Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[ina]

yyy...co jest za zasłonami???

[emir]

beboki, zwane w innych regionach babokami, a w innych regionach w ogóle nieznane... takie lokalne strachy, które lubią się chować za zasłonami i straszyć dzieci... i dorosłych

[ina]

aaaa... no to już wiem. jak byłam taka tyci tycie [yy...5-6 lat] to balam sie przechodzić przez przedpokój, bo tam takie cienie były i ich sie strasznie bałam:P

[kasia]

Mi się zawsze wydawało, że w kuchennej szafce siedzi jakiś potwór i tylko na mnie czeka...  Jak chciałam wyrzucic papierek to z mamusią za rączkę    

[ina]

heh.. ale wiecie co? takie małe dzieci to mają przekichane... no bo tak się bać:(

[psotka]

ee ja sie nie balam, zlego licho nie beirze   za to jak niegrzeczna byla to szlam spuszczac diabla w kiblu udawalam, ze wrzucam diabla do wc i spuszczalam wode i od razu bylam grzeczna jak z obrazka    

[ina]

heheh no to spoczko

[Ash]

Nieprawda! Lazienek nalezy sie bac!!! Pod wanna sa ladaczki...

[ina]

trzbea się bać zasłon i cieni w nocy

[psotka]

ze co sa??? ladaczki???? co to      ?

[ina]

hmm.. podejrzewam że to znowu jakieś słówko.. hehe wymyślone:P u mne były dyńćkaćki <-- rękawiczki:D

[Ash]

Diabli wiedza   a scislej mowiac wie nieznany mi osobiscie schizofrenik - ladaczki byly czescia jego omamow (wygladaly calkiem niewinnie, jak biale kruki w czerwonych czapeczkach)...

[golden]

jak bylem maly to myslalem ze w szparze pomiedzy lozkiem a sciana siedza potwory jak mi cos tam wpadlo, np jakis zeszyt, to lamentowalem, zeby jak najszybciej go wyciagnac, bo zjedza go potwory, buehehehe. Ale najgorzej bylo w piwnicy

[emir]

ale za to jaką dzieci mają bogatą wyobraźnię więc tak nie do końca mają przekichane

za beboki, ladaczki i inne potworzyska

[vioaoiv]

a ja bylam pewna ze w szparze w windzie jest SZCZEŻUJA

[ina]

hehe...ja jak byłam mała chowałam sie w kąty hehe.. nwet jak spałam:P

[Ash]

A ja jak bylam mala to siedzac na kibleku na dluzszym posiedzeniu gadalam z chlopakiem mieszkajacym pod wanna . U mnie mieszkal jeden, u babci drugi, u dziadka trzeci. Normalnie harem    

[ina]

nie no..coraz ciekawszych rzeczy sie dowiaduje:P

[kareena]

a ja dodam ze gdy bylo ciemno to balam sie żyrandola w moim pokoju..  doszlo do tego ze sie rodzice zamienili ze mna na lampy    a tak teraz to nie wiem co w nim bylo takiego strasznego, ale chyba obawiałam sie ze mi sie wbije w glowe bo taki czubek na nim był

[Wiedźma]

To ja bylam jakims dziwnym dzieckiem  
Nie dosc, ze sama nie wymyslalam sobie strachow, to nawet nie wierzylam babci, ktora mnie ostrzegala, zebym nie patrzyala w lustro, bo zobacze diabelka  

[ina]

hehe..ja zawsze wierze innymm:P do tej pory rodzice jaja sobie ze mnie robią:PP

[vioaoiv]

a ja dodam ze gdy bylo ciemno to balam sie żyrandola w moim pokoju..  doszlo do tego ze sie rodzice zamienili ze mna na lampy    a tak teraz to nie wiem co w nim bylo takiego strasznego, ale chyba obawiałam sie ze mi sie wbije w glowe bo taki czubek na nim był

buahahahahaha

[kasia]

Teraz mi sie jakoś z tym żyrandolem skojarzyło - jako mała dziewczynka bałam się... niedomkniętej szafy... Wiem ,że to dziwnie brzmi, ale zamknięta była zupełnie niegroźna   Po prostu wydawało mi się, że przez tą szparę ktoś mnie obserwuje  

[ina]

heh.. ja jak byłam mała to sie właśnie w szafach chowałam:D

[kasia]

No, cały czas wiedziałam, że ktoś tam siedzi. Dobrze, że nie otworzyłam, bo bym na Ciebie wpadła  

[ina]

noo...co by wtedy było!!!!

[madz]

Yyy nie jestem ekspertem co do wypadków w szafach, ale byłoby Łubudu

Ja zawsze bałam sie kurtek w przedpokoju i jak wracalam z wakacji balam sie ze jak otworze lozko zeby poscielic zobacze trupa.. widzicie, nawet po trzeźwemu mozna dziwnie myslec

[ina]

hehe.. ale takie jazdy mają tylko małe dzieci:D

[Galago De Codi]

JA miałem skecz z tramalem.
  Byłem po hirurgii szczękowej.. i z bolu chodziłem po scianach..
Lekaz przepisał mi tramal (jak sie okazuje .. tramal nie działa na taki ból)...
   Zazyłem tą dawkę maksymalną + parę kropelek wiecej.. w nocy zaczyna mnie swedziec nos (normalne przy opiatach)... wiec go chcę podrapac.. podnoszę rękę do góry a ona odłokcia zero kontaktu..
zgieła się w łokciu i opadła mi na twarz... a ja nic w niej nie czuję..
  się przeraziłem...
   
....

 Okazało się że tramal dziłą super na to by nie czuć ze ręka zcierpła..
Spałem na niej i po prostu nie czułem ... "mrówek" ...
Ale strachu to sie wtedy najadłem...

[emir]

Galago De Codi

ale kurcze obserwuję jakieś niepokojące objawy wymieniania się danymi między lekomanami