Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Wychowanie => Wątek zaczęty przez: malinowa,mamba w 2011-09-02, 12:15



Tytuł: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: malinowa,mamba w 2011-09-02, 12:15
Mój około 7letni pies nie lubi bawić się w dzień. Po prostu kładzie się i śpi. Kiedy bawie się z pozostałymi psami on śpi w ogrodzie. Siłą muszę wyciągać go na spacer. Ale koło północy kiedy kładę się spać mój Lucky zaczyna żyć. Ściąga ze mnie koc,gryzie w stopy, biega dookoła łóżka, wpycha mi do ręki piłeczkę, a kiedy nie zwracam uwagi to szczeka dopóki nie zareaguje. Jak go przestawić? Bo to strasznie męczące, nie tylko dla mnie ale i dla moich domowników.


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: martynna1999 w 2011-09-02, 19:29
hmm ... to dość trudny przypadek ... musisz go jakoś zachęcać żeby się bawił z tobą w dzień dawaj mu przysmaki itd. w nocy nie trzymaj go w jednym pomieszczeniu i go solidnie uspokajaj .. Jeżeli rzeczywiście to taki problem dla Ciebie to musisz się skonsultować z jakim trenerem .. Czy czymś w rodzaju zaklinacza psów .


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: chamsti w 2011-09-02, 21:59
Od jak dawna tak jest? Możliwe, że pies w ciągu dnia jest ospały, bo po prostu jest dla niego zbyt gorąco, natomiast w nocy, kiedy jest już trochę chłodniej stara się rozładować nadmiar energii. Jak możesz, postaraj się zmęczyć psa wcześnie rano lub wieczorem - bawić się z nim wtedy, zabrać na długi spacer, popracować z nim. Jeżeli jest to kwestia gorąca to właśnie rano i wieczorem powinien być bardziej skory do wszelkiej aktywności. Możesz też spróbować zostawiać mu na noc zabawki, które jego będą absorbować bez Twojego udziału - kong napchany serkiem topionym (lub czymś w tym rodzaju) i zamrożony, gryzaki (raczej z tych bardziej wytrzymałych, może jakaś "kula-smakula".


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: malinowa,mamba w 2011-09-02, 22:04
To trwa ok dwóch tygodni. Do wszystkich zabawek ma dostęp ale ciągle i tak zaczepia mnie. Kiedy rano zabiore go na spacer to po powrocie chowa się np pod łóżko i śpi. Potem wychodzi i przychodzi do mnie, ale bieganie za piłka czy freesbee go nie interesują. Przychodzi żebym go głaskała i drapała. Wydaje mi się że nie chodzi tu o gorąco bo ostatnio pogoda u mnie nie jest zbyt ładna


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: chamsti w 2011-09-02, 22:44
A z oczami wszystko w porządku u niego? Może z jakiegoś powodu światło podrażnia mu oczy i dlatego "włącza" się w nocy? Chyba, że zaczyna być aktywny w nocy przy załączonym świetle (nie wiem czy przy tego typu sprawach jest różnica między światłem dziennym a sztucznym, jeżeli tak to może tylko dzienne go podrażnia?). Jeżeli to też nie może być przyczyną to może spróbuj przed snem wziąć go na długi, męczący spacer, jak będzie zmęczony to może nie będzie rozrabiał w nocy :)


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: malinowa,mamba w 2011-09-03, 07:29
Ciężko mi to ocenić. W pochmurne dni jest tak samo. Ma ok7 lat(dokładnie nie wiem bo to pies adoptowany). W tym wieku mógłby już tracić wzrok?


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: chamsti w 2011-09-03, 11:41
Pies może stracić wzrok w każdym wieku, ale jak dla mnie1 bardziej prawdopodobne, że światło go podrażnia, a nie, że traci wzrok. Może warto się przejść do weterynarza i to przedyskutować? Więcej pomysłów nie mam niestety... jedynie po wykluczeniu ewentualnych problemów zdrowotnych zmęczenie psiaka zanim pójdziesz spać...


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2011-09-03, 11:59
Wlaśnie od 2 tygodni temperatura na dworze jest na tyle wysoka, ze wiele psow ozywia sie w nocy , szczegolnie tych wrazliwych na upaly.


Tytuł: Odp: Mój pies prowadzi nocny tryb życia
Wiadomość wysłana przez: malinowa,mamba w 2011-09-03, 12:17
U mnie upałów nie ma... Już od długego czasu. A mój pies to kanapowiec. Nigdy nie lubił biegać. Woli żeby go przytulać,podrapac. Nie zauważyłam żeby światło mu przeszkadzało, bo w dzień chętnie kładzie się na dywanie i wygrzewa na słońcu. Nie wiem co się dzieje. Mi to tak bardzo nie przeszkadza, ale moi rodzice śpią na dole i jak pies tak biega to u nich strasznie słychać, a wiadomo każdy chce wyspać się do pracy.