Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[arke]

Tak jak w temacie!Byłem w zoologicznym i jest taki żwir dla kota tez moze byc podobno dla świnki morskiej?!Tylko on jest zapachowy typu

lawenda,lesny,morski -warto jest klupić?nie szkodzi on swince?narazie mam taki zwiorek bezapachowy taki granulat tez dla kota ale jeszce go nie stosowalem chiałem zobaczyc czy jest warto

[Kira]

ale  to musi byc   sciólka  nie zbrylajaca sie  bo te dla kotów zawierają   cement szkodliwy dla gryzoni( muwisz chyba o BENKU to nie wolno)

[Monika Z]

Najlepiej kupić taki ekologiczny dla kociatek bez zapachowy.  

[arke]

Najlepiej kupić taki ekologiczny dla kociatek bez zapachowy

narazie mam taki zwiorek bezapachowy taki granulat tez dla kota ale jeszce go nie stosowalem chiałem zobaczyc czy jest warto

[Kira]

ten bez zapachowy jak sie nazywa?? i jakiej firmy jest wazne aby był rozpadajacy sie a nie  zbrylajacy Benek bez zapoachowy tez jest ale  benek dlka  gryzoni sie nie nadaje :?

[arke]

Już mówie zoo-raj i pisze tam ze "uniwersalne podłoże dla gryzoni" i sa pozakane dwa króliczki o chomiczek

[Kira]

tskie paleczki walcowate które  przy kontakcie z woda sie rozpadają ?/ bnrzmi dobrze wiec moze  oki ale te Benki i Super catsy   rózno zapachowe  sie zbrylaja i dla swinki sie nie nadaja

[ngL]

Cement?????? Angevelinka, skąd Ty wzięłaś cement w żwirku?
Dla wyjaśnienia - benek jak najbardziej nie jest szkodliwy. Składniki to zwykła glinka, nie żaden cement - glinka, która twardnieje pod wypływem płunów i tyle.

[Alicja]

Moja świnia "jedzie" od dwóch prawie lat na zwykłym żwirku,najczęściej z Tesco albo z Leader Price (tzw.produkty sieciowe) i nigdy nie miała problemów z niczym. Żwirek spełnia swoją rolę a jego składnikiem jest tylko i wyłącznie bentonit-naturalna glinka mająca właściwości silnie absorbcyjne.Dokładnie taki sam skład mają droższe żwirki dla kota (nie mówię tu o żwirku drewnianym typu Cat's Dream tylko zwykłym granulacie).
Niby dlaczego żwirek dla gryzonia nie może się zbrylać? Jeśli stosuje się warstwową ściółkę to zwierzak nawet nie wie co ma pod spodem. Może mi to ktoś wyjaśnić?

[arke]

Moja świnia "jedzie" od dwóch prawie lat na zwykłym żwirku,najczęściej z Tesco albo z Leader Price (tzw.produkty sieciowe) i nigdy nie miała problemów z niczym

Ojej ale nie patrz takj na to ,że zyje juz dwa lata a moze do 3 nie dorzyć.nigdy sie tak na to nie patrzy.mój kumpl miał żółiwa na 2 lata i tez sie tak chwił ze zadnego granulatun nic i samym gamarrusem karmi a nawet 3 nie dożył

[Alicja]

Arke,zauważ,że w przypadku żółwia kolegi mówisz o karmie (przynajmniej tak udało mi się zrozumieć). Żwirku świnka nie je, więc najwyżej może jej zaszkodzić na skórę. Stan skóry świnki sprawdzam regularnie i gdybym tylko zauważyła niepokojące objawy, to zaraz bym się tym zajęła. Ale tak jak już wspominałam,stosując ściółkę warstwową, zwierzak praktycznie nie ma kontaktu ze żwirkiem. Kupując żwirek zawsze sprawdzam jego skład i zawsze jest to glinka bentonitowa.  Bentonit jest w 100% naturalnym składnikiem, zwierzak musiałby mieć wyjątkowego pecha,by być na niego uczulonym. Pytam więc ponownie: dlaczego żwirek stosowany u gryzoni nie może się zbrylać?

[ngL]

Wg mnie może i właśnie powinien! Mocznik jest szkodliwy nie tylko dla skóry ale i dla samych dróg oddechowych gryzonia. Zwierzę nie powinno przebywać w terrarium/klatce z mokrą ściółką a niestety wióry i siano nie zapewnią sucości natomiast żwirki drewniane w większości nie zbrylają się ale rozsypują nierzadko przyklejając się do kuwety - nie są więc tak wspaniałe (wiem, bo co tydzień czyszczę kuwety w brodziku i mam skalę porównawczą) natomiast żwirki z glinki, zbrylające (jak właśnie Benek) nie tylko eliminują ewentualne alergeny (drewno i siano to silne alergeny nie tylko u wielu zwierząt) ale i znacznie lepiej reagują na kontakt z wodą, przy regularnym zmienianiu ściółki nie ma ryzyka zamoknięcia. Dopdatkową zaletą jest to, że w przypadku zbrylania - nie trzeba wymieniać całości a można co jakiś czas wybierać łopatką grudki i kupki pozostawiając resztę w kuwecie - tego komfortu nie dają inne żwirki niezbrylające. Kolejna zaleta - żwirek Benek jest drobny, dzięki czemu bardziej wydajny (starczy na więcej kuwet jeśli ktoś ma kilka klatek).
Też z chęcią dowiedziałabym się dlaczego wg niektórych (i ile jest takich osób) gryzoniom a jeśli już - to jakim - nie wolno dawać zbrylającego żwirku?

[Cathycash]

Jako podłożę jest okej, ale gdy zwierze zje trochę tego podłoża - może mu zaszkodzić.
Poprostu zbryli się w żołądku lub gdzies po drodze :?

[ngL]

Cathy - nie zbryli się w żołądku, bo glinka ma to do siebie, że przy zbyt dużej ilości płynów po prostu się rozpuszcza, dlatego między innymi nie zapchasz spływu spłukując resztki żwirku z glinki - ani nie zapchasz toalety. Przy zjedzeniu żwirek rozpuści się już w drodze do żołądka nie wspominając o kwasach żołądkowych.

[Cathycash]

No to bardzo dziwne że cały czas słyszałam co innego  

O jaki konkretnei piasek Ci chodzi?

[Julias]

Ja aktualnie uzywam Cats best

[ngL]

Cathy - żwirek Benek - całkowicie wykonany z glinki - o nim teraz piszę, o zbrylającym żwirku z glinki, nie o drewnianym.

[Kira]

ja tam wiem od Wterynarza ze   Zwirki dla kotów  nie nadaja cie dla gryzoni na ściólke ewentualnie tylko do kuwety :?  a ja Spuper catsa stosuje na cała klatke i nie robie Warstwowej bo króliki i tak mi to rozwalą wiec wole   ta drewniana    przynajmniej mam pewnośc  ze zwierzakowi nic  nie zaszkodzi
Cathy ja tez słyszałam ze Benek jest szkodliwy dla gryzoni a ty Ngl stosujesz benka dla szczurków ze masz takaa pewność??  :?

[Eli]

Hm... moja mysz zawsze miała Cats Dream. I mysle ze jest to dobry podkład. Dobry jest też benek ale rzecz jasna bez zapachu
Co do swinki, to moje zawsze mialy trociny :]

[Kira]

i eli jak czesto inm sprzatałałaś???

[ngL]

Angevelinka - stosuję Benka - inaczej nie pisałabym o jego zaletach wg własnego mniemania. Kilka postów wyżej też pisałam, że stosuję. Jestem z niego zadowolona i o dziwo, jest to pierwsz ściółka, którą moje szczurasy akceptują (nie wyrzucają jej z klatki).
Nie wiem czy to pytanie było do mnie ale zaryzykuję.
Częstotliwość zmieniania zależy od czasy spędzonego poza klatką, wielkości klatki i ilości szczurów w klatce. Zazwyczaj u jednej samiczki (niedużej) przy powierzchni klatki 60x60x40 zmieniam ściółkę raz na półtora tygodnia - dwa tygodnie. Samiczka biega dużo poza klatką i ma dużą kuwetę. U 3 samców w identycznej wielkościowo klatce zmieniam co kilka dni (co 3-5 dni, zależnie od temperatury w mieszkaniu) a one też dość często są poza klatką, u 3 dziewczyn w takiej samej klatce zmieniam co tydzień, u samcva, który jest sam w klatce i często biega poza nią - zmieniam co tydzień.
Nie ma reguły zmieniania. Zmieniam wtedy, gdy wchodząc do domu czuję zapach szczurzego moczu lub kiedy szczury tracą swój naturalny zapaszek i zaczyna je maskować zapach ich własnego moczu (kto zna, ten wie, że samce zaznaczają wszystko, co popadnie, nie omijając własnego legowiska).

[Kira]

n oja tam wiem swoja  Benka stsowac nie beda moze szczurkom pasuje ale ja wole CD lub CB lub SC  dla gryzoni nie zbrylający sie a twoje szczury zalatw ialj sie po całej klatce??

[ngL]

Nikt Ci nie każe Benka stosować, ja jedynie prostuję by inni nie szli śladem Twojego hm. Cementu.
Co Ty stosujesz - Twoja wolna wola a inni będą oceniać po tym co tu przeczytają, w tym celu mój post.

[Kira]

 a twoje szczury zalatwialj sie po całej klatce??

czy w jednym robu  bo  tomoze jest  oki wtedy...  

[ngL]

Załatwiają się po całej klatce dlatego też mają półki z siatki ocynkowanej bo plastikowych niestety nie dało się trzymać w czystości. Jak są na dole (w kuwecie) to sikają w róg, ale jak są na hamaku i nie chce im się zejść to idą w róg najwyższej półki i tam siuśkają.(ten sam co w kuwecie ale po ściankach leci równo i na całość). Kupkują na całej powierzchnii a i tak zasypują sobie róg same więc żwirek miesza się z resztą na powierzchni kuwety.

[Cathycash]

A czytałaś artykuł napisany na podstawie wielu, zagranicznych?
tu masz linka : http://bialy_pegaz.webpark.pl/informacje%20o%20szynszylach/wiorki.html

Z czego ważna jest ta część:

Mamy jeszcze piaski dla kotów, które również mogą być użyte jako podściółka higieniczna dla gryzoni. Ale tu uwaga - gorąco odradzam stosowanie betonitów, czyli klasycznych kocich piasków, gdyż większosć z nich ma skłonność do zbrylania się pod wpływem wilgoci w przewodzie pokarmowym, co może nastapić jeśli nasze maleństwo wpadnie na pomysł posmakowania nowego wynalazku opiekuna. To z kolei może doprowadzić do śmierci zwierzątka.


Słyszałam o takim przypadku od weterynarza, który co jak co, ale zna się na gryzoniach.
Ale róbta co chceta... Szczur, inteligentny zwierzak może nie zje, ale nie powiedziałabym tego o chomiku, który pcha sobie wszystko do worków policzkowych. A przecież taki piasek moze mu się rozłozyc nawet tam.

[Alicja]

Cathy,świnkę musiałabyś chyba przez tydzień głodzić,żeby zaczęła jeść żwirek. Świnka żywiona normalnie (+przysmaki) w życiu nie tknie czegoś, czego zapach nie będzie jej odpowiadał.
Jeśli chodzi o chomika-ja akurat nie stosuję żwirku dla niego ale nawet gdyby chomiczek napchał sobie żwirku do toreb, tam by się mu to zaczęło zbrylać,to chyba łatwiej mu będzie wyjąć coś większego,co ma jakiś kształt (ewentualnie przy pomocy weterynarza).
Kilka razy zastosowałam (dla świnki) drewniany Cat's Dream. Nie zauważyłam specjalnej różnicy może poza tym,że trudniej jej było chodzić po takich nierównościach (mimo,iż był on przykryty kuchennymi ręcznikami i trocinami).Takich problemów nie ma w przypadku bentonitu.

[Cathycash]

Alicjo, nie znasz chyba świnek, a w każdym bądź razie nie każdej. Są indywidualne przypadki. Moja świnia zapychała wszystko, dosłownie wszystko. począwszy od torebek foliowych po sznurówki do butów, a zapewniam Cię że jej nie głodziłam, a wręcz przeciwnie   .

U chomika, no cuż, myślisz że w torbach policzkowych to zrobi się twarde i łatwiej będzie mu to wyjąć? niesądze... zrobi się z tego taka papka, którą bardzo trudno wyskrobać np. z dna kuwety (zanim zastygnie).

[ngL]

Cathy - strona, którą mi podałaś nie przedstawia dla mnie żadnej wartości, nie jest to naukowa publikacja, więc nie bardzo mam podstawy by zawierzyć której,kolwiek z wypowiedzi. Nie jest nigdzie napisane skąd nasza autorka (wnioskuję płeć z formy wypowiedzi) zaczerpnęła informacje o betonitach i ich właściwościach zbrylających. O zbrylaniu nie będę dyskutować bo jest to niepodważalny fakt, jednak w opracowaniu widzę wiele "wstawek własnych" - co nie daje mi pewności, że akurat ta informacja wynika z rzeczywistych dowodów a bardziej skłania mnie ku myśleniu, że jest to sugestia własna - nie piszę bezpodstawna bo byłoby to sugerowanie, jednak uważam, że nie potwierdzona naukowo (kto i kiedy badał? na jakiej podstawie to stwierdzono? itp.).

[Cathycash]

I tak zrobicie co chcecie.... podobnie jest z piasakiem dla papug.
Nie znaleziono żadnej naukowej potrzeby jego podawania, a udowodniono jego szkodliwość (zatykał właśnie układ pokarmowy).

Ja w każdym bądź razie nie będę go używać. Za duze ryzyko, wolę cat's dream i naturalną ściółkę Tatami. W 100% się sprawdzają, a nie słyszałam żeby zaszkodziły...