Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Alice_kot]

No,cudny swiniak.A moze nazwiesz go tylko Świniak ?   Tak letwo sie tego nie zapomina...

[tusia1987]

fakt, ze swinka sliczna

[Kira]

Misiaczek tak sie nazywa..  i jest taki Misiaczkowaty zachowujesie jak normalny pluszak stawiam go na podlodze on ,STOI i nic nie robi
ale uwielbia byc drapany i glaskany na kolankach  wtedy sobie grucha tak slodzidko
Daisy byla dzika i ie oswojona w przeciwienstwie do Misia
Mój koffany Misiaczek

[tusia1987]

a co do latka to wspoczuje

[Veronica]

oo fajne imie - Misiaczek   zdrowie Misiaczka      

[Kira]

Ale ngdy o nim nie zapomne  jak o wszystkich poprzenich zwierzakow...  zawsze jest dla nich miejsce w sercu moim  do końca Świata i jeden dzień dłuzej

[tusia1987]

niom..pamieta sie o swoich zwierzakach    dwa dni temu minal miesiac jak Busia odeszla  

mi dzis na biologii, do mnie przytulona, zasnela swinka, co znaczy ze mi zaufala (jesli zamknie oczy = ufa temu kto ja glaszcze), to bylo milutki i takie fajne ze zaufala;) cala biologie ja glaskalam, a goska notatki robila ja potem przepisywalam a swinka na lawce, na gazecie siedziala;)

[Kira]

Mi miso juz zaufalpo drodze do domu a to dobrze swiadczy jest głodna towarzystwa nam nie pozwalaja zajmowac sie  tuska w casie lekcji tylko na przerwch lub po lekcjach... coż slyszymy obok jak tusia pije wode podkopuje i przeszkadza..
Tusia to by chwili nie usiedzala w nmiejscu bo to krolicze zywe srebro

[tusia1987]

a swinka jest naszej klasy, czyli biol-chem wiec spokojnie mozemy sie nia zajmowac

[Kira]

ja tez jesem w klasie biolchem ale nasza klasa to chemiczna a  tam to odpadaja zwiezaki wiec w biologicznej mamy 4 razy w tygodniu lekcje

[tusia1987]

a co w przyszlosci? weterynaria?

[Kira]

  Miejmy nadzeje ze tak .a ty ...ja raczej SGGW

[tusia1987]

SGGW yes weterynarie bardzo chce, ponad 2 lata temu pracowalam w lecznicy wet. jako wolontariuszka zeby sie nauczyc czegos

[Kira]

i czego sie nauczyłaś??

[tusia1987]

np. odmierzania lekow na strzykawkach, kontaktu pierwszego, jak zbadac, obslugi lasera..itp

[Kira]

jestem pelna podziwu moja kolezanka pracuje jako wolontariuszka przy noworodkach i pomaga  chce mnie napowic i moze sie zgodze tez sie doszkole

[tusia1987]

oo, fajnie no ja moze teraz jakos w wakacje w lipcu sie znow zatrudnie tam bo sierpien bym chcuala z przyjaciolmi

[Kira]

Fajne plany a w której lecznycy?? Koło ciebie?? czy gdześ w centum bo nnie wiem

[Mija]

wspolczucia wiem co czujesz 2 tygodnie temu zdechla moja myszka a tydzien temu chomiczka

[tusia1987]

na klemensiewicza - jelonki

[Kira]

aaa. jednak wiem GDZiE ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! czyli nienajgozej znam warszawke
Świniak jest zdrów , byl na kontroli wyjatkowo spokojny zaczal nawt lizcać wetke i dostal dropsa super było jest odpowiedniej wagii ma zdrowe zabki    jesem szcześliwa i nie było o co sie martwić

[tusia1987]

a gdzie Ty chodzisz do weta? ja tam na jelonkach mam wlasnie dr. Milene Wojtys

[Kira]

na Fosa na mokotowie sprawdzona wetka i mojego myszoskoczka Ślepulka uratował ..kiedyś

[tusia1987]

aha a to moze dodasz go do listy wetow?
http://acn.waw.pl/tusia16/wet2.htm

[Kira]

Dobra tylko przymonne sobie nazwisko.. albo zadwonie i siem dowiem ..pamieć juz nie taka ja 7 lat temu

[tusia1987]

ok, spoko ja bylam dzis u tej dr. Mileny przy okazji udalo mi sie porozmawiac z milena

[Shadow_evelyn]

Przykro mi wiem co czujesz mi papużka zmarła półtora roku temu i jeszcze myśle o niej (podobnie zmarła) a była ze mną od 2 klasy podstawówki

[tusia1987]

aha..bywa i tak..ze odchodza... moja mama teraz jak idzie do Czarnulki to zdarza sie jej zawolac: Busia chodz..itp  

[Kira]

PuStKa niesty PoZoStAjE po Łatku
ale teraz Go zapamietam i przygarne pod swoj dach nastepne chomcie
Cambellka  i Syryjka z Azylu Kociego w Konstancinie
Campek juz jest u mniew pon jade po syryjka

['][']['][']['][']['] [']['] ['][']['][']['][']['] ['] ['] <B>[']<B/>          

[tusia1987]

no to suuuper moj brat ma dzis urodziny i myslalam o prezencie dla niego - swince..ale nie, jak mama uczulona