Ja nosze okularki , jak uslyszalam , ze mam je nosic , to sie poplakalam , ale w koncu to mi sie spodobalo bo od ciaglego mruzenia oczek mozna dostac bialej goraczki . Ale ladne mam oprawki , wiec jest OK
. I teraz chcialabym zalatwic sobie soczewki , ale okulista powiedzial , ze oczko mi jeszcze rosnie , wiec lepiej poczekac . A rodzice powiedzieli , ze moze mi kupia na urodziny
CVhcialabym miec przynajmniej na konika , pod jak zlece i walne twarza w draga ( tfu , tfu ) , to mi sie moze dostac do oczka kawaleczek szkla
. A oto moje wady : cylindry , astygmatyzm i krotkowzrocznosc . Pozdrawiam wszystkich okularnikow