni to dopiszę

[Saba]

Moje świnki uwielbiają też kolby kukurydzy i ogórki. Ale musisz wiedzieć, że świniaki jak każde inne stworzonka mają swoje gusty. Moje samiczki nie tkną natki pietruszki, a samce ją uwielbiają. Samce nie jedzą natomiast tych suchych kolb, a samice owszem. I żadne z nich nie tknie jabłka. Wybredne są i tyle

[Bea]

Gerdo, Sabo: dzięki za podpowiedź
A co z surowym ziemniaczkiem ( a jak ziemniaczek, to może np buraczek?).
Czy mam po prostu ,,poeksperymentować"
WAŻNE PYTANKO: A co z odrobaczeniem? Mam jeszcze w domu pieska, świntuch wychodzi (już parę razy dziennie) ze swojej klatki . Proszę o informację, czy istnieje wogóle takie zagrożenie

[Saba]

Ja nie odrobaczałam świnek i nie słyszałam, żeby tak się robiło, ale nie jestem pewna.
Jeśli chodzi o buraczki to owszem, niektórzy dają je świnkom Ale ziemniaka bym odradzała, surowe ziemniaki nie są zdrowe ani dla ludzi ani dla zwierząt.

[kasia]

jak już mowa o smakołykach.......mój prosiaczek ma naprawde dziwny gust, jego ulubione jedzonko to:
- śliwki (szczególnie mirabelki)
- ogórek
- banan
- agrest ( :? )

[Siersc]

U mnie jest pies...i swinka na ziemi biega i musialam odrobaczac bo pies zniosl a swinka jak swinka wszystko do pyszczka...
Pozdro.
p.s.: kiedy swinka zaczela chudnac to nalezy isc do weta na odrobaczanie

[Bea]

U mnie jest pies...i swinka na ziemi biega i musialam odrobaczac bo pies zniosl a swinka jak swinka wszystko do pyszczka...
Pozdro.
p.s.: kiedy swinka zaczela chudnac to nalezy isc do weta na odrobaczanie

Witaj świnkowo
Wybacz, ze zadam nieapetyczne pytanko Czy zauwazyłeś robaki w świńskich kupkach, czy po prostu świnka chudła? Elvisa mam w spadku i nie wiem, czy chudy jest- bo zaniedbany ( takie mam podejrzenie ) czy też jest może właśnie zarobaczony. Mam świntuszka już tydzień i jakby utył mi biedaczek . Ciągle rusza tym ryjem i rusza... A wczoraj przyszedł aż pod lodówkę na żebry

[myszka]

Wydaje mi się że zarobaczenie jest możliwe u świnki której podajemy trawę rwaną na zewnątrz, szczególnie w obrębie osiedla... :?

[Gerda]

aaa mój Igor je jeszcze pomarańcze

[Bea]

A fe Myszko: osiedlowa trawa to sam ołów i zaraza
A pomarańcze, dziękuję Gerdo- spróbuję
Jak się tu zorientowałam, to co świntuch, to inny gust kulinarny

[myszka]

Bea Ja nie mam świnki i w związku z tym nie mam też praktyki w karmieniu czymkolwiek - natomiast znam osoby które karmią trawą spod bloku

[Saba]

Mnie na przykład?
Nie należy zakładać, że trawa spod bloku musi być szkodliwa. Jeśli o mnie chodzi to nie ma różnicy czy przejdę się do pobliskiego lasku czy zewę trawę pod balkonem. Między blokami samochody u mnie nie jeżdżą, a w pobliżu lasku też są drogi (niedługo nawet autostrada), więc jeśli chodzi o zanieczyszczenie wychodzi na to samo.
Powiem tak: mam te świntuchy już długo i nigdy na nic nie cierpiały, ale oczywiście nawet w sezonie nie dostają jej przesadnie dużo. Ze szkodliwym jedzeniem dla zwierząt jest tak samo jak w przypaku ludzi; można się zatruć czymkolwiek. Dla świnek nawet sianko czasami okazuje się być szkodliwe (na forum były opisane takie przypadki).

[myszka]

Zakładasz że tylko ciebie znam? Co za zaborcza baba :mrgreen: No, fakt faktem, że na trawie jakiejkolwiek "żywej" mogą być jaja pasożytów. Nie muszą. Ale mogą.

[Saba]

No przeć napisałam, że na przykład mnie
W tym rzecz - mogą, ale nie muszą. Tak samo mogą być na zieleninie kupowanej w spożywczym albo na straganie.

[myszka]

Zgadza się, na zieleninie też mogą być - jeśli np zielenina jest z hodowli naturalnej i *obrzydliwość* była nawożona gnojówką. Tutaj jednak jest jeszcze ten aspekt, że zieleninę przeważnie się myje - trawy nie. Ale owszem, masz rację.  

[Saba]

Ale owszem, masz rację.  

"...dodała Myszka dla świętego spokoju."

[myszka]

Bo potrzebuje twojego video... ale to NTG      

[Gerda]

acha i jeszcze mandarynki, choć bardziej ceni sobie pomarańczki, banany, czasami daje mu kawalek drożdżowca (ciasto), zresztą on bez przerwy kłapałby swoim kochanym dziobaskiem co by to nie było, on uwielbia JEŚĆ

[Saba]

Świniaki to są straszne łakomczuchy. Moje są właśnie na etapie odzyczajania się od obżarstwa

[Gerda]

i co jak im idzie    mój Igor chyba takiej abstynencji by nie wytrzymał bidulka moja kochana, tak słodko wygląda jak je, albo jak się wścieka jak go się podnosi taki słodki wtedy jest heheeh pozdrawiam wszystkie świnki morskie

[Saba]

Musze je odzwyczajać, bo je rozpuściłam i teraz na jedzenie dla nich wydawałam chyba więcej pieniędzy niż na dwa psy i kota razem wziętych. (zielenina w zimie jest bardzo droga). Jakoś muszą to znieść

[Siersc]

Wyjasnie moj kaytus-malysz je:
-owoce od grejpfruta poprzez pomarancze banany itp po cytrynke
-warzywa kazde a zwlaszcza wszystko co zielone
-wszelkiego rodzaju ziarna

Co do robaczkow to nie widzialam ich...mial je wewnatrz. Latwo poznac swinka je sporo a wcale jej na mase nie idzie wciaz jest chuda lub tez wciaz chudnie.
Najlepiej odrazu do weterynarza bo moze prosiatko pasc.
Pozdro.

[kasia]

Świnki morskie stosunkowo rzadko mają różne pasożyty wewnętrzne.
Mój Pigi całe lato biegał swobodnie po moim ogrodzie, skubał trawkę, jadł śliwki i jabłka...niczego nie złapał
nie tylko nie chudnie, strasznie przytył i muszę mu zrobić dietę  

[Gerda]

oj kochane są te nasze prośki, a z tą kasą to masz rację ... teraz też zmniejszyłam mu trochę dawkę żywieniową, bo mu dziennie dawałam kilka łyżek nasion , a teraz stwierdziłam, że wystarczą tylko 3-4 dziennie, ale chyba jak na razie nie narzeka no i żarcie zaczęło mu wystarczać na miesiąc     jaka to ulga dla portfela ...  

[kasia]

taak, na oszczędzanie to ja znalazłam inny sposób: moje chomcie wyjadają z karmy wszystko oprócz pszenicy...ja tą pszeniczkę zabieram i ...sieję w jakimś kubku z ziemią, watą czy czymś....w ten sposób mój prosiak ma pseudo trawkę    (i ziarenka sie nie marnują  )

oczywiście korzystam z tego sposobu tylko zimą