|
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-18, 13:59 Hej dziewczęta i kobiety :wink:
Kiedy pierwszy raz byłyście u ginekologa i dlaczego? Jakie były Wasze odczucia po pierwszej wizycie? :roll: Byłyście u kobiety czy faceta? Dalma Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2004-09-18, 14:37 nie byłam ;) - choć może w moim wieku powinna już pójść :oops:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: corn w 2004-09-18, 15:05 Ja też nie jeszcze nigdy nie byłam, ale przy moim wieku nie ma co się dziwić - za mała jeszcze jestem ;p :P :roll: .
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: iwa w 2004-09-18, 15:32 e,iwa była :roll: u pani :roll: niezbyt fajnie było.potem poszłam już gdzieś indziej :roll: ale...nie lubię tej marki lekarza ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cassandra w 2004-09-18, 16:10 tak,tak,lepiej do kobiety :) a uczucia to mozna miec rozne w zaleznosci i od lekarza i od sytuacji. ale sie nie bojcie :wink:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: magia w 2004-09-18, 16:52 ja bylam u kolesia i bardzo milo wspominam pierwsza wizyte. a pierwszy raz poszlam bo juz wypadalo :). do tej pory chodze do tego samego kolesia
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Zorba w 2004-09-18, 16:53 nie byłam....ale podobno powinno sie iść od kąd dostanie się pierwszej miesiaczki...
ale narazie nie mam potrzeby pójścia.. Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Amarae w 2004-09-18, 16:55 Nie byłam jeszcze ;p Może w niedalekiej przyszłości pójdę ... :roll:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-09-18, 19:15 Nie byłam i nie chcę iść :misst:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-09-18, 19:19 Nie bylam,ale pewnie w jakiejs najblizszej przyszlosci trzeba bedzie isc, niestety ;) Na pierwsza wizyte pojde raczej do kobiety pozniej moze do faceta ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-18, 20:23 Iwa, Cassandra, Magia, w jakim wieku byłyście pierwszy raz u ginekologa? ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Shadow_evelyn w 2004-09-18, 21:33 Ja nie byłam... i omijam go wielkim łukiem :P . Miałam iść już dawno (mama do dzis grozi wizytą :P ) bo miałam torbiel :( ... ale ostatnio byłam na EKG (to chyba tak się nazywa :/ ) i facet który oglądał moje wnęczności nic nie wykrył.... (to chyba przez ziółka cioci...). Mam teraz tylko nadzieje że tego naprawde tam już nie ma... :(
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: iwa w 2004-09-18, 22:28 iwa była,jak miała 16 lat :roll: nie wspominam tej wizyty zbyt miło.najpierw trzeba było w "przebieralni-rozbieralni" zostawić dół swojej garderoby :roll: a potem w gabinecie w stroju pół-ewy opowiadać,co dolega i po co się przyszło :roll: myślałam,że się zapadnę pod ziemię. jakby nie można było najpierw mówić,co się chce a potem za parawanik ;)
potem byłam już u innej pani.ale,że weszły całe "kasy chorych" pani nie chciała mnie przyjmować za bardzo i wyniki badań,które miałam robione omawiał ze mną pan,który nawet mnie nie zbadał :? spoko! ale,jakby nie było, wizyty u ginekologa są bardzo ważne!!!najlepiej pójść z mamą,albo jakąś koleżanką :) zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć!profilaktyka mniej boli,niż choroba :) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agata:) w 2004-09-19, 08:15 Bylam... W wieku lat 14. Ale to dlatego, ze mialam jakies zapalenie.. Ale juz jest wszystko dobrze, wyleczone ;) A bylam u kobiety. Bardzo mila. Nie wiem, czy ktos slyszal, pisalo o niej w Twoim Stylu. Razem z Kwasniewska zapoczatkowala akcje na badania w celu wykrycia raka piersi. I nawet dzieki niej nie wspominam tego zle :)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Krówka w 2004-09-19, 16:15 podobno faceci są delikatniejsi ;)
trzeba miec chyba jednak duuuzo wieksza odwage, zeby do faceta isc, szczegolnie pierwszy raz Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: malutka w 2004-09-19, 16:24 U mnie w mieście jest super ginekolog-mężczyzna(wszyscy go chwalą,a w kolejce stoi się po kilka godzin-tyle kobiet przychodzi :shock: )i ja prawdopodobnie także stanę się jego pacjentką ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Ulcia w 2004-09-19, 17:58 ja niebyłam i narazie nie zamierzam iść , za młoda jestem. ale raczej pójde do babki niz do facia bo siem wstydze :oops:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-19, 18:08 Czyli jednak na pierwszy raz kobieta wg. Was. :)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cassandra w 2004-09-19, 20:46 to zalezy od wlasnych odczuc. najwazniejsze zeby byl/byla dobrym lekarzem
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: magia w 2004-09-19, 22:34 Dalma ja miałam 15 albo 16.
okazało sie wtedy ze mam nadzerke i pan mi wszystko wytłumaczył co to i dlaczego i nawet mi wszystko narysował. Ten ginekolog jest tak popularny ze trzeba sie umawiać z miesięczym wyprzedzeniem Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2004-09-19, 23:03 Ja byłam w wieku 17 lat chyba. Było strasznie i do tej pory jak sobie przypomne tego wrednego babsztyla to :grr:
Czułam się strasznie bo babka była cholernie niemiła i jeszcze nakszyczała na mnie, że nie wiem co mam robić. Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: iwa w 2004-09-20, 08:51 na mnie też oczy robiła,bo ja siedziałam,jak na skazanie :? no,ale cóż...pierwszy raz poszłam,więc... najlepiej psychicznie się przygotować do takiej wizyty i nie ma chyba różnicy,czy to kobieta,czy mężczyzna...ale jak ktoś się bardzo wstydzi to lepiej iść do kobiety...inaczej można się jej pytać i wogóle. chociaż moja koleżanka chodzi do mężczyzny i pyta się o sprawy damsko-męskie, jak to z mężczyznami jest :lol: jak jej kiedyś tłumaczył zaburzenia mięsiączki to myślałam,że padne :lol: faceci mają inne podejście,chociaż lekarz to lekarz :roll:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Cathleen w 2004-09-20, 11:26 Byłam mając 17 lat u ginekologa-mężczyzny, choć uważam, iż to dość późno. Płeć lekarza nie ma znaczenia - ważne są jego kwalifikacje oraz podejście do pacjentki. Ogólnie jednak mężczyźni są bardziej delikatni przy badaniu.
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-09-20, 12:04 Ja nie byłam i się nie wybieram w najbliższym czasie :) Jak kiedyś pójdę to nie będe się stresować. Przecież taki ginekolog już tyle kobiet widział :lol: że nie zwraca już uwagi na wygląd ... ekhm... :lol: ... jak pójdę to do faceta bo tylko facet jest w pobliżu :)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-09-20, 12:16 Ja byłam pierwszy raz w życiu u faceta. Dzięki niemu nie mam żadnego urazu do ginekologów. Wspaniały lekarz. Pewnie, że nie było łatwo (nie umiałam wejśc na fotel :lol: , ale cierpliwie mi tłumaczył). Poszłam, bo miałam infekcję.
Potem już nie przyjmował w naszej przychodni i trafiałam do beznajdzienym bab. Nie cierpię kobiet ginegologów. Strasznie wredne były te, na które trafiałam. Ponieważ bardzo mi zaniedbały sprawę leczenia, trafiłam do lejkarza polecnonego mi przez sąsiadkę. Chodze do niego od lat i nie zamienię na żadnego innego. Jak się ma swojego zaufanego lekarza, wizyty nie są straszne. Panuje powszechne przekonanie, że mężczyźni są delikatniejsi. Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Amarae w 2004-09-20, 12:23 O, zgodzę się z tobą, Sal :) Ja nawet o tym czytałam ;p
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-20, 17:40 Ale mi się teraz namieszało :lol:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-09-20, 17:51 Dalma- to wszystko zalezy tylko i wyłacznie od Ciebie. Poszukaj dobrego lekarza (bo to jest najwazniejsze) a jezeli jest dobrym to nie wazne jakiej jest płci. ;) Jezeli nie bedziesz sie czuła zawstydzona u faceta to idz do faceta, a jezeli wolisz przynajmniej pierwszy raz isc do kobitki to idz do kobitki ;) Wszystko zalezy od Ciebie ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: sarah w 2004-09-20, 21:38 pierwszy raz bylam u faceta w dodatku araba :) byl bardzo mily i delikatny, pewnie dlatego wole isc do ginekologa niz dentysty :lol: jesli mam byc szczera nigdy nie trafilam na kobiete... jakos moje wieksze zaufanie budza mezczyzni, ale to subiektywna opinia
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-20, 22:47 Agakonik, ja nawet nie chcę o tym słyszeć...
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-09-21, 16:08 O czym? Przeciez kiedys bedziesz musiala pojsc ;) Masz 16 lat moze nawet jakos nie dlugo, niestety.
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Krówka w 2004-09-21, 17:43 sarah znajomy mojej mamy jest ginekologiem arabem, moze u niego bylas ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2004-09-21, 18:04 A ja nie chceeeeeee :cry: Strasznie sie tego lekarza wstydze :Oo:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2004-09-21, 19:33 a ja nie byłam ale narazie nie mam powodów żeby iść.Ogromnie sie wstydze :O
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-09-21, 19:39 Powód ------> cytologia, powinno się ją robić co 6 miesięcy
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-09-21, 20:59 Dokladnie...Skarb dobrze mowisz. Ja bylam pierwszy raz jak skonczylam 17 - troche pozno. Mam pozytywne wrazenia - bylam u faceta i bylo normalnie. Pewnie ze sie troche balam...Ale nie mozna przesadzac - to powinno byc czyms normalnym dla kazdej kobiety!!
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Weron_ciau w 2004-09-22, 17:45 Cytat: Arwen Nie byłam i nie chcę iść :misst: Ooo ja też nie narazie nie potrzebuję! Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Puppy w 2004-09-23, 20:51 Cytuj
To tak jak z dentystą, niby normalne i bynajmniej mniej wstydliwe, ale każdego korci "żeby jeszcze może o kilka dni przesunąć wizytę" :) (chociaż jak teraz mam innego dentystę to jest o wiele łatwiej chodzić :) bo i on przyjemny :) ) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-24, 19:56 Aga, kiedyś napewno, ale narazie się naprawdę boję... :/
A Ty byłaś?... Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2004-09-25, 00:24 Heh ja w tym m-sc albo na poczatku października się wybieram...Trzymajcie za mnie kciuki, to moja 1 wizyta :P
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-25, 09:30 Trzymam kciuki Apisko :)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2004-09-25, 10:35 Heh jak bede szła to dam wam z nac w ten dzien :P Ja już mam stracha ale cóz...trzeba. Jak coś sie dzieje to lepiej wykryć to teraz niż później...
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-09-25, 10:46 ja byłam pierwszy raz u kobety...
jaka to była wredna baba.... zero podejścia nic... i coraz to popędzanie (jak się wolno rozbierałam :roll: ) zebym robiła to szybciej, bo ona chce wrócic wcześniej do domu... no ludzie! co to jest... Ale do faceta nie chciałabym pójść i tak... straszna była ta wizyta, nie mówiąc już o badaniu... koszmar... :( Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2004-09-25, 10:53 Ja wole iść do faceta....pewnie ze bede sie krepowac, ale wiem sa sa bardziej delikatni :)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-09-25, 14:47 Cathy nie strasz bo się wszyscy zaczną bać :( :lol:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Liwcia w 2004-09-25, 14:53 ja nie bylam, ale sie boje/wstydze :roll:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-25, 16:06 Cathy, to wczesny wiek jak na pierwszą wizytę u ginekologa.
A jak wyglądało badanie? :( Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agatra w 2004-09-25, 18:23 Ja jakoś nie moge sobie tego wyobraźić...tak poprostu ktoś mnie spenetruje...:P
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: whiper w 2004-09-25, 19:15 Sis, bo to my jesteśmy od penetrowania :lol:
Ja nie byłam i się nie wybieram, póki co ;) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-09-25, 20:40 Też mi się wydaje obżydliwe żeby ktoś oglądał moje..no wiecie co :oops: ...głupia sprawa i strasznie wstydliwa :oops:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agatra w 2004-09-25, 20:53 Sis w pełni sie zgadzam :P
I też sie nie wybieram w najbliższym czasie... Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Brifka w 2004-09-25, 21:53 dziewczyny naprawde nie ma sie czego bac,jest to moze nieprzyjemne uczucie,ale jak sie trafi na fajnego lekarza-czego wam rzycze-to nie jest tak zle jak wy to sobie wyobrazacie.
Ja bylam pierwszy raz jak mialam 17 lat,tez sie balam,ale po tej pierwszej wizycie wszystko minelo,minol strach i wstyd. Naprawde nie ma sie czego wstydzic,to jest tylko lekarz,jak kazdy inny i tylko bada,taka juz jego praca ;) zycze powodzenia :wink: Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-09-26, 09:44 badanie? z powodu takiego, że jestem jeszcze dziewicą ( :lol: ) odbywało się przez inne miejsce... bardzo to przyjemne było, wierzcie mi... sorka że tak straszę ale to było naprawdę straszne...
narazie kolejna wizyta mi nie grozi, wszystko się uspokoiło, ale jak nadal będę spadać na wadze to pewnie znowu pójdę... oczywiście już nie do tej głupiej, wrednej baby... Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Brifka w 2004-09-26, 11:00 Ja tez tak bylam pierwszy raz badana :roll:
Nigdy nie bylam u babki,tylko zawsze u faceta,ale slyszalam,ze baby sa bardziej okrutne i nie maja wyczucia,dlatego wole chodzic do facetow ;) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2004-09-26, 11:56 Brifka-ja również to słyszałam :)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-09-26, 19:16 A ja nie słyszałam :roll:
Ale nie chciałabym pójść do faceta... brrrr Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-09-26, 19:33 Dalma- sorki nie zauwazylam Twojego pytania. Nie nie bylam,ale pewnie w jakiejs bliskiej przyszlosci bedzie sie trzeba wybrac.
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agata:) w 2004-09-26, 20:06 Ale to nie jest takie straszne!! Jezeli trafi sie na dobrego lekarza, to bedzie nawet milo, jezeli wogole moze byc milo w takiej chwili... Ja jak bylam pierwszy raz to w sumie bylam zadowolona. Lekarka byla bardzo mila. A trzeba wziasc pod uwage, ze mojej mamy wtedy nie bylo i musialam jechac do niej z tata :roll: Wiec czulam sie jeszcze bardziej skrepowana. Za to za drugim razem juz nie bylo az tak milo, bo wedlug pani doktor juz wszysko powinnam wiedziec.
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Tiggy w 2004-09-26, 20:32 Ja tez bede musiala sie wybrac..... :roll: MUSZE , a odwlekam... :?
Łeeehh a to badanie jest milsze jak sie jedt dziewica, czy jak sie nie jest....? :roll: Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2004-09-26, 20:41 Przez odbyt czy przez pochwe - oba sa na pewno baaaaaaaardzo nieprzyjemne! Ale do faceta za Chiny Ludowe nie pojde, o nie! Brrr ... :?
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-09-27, 07:17 Ja pojde,ale chyba nie za pierwszym razem ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2004-09-27, 14:47 Cytat: Tiggy Ja tez bede musiala sie wybrac..... :roll: MUSZE , a odwlekam... :? Heh ja to odwlekam ale ide już....Mozliwe ze w pt...Stracha mam nieziemskiego :( Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-09-28, 11:58 Apiska, plisik opowiedz jak już będziesz "po"...
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-09-28, 14:13 Też bardzo proszę o 'relacje'....
Tiggy, a Ty dlaczego już teraz musisz pójść? Coś się dzieje? :( Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-09-28, 16:23 Przeglądam sobie właśnie dział off-topiców i natrafiłam na ten temat...
Ja pierwszy raz byłam u ginekologa w wielku 12 lat. Matka mnie tam zaciagnęła, bo miałam dolegliwości ginekologiczne. Ogólnie nie wspominam dobrze tej wizyty. Straszny stres i ból przy badaniu. Później też było nie najlepiej, zawsze każda wizyta kosztowała mnie mnóstwo nerwów, płakałam po nocach, jak miałam na nastepny dzień iść do lekarza... Mężczyźni ginekolodzy byli jeszcze gorsi, bo zupełnie nie rozumieli problemów. od lat szukam jakiejś kobiety, ale na kasę chorych żadna nie przyjmuje :( Jak mam iśc do faceta, to jestem chora... Ale muszę... Do dzisiaj mam problemy zdrowotne i żaden ginekolog mi nie pomógł dotychczas... I już mam dosyć ich gadania w stylu, że po ciąży to mi przejdą problemy, wszystko się ureguluje i w ogóle cacy :/ Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agatra w 2004-09-30, 21:19 Pleiades nawet nie strasz....
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ilia w 2004-10-01, 16:55 ja jestem za młoda żeby umierać....jak będzie potrzeba to mnie będą do tego gabinetu chyba dźwigiem wsadzać, ale narazie całe szczęście nie ma....
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: gunia w 2004-10-01, 18:45 I jak, Apisiu? Jak było? :( Ja mam 13 lat i jak tak sobie myślę, ze za jakies 3-4 lata pójdę... Hym... Albo i za rok, zależy, czy nie będę miała dolegliwości... Ale na razie... Jakoś jak o tym myślę to się wcale nie boje, tak, jakby mnie to nie dotyczyło :P Chłopcy to mają fajnie, nie muszą łazić do takich lekarzy... :roll:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2004-10-01, 18:50 Chłopcy to własnie maja gorzej - do rodzinnego lekarza, o ile sie nie myle, muszą chodzic z takimi dolegliwosciami - albo najczesciej nikomu nic nie mówią :P
Ja nie byłam, choc moze powinnam była iść... Ale zawsze mam takie szczescie ze sama zdrowieje :P A strach skutecznie trzyma mnie z dala od ginekologów. Ale narazie nie musze i jest fajnie :wink: Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-10-06, 16:16 Zdrowiejesz? Czyli masz jakieś objawy?
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agata:) w 2004-10-06, 21:36 Bylam ostatnio :( I mi strzelila wyklad taki ze looooo.. Chcialam wyjsc
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-10-06, 22:43 Na jaki temat jeśli można wiedzieć?...
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agata:) w 2004-10-07, 21:07 na tematy damskie.. Ze malolaty to czytaja te odmozdzajace czasopisma, ze nic nie wiedza a sie madrza... Ze w szkole wogole nie ucza o TYCH sprawach.. A przecie zja jej nic nie mowilam.. Tak ja nagle wzielo...
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: gunia w 2004-10-08, 14:10 A Apiska? Jak było?
Nie gadajcie laski, że tak strasznie jest, bo nie pójdę jak będę musiała iść :P :cry: Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-10-08, 14:56 Napewno zależy u kogo... każdy ginekolog przecież ma inne podejście do pacjenta..
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: lawenda w 2004-10-08, 19:41 boshe ja też sie boje iśc do ginekologa........ale musi nastać kiedyś ten pierwszy raz.....narazie ze mną wszystko spoko...i oby tak dalej
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2004-10-08, 21:36 Cytat: Dalmafreciak Zdrowiejesz? Czyli masz jakieś objawy? Raz mi sie zdarzyło, ale to było na obozie harcerskim, wiec do ginekologa z puszczy nie za bardzo :lol: A przeszło po paru dniach. Moze to przez zmiane klimatu lub warunki higienicznie gorszej jakosci. Po prostu troche mnie swedziało, na szczescie po powrocie do domu mi przeszło ;) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2004-10-09, 20:05 przestańcie opowiadać te straszna opowieści, bo wizyty u ginekologa po nocach mi się śnią. :lol:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-10-09, 23:15 Uh...Ostatnio prześladują mnie wiadomości o wizytach u...tegoż lekarza...I nie są to zbyt...miłe opowieści...
Aż strach się bać... :roll: Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Shadow_evelyn w 2004-10-10, 15:50 :shock: No to teraz mnie jush napewno nikt nie wyciągnie... ;) chociaż siorka mi mówiła, że tu niedaleko jest fajny ginekolog (facet)---> chodziła do niego przez dwie ciąże :roll: . Ja i tak wiem że mnie nikt tam nie wyciagnie jak narazie :lol: . Te tajemnice zostawie narazie dla siebie ;) .
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: lawenda w 2004-10-12, 16:01 Nauczyciele (Ci tcy od wdż) mówią ze ginekolodzy są mili starahją sie być delikatni...ze chca jakos najpierw piogadac z młoda pacjętka która jest pierwszy raz) a z tego co wiem (duzo znajomych mi opowiadało) to ich pierwsze wizyty u ginekologa wcale nie byly przyjemne:( jejku ja nie chce do ginekologa!!!!!!
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agata:) w 2004-10-13, 14:11 Shadow_evelyn - na Staszicu jest fajna babka - Beata Wróbel
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Shadow_evelyn w 2004-10-14, 11:21 Cytuj
Ale nie ja się nie dam... nie pujde ;) . Już miałam na to świństwo (podobno teraz już tego nie mam) poniżające leczenie ala ciotka... telefonicznie... ziółkami.... żeby tylko do ginekologa nie iść ;) . Mam nadzieje że naprawde to znikło bo ja już mam dość lekarzy :roll: Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-10-14, 15:33 Ja również nie mam zamiaru nikogo straszyć. Ale Lawenda ma rację, rzadko pierwsza wizyta jest przyjemna. Nastepne zreszta też; ja do dzisiaj mam wielkiego stracha, jak musze iść, a iśc muszę, i to regularnie co 3 miesiące... Nie cierpię tego z całego serca i gdybym mogła, to bym w ogóle się tam nie pokazywała, zwłaszca że mój lekarz to "idiota" i nie cierpię go...
Ale mówię, nie zawsze tak jest ! Zależy na kogo trafisz ! Ja po moich dosiadczeniach nabyłam chyba urazu już na całe życie. Jak traficie na kogoś delikatnego, odpowiedzialnego i miłego, to trzymajcie się go rękoma i nogami, bo takiego lekarza to z lupą szukać ! Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: lawenda w 2004-10-15, 21:47 Mi niejedna koleznka własnie opowiadała ze ich wizyty u ginekologa są nieprzyjemne...ja niormalnie chhyba nigdy nie pojde do ginekologa bo sie boje:)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-10-20, 00:38 Pierwszy raz bylam w wieku 16 lat. Poszlam sama. Mamie ciagle mowilam, ze chce pojsc, bo mialam wtedy jakies dolegliwosci, ale ona to ciagle przekladala. Bylam w prywatnym gabinecie u kobiety. Pani byla przesympatyczna, i ogolnie bylo OK :) Wyleczyla mi nadzerke. Pozniej jak juz skonczyly mi sie pieniazki (placilam ze swoich), poszlam do przychodni. Do faceta. Tez bylo OK, ale mialam watpliwosci co do jego wiedzy. Teraz chodze prywatnie do lekarza, ktory nadzorowal ciaze mojej mamy, kiedy bylam w brzuszku, i ktory odbieral porod :lol: Jest swietnym lekarzem. Przyjmuje na ul. Klinicznej, dr. Płoszyński.
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: malutka w 2004-10-20, 20:11 Ja jestem umówiona na wizytę 18. I prawdopodobnie będę leczona hormonalnie. Idę do mężczyzny ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: BEAUTY T3RROR w 2004-10-20, 21:16 to nieprawda ze trzeba pojsc do ginekologa przy pierwszej miesiączce. Trzeba pojsc kiedy coś się dzieje.
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-10-20, 22:36 Malutka, to będzie Twoja pierwsza wizyta? I dlaczego sądzisz, że będziesz leczona hormonalnie?
Yzalbe, jesteś jedną z niewielu wypowiadających się na forum osób, które mają dobre doświadczenia :) Ale świetnie, że są tacy, którzy trafili na naprawdę dobrych lekarzy, lekarzy z powołania.... ;) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: malutka w 2004-10-21, 12:54 Tak pierwsza wizyta.
Wiem,że będę leczona hormonalnie,bo moja mama,która była ostatnio u tego lekarza opisała jakie objawy towarzyszą mi przy okresie.A mama idzie 18 więc postanowiłam iść z nią,żeby dodawała mi otuchy na korytarzu ;) Jest to najlepszy ginekolog w mojej okolicy.Będzie chyba dobrze :) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-10-21, 13:05 Ginekolog to jak loteria. Nie wiadomo na kogo trafisz...ja właściwie powinnam iść ale nie śpieszy mi sie tam :P :szok: :bolt: :bigcry:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-10-21, 23:18 Essey, wybacz za pytanie...Idziesz tam z jakichś konkretnych przyczyn, czy po prostu...czujesz, ze juz powinnaś?
Bo jeśli to drugie, to...Ja niedługo kończę 16 lat, jeszcze nie byłam...i się nie wybieram...Nie czuję, że muszę i przede wszystkim nie chcę! :niepewny: :bolt: Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-10-22, 03:02 Cytat: malutka Tak pierwsza wizyta. Mozna wiedziec jakie dolegliwosci?? Bo ja przez pierwsze 2 dni jestem przykuta do lozka -tak boli mnie brzuch, ze nie moge sie obrocic na drugi bok. Do tego bol promieniuje do zoladka i nie moge jesc. Nawet do lazienki nie moge pojsc :? Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: malutka w 2004-10-22, 11:49 Okres trwa u mnie średnio tydzień. Przez cały czas od początku do końca okresu boli mnie brzuch,ból obejmuje także nogi szczególnie kolana i uda. Jestem wtedy strasznie osłabiona. Nie mogę normalnie funkcjonować i rzadko się zdarza że pójdę do szkoły.Żadne tabletki nie działają (nospa dla mnie nie istnieje,tak jak apap,ibuprom albo codipar).Jedynie ciepłe okłady usmierzają ból.Wiem,że zwiększa to krwawienie,ale chociaż ból mija...Okres jest najgorszym przeżyciem dla mnie,to jest horror. Lekarz powiedział mamie,że hormony pozwolą mi to jakoś wyregulować.Oczywiście jeszcze dokładnie będzie musiał zbadać mnie,bo sam opis raczej nie wystarczy.
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-10-22, 14:14 Cytat: Arwen Essey, wybacz za pytanie...Idziesz tam z jakichś konkretnych przyczyn, czy po prostu...czujesz, ze juz powinnaś? Z konkretnych przyczyn... pozwólcie że zachowam te przyczyny dla siebie :P :lol: ale itak nie pójdę... Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: psotka w 2004-10-22, 15:02 Cytat: Pleiades zwłaszca że mój lekarz to "idiota" i nie cierpię go... to po cholere do niego chodzisz :?: nie on jeden na swiecie, mozesz zmienic a nawet powinnas. Wiec na co czekasz? Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2004-10-22, 21:19 Cytat: Essey
Aha...Spoko, zachowaj je dla siebie, ale jeśli to będzie coś bardzo poważnego, to chyba będziesz musiała pójść... Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Tiggy w 2004-10-22, 21:43 A ja ciagle mysle, czy powinnam isc, czy nie... ogolnie wszystko jest ok, tylko 1 dzien okresu- dzien wykreslony z kalendarza bol brzucha, i w ogole :roll: ... nie wiem czy to wystarczajacy powod zeby isc...
Ale chyba sie przelamie, i pojde... :? Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-10-22, 22:15 Mnie też bardzo boli brzuch i nogi....
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-10-22, 22:21 Cytuj Mnie też bardzo boli brzuch i nogi.... Ja mam podobnie jak Yzalbe Cytat: Yzalbe ja przez pierwsze 2 dni jestem przykuta do lozka -tak boli mnie brzuch, ze nie moge sie obrocic na drugi bok. Do tego bol promieniuje do zoladka i nie moge jesc. Nawet do lazienki nie moge pojsc Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-10-22, 22:25 Cytat: Tiggy A ja ciagle mysle, czy powinnam isc, czy nie... ogolnie wszystko jest ok, tylko 1 dzien okresu- dzien wykreslony z kalendarza bol brzucha, i w ogole :roll: ... nie wiem czy to wystarczajacy powod zeby isc... Tiggy słoneczko powinnaś iść ;) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Tiggy w 2004-10-22, 23:08 Ale jak ja sie boje :lol:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: gunia w 2004-10-24, 16:39 Jak tak czytam dziewczyny... A ja nie mam zadnych dolegliwości, nic się ze mną nie dzieje. Raz na jakiś czas poboli mnie brzuch, ale to baaardzo rzadko i da się wytrzymać. Biorę nospę i już... Jeszcze nigdy nie opuściłam zajęć w szkole z powodu dolegliwości... :roll:
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: malutka w 2004-10-24, 19:54 gunia to się ciesz,bo zapewniam,że to nic miłego (przynajmniej w moim przypadku)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Tiggy w 2004-10-24, 21:36 JA mialam kilka razy tak, ze jak zaczal mi sie okres pewnego dnia rano, i zapomnialam o 2 proszkach rano, i poszlam tak do szkoly, to wracalam skrecona z bolu po 3 godzinach ... :?
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-10-25, 14:14 Tiggy, odważysz się? ;)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Tiggy w 2004-10-25, 15:22 Dalma nie wiem :lol: jeszcze troszke, chociaz tydzien, chociaz 2 :P ;) ..
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: awia w 2004-10-26, 19:21 ja poszlam dzisiaj.
pewnie bym jeszcze zwkleala gdyby nie to ze mam okres od...3 tyg i mnie to mocno niepokoi poszlam do ulubionego ginekologa mojej mamy bylo spoko. udalo mi sie uniknac tego okropnego fotela :D za to mialam USG brzucha i jutro mam jechac na badanie krwi, poziom hormonow,leukocytow i bog wie co jezcze i mam przyjsc do niego w czwartek po wypiciu litra wody znowu na usg :/ dodam ze poszlam prywatnie i zaplacialm 50zl. al zacznie sie dopiero teraz.badanie krwi tez prywatnie ale jak mus to mus pewnie dostane tabletki...heh napisze w czawrtek jak wroce;) trzymcie sie dziewczyny i rzeczywiscie nie ma sie czego bac,tylko trzeba isc do dobrego lekarza. Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: lawenda w 2004-10-29, 08:59 oj biedna awia, no ale dobrze ze ginekolog był spoko:)
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-10-30, 11:59 Awia - kolejna dziewczyna zadowolona z wizyty :D
Oby takich było więcej :wink: I jak było? ;) Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: awia w 2004-10-30, 20:22 no coz,w moim wieku trzeba ;)
przezylam w sumie 3 badania USG i jeden na fotelu gin . :roll: pzrede wszystkim mam swietnego lekarza. ma niezwykle podejscie, glos,zachowanie,ktoremu sie ufa gabinet jakis taki mily i przyjazny. ciesze sie ze poszlam,szkoda tylko ze nie jak wszystko bylo ok tylko od razu z problemem. pan doktor stwierdzil ze to stres,kazal mi sie nie denerwowac i dostalam tylko progesteron do ssania,gorzkie to jak cholera ale trudno na szczescie jestem zdrowa i to jest najwazniejsze jeszcze raz zachecam dziewczyny,zebyscie poszly do ginekologa i mialy to z glowy i popytajcie,poszukajcie zeby byl to ktos zaufany zwlaszcza jesli macie jakis problem np nieregularny okres bo mozecie trafic na konowala ktory wam przepisze hormony i nie bedzie sie paytczkowal a warto najpierw zrobic badania krwi i sprawdzic ktorego hormonu macie niedobor pozdraiam M. Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2004-12-20, 12:51 Sal napisala:
Cytuj
Zgadzam sie calkowicie, a moje doswiadczenia z ginekologami sa podobne do doswiadczen Sal. Ja poszlam pierwszy raz do ginekologa na zwykle badania. Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: lawenda w 2004-12-20, 15:30 a ja zadnego doświadczenia z ginekologiem nie miałam, i na dodatek jakos nie spieszy mi sie na wizyte;/
Tytuł: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2004-12-20, 15:44 Jestem zapisana na 4 stycznia do ginekologa...Heh po sylwestrza trza się zbadac :lol:
No i byłam wczoraj... Więcej napisze jak wrócie ze szkoły, bo cholercia wogole nie mam czasu na nic. Czekajcie cierpliwie :P Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-25, 15:24 mówię wam że wizyta jeśli wybierze się jakiegoś lekarza którego poleca nam przyjaciółka czy mama nic nie boli ;) Ja też bałam się bo z opowiadań ludzi to wygląda strasznie..ale na prawdę warto bo czasem nie ma objawów a wda się jakiś stan zapalny...
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-05-25, 15:33 Dobrze jest mieć pierwszy raz z ginekologiem za sobą... :P
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-25, 15:53 no tak...pewnie..można porozmawiać i dowiedzieć sie sporo jak zadbać o prawidłowość organizmu
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agysz w 2005-05-25, 17:43 Ja jesze nie bylam i nie spieszy mi sie :P
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2005-05-25, 19:03 Nie byłam, ale kiedyś na pewno pójdę . Mam nadzieję, że trafię na dobrego i miłego ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: niaania w 2005-05-25, 22:12 Jeszcze nie byłam.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-05-25, 22:19 Jeszcze nie byłam :oops: Nie chodzi tu o ból tylko o to że będę naga, bezbronna i rozgrzebywana od środka... Pójdę jak rozpocznę współżycie... kiedyś tam... o ile nie będę wcześniej chora..
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-05-25, 22:21 Nie bylam,
i nie chce isc!!!! o kurcze i dlaczego my to mamy wsytko przezywac!? Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-05-25, 22:34 Nie byłam i nie wiem kiedy isc, boje sie isc i w ogole :P A jak juz cos to tylko do babki.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Psiara w 2005-05-26, 07:47 Ja narazie niepotrzebuję iść... :P pójdę jak będę miała 16. Chcę iść do faceta, moja mama mi powiedziala ze faceci są delikatniejsi...
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-05-26, 08:41 Faceci-ginekolodzy wogóle podobno są lepsi...
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-05-26, 09:30 Faceci-ginekolodzy wogóle podobno s± lepsi... Zgadzam się z tobą.U nas jest taka pani ginekolog,że u niej po badaniu kobiety krwawią.Dziewczyny,nie wstydźcie się facetów ginekologów.Przecież dla nich to jak chleb powszedni.Faceci ginekolodzy są bardziej delikatni.Ja jak byłam w ciaży to co 3 tygodnie chodziłam.Jak byłam po raz pierwszy(u faceta),to owszem,bałam się.Poszłam na taką ogólną kontrol.Miałam wtedy 17 lat.wtedy trzęsłam się jak diabli.No,ale jak to się mówi - lepiej zapobiegać niż leczyć.sądze,że te dziwczyny,które rozpoczęły już współżycie lub które zamierzają rozpocząć,powinny udać się do ginekologa.Jeśli również coś was niepokoi-biegnijcie czym prędzej,bo z tym nie ma żartów. :) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2005-05-26, 10:52 Tak są, bo są delikatniejsi, ale wsyd kobiety przed rozebraniem się przed facetem ( ito jeszcze starszym o 30 lat albo i więcej :P) jest nieziemski :P
Mnie wizyta u ginekolożki czeka jakoś za 2 tyg :P Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: KaŚkerS w 2005-05-26, 11:24 Ja jeszcze nie bylam, boje sie isc :P Jestem baaardzo wstydliwa i dla mnie to bez rozncy czy pojde do babki czy faceta bo i tak bede sie wstydzic :P
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-05-26, 11:25 Ale ja jakos nie wyobrazam sobie sie rozkraczac prze obcym facetem, o nie :P
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-26, 12:20 ja chodzę do faceta a kiedyś byłam u baby i kobiet nie polecam..facet jakoś bardziej wczuwa się w to żeby nasza wizyta obyła się bez strachu..uspokaja itp..ale to nic strasznego i nie żadne rozgrzebywanie!!
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-05-26, 12:27 Tak s±, bo s± delikatniejsi, ale wsyd kobiety przed rozebraniem się przed facetem ( ito jeszcze starszym o 30 lat albo i więcej :P) jest nieziemski :P Trzymam kciuki ;) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-05-26, 12:50 Biedne sa dziewice u ginegologa... :( Bo czasem trzeba je badać przez odbyt... :( Oj, dobrze, że ja tak nie miałam...
A moja Pani ginekolog podpuszcza mnie do utraty dziewictwa... :P Bo za kadym razem mówi: "a kiedy już Pani zacznie współżyć" :lol: "Przecież dla nich to jak chleb powszedni." No, sami faceci-ginekolodzy mówią, że ich to wogóle nie rajcuje, bo ile można. Do tego najczęsciej chodzą do nich starsze panie... :P Ale nigdy nei wiadomo na jakiego zboka się trafi, trza opnije sprawdzić najpierw... :) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: thrilly w 2005-05-26, 14:57 ja nie chcę iść ale chyba muszę :|
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-26, 16:31 mój lekarz jest ordynatorem w częstochowie a prtzyjmuje w bytomiu..ma dobrą opinię a jego żona też jest ginekologiem to w razie jakby on mi sie nie podobał to mogę zmienić na babkę...ale na prawdę zna się na rzeczy bo wyleczył mnie z różnych tam dolegliwości o których bez wizyty bym nie wiedziała bo nie było objawów
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-05-26, 16:32 Pierwszy raz poszlam do ginekologa w listopadzie 2004 roku....i wtedy dowiedzialam sie ze mam torbiel jajnika. cale szczescie ze nie poszlam zbyt pozno bo by juz mnie tu nie bylo :roll:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-05-26, 16:41 Ojej... może dziewczyny to przeczytają i jednak pójdą... Na prawdę dobrze jestm iec to za sobią! :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-05-26, 21:07 o jaaaaa!!!
a jakie byly obiawy? Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-27, 12:31 hmm a ja miałam nadżerkę i cytologia wykazała PAP3 co oznacza zagrożenie poważną chorobą bo papa 4 to już są komórki rakowe..a objawów nie miałam rzadnych upławów ani nic...no ale wyleczona jestem..i też niby wizyta ot tak sobie a uratowała mi życie..czasem więc nie ma objawów a bakterie w środku są
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-05-27, 13:04 Nom, jak jeszcze bez objawów to można jeszcze wszystko wyleczyć... ;) Ja niedługo idę badać krew. Moja mama chce mi zbadać czy nie mam jakiegoś braku, z racji nie jedzenia mięsa, a ja chcę ze względu na OB właśnie.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-05-27, 13:12 Ja jak byłam w zimę na takim ogólnym badaniu,to stwierdził nadżerkę.Ale wyszła I.A tak wogóle to czeka mnie zabieg,ale narazie się boję iść.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-27, 13:19 falki a jaki zabieg jeśli można wiedzieć? Ja nadżerkę wyleczyłam bez zabiegowo a buło ju z III
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-05-27, 13:23 nadżerki to nie mam,tylko pękniętą szyjkę macicy.to stało się prawdopodobnie podczas porodu,choć nie wiem,bo byłam u niego 6 tyg.po porodzie i było wszyściutko ok.I dlatego się boję trochę,bo nie wiem czy nie posłuzę jako królik doświadczalny :lol:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-27, 13:24 hmm ja znam super dobrego lekarza ordynatora..przujmuje w bytomiu..skąd jesteś?
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-05-27, 13:27 uuuuuuuu daleko.Niedaleko Płocka mieszkam. :(
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-27, 13:30 hmm myślę że nie zrobią królika doświadczalnego z ciebie..miszisz pójść do zaufanego lekarza
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-05-27, 13:53 Ale właśnie ten był zaufany.Cała ciąża i przy porodzie był non toper.Po prostu wybiorę się do innego i nic nie bedę mówić.Ciekawe czy to samo stwierdzi?A narazie to nic mi nie grozi,chyba żebym chciała drugą dzidzię,to mogłabym przez tę szyjkę nie donosić.Ale póki co narazie wystarcza mi jedna urwiska.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-05-28, 20:04 no to powodzenia w razie czego życzę
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Qaś w 2005-05-28, 20:13 Ja na pewno bym do faceta nie poszła :P I mam nadzieję,że nie bde musiała iść zbyt szybko do jakiegokolwiek ginekologa ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2005-05-28, 21:46 Nie chcce iśc ale wiem że oni juz ogłali milony takich rzeczy ale widomo kazy ma lenk.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-05-31, 21:23 Ja jeszcze nie bylam, boje sie isc :P Jestem baaardzo wstydliwa i dla mnie to bez rozncy czy pojde do babki czy faceta bo i tak bede sie wstydzic :PJa tak samo myślę. Ostatnio bardzo dużo nasłuchałam się o wizytach u ginekologa, o porodach, itp. że chyba nie prędko zdecyduję się na kolejną wizytę. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-06-01, 08:55 To zależy do jakiego ginekologa się idzie.Ale dziewczyny,to dla nich jak chleb powszedni,jak już wspomniałam wcześniej.lepiej trochę się podenerwować,niż sobie później wyrzucać - "a po co ja nie poszłąm?,może bym unikneła jakiejś choroby?"itp.Przynajmniej raz do roku należałoby się przejść do ginekologa.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Kelpie w 2005-06-01, 13:15 Ja jeszcze nie byłam, i nie chcę iść... Chyba bym zawału dostala....
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-06-01, 13:18 Ja jeszcze nie byłam, i nie chcę i¶ć... Chyba bym zawału dostala.... Rozumiem Cię.Ale jak będzie trzeba iść to będziesz musiała.Nie ma na to rady - każda kobieta musi przez to przejsć.ale nie taki diabeł straszny,jak go malują :) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-06-03, 14:35 Ja tez sie okropnie bojeeee, i nie chce isc!
Ojjj mam ndzieje ze taka chwila nigdy nie nadzejdzie :lol: Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: pacuszka7 w 2005-06-09, 15:39 hiehie a mi się nasówa "Pęknięty jeż" :mrgreen:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: lilek w 2005-06-09, 17:21 Jeszcze nigdy nie byłam,i narazie nie mam po co tam isc
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2005-06-09, 20:29 A ja musze zmienić moją doktor ginekolog....
Strasznie niedopowiedzialna :!!!: Przepisała mojej kumpeli inne tabletki niż brała do tej pory... Aptekarz aż sie zdziwił, że je ma wykupić.... Szok... Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2005-06-10, 23:25 http://www.lekka.pl/ fajna stronka z forum na którym jest specjalista ginekolog w razie pytań :-)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: corn w 2005-06-11, 00:45 a ja chyba bede musiala isc... no ale poczekam jeszcze pare dni, moze ta sytuacja sie poprawi..
ja jakos tak specjalnie sie nie boje.. w kazdym razie wolalabym sie meczyc z rozebraniem sie przed kims obcym niz z tym co mam.. ;) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: basiunia w 2005-06-22, 16:26 Nigdy nie byłam... i nie chce tam iść :P Boje się ..
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: malutka w 2005-06-22, 20:04 Nic strasznego ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2005-06-22, 20:15 Nigdy nie byłam... i nie chce tam i¶ć :P Boje się ..A cezgo? Przeciez Cie nie ugryzie. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: basiunia w 2005-06-22, 22:38 A cezgo? Przeciez Cie nie ugryzie. hehe sama nie wiem...ale tak glupio rozebrac sie przy obcym facecie.. tak dziwnie.. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2005-06-22, 22:46 hehe sama nie wiem...ale tak glupio rozebrac sie przy obcym facecie.. tak dziwnie..A myslisz, że on juz sie mało w życiu naoglądał ;) Uwierz mi, że akurat Ty nie zrobisz mu/jej żadnej różnicy. A taka babska przypadłość, że trzeba do ginekologa chodzić. Trzeba. W trosce o własne zdrowie. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: agusia1993` w 2005-06-28, 17:54 Ja jeszcze nie byłam i przez najbliższy czas nie będę bo za młoda jestem
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-08-08, 17:59 to jedyny lekarz poza dentystą, do którego chodzę regularnie. Lepiej wyrabiajcie sobie taki nawyk dziewczyny.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2005-08-08, 18:07 mnie na samo to słowo, trzęsą się łapy i samoistnie zaciskaja uda... łaaaaaaaaaaaaa!!
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agata:) w 2005-08-08, 22:02 Też się bałam pierwszej wizyty. W dodatku akurat choróbsko wzięło mnie, jak mama wyjechała i pierwsza wizytę 'zaliczyłam' z tatą. Na szczęście byłam u wspaniałej pani ginekolog. Doktor Beata Wróbel, polecam. Od tamtego czasu byłam może z 5 razy i juz się nie boję.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: DeeDee13 w 2005-08-08, 23:00 Ja nie byłam i narazie nie mam zamiaru sie tam wybierac :P
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Labradorka w 2005-08-24, 21:47 nie byłam
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Kucyk_Hermiona. w 2005-09-13, 20:50 Ja również nie byłam... I nie chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dory w 2005-09-14, 13:08 Brrr ja sobie nie wyobrażam wizyty u ginekologa ... nie spieszy mi się jakoś ;) Z jednej strony chciałabym faceta bo baby podobno są brutalne, ale z drógiej strony przed facetem bym się nie rozebrała więc ... :P Ale nie szła bym :p CHyuba że byłoby zagrożenie zycia
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2005-09-14, 14:03 nie byłam i jak narazie nie mam zamiaru ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: niaania w 2005-09-14, 15:45 jeszcze nie byłam
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Kucyk_Hermiona. w 2005-09-14, 18:08 Ja też slyszałam, że baby są "brutalniejsze". Piszę w cudszyslowie poniewaz nie wiem czy to prawda. Ale moze to byc prawda- w koncu kobieta chyba wie na co moze sobie pozwolic. ale z drugiej strony facet tez musi wiedziec co moze a czego nie moze prawda?
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Katarzyna w 2005-09-14, 20:09 Jak któraś dziewczyna się wstydzi mężczyzny, to przecież może iść do ginekologa-kobiety....
A w ogóle to nic strasznego i w ogóle nic wielkiego... Po prostu lekarz. No i warto chyba chodzić na kontrole... Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2005-09-14, 20:34 Nie dlugo sie wybieram i juz sie nie boje choc bedzie to pierwsza wizyta. Ide do faceta ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2005-09-14, 22:01 ehh a ja chyba powinnam isc :( Ale nie pojde.. wstydze sie :/ a i jakbym miala isc to tylko i wyłącznie do kobiety
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Goldenmanka w 2005-09-15, 19:30 ja też chyba będę musiała iść :( ale strasznie sie boje :(
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Katarzyna w 2005-09-16, 12:19 No co Ty, naprawdę nie ma czego!
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2005-11-10, 22:30 ja myślę, że pojde sobie tak chyba na kontrole jakos na poczatku stycznia (to bedzie moj I raz) ;) chyba pojde do kobiety :) to bedzie kolezanka mamy mojej przyjaciolki ;) - wiec bedzie milutka :wink: to na pewno jest stresujaca sprawa, no ale ... ;) trza sobie dac jakos rade no nie ?? :) :wink:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 23:10 Ja miałam 17 lat jak pierwszy raz byłam u ginekologa, jest to kumpel mojej mamy, bardzo fajny i delikatny, nic mnie nie bolało :) A poszłam tak dla kontroli :) Doktorek zasypał mnie książkami i ulotkami o antykoncepcji i odpowiedział na wszystkie moje pytania :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: cucciola w 2005-12-01, 11:25 a ja dzisiaj ide na kontrole...
musze powtorzyc cytologie bo rok temu robilam a powinno sie badac jak sie bierze tabletki :) trzymacjcie kciuki bo jestem teraz we -Wloszech i musialam zmienic lekarza...w polsce mialam faceta a tu ide do kobiety..zobaczymy jak bedzie Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2005-12-01, 19:12 zmiana planow ;) ide w polowie grudnia :roll: zobaczymy jak bedzie - planuje isc do kobiety
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2006-01-06, 14:13 Ja bym się wstydziła przy mamie rozebrać, a co dopiero przy jakimś obcym facecie albo babie!! :(
Nic mi nie dolega i nie śpieszy mi się z pierwszą wizytą.... :| Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2006-01-07, 11:55 .
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2006-01-07, 15:25 jak będzie trzeba, to będzie trzeba ... mnie nie stresuje sam fakt rozebrania się, przed doktorkiem/doktorką , tylko to co będzie pózniej, boję się bólu, dyskomfortu itd itp..
ogólnie to staram sie unikać lekarzy jak ognia, ale jeśli coś będzie mi dolegać no to cóż, jak mus, to mus. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Kaja w 2006-01-22, 20:02 Ja też nie pójdę. Może kiedy¶. :lol: a iść do znajomego mamy? :shock: to już w ogóle! Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2006-01-23, 10:23 .
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-01-23, 10:58 no wlasnie moja mama ma takiego znajomego i powiedziala, ze w swoim czasie mnie do niego zabierze....brrrr oczywiscie zaczelam sie z nia klocic bo nie dosc ze to facet (a przed facetami nie cche sie rozbierac -> do baby moge isc) to eszcze wujek mojego przyjaciela z klasy. czesto sie z nim widuje i widze tego wujka u niego w domu czasem..dla mnie mega horror by to byl.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2006-01-24, 20:52 .
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2006-01-26, 10:02 Jak ja byłam u ortopedy to też kazali się rozebrać, ale,że jako w wieku 10 lat wydatnego(właściwie to zadnego) biustu nie miałam :lol: to stanika również nie było, więc fattycior był toples...to pół biedy, najgorsze było to,że to było w sali rehabilitacji i ludzie sobie wchodzili do tej sali i wychodzili... :|
Ale baby jeśli tylko cos niedobrego sie dzieje, to przemóc się i biegiem do ginekologa... Ze mną na razie wszystko w porządku, wskakiwanie na "samolocik" czy tam"koze" jakoś mi się nie marzy, ale po ostatnich wydarzeniach wiem,ze mimo wszystko , jeśli coś będzie nie tak to pójdę... Odwlekanie działa tylko na niekorzyść. :( Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2006-01-26, 21:16 Jak będzie trzeba to pójdę, ale jak nie trzeba to nawet wołami by mnie nie zaciągnęli :P
A o co chodzi z tym całym fotelem??? :?: Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2006-01-26, 21:37 bo on jest tak zbudowany, że jak prawidłowo usiadziesz na nim to wszystko dokładnie widać.. :P
ale z drugiej strony chyba o to chodzi, nie ? btw znalazlam fajną stronkę - http://www.pierwszawizyta.pl :wink: btw2 - mój 1500 post - ładnie ta liczba wygląda moim zdaniem :mrblue: Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2006-02-18, 09:17 Jeśli się coś niedobrego dzieje(albo potrzeba tabletek koncepcyjnych;)albo jest siew ciaży, to pójść trzeba ;) Toż to normalny lekarz ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2006-02-23, 14:15 .
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2006-02-23, 14:50 Cytuj no wlasnie moja mama ma takiego znajomego i powiedziala, ze w swoim czasie mnie do niego zabierze....brrrr oczywiscie zaczelam sie z nia klocic bo nie dosc ze to facet (a przed facetami nie cche sie rozbierac -> do baby moge isc) to eszcze wujek mojego przyjaciela z klasy. czesto sie z nim widuje i widze tego wujka u niego w domu czasem..dla mnie mega horror by to byl.przeciez obowiazuje go tajemnica lekarska :P wiec nie ma sie czym przejmowac Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: mysa w 2006-03-08, 19:28 ja sie boje iść do ginekologa :( czasem mam okropne bóle podbrzusza, kiedys myślałam że juz umieram, bolało mnie to tak jakieś 10 minut, myslałam że to trwa nieskończoność, nawet jak sie nieruszałam, mam mi dała szybko nospe, ale to nic nie dało, a jeszce okresu nie dostałam, nawet nie wiem czemu, powinnam już dostać mam 14 lat, czy takie opóźnienia są? martwie sie bardzo no bo jak sie nie martwić... ginekologa (panią) mam bardzo blisko, na tej samej ulicy, moja mama ja zachwala, ale ja omijam szerokim łukiem jej dom, ona przyjmuje prywatnie... boje sie :(
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Dory w 2006-03-09, 12:00 mnie coś ostatnimi czasy w okolicach lewego jajnika pobolewa ale co mi tm :P Nawet nie czuć a do ginekologa ni pójdę tymbardziej z moją chorą na umyśle matką :roll:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2006-03-10, 18:01 .
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Psiara w 2006-03-12, 09:11 wiesz moja koleżanka w czerwcu skończy 16 i jeszcze nie ma... Pewnie jestes drobno zbudowana, zwykle osoby "lekkiej" budowy dostają okres później, po prostu później dojrzewają ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Karletka w 2006-03-12, 15:14 A moja kumpela z klasy miała rocznikowo 15 lat jak dostała [tydzien temu]...Spoko, masz czas do ok. 16 roku zycia ;) .
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: mysa w 2006-03-12, 16:12 no ja jestem bardzo drobnej budowy... mam niskich rodzicow :P
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2006-03-13, 12:06 Nie sugerujcie się tym ,jestem bardzo drobnej budowy i dostałam pierwszy okres mając 11 lat. ale 14-15 lat to też nie za późno.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-16, 01:10 ja po raz pierwszy byłam kiedy zaczęłam współżyć z ówczesnym partnerem i chciałam stosowac tabsy. Poszłam do faceta, bo jakoś tak mi lepiej było i łatwiej ;) potem u niego było parę wizyt, bo tych tabsów dopasować nie szło ;) potem długo, długo nic i właściwie po raz kolejny wylądowałam w październiku tego roku z moim dzidziusiem ;) Lekarz był arcyokropny, więc zmieniłam, obecnie chodzę do wujka mojego dobrego kolegi ;) i jest super- kolejna wizyta za jakieś 10-12 dni ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: mysa w 2006-03-28, 12:28 dzisiaj ide do lekarza... x_x bo od wczoraj mam okropne bóle pod brzuchem... jeżeli sie okaże że mnie zawiało to super, a jak nie to do ginekologa :cry: boje sie i to bardzo... :cry:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-03-28, 14:23 Mysha nie dziwie ci sie ze sie boisz. w koncu jestes jeszcze mloda ale ginekolog nie koniecznie musi cie od razu badac. ja tez sie boje pierwszej swojej wizyty....
trzymam kciuki ze moze nie bedziesz musiala do gina isc... Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2006-03-28, 14:37 Mysha trzymam kciuki :)
Właśnie się dowiedziałam,ze mamuśka zrobiła mi taki oto prezent : założyła mi już karte u ginekologa :| czyli, gdy już skończę 18-tkę , będą mi przychodzić wezwania na cytologię i nie będzie odwrotu trzeba będzie pójśc. Aż mi sie nogi zacisnęły jak to usłyszałam :P Noo rozumiem, moją mamę... ona miała pewne problemy, dlatego boi się o moje zdrowie.. ale ,że już postawiła mnie przed faktem dokonanym, nic mi wcześniej nie mówiac(chociaż przyznaję, to i tak by raczej nic nie zmieniło) to tak trochę nie fair. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-03-28, 15:52 Fattysku troszke postapila nie fair. pewnie nawet cie o zgode nie pytala ?
ale fakt faktem ze dziewczyny musza chodzic do ginekologa i to cie moze przynajmniej zmusi do wizyty :P a ja wiem ze pewnie byc odwlekala bo ja tez tak robie np. jak mam isc na szczepienie i wiem ze daja zawsze 3 wezwania to ja czekam na te 3 i dopiero wtedy ide :P ;) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-28, 17:46 Mama ma dużo racji z cytologią. Coraz więcej młodych dziewczyn dowiaduje się że ma raka- tyle, że za późno. Bardzo popieram profilaktykę :D
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: mysa w 2006-03-28, 19:25 sory, nie zrobiłam jescze albumu :( jak będe na silach to go zrobie... dzisiaj byłam u lekarza, jest ze mną źle. Od wczoraj wieczora mam pod brzuchem boleści (nie od okresu) do teraz mnie boli, spać nie mogłam całą noc... Byłam dzisiaj z mamą u mojej nowej pani doktor, zbadała mnie bardzo dokładnie, i mówiła że to może być zapalenie dróg moczowych, albo nawet wyrostek :cry: za dwa dni się okarze bo jutro na badania jade... trzymajcie za mnie kciuki abym znowu nie trafiła na stół operacyjny :cry: Wszytsko jest wporzo :) tak mi się dzieje najprawdopodobniej przed okresem... powiedział mi że to bardzo rzadko występuje u dziewczyn i nie trzeba się tym martwić :D Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-03-29, 16:38 ojjj :( :( :( Mysha trzymam mocno kciuki za ciebie :( nie martw sie moze bedzie dobrze....a ja w to gleboko wierze :)
bardzo sie martwie o ciebie, choc nigdy nie mialam zadnych szpitalnych przygod.... napisz szybko jak bedziesz co z toba bo sie serio przejelam :/ :( :( :( :( Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-29, 17:10 Mysha, badz dobrej mysli :) moglo byc gorzej. Ja chyba powinnam sie nieldugo wybrac do ginekologa ;(. Eee, czy raka piersi mozna dostac w kazdym wieku?
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-29, 17:45 tak.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-29, 17:52 :( no to zaczynam sie bac... wyczuwam niby jakies zgrubienie, piers jest rozowa, cieplejsza i boli przy dotykaniu. Z jednej storny chce isc do lekarza, a z drugiej bardzo sie boje. I tak pewnie w koncu wyladuje w gabinecie.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-29, 18:19 Nie bój się niczego, na pewno wszystko jest ok. Ale do lekarza i tak powinnaś iść, chyba najpierw najlepiej do internisty. Jeżeli on będzie mieć obawy co do Twojego stanu- wyśle Cię dalej :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-29, 18:44 Ale co to moze byc? Oczywiscie podejrzewam raka, ale zawsze bylam pesymistycznie nastawiona do wszelkich dolegliwosci. Tylko wlasnie nie wiem jak powiedziec o tym mamie. Sama napewno bym nie mogla isc, ale wstydze sie powiedziec jej o tym. Moze to i glupie, ale nigdy nie rozmawialysmy na temat tych chorob. No i jeszcze martwie sie, ze bede musiala miec przy niej wykonywane badanie, a tego bym nie zniosla. Ja jestem strasznie wstydliwa.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2006-03-29, 19:06 Z tego co wiem [ostatnio mialysmy w szkole pogadanki na temat raka piersi] to jest malo prawdopodobne aby nastolatki badz dziewczyny poniez 20-25 lat chorowaly na raka, choc zdarza sie. Ale Julias mysle,ze nie masz sie czego bac, a do lekarza powinnas sie wybrac zeby sprawdzaic.;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-03-29, 19:08 Julias to nie jest normalne ze tak sie dzieje z piersiami :( Julias idz szybko i nie boj sie....
oczywiscie najpierw powiedz mamie.. to moze byc troche wstydliwe ale mama jest najwlasciwsza osoba. to ona udzieli ci pierwszej pomocy w razie w. najlepiej zrob to jak najszybciej dla wlasnego dobra :) moze sie okarze ze nic zlego sie nie stalo, ale nie nalezy odwlekac niczego, co moze miec tragiczne skutki. jezeli piers zmienila kolor, wystepuja zgrubienia i bol to moze oznaczac raka. niestety ale tak jest :( wiem ze sie boisz ale dla siebie samej powiedz mamie. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-29, 19:08 Lekarz na pewno poprosiłby mamę o wyjście z gabinetu na czas badania ;) z mamą zawsze raźniej iść :) zresztą ona powinna dobrze rozumieć Twoje lęki :) co to może być... nie ma \m pojęcia....
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-29, 20:20 Neirdilko, mialam kiedys taka sytuacje, ze w ramach szkolnych badan mielismy badania (:P) na AWF-ie u ortopedy. Musialam rozebrac sie cala, procz majtek, a mama byla w gabinecie ;/. Oczywiscie, nie bylo to badanie piersi, ale tez "widok".
Princessa, musze jej powiedziec i jestem tego swiadoma. ZROBIE TO. Jutro... Agakonik, niestety, zdarza sie ;( to mnie zalamuje, co ja zrobie jesli to rak? nie wiem, naprawde nie wiem. cala sie trzese, nie moge tego powstrzymac. brrrr... BARDZO dziekuje wam za wsparcie, trzymajcie kciuki za rozmowe z mama i badanie :) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-03-29, 20:41 Julias trzymam najmocniej za ciebie :) i pamietaj ze nie mozesz odwlekac rozmowy z mama....:) zrob to jutro jak ci sie stan nie poprawi..a jak sie poprawi to tez to zrob :P
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-29, 22:36 Trzymam mocno za Ciebie kciuki :) i napisz już PO ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-30, 14:06 Dopiero wrocilam ze szkoly, zaraz bedzie obiad, wiec postaram sie jej powiedziec. Coraz bardziej przekonuje sie, ze to jednak nie jakas blahostka :(... i ciagle mysle, jak to jest byc po prawej stronie plaska ;/. Ok, ufam, ze az tak zlej diagnozy nie bedzie, ze trzeba by "ciachnac" ;).
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-30, 15:23 Nie martw się na zapas ;) pogadaj z mamą :) idź do lekarza :D jak to dokładnie wygląda?
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-30, 18:51 Ok, po rozmowie. Mam atwierdzi, ze to normalne w tym okresie, ale wybieramy sie jutro do pediatry lub ginekologa. Myslicie, ze bede miala wykonywane jakies inne badania (nie wiem... ogolne sprawdzenie? :P).
No jest czerwona, wyczuwac jakis... guzek? a moze to opuchlizna..., cieplejsza i boli przy ruszaniu. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-30, 19:10 hmm... nie wiem, na ile to normalne, nigdy nie miałam czegoś takiego, aż do 6 miesiąca ciąży ale to się nie liczy ;) myślę, że pediatra obejrzy, jeżeli coś go zaniepokoi to pewnie wyśle na... usg? bo mammografię to chyba faktycznie w późniejszym wieku się wykonuje, choć nie wykluczone, że jeśli będzie coś podejrzewał to będziesz miała takie badanie :) nic sie nie bój :) jesteśmy z Tobą :) napisz koniecznie jak wrócicie od lekarza :) i gratuluję odwagi- fajnie, że z mamą porozmawiałaś, no i ważne, że nie zbagatelizowała problemu :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-30, 19:29 No to czekam do jutra :)
O 10 bede juz w gabinecie... Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-04-02, 12:53 A ja mam problem, od paru dni mam taki brązowaty śluż, to nie okres napewno bo mnie to na dodatek boli i swędzi i to jak
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-04-02, 13:19 to szybko do lekarza!
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-04-02, 13:24 To może byc cos powaznegi??:(
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-04-02, 13:38 a bierzesz tabletki antykoncepcyjne?
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-04-02, 13:48 Nie biorę!!
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-04-02, 13:52 mysle ze powinnas isc do ginekologa a i powiedz o tym mamie.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-04-02, 14:16 Może być stan zapalny, może byc nadżerka. A jeśli piecze, swędzi i np nieprzyjemnie pachnie to i grzybica. Więc biegusiem do lekarza
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-04-02, 15:09 Jesli to wystepuje zaraz po okresie, to pozostalosc krwi.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-04-02, 15:13 Julias- a jak Twoja sprawa się rozwiązała? byłyście u lekarza? :) czy dopiero sie wybieracie? :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-04-02, 16:44 tak to wiadome ze po okresie pozostalosc krwi sie wydziela. ale Kora mowi ze nie okres a krew miesiaczkowa nie swedzi i nie ma takich objawow. wlasnie a ty Julias opowiadaj co tam z toba.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-04-03, 14:13 Aha! Boję się iśc do lekarza, mnie to juz coraz mniej swedzi ale ta wydzielina jest nadal tylko juz coraz mniejsza, poczekam jeszcze z 2-3 dni jak nie przejdzie tio juz pójde :(
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-04-03, 15:00 ej idz jak najszybciej bo to mzoe byc potem jeszcze gorzej...
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: MoniŚ w 2006-04-03, 18:37 Ja musze iść... głupia ja jestem ze czekam z TYM już prawie rok :/ mam podobnie jak Kora tylko ze to jest jasne i nie ustepuje ;/
Niedługo ide, ale boje sie troche :/ Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-04-03, 20:33 a moze Mona masz poprostu uplawy?
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2006-04-03, 20:46 Princessa, ale upławy to nie są po prostu upławy, też sygnalizują zakażenia/choroby/grzybice itp.
to ja spytam inaczej : Mona może to po prostu naturalna wydzielina ? ona powinna być przezroczysta albo biała, może też być lekko żółtawa ;) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2006-04-03, 20:48 Ja na twoim miejscu Mona poszłabym do ginekologa... :/
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-04-03, 20:56 no Alyś o ta wydzieline mi chodzilo :lol: ta taka co towarzyszy nam praktycznie codziennie ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2006-04-03, 20:58 Aaa, no chyba że o tą chodzi :P Jeśli tak to nie ma się czego obawiać (chyba... :lol:)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: MoniŚ w 2006-04-03, 21:05 Aly ale miałabym juz tyle czasu? Na dodatek kilka razy dziennie...
Jak sie leczy te upławy? :/ bo mi to na to wygląda... Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2006-04-03, 22:01 wydzielinę się ma praktycznie całe życie, a jej intensywność zależy od cyklu [np. w okresie owulacji jej jej zdecydowanie więcej] i konkretnej dziewczyny, oczywiście ;)
upławy - do ginekologa, naprawdę ;) aha, ilością wydzieliny też się nie martwcie - mi pani ginekolog powiedziała, że nawet 2 łyżki stołowe dziennie mogą być ;) [hm, sorry za porównanie, bo mi tak dziwnie troszkę brzmi.. ale to są jej słowa ;)] Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-04-04, 07:37 A ja powiedziałam o tym mamie, chyba niedługo będę szła do lekarza ,boję sie
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: koniulka w 2006-04-04, 14:26 Nie ma się czego bać, takie wizyty czasem obywają się nawet bez badania ;) A nawet jeśli, to lekarz dla dziewczyn w twoim wieku jest bardzo delikatny i wyrozumiały :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-04-04, 15:23 ja osobiście polecam iść do faceta, są delikatniejsi ;) niż kobity ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-04-04, 18:13 No wiem ale mi jakoś głupio iśc do faceta, wstydze sie :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2006-04-04, 22:07 podejrzewam ze sie wstydzisz...ale nie ma czego oni juz nie raz takie widoki mieli ;) ale ja jak bede miec swoja wizyte pierwsza to chyba u baby bo wujek mojego najlepszego kumpla z klasy jest ginem a moja mama sie u niego bada itp. i powiedziala ze jak cos to moge tam z nia kiedys jechac :P wiec ja dziekuje...wogole to bedzie dla mnie takie glupie bo on czasami do nas przychodzi do domu jako kolega moich rodzicow itp. no wiecie :P
Kora dobrze zrobilas...good for you ;) :D Mona Alys ci dobrze wytlumaczyla ;) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-04-04, 22:56 U mnie ciążę prowadzi aktualnie wujek jednego z najlepszych moich przyjaciół ;) ale jakoś nie widzę w tym problemu ;) wręcz przeciwnie- zawsze atmosfera jest bardzo przyjazna ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-05-08, 18:14 Wyabczciewybaczciewybaczcie, ze tak dawno tu nie pisalam. Mialam zatkanie jakis kanalikow... bleh, badanie bylo okropne (wlasciwie tylko "macanie"... :|) a ginekolog jeszcze gorszy (stary mezczyzna). Dostalam recepte na tabletki i jest ok :). Ostatnio przezywalam chwile grozy z brazowa wydzielina, ale juz tego nie mam, wiec nie zawracam nikomu glowy :P
Neiridilka, chlopiec czy dziewczynka? jakos ciagle zapominam spytac. Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-05-08, 18:32 Chłopiec ;) będzie z nami za jakieś 3 tygodnie ;) jedno mnie pociesza- jest niewielki :D :D :D
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-05-08, 18:57 no to gratuluje :jupi2: pewnie radosc bedzie, jak juz przyjdzie na swiat :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Ninek w 2006-05-08, 21:21 wydzielinę się ma praktycznie całe życie, a jej intensywność zależy od cyklu [np. w okresie owulacji jej jej zdecydowanie więcej] i konkretnej dziewczyny, oczywiście ;)Ta wydzielina jest straszna :| I jeszcze niektóre dziewczyny mają tylko czasami a ja zawsze.Nie ma sprawiedliwości na świecie.Byłam z tym nawet u lekarza ale powiedział że to nic takiego... Co do wizyt u ginekologa to mam sporo za sobą bo w dzieciństwie miałam problemy i jeszcze niedawno(wakacje 2005)ale tego nie pamiętam bo byłam ledwo przytomna i wylądowałam w szpitalu :( Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-05-09, 10:01 Julias- troszkę strachu jest, ale radości dużo więcej, już się nie możemy doczekać, a ja to w ogóle, bo kulająca jestem już ;) mimo, iż prawie nie przytyłam poza brzuszkiem- który też jest niewielki ;) Wszystko przygotowane już na małego, teraz tylko pozostaje czekać ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-05-09, 14:08 Heheh, ja narazie zaliczylam jedna wizyte i podziekuje narazie.
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-05-09, 15:41 A ja w przyszłym tygodniu po raz pierwszy w zyciu ide do kobiety ginekologa :P hehecóż- mój gin na urlopie ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Katarzyna w 2006-06-24, 22:57 A jak często chodzicie na wizyty kontrolne? Bo ja już daawno nie byłam...
A pierwszą wizytę wspominam całkiem...no, nie powiem "miło", bez przesady ;) , ale zupełnie normalnie. Miałam miłą panią doktor, a na sobie długą, szeroką spódnicę (mój ulubiony patent, polecam zwłaszcza na te pierwsze, "wstydliwe", wizyty!) - więc jak nie leżałam na fotelu to czułam się całkiem "ubrana" :) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-06-26, 08:21 Nie byłam u ginekologa bo mi to przesło :), No ale pózniej przed okresem miałam tego lawinę a po okresie to samo aż do teraz i też mi to nie ustepuje :(
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Ninek w 2006-06-28, 11:15 Niedługo czeka mnie kolejna wizyta bo tabletki sie kończą. Pewnie znowu USG będe miała...
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2006-07-13, 14:43 Nina ja też ta wydzieline mam zawsze, można ją jakoś niewiem usunac tzn zeby jej nie było
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Newada w 2006-07-13, 17:12 ja byłam ostatnio.a miesiaczki nie ma juz prawie 5 mieiecy :(
jutr ide po wyniki badan i do gina tez..tylko nie wiem jakim cudem dojde.Uzarły mnie 2 konskie muchy i jestem na nie uczulona..Łydka mi tak spuchła ze zaraz pęknie i ledwo moge na niej stanac a udo jest cale spuchniete,twarde i czerwone..Dlaczego mnie zawsze musi sie cos uczepic?Czyzby sensem mojego zycia było łazenie po lekarzach? :| Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-07-14, 00:02 Mnie się tyle w szpitalu naoglądali, że mogę do gina iść za Was wszystkie ;) mam już wstręt do tych lekarzy ;)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2006-07-14, 00:21 mnie czeka wizyta w przyszłym tygodniu - zobaczymy jacy to specjaliści na dzikim zachodzie są. Oczywiście idę do polskiego lekarza, tylko, że dzisiaj się już załamałam, bo jak dzwoniłam, żeby się umówić na wizytę to się okazało, że babka z rejestracji nie "abla" po polsku... Na szczęście jakoś się dogadałam, ale teraz się boję, że jak lekarz też nie abla, to będzie przefantastycznie :/. Jako tłumacz do rejestracji jedzie ze mną małż, no ale przecież do badania nie pójdzie ze mną ;). A tu trzeba piguły nowe bo już mi się kończą.
A na wizyty kontrolne chodzę co roku, nie potrzeba mi częściej narazie Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-07-14, 23:00 Mój tez nigdy nie był na badanu ginekologicznym- tylko na usg ;) bałam się, że tego lekarza jak uderzy to zabije :lol:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2006-07-14, 23:04 :lol:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-07-15, 12:39 Nidy mu nawet większych szczegółów nie opowiadałam... chociaz był ciekaw jak sie robi amnioskopię.....
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2006-07-15, 19:16 mój też jakoś nie pali się do tego, żebym mu opisywała jak wygląda wizyta :lol:
w sumie sama pewnie bym mu nie opowiadała, bo mógłby panu doktorowi ziaziu zrobić ;) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-07-19, 10:59 A tacy przystojni lkarze w tym szpitalu byli, hmm...... :lol:
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2006-07-19, 18:39 Za to ja trafiam na samych aseksulanych - i bardzo dobrze :). Wczoraj byliśmy tutaj u tego lekarza, oczywiście jak się wyczekaliśmy w poczekalni to mój mąż powiedział, że on będzie na mnie czekał na dole - wot, odważny człowiek ;). Na całe szczęście lekarz abla po polsku :). Ale całkowicie aseksualny - mały, tłusty, siwy, łysiejący - mój typ :lol:.
Najlepsi teściowie. Sławek wcześniej (nie wiem po co) powiedział ojcu, że musi z pracy wcześniej iść, bo ze mną do ginekologa jedzie. No i jak przyjechaliśmy to teściowa z taką radością i oczekiwaniem "I CO???". No i nic, u lekarza byliśmy, wnuka nie będzie za to mam receptę na półroczny zapas piguł :D Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-07-20, 22:51 :lol:
Wyczekują? :lol: Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2006-07-20, 22:55 strasznie :D
a my jesteśmy złośliwe bestie, normalnie wstydzić się powinniśmy :lol: gorzej jak mi ktoś piguły ukradnie ;) Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2006-07-20, 23:15 hehe tak jak w gotowych na wszystko :)
Tytuł: Odp: Do dziewczyn-->ginekolog. Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-07-21, 15:11 Hehe, nie dajcie się ;) na każdego przyjdzie pora ;) najlepiej sami czujecie, kiedy to ma nastąpić ;) no chyba, że te tabsy wam faktycznie zwiną, albo podmienią :lol:
|