Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Wychowanie => Wątek zaczęty przez: Jennifer w 2003-01-13, 16:34



Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Jennifer w 2003-01-13, 16:34
Moze to sie wydac troche dziwne, ale moj 6 miesieczny sznaucer oszczekuje dzieci. Obojetnie czy idą, czy wrzeszcza czy cos to zawsze odroznia czy to jest dziecko czy dorosly. Doroslych traktuje obojetnie, przejdzie, czasem sie polasi. Ale dzieci to juz koniec swiata... Musi obszczekac, warczec. Nawet z dalekich odleglosci.

Nawet im sie glaskac nie da. Na wigilli byla corka mojego kuzyna, ktora ma z 6 lat nie mogla spokojnie jej poglaskac, bo ta juz warczala. Nawet jak Agusia (tak sie nazywa ta corka kuzyna) byla spokojna, poprostu sobie siedziala to nie dalo sie Gali poglaskac.  :?

Potraficie jakos wytlumaczyc te dziwne zachowanie?  :?:


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: onka w 2003-01-13, 20:37
wydaje mi się ,że Twój pies boi sie dzieci (nie w sensie,że jest strachliwy, nie o to mi chodzi)
dzieci dla psów sa "nieprzewidywalnym obiektem" :wink:  :lol: , na ktory nalezy zwracać szczególna uwagę :D

a może twój pies kiedyś został w jakiś sposób skrzywdzony przez dziecko albo wystraszony :?:
no bo jesli nie potrafisz wymyśleć skąd mu sie to wzięło ja tym bardziej mogłabym tylko gdybać sobie ;)

no i źle by było,gdyby zrobił sie z tego powodu problem  :(

a tak ogólnie to jak Ty czy Twoja rodzinka reagujecie kiedy sunia zaczyna warczeć,czy szczekac na dzieci? bo to tez jest bardzo ważne
może spróbowała byś w jakiś sposób pomalutku małymi kroczkami przyzwyczajac psa do obecności dzieci?

za każde dobre zachowanie - nagroga- za złe - totalne zignorowanie psa: np.wyjscie z pokoju (z dzieckiem oczywiście  :P ) i kompletnie żadnego krzyku (bo pies może wcale tego nie odbierac jako naganę)


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Jennifer w 2003-01-14, 09:39
Gala nie została nigdy skrzywdzona przez dziecko, ani nic w tym stylu...

Jak ona warczy i szczeka na dzieciaki to ja poprostu krzycze ze "Nie wolno". Czasem skutkuje czasem nie.

Ja z tymi dziecmi mam niezly problem. Mieszkam w bloku. Na wprost mam przedszkole, a po lewej stronie szkole podstawowke  :lol:

A po za tym nie umiem jej przyzwyczaic do dzieci... mam tylko jedna osobe w rodzinie ktora ma 6 lat i zadko ja widuje.... bedzie ciezko... chociaz... moze lepiej. Obroni mnie przed jakims dzieciakiem-mordercą  :lol:  :lol:  :lol:


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: onka w 2003-01-14, 10:29
może spróbuj pracować z sunią tak jak to wczesniej napisałam
i jesli moge cos poradzić - nie krzycz nie wolno!
wogole nie krzycz jesli pies bedzie szczekala na dzieci (tak jak pisałam wczesniej...)


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Monik@ w 2003-01-15, 08:35
Niestety prawdą jest, że nie wszystkie psy kochają dzieci (i wcale nie muszą). Twoja sunia ma dopiero 6 miesięcy i na pewno ani nie jest dorosła psycho-fizycznie, ani nie jest jeszcze dobrze ułożona.
Proponuję zacząć od zabaw z suczką w okolicach przedszkola. Jeśli szczeka - nie krzycz na nią, ale spróbuj odwrócić jej uwagę. Czy ma jakieś ulubiona zabawki, albo zajęcia?
Przede wszystkim naucz ją, że dzieci to nic wielkiego i nie opłaca się na nie zwracać uwagę, bo Ty jej znajdujesz fajniejsze zajęcia.
Ona jest w tym wieku, że powoli staje się "starsza" od dzieciaków i chce to pokazać (że jest ważniejsza).
P.S. Jak z Zającem? Jeśli chcesz to na priv.


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Juha w 2003-03-02, 15:48
Z tego co wiem- sznaucery nie za bardzo lubią dzieci! :(
Szczególnie chyba olbrzymy ;)


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Aga_owca w 2003-03-02, 18:08
Moja bokserka jest milsza dla dzieci niż dla dorosłych. Daje sie nawet np. głaskać przez 3-latki pod włos


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: amigo w 2003-03-03, 00:04
Cytat: Juha
Z tego co wiem- sznaucery nie za bardzo lubią dzieci! :(
Szczególnie chyba olbrzymy ;)


To nieprawda  :!!!:  :!!!:  :!!!: .

Moj pierwszy sznaucer olbrzym wprost kochal dzieci. Jak jezdzilismy z nim nad morze to dzieci robily z niego "konika", mogly z nim zrobic wszystko :). Moj drugi sznaucer zostal skrzywdzony przez dziecko jak byl szczenieciem. Wiec moze nie kocha dzieci, ale lubi sie z nimi pobawic i nie ma z nim problemu. Moja suczka (to tez oczywiscie sznaucer olbrzym) uwielbia dzieci, szczegolnie lubi dawac im buziaki i gdy sie z nia bawia :) .
Wiec prosze mi tu nie pisac, ze sznaucery olbrzymy nie lubia dzieci. Oczywiscie, nie mowie, ze kazdy sznaucer olbrzym kocha dzieci, ale z tego co wiem, to wiekszosc olbrzymow lubi dzieci.


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Siva w 2003-03-03, 10:03
moj Sparkiszon sam jest jeszcze malym dzieckiem (jutro skonczy 3 miesiace) i wie ze dzieci to takie troche inne szczeniaczki (zwlaszcza takie maluchy co od nie dawna same chodza, ale i wieksze tez), zawsze widzac dziecko, podbiega i chce sie bawic, lize po rekach, kradnie rekawiczki i caluje po buzi :lol:


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Aga_owca w 2003-03-03, 10:10
O tak !! Poruszyłąś kwestię rękawiczek !!! To bardzo poważny problem. Moja suczka je uwilbia, a szczególnie skórzane  :tazz:  porywa mi je nawet z ręki


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Siva w 2003-03-03, 10:15
nie, no bez przesady, moj kradnie zarowno rekawiczki, jak i skarpetki, rajstopy majtki, swetry, czy co tam mu sie uda wyciagnac   :wink:
najbardziej musze pilnowac malego E.T. (maskotki)  - Sparky zakrada sie i probuje go sciagnac z lozka zeby go pozrec :lol:


Tytuł: Oszczekiwanie dzieci...
Wiadomość wysłana przez: Aga_owca w 2003-03-04, 12:19
A Polcia najbardziej lubi rękawiczki i kapcie, ale tylko te lewe....