Monik, myślę, że rzeczywiście musisz 'znaleźć' pieski, które byłyby przyjazne dla Fido, żęby mógł się z nimi bawić i jednocześnie przyzwyczajać do innych psów. Ale Monik - musisz działać szybko
Widzisz, ja mialam (a wlasciwie mam) podobny problem, tyle że już za późno na jego rozwiązanie. Moja jamniczka (miniaturka) wychowywała się z owczarkiem niemieckim, który ją od małego terroryzował (że tak powiem
). Tzn najpierw w domu był ON, a dopiero pare lat później przynieśliśmy jamniczka. ON nic złego Mróweczce nie robił, ale bardzo wyraźnie od samego początku zaznaczał kto tu rządzi (szczekał na nią, przyciskał do ziemi, wciskał w kąt, czasem ugryzł). Bardzo trudno było cokolwiek na to poradzić
Teraz jamniczka bardzo boi sie innych psów, szczególnie większych, ale nie tylko. Przed niektórymi od razu ucieka, niektóre obchodzi szerokim łukiem, rzadko zdarza się, że się z jakimś pieskiem bawi. Miała tylko 2 dobrych przyjaciól, ale jeden już nie żyje a drugi to sznaucer olbrzym więc trudno jest się im razem bawić
. Dlatego radze Monik, żebyś działała szybko, żeby potem nie było za późno
Jeszcze jedno, od miesiąca mamy drugiego pieska (ON zdechł 3 lata temu) kundelka i Mróweczka cudnie się z nim bawi.